Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Fotoradarowy biznes

Fotoradarowy biznes

Data: 2010-10-24 08:54:20
Autor: Duch
Fotoradarowy biznes
Użytkownik "neoniusz" <neon@joemonster.org> napisał w wiadomości news:i9v7h1$2d0

Wpadlem wlasnie na youtube na filmy tego faceta:
http://www.youtube.com/user/TVBigos

Eureka...

--
Pzdr
Duch

Data: 2010-10-24 11:58:22
Autor: neoniusz
Fotoradarowy biznes
W dniu 10-10-24 08:54, Duch pisze:
Wpadlem wlasnie na youtube na filmy tego faceta:
http://www.youtube.com/user/TVBigos

Eureka...

Znaczy, ze bylo?
Jak tak, to przepraaaaszam.

Data: 2010-10-24 11:59:45
Autor: .Peeter
Fotoradarowy biznes
"neoniusz" wrote:
Znaczy, ze bylo?
Jak tak, to przepraaaaszam.

Ja nie widziałem.
Z przerażeniem obejrzałem.

:-)

Pozdrawiam
..Peeter

Data: 2010-10-24 12:43:31
Autor: ToMasz
Fotoradarowy biznes
..Peeter pisze:
"neoniusz" wrote:
Znaczy, ze bylo?
Jak tak, to przepraaaaszam.

Ja nie widziałem.
Z przerażeniem obejrzałem.
w sumie to my płacimy za to zeby było bezpieczniej. Kwestia dyskusyjna
czy takie urządzenie podwyższa bezpieczeństwo czy nie. ale napewno osoba
"dozorująca, obsługujaca" to urzadzenie, w godzinach pracy (za nasze
pieniądze) nie powinna czytać gazety.

ToMasz

Data: 2010-10-24 12:57:46
Autor: kogutek
Fotoradarowy biznes
.Peeter pisze:
> "neoniusz" wrote:
>> Znaczy, ze bylo?
>> Jak tak, to przepraaaaszam.
> > Ja nie widziałem.
> Z przerażeniem obejrzałem.
w sumie to my płacimy za to zeby było bezpieczniej. Kwestia dyskusyjna
czy takie urządzenie podwyższa bezpieczeństwo czy nie. ale napewno osoba
"dozorująca, obsługujaca" to urzadzenie, w godzinach pracy (za nasze
pieniądze) nie powinna czytać gazety.

ToMasz
A dlaczego ma nie czytać gazety i co ma robić? Ma ciągle szybkę przecierać?
Urządzenie jest w czasie pracy bezobsługowe. Siedzi tam żeby w razie próby
zniszczenia drogiego urządzenia powiadomił policję. Na tym polega jego praca.
Nie ma obowiązku udzielania wyjaśnień i wywiadów. Na pytanie o to co robi
powinien odpowiedzieć ze żona poszła się w krzaki wysikać i by zakończył rozmowę
zanim się zaczęła a skrzynka jest nie jego i mu wisi jak kilo kitu że ona tu stoi.

--


Data: 2010-10-25 18:20:04
Autor: ToMasz
Fotoradarowy biznes
kogutek pisze:
.Peeter pisze:
"neoniusz" wrote:
Znaczy, ze bylo?
Jak tak, to przepraaaaszam.
Ja nie widziałem.
Z przerażeniem obejrzałem.
w sumie to my płacimy za to zeby było bezpieczniej. Kwestia dyskusyjna
czy takie urządzenie podwyższa bezpieczeństwo czy nie. ale napewno osoba
"dozorująca, obsługujaca" to urzadzenie, w godzinach pracy (za nasze
pieniądze) nie powinna czytać gazety.

ToMasz
A dlaczego ma nie czytać gazety i co ma robić? Ma ciągle szybkę przecierać?
Urządzenie jest w czasie pracy bezobsługowe. Siedzi tam żeby w razie próby
zniszczenia drogiego urządzenia powiadomił policję. Na tym polega jego praca.
no to ja sie nie dziwie ze żyjemy w dobrobycie! W urzędach też mają taką
prace ze kolejka petentów jest bezobsługowa a kawę wypić trzeba?

Skoro pracuje za NASZE pieniądze to mam prawo znać jego listę obowiązków
i żądać żeby gazety nie czytał, bo to nie jest jego obowiązek ani
przywilej. Ciekawe jakby mu ktoś ten śmietnik "buchnął" to by sie
tłumaczył że Wyborczą czytał?

