Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Fotoradary

Fotoradary

Data: 2011-09-08 11:06:20
Autor: Krzysiek Kielczewski
Fotoradary
Hej!

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10249436,Prosil_o_fotoradar___bezskutecznie__Sam_postawil_znak_.html

W skrócie: jakiemuś społecznikowi przeszkadzał brak foradaru i na swojej
posesji postawił znany wszystkim znak "Kontrola prędkości/Fotoradar".
Chrzanić znak, najlepsza jest opinia Straży Miejskiej, która jak zawsze
dba o bezpieczeństwo kierowców:

"Strażnicy Miejscy uważają jednak, że sprawa powinna trafić do sądu: - W
naszej ocenie jest to jednak łamanie prawa. To świadome wprowadzanie w
błąd kierowców. Co się stanie gdy dojdzie tam do tragedii? Kto poniesie
tego konsekwencje? - pyta Przemysław Piwecki, rzecznik Straży Miejskiej
w Poznaniu."

Śliczne, nie?

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-09-08 11:15:42
Autor: to
Fotoradary
begin Krzysiek Kielczewski
"Strażnicy Miejscy uważają jednak, że sprawa powinna trafić do sądu: - W
naszej ocenie jest to jednak łamanie prawa.

No i mają rację. Czy w jakimś normalnym kraju obywatele samowolnie ustawiają przy drogach znaki jakie im się podobają? Zresztą J.F. zacytował odpowiedni przepis.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-09-08 13:20:35
Autor: DoQ
Fotoradary
W dniu 08-09-2011 13:15, to pisze:

No i mają rację. Czy w jakimś normalnym kraju obywatele samowolnie
ustawiają przy drogach znaki jakie im się podobają? Zresztą J.F.
zacytował odpowiedni przepis.

E, uzasadnienie SM jest najlepsze :P


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2011-09-08 11:22:10
Autor: to
Fotoradary
begin DoQ
E, uzasadnienie SM jest najlepsze :P

Uzasadnienie jest raczej głupie, dlatego go nie zacytowałem. :D Ale co do meritum mają rację. ;-)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-09-08 13:24:26
Autor: DoQ
Fotoradary
W dniu 08-09-2011 13:22, to pisze:

E, uzasadnienie SM jest najlepsze :P
Uzasadnienie jest raczej głupie, dlatego go nie zacytowałem. :D Ale co do
meritum mają rację. ;-)

Pewnie tak.

Pozdrawiam
Paweł

Data: 2011-09-08 13:38:28
Autor: Artur Maśląg
Fotoradary
W dniu 2011-09-08 13:15, to pisze:
(...)
No i mają rację. Czy w jakimś normalnym kraju obywatele samowolnie
ustawiają przy drogach znaki jakie im się podobają?

Znaki to nie wiem, ale imitacje fotoradarów gdzieś widziałem na
zachĂłd od naszej granicy.

Data: 2011-09-08 11:19:25
Autor: LEPEK
Fotoradary
W dniu 2011-09-08 11:06, Krzysiek Kielczewski pisze:
 Przemysław Piwecki, rzecznik Straży Miejskiej
w Poznaniu."

Ten gość powinien dostać Nobla Pulitzera i z dwa Oscary. Zasługuje.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2011-09-08 11:28:51
Autor: Jarek Andrzejewski
Fotoradary
On Thu, 08 Sep 2011 11:06:20 +0200, Krzysiek Kielczewski
<krzysiek.kielczewski@gmail.com> wrote:


"Strażnicy Miejscy uważają jednak, że sprawa powinna trafić do sądu: - W
naszej ocenie jest to jednak łamanie prawa. To świadome wprowadzanie w
błąd kierowców. Co się stanie gdy dojdzie tam do tragedii? Kto poniesie
tego konsekwencje? - pyta Przemysław Piwecki, rzecznik Straży Miejskiej
w Poznaniu."

I jeszcze dalej:
"Skierowanie do sądu tej sprawy, to żadna próba pokazywania naszej
siły, ale próba rozwiązania sprawy, której przepisy nie regulują."

Nie liczę na samodzielne pobudzenie rozumu strażników miejskich, więc
przypomnę: administracja państwowa działa w granicach prawa, zupełnie
odwrotnie niż obywatele.
Obywatelom wolno robić wszystko, czego prawo im nie zakazuje, a
urzednikom - tylko to, na co prawo im zezwala.
Pi*.* kowboje z SM...
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-09-08 11:40:10
Autor: Krzysiek Kielczewski
Fotoradary
On 2011-09-08, Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> wrote:

I jeszcze dalej:
"Skierowanie do sądu tej sprawy, to żadna próba pokazywania naszej
siły, ale próba rozwiązania sprawy, której przepisy nie regulują."

A kto zapłaci jak SM przegra sprawę?

Nie liczę na samodzielne pobudzenie rozumu strażników miejskich, więc
przypomnę: administracja państwowa działa w granicach prawa, zupełnie
odwrotnie niż obywatele.
Obywatelom wolno robić wszystko, czego prawo im nie zakazuje, a
urzednikom - tylko to, na co prawo im zezwala.

Też lubię tę teorię :)

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-09-08 12:52:29
Autor: Andrzej Lawa
Fotoradary
W dniu 08.09.2011 11:40, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-09-08, Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> wrote:

I jeszcze dalej:
"Skierowanie do sądu tej sprawy, to żadna próba pokazywania naszej
siły, ale próba rozwiązania sprawy, której przepisy nie regulują."

A kto zapłaci jak SM przegra sprawę?

Jak zwykle - my, podatnicy.

Data: 2011-09-08 13:46:59
Autor: RoMan Mandziejewicz
Fotoradary
Hello Krzysiek,

Thursday, September 8, 2011, 11:40:10 AM, you wrote:

I jeszcze dalej:
"Skierowanie do sądu tej sprawy, to żadna próba pokazywania naszej
siły, ale próba rozwiązania sprawy, której przepisy nie regulują."
A kto zapłaci jak SM przegra sprawę?