ToMasz

Data: 2010-10-25 18:37:51
Autor: kogutek
Fotoradarowy biznes
kogutek pisze:
>> .Peeter pisze:
>>> "neoniusz" wrote:
>>>> Znaczy, ze bylo?
>>>> Jak tak, to przepraaaaszam.
>>> Ja nie widziałem.
>>> Z przerażeniem obejrzałem.
>> w sumie to my płacimy za to zeby było bezpieczniej. Kwestia dyskusyjna
>> czy takie urządzenie podwyższa bezpieczeństwo czy nie. ale napewno osoba
>> "dozorująca, obsługujaca" to urzadzenie, w godzinach pracy (za nasze
>> pieniądze) nie powinna czytać gazety.
>>
>> ToMasz
> A dlaczego ma nie czytać gazety i co ma robić? Ma ciągle szybkę przecierać?
> Urządzenie jest w czasie pracy bezobsługowe. Siedzi tam żeby w razie próby
> zniszczenia drogiego urządzenia powiadomił policję. Na tym polega jego praca.
no to ja sie nie dziwie ze żyjemy w dobrobycie! W urzędach też mają taką
prace ze kolejka petentów jest bezobsługowa a kawę wypić trzeba?

Skoro pracuje za NASZE pieniądze to mam prawo znać jego listę obowiązków
i żądać żeby gazety nie czytał, bo to nie jest jego obowiązek ani
przywilej. Ciekawe jakby mu ktoś ten śmietnik "buchnął" to by sie
tłumaczył że Wyborczą czytał?

ToMasz
Jasne ze masz prawo znać. Ja tez mam prawo znać tylko nie chce mi się szukać.
Jak znajdziesz to daj znać.  --


Data: 2010-10-24 12:47:01
Autor: kogutek
Fotoradarowy biznes
"neoniusz" wrote:
> Znaczy, ze bylo?
> Jak tak, to przepraaaaszam.

Ja nie widziałem.
Z przerażeniem obejrzałem.

:-)

Pozdrawiam
.Peeter
A co Cie tam tak przeraziło? Obejrzałem rekomendowaną czwórkę. Autor filmów to
taki głupi polaczek. Pomacha szabelką i myśli że załatwił sprawę. Nic nie
załatwił z wyjątkiem przerażenia Ciebie. W SM zwyczajnie go olali. Nikt zdjęć, o
ole istnieje przepis na który się powoływał, nie skasuje.  Nawet jak by napisał
do nich pismo to i tak mu nie odpowiedzą czy skasowali czy wykorzystali. Facet w
samochodzie wykazał się dużą cierpliwością. Po drugim pytaniu powinien go
pogonić. Ale to też prymityw był. Na pytanie czy może zabrać skrzynkę powinien
odpowiedzieć żeby sobie brał i zrobił z niej klatkę na króliki. Powinien tez
zadzwonić po SM i poinformować ich ze jakiś dziwny człowiek go zaczepia i
nakręca bez jego zgody. I ze jest agresywny.  Nawet jak by jego akcja przyniosła
skutek to następnym razem będzie stał strasznik przy skrzynce ustawionej o 5
wyżej niż wolno. --


Data: 2010-10-24 07:51:06
Autor: Pszemol
Fotoradarowy biznes
"kogutek" <kogutek44@op.pl> wrote in message news:173a.00000287.4cc40ea5newsgate.onet.pl...
A co Cie tam tak przeraziło? Obejrzałem rekomendowaną czwórkę.
Autor filmów to taki głupi polaczek. Pomacha szabelką i myśli że
załatwił sprawę. Nic nie załatwił z wyjątkiem przerażenia Ciebie.

To czy załatwił czy nie, to się dopiero okaże...
Kto trzeba się dowie i przemyśli swoją strategię.
Kilka razy nakręciłbym taki film, w różnych porach dnia
na przestrzeni miesiąca i wytoczyłbym gminie sprawę sądową
na podstawie tego materiału dowodowego.

W SM zwyczajnie go olali. Nikt zdjęć, o
ole istnieje przepis na który się powoływał, nie skasuje.
Nawet jak by napisał do nich pismo to i tak mu nie odpowiedzą
czy skasowali czy wykorzystali. Facet w samochodzie wykazał się
dużą cierpliwością. Po drugim pytaniu powinien go pogonić.

Co to znaczy "pogonić"? Dlaczego miałby go gonić?
Przecież gmina łamie przepisy i obywatel miałby się bać zadawać pytania?