Byłoby dziwne, gdyby przegrali - samowolne stawianie znaków to
wykroczenie.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-09-08 15:55:41
Autor: Krzysiek Kielczewski
Fotoradary
On 2011-09-08, RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl> wrote:

I jeszcze dalej:
"Skierowanie do sądu tej sprawy, to żadna próba pokazywania naszej
siły, ale próba rozwiązania sprawy, której przepisy nie regulują."
A kto zapłaci jak SM przegra sprawę?

Byłoby dziwne, gdyby przegrali - samowolne stawianie znaków to
wykroczenie.

O ile udowodnią, że stał za blisko pasa drogi.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-09-09 08:04:46
Autor: masti
Fotoradary
Dnia pięknego Thu, 08 Sep 2011 11:28:51 +0200 osobnik zwany Jarek
Andrzejewski wystukał:

On Thu, 08 Sep 2011 11:06:20 +0200, Krzysiek Kielczewski
<krzysiek.kielczewski@gmail.com> wrote:


"Strażnicy Miejscy uważają jednak, że sprawa powinna trafić do sądu: - W
naszej ocenie jest to jednak łamanie prawa. To świadome wprowadzanie w
błąd kierowców. Co się stanie gdy dojdzie tam do tragedii? Kto poniesie
tego konsekwencje? - pyta Przemysław Piwecki, rzecznik Straży Miejskiej
w Poznaniu."

I jeszcze dalej:
"Skierowanie do sądu tej sprawy, to żadna próba pokazywania naszej siły,
ale próba rozwiązania sprawy, której przepisy nie regulują."

to akurat regulują. Nie wolno samowolnie ustawiać znaków.



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2011-09-09 14:24:57
Autor: Andrzej Lawa
Fotoradary
W dniu 09.09.2011 10:04, masti pisze:
Dnia pięknego Thu, 08 Sep 2011 11:28:51 +0200 osobnik zwany Jarek
Andrzejewski wystukał:

On Thu, 08 Sep 2011 11:06:20 +0200, Krzysiek Kielczewski
<krzysiek.kielczewski@gmail.com> wrote:


"Strażnicy Miejscy uważają jednak, że sprawa powinna trafić do sądu: - W
naszej ocenie jest to jednak łamanie prawa. To świadome wprowadzanie w
błąd kierowców. Co się stanie gdy dojdzie tam do tragedii? Kto poniesie
tego konsekwencje? - pyta Przemysław Piwecki, rzecznik Straży Miejskiej
w Poznaniu."

I jeszcze dalej:
"Skierowanie do sądu tej sprawy, to żadna próba pokazywania naszej siły,
ale próba rozwiązania sprawy, której przepisy nie regulują."

to akurat regulują. Nie wolno samowolnie ustawiać znaków.

samowola - postępowanie wyłącznie według własnej woli, bez liczenia się
z zakazami i obowiązującym prawem

Sęk w tym, że przepis z KW na który się powołujesz ustala karę za
samowolne stawianie znakĂłw, ale sam tego "procederu" nie zakazuje -
musisz teraz znaleźć przepis, który jakoś ogranicza stawianie znaków.

Data: 2011-09-09 12:38:48
Autor: masti
Fotoradary
Dnia pięknego Fri, 09 Sep 2011 14:24:57 +0200 osobnik zwany Andrzej Lawa
wystukał:

Sęk w tym, że przepis z KW na który się powołujesz ustala karę za
samowolne stawianie znakĂłw, ale sam tego "procederu" nie zakazuje -
musisz teraz znaleźć przepis, który jakoś ogranicza stawianie znaków.

KK podaje karę za morderstwo ale nie podaje samego przepisu, który zabijać nie pozwala.



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2011-09-11 14:48:53
Autor: Andrzej Lawa
Fotoradary
W dniu 09.09.2011 14:38, masti pisze:
Dnia pięknego Fri, 09 Sep 2011 14:24:57 +0200 osobnik zwany Andrzej Lawa
wystukał:

Sęk w tym, że przepis z KW na który się powołujesz ustala karę za
samowolne stawianie znaków, ale sam tego "procederu" nie zakazuje -
musisz teraz znaleźć przepis, który jakoś ogranicza stawianie znaków.

KK podaje karę za morderstwo ale nie podaje samego przepisu, który
zabijać nie pozwala.

Ale tam jest napisane "kto zabija człowieka" a nie "kto _samowolnie_ zabija człowieka".

Zakaz jest bezwzględny i od razu podawana jest kara.

Przepis od znaków karze za _samowolne_ stawianie znaków, czyli za stawianie ich bez uzyskania wymaganej zgody - czyli zgody zarządcy danej drogi czy placu. A człowiek postawił znak na swoim placu, czyli miał wszystkie wymagane prawem zgody (swoją).

Gorzej - ja tego "znaku" nie widzę w mojej kopii rozporządzenia o znakach i sygnałach drogowych, zatem oficjalnie nie jest to żaden znak drogowy.

Data: 2011-09-08 11:30:17
Autor: Andrzej Lawa
Fotoradary
W dniu 08.09.2011 11:06, Krzysiek Kielczewski pisze:

"Strażnicy Miejscy uważają jednak, że sprawa powinna trafić do sądu: - W
naszej ocenie jest to jednak łamanie prawa. To świadome wprowadzanie w
błąd kierowców. Co się stanie gdy dojdzie tam do tragedii? Kto poniesie
tego konsekwencje? - pyta Przemysław Piwecki, rzecznik Straży Miejskiej
w Poznaniu."

Ummm... Jakiej tragedii??