Ale to też prymityw był. Na pytanie czy może zabrać skrzynkę powinien
odpowiedzieć żeby sobie brał i zrobił z niej klatkę na króliki. Powinien tez
zadzwonić po SM i poinformować ich ze jakiś dziwny człowiek go zaczepia
i nakręca bez jego zgody. I ze jest agresywny.

No to wtedy skłamałby, bo przecież nie był agresywny...

Nawet jak by jego akcja przyniosła skutek to następnym razem będzie
stał strasznik przy skrzynce ustawionej o 5 wyżej niż wolno.

No właśnie tu się mylisz... Gmina musiałaby zatrudnić więcej strażników
bo tych fotoradarów mają napewno kilka a strażnika tylko jednego.

Data: 2010-10-24 17:39:28
Autor: kogutek
Fotoradarowy biznes
"kogutek" <kogutek44@op.pl> wrote in message news:173a.00000287.4cc40ea5newsgate.onet.pl...
> A co Cie tam tak przeraziło? Obejrzałem rekomendowaną czwórkę.
> Autor filmów to taki głupi polaczek. Pomacha szabelką i myśli że
> załatwił sprawę. Nic nie załatwił z wyjątkiem przerażenia Ciebie.

To czy załatwił czy nie, to się dopiero okaże...
Kto trzeba się dowie i przemyśli swoją strategię.
Kilka razy nakręciłbym taki film, w różnych porach dnia
na przestrzeni miesiąca i wytoczyłbym gminie sprawę sądową
na podstawie tego materiału dowodowego.

> W SM zwyczajnie go olali. Nikt zdjęć, o
> ole istnieje przepis na który się powoływał, nie skasuje.
> Nawet jak by napisał do nich pismo to i tak mu nie odpowiedzą
> czy skasowali czy wykorzystali. Facet w samochodzie wykazał się
> dużą cierpliwością. Po drugim pytaniu powinien go pogonić.

Co to znaczy "pogonić"? Dlaczego miałby go gonić?
Przecież gmina łamie przepisy i obywatel miałby się bać zadawać pytania?

> Ale to też prymityw był. Na pytanie czy może zabrać skrzynkę powinien
> odpowiedzieć żeby sobie brał i zrobił z niej klatkę na króliki. Powinien > tez
> zadzwonić po SM i poinformować ich ze jakiś dziwny człowiek go zaczepia
> i nakręca bez jego zgody. I ze jest agresywny.

No to wtedy skłamałby, bo przecież nie był agresywny...

> Nawet jak by jego akcja przyniosła skutek to następnym razem będzie
> stał strasznik przy skrzynce ustawionej o 5 wyżej niż wolno.

No właśnie tu się mylisz... Gmina musiałaby zatrudnić więcej strażników
bo tych fotoradarów mają napewno kilka a strażnika tylko jednego.
A nic nie będzie. Pomachał szabelką. A nawet jak by miało coś być to bardzo
prosto można ukręcić całej sprawie łeb. Siedzisz sobie w samochodzie i czytasz
gazetę. Podchodzi ktoś i ni z gruchy ni z pietruchy zaczyna się wypytywać  jak
się nazywasz i o robisz. Jak nie mundurowy i jak się nie wylegitymował to łyżka
do opon w rękę i pogonić gościa. A jak by doniósł to że czuło się zagrożenie i
pogonienie było formą obrony. Z filmu wynika że przyjacielsko nastawiony nie
był. Nie przedstawił się. Każdemu co się Ciebie pyta o nazwisko odpowiadasz? Nie
mylę się. Jak fotoradary obsługiwane przez jedna osobę były tak i będą. I nawet
jak sobie gdzieś pójdzie to nic im nikt nie zrobi. A jak będzie dużo skarg to
złośliwie będą ustawiali żeby uwalić jak najwięcej kierowców. Jak bardzo dużo to
zmienią prawo. Osobiście jestem za uwalaniem niepoważnych kierowców. Takich co
sami próbują interpretować przepisy. Jak jest 50 to ma jechać 50 a nie że mu się
coś wydaje to jedzie 80. I tak ci co sprawdzają to ludzkie pany. Mogli by się
dużo więcej przywalać tylko im się nie chce. Dorosły jestem i wiem ze
przeciwnika czasami warto dla zmyłki zostawić w spokoju. Jak będą potrzebowali
to zatrudnią więcej. Zaczną ustawiać fotoradary o 5 wyżej i zarobią na dodatkowe
etaty. --


Data: 2010-10-25 20:20:21
Autor: ToMasz
Fotoradarowy biznes
kogutek pisze:
"kogutek" <kogutek44@op.pl> wrote in message news:173a.00000287.4cc40ea5newsgate.onet.pl...
A co Cie tam tak przeraziło? Obejrzałem rekomendowaną czwórkę.
Autor filmów to taki głupi polaczek. Pomacha szabelką i myśli że
załatwił sprawę. Nic nie załatwił z wyjątkiem przerażenia Ciebie.
To czy załatwił czy nie, to się dopiero okaże...
Kto trzeba się dowie i przemyśli swoją strategię.
Kilka razy nakręciłbym taki film, w różnych porach dnia
na przestrzeni miesiąca i wytoczyłbym gminie sprawę sądową
na podstawie tego materiału dowodowego.

W SM zwyczajnie go olali. Nikt zdjęć, o
ole istnieje przepis na który się powoływał, nie skasuje.
Nawet jak by napisał do nich pismo to i tak mu nie odpowiedzą
czy skasowali czy wykorzystali. Facet w samochodzie wykazał się
dużą cierpliwością. Po drugim pytaniu powinien go pogonić.
Co to znaczy "pogonić"? Dlaczego miałby go gonić?
Przecież gmina łamie przepisy i obywatel miałby się bać zadawać pytania?

Ale to też prymityw był. Na pytanie czy może zabrać skrzynkę powinien
odpowiedzieć żeby sobie brał i zrobił z niej klatkę na króliki. Powinien tez
zadzwonić po SM i poinformować ich ze jakiś dziwny człowiek go zaczepia
i nakręca bez jego zgody. I ze jest agresywny.
No to wtedy skłamałby, bo przecież nie był agresywny...

Nawet jak by jego akcja przyniosła skutek to następnym razem będzie
stał strasznik przy skrzynce ustawionej o 5 wyżej niż wolno.
No właśnie tu się mylisz... Gmina musiałaby zatrudnić więcej strażników
bo tych fotoradarów mają napewno kilka a strażnika tylko jednego.
A nic nie będzie. Pomachał szabelką. A nawet jak by miało coś być to bardzo
prosto można ukręcić całej sprawie łeb.
A ja poszedłem z nagraniem na komisariat i policjant dostał mandat.
Siedzisz sobie w samochodzie i czytasz
gazetę. Podchodzi ktoś i ni z gruchy ni z pietruchy zaczyna się wypytywać  jak
się nazywasz i o robisz. Jak nie mundurowy i jak się nie wylegitymował to łyżka
do opon w rękę i pogonić gościa. A jak by doniósł to że czuło się zagrożenie i
pogonienie było formą obrony. Z filmu wynika że przyjacielsko nastawiony nie
był. Nie przedstawił się. Każdemu co się Ciebie pyta o nazwisko odpowiadasz?
W pracy czy na parkingu przed Tesco? Te jaja które sobie robisz ,
zaczynają wygladać jak pokaz na festynie głupków wioskowych

mylę się. Jak fotoradary obsługiwane przez jedna osobę były tak i będą. I nawet
jak sobie gdzieś pójdzie to nic im nikt nie zrobi.
chyba siku.
A jak będzie dużo skarg to
złośliwie będą ustawiali żeby uwalić jak najwięcej kierowców. Jak bardzo dużo to
zmienią prawo. Osobiście jestem za uwalaniem niepoważnych kierowców.
ja też i co z tego?
.....
Jesteś w pracy to pracuj. jaka by nie była. Gazetke to sobie na
emeryturze poczytasz. najlepiej wypracowanej emeryturze.