Ktoś zawału dostanie na widok znaku? ;->

Data: 2011-09-08 11:38:27
Autor: DoQ
Fotoradary
W dniu 08-09-2011 11:30, Andrzej Lawa pisze:
Ummm... Jakiej tragedii??
Ktoś zawału dostanie na widok znaku? ;->

Też się właśnie zastanawiam o co im chodziło ;)


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2011-09-08 11:39:00
Autor: Maciek
Fotoradary
W dniu 2011-09-08 11:30, Andrzej Lawa pisze:
Ummm... Jakiej tragedii??
Ktoś zawału dostanie na widok znaku? ;->
No jak to jakiej? Pan Strażnik wejdzie na posesję i ten nielegalnie
postawiony znak pier* go zwyczajnie w głowę i mu się w tej głowie
całkiem poprzestawia. No fakt - to żadna tragedia, a być może wręcz
terapia :->

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2011-09-08 11:40:55
Autor: Krzysiek Kielczewski
Fotoradary
On 2011-09-08, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote:

"Strażnicy Miejscy uważają jednak, że sprawa powinna trafić do sądu: - W
naszej ocenie jest to jednak łamanie prawa. To świadome wprowadzanie w
błąd kierowców. Co się stanie gdy dojdzie tam do tragedii? Kto poniesie
tego konsekwencje? - pyta Przemysław Piwecki, rzecznik Straży Miejskiej
w Poznaniu."

Ummm... Jakiej tragedii??

Ktoś zawału dostanie na widok znaku? ;->

Widać po ostatniej zmianie przepisów fotoradary już nie ratują tysięcy
istnień ludzkich...

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-09-08 12:57:23
Autor: Kazimierz Uromski
Fotoradary
On 08.09.2011 11:30, Andrzej Lawa wrote:
W dniu 08.09.2011 11:06, Krzysiek Kielczewski pisze:

"Strażnicy Miejscy uważają jednak, że sprawa powinna trafić do sądu: - W
naszej ocenie jest to jednak łamanie prawa. To świadome wprowadzanie w
błąd kierowców. Co się stanie gdy dojdzie tam do tragedii? Kto poniesie
tego konsekwencje? - pyta Przemysław Piwecki, rzecznik Straży Miejskiej
w Poznaniu."

Ummm... Jakiej tragedii??

Imć Piwecki będzie wracał po piwecku do domecku 100+ km/h, depnie po hamulcach na widok znaku i wchrzani się do czyjegoś ogródka zabijając jakiegoś nieszczęsnego krasnala ogrodowego.
Przez ten znak można stracić pracę, samochód i prawo jazdy. I to nie jest tragedia?

Data: 2011-09-08 12:06:31
Autor: Waldek Godel
Fotoradary
Dnia Thu, 08 Sep 2011 12:57:23 +0200, Kazimierz Uromski napisał(a):

Imć Piwecki będzie wracał po piwecku do domecku 100+ km/h, depnie po hamulcach na widok znaku i wchrzani się do czyjegoś ogródka zabijając jakiegoś nieszczęsnego krasnala ogrodowego.
Przez ten znak można stracić pracę, samochód i prawo jazdy. I to nie jest tragedia?

A po czym wnosisz, drogi Watsonie, że identyczny znak ustawiony przed
prawdziwym fotoradarem straszników miejskich nie powoduje takiego
zagrożenia?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

Data: 2011-09-08 12:08:59
Autor: kamil
Fotoradary
On 08/09/2011 12:06, Waldek Godel wrote:
Dnia Thu, 08 Sep 2011 12:57:23 +0200, Kazimierz Uromski napisał(a):

Imć Piwecki będzie wracał po piwecku do domecku 100+ km/h, depnie po
hamulcach na widok znaku i wchrzani się do czyjegoś ogródka zabijając
jakiegoś nieszczęsnego krasnala ogrodowego.
Przez ten znak można stracić pracę, samochód i prawo jazdy. I to nie
jest tragedia?

A po czym wnosisz, drogi Watsonie, że identyczny znak ustawiony przed
prawdziwym fotoradarem straszników miejskich nie powoduje takiego
zagrożenia?


Nie gryzie coś zza krzaka?


--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2011-09-08 20:44:11
Autor: PH
Fotoradary
W dniu 2011-09-08 13:08, kamil pisze:
A po czym wnosisz, drogi Watsonie, że identyczny znak ustawiony przed
prawdziwym fotoradarem straszników miejskich nie powoduje takiego
zagrożenia?

Nie gryzie coś zza krzaka?

Waldusia posądzasz o wyłapanie ironii, no weź się ogarnij.

Data: 2011-09-08 11:42:43
Autor: J.F.
Fotoradary
Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczewski@gmail.com>
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10249436,Prosil_o_fotoradar___bezskutecznie__Sam_postawil_znak_.html
W skrócie: jakiemuś społecznikowi przeszkadzał brak foradaru i na swojej
posesji postawił znany wszystkim znak "Kontrola prędkości/Fotoradar".

"Strażnicy Miejscy uważają jednak, że sprawa powinna trafić do sądu: - W
naszej ocenie jest to jednak łamanie prawa. To świadome wprowadzanie w
błąd kierowców. Co się stanie gdy dojdzie tam do tragedii? Kto poniesie
tego konsekwencje? - pyta Przemysław Piwecki, rzecznik Straży Miejskiej
w Poznaniu."

Śliczne, nie?

Ale o co chodzi ? Chcialo sie zyc w panstwie prawa ?
Art. 85.
§ 1. Kto samowolnie ustawia, niszczy, uszkadza, usuwa, włącza lub wyłącza znak, sygnał, urządzenie ostrzegawcze lub zabezpieczające albo zmienia ich położenie, zasłania je lub czyni niewidocznymi, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

J.

Data: 2011-09-08 11:48:41
Autor: Krzysiek Kielczewski
Fotoradary
On 2011-09-08, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczewski@gmail.com>
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10249436,Prosil_o_fotoradar___bezskutecznie__Sam_postawil_znak_.html
W skrócie: jakiemuś społecznikowi przeszkadzał brak foradaru i na swojej
posesji postawił znany wszystkim znak "Kontrola prędkości/Fotoradar".

"Strażnicy Miejscy uważają jednak, że sprawa powinna trafić do sądu: - W
naszej ocenie jest to jednak łamanie prawa. To świadome wprowadzanie w
błąd kierowców. Co się stanie gdy dojdzie tam do tragedii? Kto poniesie
tego konsekwencje? - pyta Przemysław Piwecki, rzecznik Straży Miejskiej
w Poznaniu."

Śliczne, nie?

Ale o co chodzi ? Chcialo sie zyc w panstwie prawa ?

O tragedię spowodowaną znakiem.

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-09-08 11:51:13
Autor: Rychu
Fotoradary
W dniu 2011-09-08 11:42, J.F. pisze:
Ale o co chodzi ? Chcialo sie zyc w panstwie prawa ?
Art. 85.
§ 1. Kto samowolnie ustawia, niszczy, uszkadza, usuwa, włącza lub
wyłącza znak, sygnał, urządzenie ostrzegawcze lub zabezpieczające albo
zmienia ich położenie, zasłania je lub czyni niewidocznymi, podlega
karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

Zwłaszcza na swoim terenie... biedni zarządcy parkingów i hipermarketów.

--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)

Data: 2011-09-08 11:18:35
Autor: to
Fotoradary
begin Rychu
Zwłaszcza na swoim terenie... biedni zarządcy parkingów i hipermarketów.

Jaka różnica, gdzie fizycznie znajduje się słup? W cytowanym przepisie nie ma żadnego zezwolenia tego typu. Omawiany znak stał co prawda na prywatnej posesji, ale "dotyczył" drogi publiczne. A takie działanie jest wprost zabronione, więc o czym tu w zasadzie dyskutować?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-09-08 13:25:48
Autor: Jarek Andrzejewski
Fotoradary
On 08 Sep 2011 11:18:35 GMT, to <to@xyz.abc> wrote:

nie ma żadnego zezwolenia tego typu. Omawiany znak stał co prawda na prywatnej posesji, ale "dotyczył" drogi publiczne. A takie działanie jest wprost zabronione, więc o czym tu w zasadzie dyskutować?

a dotyczył? Jak dla mnie to po prosu właściciel informuje P.T.
Publiczność, że na swojej posesji robi zdjęcia uzależnione od
prędkości :-)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-09-08 11:36:51
Autor: to
Fotoradary
begin Jarek Andrzejewski
a dotyczył? Jak dla mnie to po prosu właściciel informuje P.T.
Publiczność, że na swojej posesji robi zdjęcia uzależnione od prędkości
:-)

To jest uzasadnienie w stylu "ofiara sama weszła pod lecący wcześniej nóż". Porównanie oczywiście nieadekwatne, ale zasada ta sama.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-09-08 13:55:25
Autor: Jarek Andrzejewski
Fotoradary
On 08 Sep 2011 11:36:51 GMT, to <to@xyz.abc> wrote:

begin Jarek Andrzejewski

a dotyczył? Jak dla mnie to po prosu właściciel informuje P.T.
Publiczność, że na swojej posesji robi zdjęcia uzależnione od prędkości
:-)

To jest uzasadnienie w stylu "ofiara sama weszła pod lecący wcześniej nóż". Porównanie oczywiście nieadekwatne, ale zasada ta sama.

tylko:
a) tu nie ma ofiar
b) wolno mi rzucać nożem na własnej posesji

Data: 2011-09-08 13:24:24
Autor: to
Fotoradary
begin Jarek Andrzejewski
tylko:
a) tu nie ma ofiar
b) wolno mi rzucać nożem na własnej posesji

Skoro ta analogia nie dociera, to może dotrze inna -- ktoś postawił na swojej posesji reflektor świecący w oczy kierowcom. Skoro na jego posesji, to może to robić? Nie może, własność gruntu nie ma tu nic do rzeczy. Prawo mówi jasno, że samowolnie znaków stawiać nie wolno i nie ma tu o czym dyskutować. A ew. stworzenie niebezpieczeństwa to zupełnie odrębna kwestia i odrębna kwalifikacja prawna. Zabronione jest samowolne stawianie znaków, niezależnie, czy jest niebezpieczeństwo i czy są ofiary.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-09-08 13:59:52
Autor: RoMan Mandziejewicz
Fotoradary
Hello Jarek,

Thursday, September 8, 2011, 1:55:25 PM, you wrote:

a dotyczył? Jak dla mnie to po prosu właściciel informuje P.T.
Publiczność, że na swojej posesji robi zdjęcia uzależnione od prędkości
:-)
To jest uzasadnienie w stylu "ofiara sama weszła pod lecący wcześniej
nóż". Porównanie oczywiście nieadekwatne, ale zasada ta sama.
tylko:
a) tu nie ma ofiar
b) wolno mi rzucać nożem na własnej posesji

Wolnośc Twojej pięści kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność mojego
nosa. Znak wprowadza w błąd kierowców pojazdów również poza posesją -
żeby nie przekraczać granic wolności, musiałby być zasłonięty tak,
żeby nie był spoza posesji widoczny.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-09-08 14:02:37
Autor: Jarek Andrzejewski
Fotoradary
On Thu, 8 Sep 2011 13:59:52 +0200, RoMan Mandziejewicz
<roman@pik-net.pl> wrote:

Wolnośc Twojej pięści kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność mojego
nosa. Znak wprowadza w błąd kierowców pojazdów również poza posesją -
żeby nie przekraczać granic wolności, musiałby być zasłonięty tak,
żeby nie był spoza posesji widoczny.

ustalmy więc: jaką granicę wolności kierowców ów znak przekracza?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-09-08 15:41:41
Autor: RoMan Mandziejewicz
Fotoradary
Hello Jarek,

Thursday, September 8, 2011, 2:02:37 PM, you wrote:

Wolnośc Twojej pięści kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność mojego
nosa. Znak wprowadza w błąd kierowców pojazdów również poza posesją -
żeby nie przekraczać granic wolności, musiałby być zasłonięty tak,
żeby nie był spoza posesji widoczny.
ustalmy więc: jaką granicę wolności kierowców ów znak przekracza?

Prawo do tego, żeby znaki ustawione przy drodze nie wprowadzały w
błąd kierowców.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-09-08 16:45:00
Autor: Jaroslaw Berezowski
Fotoradary
Dnia Thu, 08 Sep 2011 15:41:41 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Prawo do tego, żeby znaki ustawione przy drodze nie wprowadzały w błąd
kierowcĂłw.
Trzeba by z 50% usunąć albo zmienić :)

--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

Data: 2011-09-08 17:24:52
Autor: RoMan Mandziejewicz
Fotoradary
Hello Jaroslaw,

Thursday, September 8, 2011, 4:45:00 PM, you wrote:

Prawo do tego, żeby znaki ustawione przy drodze nie wprowadzały w błąd
kierowców.
Trzeba by z 50% usunąć albo zmienić :)

To jest inna para kaloszy. A teraz sobie wyobraź, co się stanie, jak
sąd zalegalizuje stawianie znaków według własnego widzimisię...

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-09-11 14:50:37
Autor: Shrek
Fotoradary
On 2011-09-08 17:24, RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello Jaroslaw,

Thursday, September 8, 2011, 4:45:00 PM, you wrote:

Prawo do tego, żeby znaki ustawione przy drodze nie wprowadzały w błąd
kierowców.
Trzeba by z 50% usunąć albo zmienić :)

To jest inna para kaloszy. A teraz sobie wyobraź, co się stanie, jak
sąd zalegalizuje stawianie znaków według własnego widzimisię...

Nic. W Polsce nie obowiązują precedensy.

Shrek

Data: 2011-09-11 14:58:55
Autor: Andrzej Lawa
Fotoradary
W dniu 11.09.2011 14:50, Shrek pisze:

To jest inna para kaloszy. A teraz sobie wyobraź, co się stanie, jak
sąd zalegalizuje stawianie znaków według własnego widzimisię...

Nic. W Polsce nie obowiązują precedensy.

Z jednej strony dobrze (bo biorąc pod uwagę korupcję i niekompetencję polskich sędziów byłoby to straszne), a z drugiej strony promuje to niezły burdel,

Data: 2011-09-09 12:16:16
Autor: Jarek Andrzejewski
Fotoradary
On Thu, 8 Sep 2011 15:41:41 +0200, RoMan Mandziejewicz
<roman@pik-net.pl> wrote:

Hello Jarek,

Thursday, September 8, 2011, 2:02:37 PM, you wrote:

Wolnośc Twojej pięści kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność mojego
nosa. Znak wprowadza w błąd kierowców pojazdów również poza posesją -

ustalmy więc: jaką granicę wolności kierowców ów znak przekracza?

Prawo do tego, żeby znaki ustawione przy drodze nie wprowadzały w
błąd kierowców.

ok, drążę dalej: w jaki błąd kierowca będzie wprowadzony ujrzeniem
tego znaku?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-09-09 12:21:40
Autor: Cavallino
Fotoradary
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@gmail.com> napisał w wiadomości news:

ok, drążę dalej: w jaki błąd kierowca będzie wprowadzony ujrzeniem
tego znaku?

Może nabrać przekonania, że zamiast uważać na drogę, musi uważać na fotoradar.

Data: 2011-09-09 12:54:48
Autor: Jarek Andrzejewski
Fotoradary
On Fri, 9 Sep 2011 12:21:40 +0200, "Cavallino"
<cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> wrote:

Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@gmail.com> napisał w wiadomości news:

ok, drążę dalej: w jaki błąd kierowca będzie wprowadzony ujrzeniem
tego znaku?

Może nabrać przekonania, że zamiast uważać na drogę, musi uważać na fotoradar.

I sąd uzna taki argument? Musiałby uznać, że wszystkie "legalne"
fotoradary mają ten sam skutek.

Data: 2011-09-09 13:09:26
Autor: Cavallino
Fotoradary
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@gmail.com> napisał w wiadomości news:92sj67ddebnvi90dmv2tra368dsr9t9djd4ax.com...
On Fri, 9 Sep 2011 12:21:40 +0200, "Cavallino"
<cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> wrote:

Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@gmail.com> napisał w wiadomości
news:

ok, drążę dalej: w jaki błąd kierowca będzie wprowadzony ujrzeniem
tego znaku?

Może nabrać przekonania, że zamiast uważać na drogę, musi uważać na
fotoradar.

I sąd uzna taki argument?

Sąd w ogóle nie powinien się nad nim zastanawiać, tylko przywalić karę za stawianie znaków bez zezwolenia.


 Musiałby uznać, że wszystkie "legalne"
fotoradary mają ten sam skutek.

Oczywiście.
Ale państwo nei lubi konkurencji w grabieniu ludzi i ma na to monopol.

Data: 2011-09-09 14:31:57
Autor: Andrzej Lawa
Fotoradary
W dniu 09.09.2011 13:09, Cavallino pisze:

I sąd uzna taki argument?

Sąd w ogóle nie powinien się nad nim zastanawiać, tylko przywalić karę
za stawianie znaków bez zezwolenia.

A czyje zezwolenie jest potrzebne do ustawienia znaku na terenie prywatnym?

Nadzoru budowlanego? ;->

Data: 2011-09-12 09:41:24
Autor: Jarek Andrzejewski
Fotoradary
On Fri, 9 Sep 2011 13:09:26 +0200, "Cavallino"
<cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> wrote:

Sąd w ogóle nie powinien się nad nim zastanawiać, tylko przywalić karę za stawianie znaków bez zezwolenia.

ależ właściciel terenu zezwolił.
Tak samo nie moga uporać się z "żarówiastymi" tablicami, które
oślepiają kierowców, ale spoza pasa drogi. --
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-09-12 09:53:20
Autor: Cavallino
Fotoradary
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@gmail.com> napisał w wiadomości news:5rdr6795atcssf6dgg5g8siig456h2c9s54ax.com...
On Fri, 9 Sep 2011 13:09:26 +0200, "Cavallino"
<cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> wrote:

Sąd w ogóle nie powinien się nad nim zastanawiać, tylko przywalić karę za
stawianie znaków bez zezwolenia.

ależ właściciel terenu zezwolił.

A kto coś mówił o zezwoleniu właściciela terenu?

Data: 2011-09-12 10:48:54
Autor: Jarek Andrzejewski
Fotoradary
On Mon, 12 Sep 2011 09:53:20 +0200, "Cavallino"
<cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> wrote:

Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@gmail.com> napisał w wiadomości news:5rdr6795atcssf6dgg5g8siig456h2c9s54ax.com...
On Fri, 9 Sep 2011 13:09:26 +0200, "Cavallino"
<cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> wrote:

Sąd w ogóle nie powinien się nad nim zastanawiać, tylko przywalić karę za
stawianie znaków bez zezwolenia.

ależ właściciel terenu zezwolił.

A kto coś mówił o zezwoleniu właściciela terenu?

Jest zgoda - nie ma samowoli.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-09-12 10:51:23
Autor: Cavallino
Fotoradary
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@gmail.com> napisał w wiadomości news:7phr67l74re9rqjbd6rjiajjfdlnratms04ax.com...
On Mon, 12 Sep 2011 09:53:20 +0200, "Cavallino"
<cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> wrote:

Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@gmail.com> napisał w wiadomości
news:5rdr6795atcssf6dgg5g8siig456h2c9s54ax.com...
On Fri, 9 Sep 2011 13:09:26 +0200, "Cavallino"
<cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> wrote:

Sąd w ogóle nie powinien się nad nim zastanawiać, tylko przywalić karę za
stawianie znaków bez zezwolenia.

ależ właściciel terenu zezwolił.

A kto coś mówił o zezwoleniu właściciela terenu?

Jest zgoda - nie ma samowoli.

LOL !!!!
A zgoda dowolnego menela spod budki z piwem nie wystarczy przypadkiem?

Na tej samej zasadzie - zgoda jest, więc nie ma samowoli, skoro pomijasz fakt CZYJA zgoda musi być.

Data: 2011-09-12 11:00:24
Autor: Andrzej Lawa
Fotoradary
W dniu 12.09.2011 10:51, Cavallino pisze:

Na tej samej zasadzie - zgoda jest, więc nie ma samowoli, skoro pomijasz
fakt CZYJA zgoda musi być.

No to powiedz nam, kto i na jakiej podstawie musi udzielić zgody na
postawienie tabliczki na czyjejś prywatnej posesji.

Data: 2011-09-12 11:24:29
Autor: Jarek Andrzejewski
Fotoradary
On Mon, 12 Sep 2011 10:51:23 +0200, "Cavallino"
<cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> wrote:

Sąd w ogóle nie powinien się nad nim zastanawiać, tylko przywalić karę za
stawianie znaków bez zezwolenia.

ależ właściciel terenu zezwolił.

A kto coś mówił o zezwoleniu właściciela terenu?

Jest zgoda - nie ma samowoli.

LOL !!!!
A zgoda dowolnego menela spod budki z piwem nie wystarczy przypadkiem?

Na tej samej zasadzie - zgoda jest, więc nie ma samowoli, skoro pomijasz fakt CZYJA zgoda musi być.

Chyba mało spałeś. Przecież linię wyżej jest mowa o "zezwoleniu
właściciela terenu". Skąd więc Twoje wątpliwości co do tego, kto się
zgodził?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-09-12 11:28:45
Autor: Cavallino
Fotoradary
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@gmail.com> napisał w wiadomości news:9sjr6711gdvm0addpkpsu64a0udvkcs7ku4ax.com...
On Mon, 12 Sep 2011 10:51:23 +0200, "Cavallino"
<cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> wrote:

Sąd w ogóle nie powinien się nad nim zastanawiać, tylko przywalić karę
za
stawianie znaków bez zezwolenia.

ależ właściciel terenu zezwolił.

A kto coś mówił o zezwoleniu właściciela terenu?

Jest zgoda - nie ma samowoli.

LOL !!!!
A zgoda dowolnego menela spod budki z piwem nie wystarczy przypadkiem?

Na tej samej zasadzie - zgoda jest, więc nie ma samowoli, skoro pomijasz
fakt CZYJA zgoda musi być.

Chyba mało spałeś.

Albo Ty nie wiesz o czym gadasz.


Przecież linię wyżej jest mowa o "zezwoleniu
właściciela terenu".

No właśnie.
Ale nie zapodałeś komu i do czego jest potrzebne zezwolenie właściciela terenu w tym kontekście o którym mowa.
A w nim jest warte tyle samo co zezwolenie menela.
Czyli nic.

Data: 2011-09-09 14:30:18
Autor: Andrzej Lawa
Fotoradary
W dniu 09.09.2011 12:21, Cavallino pisze:
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@gmail.com> napisał w wiadomości
news:

ok, drążę dalej: w jaki błąd kierowca będzie wprowadzony ujrzeniem
tego znaku?

Może nabrać przekonania, że zamiast uważać na drogę, musi uważać na
fotoradar.

Od kiedy stojący fotoradar zwalnia od konieczności uważania na drogę??

Data: 2011-09-12 09:42:04
Autor: Jarek Andrzejewski
Fotoradary
On Fri, 09 Sep 2011 14:30:18 +0200, Andrzej Lawa
<alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote:

ok, drążę dalej: w jaki błąd kierowca będzie wprowadzony ujrzeniem
tego znaku?

Może nabrać przekonania, że zamiast uważać na drogę, musi uważać na
fotoradar.

Od kiedy stojący fotoradar zwalnia od konieczności uważania na drogę??

Poza tym: wystarczy zwolnić i jeden problem zniknie :-)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-09-08 17:31:35
Autor: J.F.
Fotoradary
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@gmail.com> napisał
On 08 Sep 2011 11:18:35 GMT, to <to@xyz.abc> wrote:
nie ma żadnego zezwolenia tego typu. Omawiany znak stał co prawda na
prywatnej posesji, ale "dotyczył" drogi publiczne. A takie działanie jest
wprost zabronione, więc o czym tu w zasadzie dyskutować?

a dotyczył?

Jesli tak ustawiony ze widoczny z drogi ... to moze i dotyczyl.
Chcialbys zebym sobie w ogrodku ustawil "droga z pierwszenstwem pojazdu" ? Dla dziecka, niech sie za mlodu znakow uczy.

Jak dla mnie to po prosu właściciel informuje P.T.
Publiczność, że na swojej posesji robi zdjęcia uzależnione od
prędkości :-)

Nie ma prawa :-)

No dobra, moze i ma, ale jak pamietasz to w ustawie sa wymienione sluzby ktore moga sie "aparatura" poslugiwac.

J.

Data: 2011-09-09 12:18:32
Autor: Jarek Andrzejewski
Fotoradary
On Thu, 8 Sep 2011 17:31:35 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

No dobra, moze i ma, ale jak pamietasz to w ustawie sa wymienione sluzby ktore moga sie "aparatura" poslugiwac.

IMHO mylisz się. Są wymienione służby, które mogą na tej podstawie
karać. Nie kojarzę ogólnego zakazu mierzenia prędkości pojazdów ani robienia
zdjęć, gdy poruszają się po terenie publicznie dostępnym.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-09-09 21:30:12
Autor: J.F.
Fotoradary
Dnia Fri, 09 Sep 2011 12:18:32 +0200, Jarek Andrzejewski napisał(a):
On Thu, 8 Sep 2011 17:31:35 +0200, "J.F."
No dobra, moze i ma, ale jak pamietasz to w ustawie sa wymienione sluzby ktore moga sie "aparatura" poslugiwac.

IMHO mylisz się. Są wymienione służby, które mogą na tej podstawie
karać. Nie kojarzę ogólnego zakazu mierzenia prędkości pojazdów ani robienia
zdjęć, gdy poruszają się po terenie publicznie dostępnym.

Niestety, jak to u nas. Zakazu niby nie ma, ale Art. 129.
1. Czuwanie nad bezpieczeństwem i porządkiem ruchu na drogach, kierowanie
ruchem i jego kontrolowanie należą do zadań Policji.
2. Policjant, w związku z wykonywaniem czynności określonych w ust. 1, jest
uprawniony do:

I tu dluga lista, w tym

9) używania przyrządów kontrolno-pomiarowych, a w szczególności do badania
pojazdu, określania jego masy, nacisku osi lub prędkości, stwierdzania
naruszenia wymagań ochrony środowiska oraz do stwierdzania stanu trzeźwości
kierującego;
9a) używania urządzeń rejestrujących;

Skoro co nie jest zabronione jest dozwolone - to po co bylo wypisywac ? :-)

A dalej wypisane uprawnienia innych sluzb ..


J.

Data: 2011-09-09 13:48:19
Autor: Jakub Witkowski
Fotoradary
W dniu 2011-09-08 17:31, J.F. pisze:
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@gmail.com> napisał
On 08 Sep 2011 11:18:35 GMT, to <to@xyz.abc> wrote:
nie ma żadnego zezwolenia tego typu. Omawiany znak stał co prawda na
prywatnej posesji, ale "dotyczył" drogi publiczne. A takie działanie jest
wprost zabronione, więc o czym tu w zasadzie dyskutować?

a dotyczył?

Jesli tak ustawiony ze widoczny z drogi ... to moze i dotyczyl.
Chcialbys zebym sobie w ogrodku ustawil "droga z pierwszenstwem pojazdu" ? Dla dziecka, niech sie za mlodu znakow uczy.

A jak postawię sobie np. taki znak na posesji, to czy jest to aby znak drogowy?
http://tinypic.com/view.php?pic=b5o50k&s=7

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2011-09-10 08:22:23
Autor: Rychu
Fotoradary
W dniu 2011-09-08 13:18, to pisze:
begin Rychu
Zwłaszcza na swoim terenie... biedni zarządcy parkingów i hipermarketów.
Jaka różnica, gdzie fizycznie znajduje się słup? W cytowanym przepisie
nie ma żadnego zezwolenia tego typu. Omawiany znak stał co prawda na
prywatnej posesji, ale "dotyczył" drogi publiczne. A takie działanie jest
wprost zabronione, więc o czym tu w zasadzie dyskutować?

....biedni zarządcy parkingów i hipermarketów. Czyli nie wolno
im ustawiać znaków na swoim terenie. Tylko czekać aż SM wygra
tę sprawę. Chyba właśnie znaleźli nowe źródło zarobku.

--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)

Data: 2011-09-10 08:42:05
Autor: Rychu
Fotoradary
W dniu 2011-09-10 08:22, Rychu pisze:
...biedni zarządcy parkingów i hipermarketów. Czyli nie wolno
im ustawiać znaków na swoim terenie. Tylko czekać aż SM wygra
tę sprawę. Chyba właśnie znaleźli nowe źródło zarobku.

http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/INTop/07375?OpenDocument

"Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108 poz. 908, z późn. zm.) reguluje zasady ruchu na drogach publicznych oraz w strefach zamieszkania. Art. 2 pkt 16 ww. ustawy definiuje strefę zamieszkania jako obszar obejmujący drogi publiczne lub inne drogi, na którym obowiązują szczególne zasady ruchu drogowego."

Teren prywatny nie jest drogą publiczną. Mogą mu tylko wysłać
laurkę z gratulacjami pomysłu, a jeśli im to przeszkadza,
to niech postawią tam płot, który to będzie zasłaniał.

Dopóki nie narusza przepisów, to mogą mu skoczyć. Swoją drogą
niezłe z nich mendy, a argumentacja jeszcze lepsza.

--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)

Data: 2011-09-10 09:17:16
Autor: Cavallino
Fotoradary
Użytkownik "Rychu" <ryszard@activTRZY.pl> napisał w wiadomości news:4e6b021e$1news.home.net.pl...
W dniu 2011-09-08 13:18, to pisze:
begin Rychu
Zwłaszcza na swoim terenie... biedni zarządcy parkingów i hipermarketów.
Jaka różnica, gdzie fizycznie znajduje się słup? W cytowanym przepisie
nie ma żadnego zezwolenia tego typu. Omawiany znak stał co prawda na
prywatnej posesji, ale "dotyczył" drogi publiczne. A takie działanie jest
wprost zabronione, więc o czym tu w zasadzie dyskutować?

...biedni zarządcy parkingów i hipermarketów. Czyli nie wolno
im ustawiać znaków na swoim terenie.

Jeśli będą dotyczyły biegnących przy tym terenie dróg publicznych - to zdecydowanie nie wolno.

Data: 2011-09-11 14:51:34
Autor: Andrzej Lawa
Fotoradary
W dniu 10.09.2011 09:17, Cavallino pisze:

...biedni zarządcy parkingów i hipermarketów. Czyli nie wolno
im ustawiać znaków na swoim terenie.

Jeśli będą dotyczyły biegnących przy tym terenie dróg publicznych - to
zdecydowanie nie wolno.

Pomijając taki detal, że ta niebieska tablica nie jest nawet na oficjalnej liście znaków i sygnałów drogowych, to aby jakikolwiek znak drogowy dotyczył danej drogi musi się zasadniczo znajdować nad jezdnią lub przy jej prawej krawędzi (z kilkoma wyjątkami, ale i tak te wyjątki nie wykraczają poza pas drogowy).

Znak postawiony poza pasem drogowym nie ma nic wspólnego z tą drogą.

Data: 2011-09-12 18:33:33
Autor: 'Tom N'
Fotoradary
Andrzej Lawa w <news:4e6caef6$1news.home.net.pl>:

Pomijając taki detal, że ta niebieska tablica nie jest nawet na oficjalnej liście znaków i sygnałów drogowych,

A teraz pod stół i szczekaj:
<http://isap.sejm.gov.pl/Download?id=WDU20111330772&type=2>

--
Tomasz Nycz

Data: 2011-09-13 08:07:04
Autor: Andrzej Lawa
Fotoradary
W dniu 12.09.2011 18:33, 'Tom N' pisze:
Andrzej Lawa w <news:4e6caef6$1news.home.net.pl>:

Pomijając taki detal, że ta niebieska tablica nie jest nawet na oficjalnej liście znaków i sygnałów drogowych,

A teraz pod stół i szczekaj:
<http://isap.sejm.gov.pl/Download?id=WDU20111330772&type=2>


Może to w twojej rodzinie się szczeka, sukinsynu, ale nie w mojej.

To po pierwsze.

Po drugie chamy nie ujednoliciły tekstu, a ja w odróżnieniu od ciebie
nie mam czasu siedzieć non-stop przed ministerstwem i pilnować, co
nowego rzucają.

Po trzecie - dlaczego nie ma vacatio legis?

Po czwarte - a wiesz przypadkiem kiedy ta tablica została postawiona, hmm?

Data: 2011-09-13 08:23:04
Autor: Andrzej Lawa
Fotoradary
W dniu 13.09.2011 08:07, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 12.09.2011 18:33, 'Tom N' pisze:
Andrzej Lawa w <news:4e6caef6$1news.home.net.pl>:

Pomijając taki detal, że ta niebieska tablica nie jest nawet na oficjalnej liście znaków i sygnałów drogowych,

A teraz pod stół i szczekaj:
<http://isap.sejm.gov.pl/Download?id=WDU20111330772&type=2>


Może to w twojej rodzinie się szczeka, sukinsynu, ale nie w mojej.

To po pierwsze.

Po drugie chamy nie ujednoliciły tekstu, a ja w odróżnieniu od ciebie
nie mam czasu siedzieć non-stop przed ministerstwem i pilnować, co
nowego rzucają.

Po trzecie - dlaczego nie ma vacatio legis?

Po czwarte - a wiesz przypadkiem kiedy ta tablica została postawiona, hmm?

PS: i po piąte - aby znak był znakiem musi być ustawiony w określonym
przepisami miejscu. Ta tabliczka zdecydowanie nie jest.

Data: 2011-09-13 18:35:51
Autor: 'Tom N'
Fotoradary
Andrzej Lawa w <news:j4mru8$dtd$1inews.gazeta.pl>:

W dniu 12.09.2011 18:33, 'Tom N' pisze:
Andrzej Lawa w <news:4e6caef6$1news.home.net.pl>:
Pomijając taki detal, że ta niebieska tablica nie jest nawet na oficjalnej liście znaków i sygnałów drogowych,
A teraz pod stół i szczekaj:
<http://isap.sejm.gov.pl/Download?id=WDU20111330772&type=2>
Może to w twojej rodzinie się szczeka, sukinsynu, ale nie w mojej.
To po pierwsze.

Po pierwsze: dobry burek, wystarczy palcem kiwnąć i szczekasz

Po drugie

Po drugie: KF ci nie działa

--
Tomasz Nycz

Data: 2011-09-14 21:05:24
Autor: Andrzej Lawa
Fotoradary
W dniu 13.09.2011 18:35, 'Tom N' pisze:

Może to w twojej rodzinie się szczeka, sukinsynu, ale nie w mojej.
To po pierwsze.

Po pierwsze: dobry burek, wystarczy palcem kiwnąć i szczekasz

OK, postaram się napisać języka adekwatnego do twojego poziomu moralnego i umysłowego: twój ojciec jest burek, twoja siostra, twój brat, twoja dziewczyna, wszyscy twoi kumple z twojej meliny, a twoja matka to pedalski burek.

Po drugie

Po drugie: KF ci nie działa

Inny komputer, inna konfiguracja, tępy burku.

Tutaj też *plonk*

PS: Nycz to kicz...

Data: 2011-09-13 07:29:57
Autor: Rychu
Fotoradary
W dniu 2011-09-10 09:17, Cavallino pisze:
...biedni zarządcy parkingów i hipermarketów. Czyli nie wolno
im ustawiać znaków na swoim terenie.
Jeśli będą dotyczyły biegnących przy tym terenie dróg publicznych - to
zdecydowanie nie wolno.

Dobre sobie, jeszcze nie słyszałem, żeby droga publiczna przebiegała
przez czyjś teren. Jeżeli chcą sami decydować co ma tam stać, a co
nie, to niech wykupią od właściciela metrowy pas tej jego działki.
Gdyby ten znak miał z 60 metrów wysokości, to może by podpadał pod