ToMasz

Data: 2010-10-25 22:02:32
Autor: kogutek
Fotoradarowy biznes
kogutek pisze:
>> "kogutek" <kogutek44@op.pl> wrote in message >> news:173a.00000287.4cc40ea5newsgate.onet.pl...
>>> A co Cie tam tak przeraziło? Obejrzałem rekomendowaną czwórkę.
>>> Autor filmów to taki głupi polaczek. Pomacha szabelką i myśli że
>>> załatwił sprawę. Nic nie załatwił z wyjątkiem przerażenia Ciebie.
>> To czy załatwił czy nie, to się dopiero okaże...
>> Kto trzeba się dowie i przemyśli swoją strategię.
>> Kilka razy nakręciłbym taki film, w różnych porach dnia
>> na przestrzeni miesiąca i wytoczyłbym gminie sprawę sądową
>> na podstawie tego materiału dowodowego.
>>
>>> W SM zwyczajnie go olali. Nikt zdjęć, o
>>> ole istnieje przepis na który się powoływał, nie skasuje.
>>> Nawet jak by napisał do nich pismo to i tak mu nie odpowiedzą
>>> czy skasowali czy wykorzystali. Facet w samochodzie wykazał się
>>> dużą cierpliwością. Po drugim pytaniu powinien go pogonić.
>> Co to znaczy "pogonić"? Dlaczego miałby go gonić?
>> Przecież gmina łamie przepisy i obywatel miałby się bać zadawać pytania?
>>
>>> Ale to też prymityw był. Na pytanie czy może zabrać skrzynkę powinien
>>> odpowiedzieć żeby sobie brał i zrobił z niej klatkę na króliki. Powinien >>> tez
>>> zadzwonić po SM i poinformować ich ze jakiś dziwny człowiek go zaczepia
>>> i nakręca bez jego zgody. I ze jest agresywny.
>> No to wtedy skłamałby, bo przecież nie był agresywny...
>>
>>> Nawet jak by jego akcja przyniosła skutek to następnym razem będzie
>>> stał strasznik przy skrzynce ustawionej o 5 wyżej niż wolno.
>> No właśnie tu się mylisz... Gmina musiałaby zatrudnić więcej strażników
>> bo tych fotoradarów mają napewno kilka a strażnika tylko jednego. >>
> A nic nie będzie. Pomachał szabelką. A nawet jak by miało coś być to bardzo
> prosto można ukręcić całej sprawie łeb.
A ja poszedłem z nagraniem na komisariat i policjant dostał mandat.
> Siedzisz sobie w samochodzie i czytasz
> gazetę. Podchodzi ktoś i ni z gruchy ni z pietruchy zaczyna się wypytywać  jak
> się nazywasz i o robisz. Jak nie mundurowy i jak się nie wylegitymował to łyżka
> do opon w rękę i pogonić gościa. A jak by doniósł to że czuło się zagrożenie i
> pogonienie było formą obrony. Z filmu wynika że przyjacielsko nastawiony nie
> był. Nie przedstawił się. Każdemu co się Ciebie pyta o nazwisko odpowiadasz? W pracy czy na parkingu przed Tesco? Te jaja które sobie robisz ,
zaczynają wygladać jak pokaz na festynie głupków wioskowych

> mylę się. Jak fotoradary obsługiwane przez jedna osobę były tak i będą. I nawet
> jak sobie gdzieś pójdzie to nic im nikt nie zrobi.
chyba siku.
> A jak będzie dużo skarg to
> złośliwie będą ustawiali żeby uwalić jak najwięcej kierowców. Jak bardzo dużo to
> zmienią prawo. Osobiście jestem za uwalaniem niepoważnych kierowców.
ja też i co z tego?
....
Jesteś w pracy to pracuj. jaka by nie była. Gazetke to sobie na
emeryturze poczytasz. najlepiej wypracowanej emeryturze.

ToMasz
Ty chyba nie wiesz o co chodzi. Idzie o to czy w czasie kiedy fotoradar pracuje
powinien stać przy nim strasznik. Wychodzi ze strasz wynajęła fotoradar. Facet w
samochodzie go pilnował. I to nie był strasznik tylko ludek wynajęty do
pilnowania. Ale nie było strasznika. Pytanie dotyczy przepisu w którym
jednoznacznie będzie określone czy ma być w takiej sytuacji strasznik czy może
go nie być. Nie co ciocia powiedziała drugiej cioci tylko obowiązujący przepis.
Taki co jest na piśmie, został uchwalony, zatwierdzony itd. O stan prawny
chodzi. Znasz taki przepis to napisz gdzie on jest opublikowany, znaczy się
linka daj. Twoje doświadczenia i przemyślenia się nie liczą o paragraf idzie.
Kumasz --


Data: 2010-10-27 12:27:16
Autor: Bydlę
Fotoradarowy biznes
On 2010-10-24 12:47:01 +0200, "kogutek" <kogutek44@op.pl> said:

Powinien tez
zadzwonić po SM i poinformować ich ze jakiś dziwny człowiek go zaczepia i
nakręca

"...halo, halo! Straż wiejska? To ja dzownię, nakręcony. Co? Nakręcony dzwoni. NAKRĘCONY!!!..."



--
Bydlę

Fotoradarowy biznes

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona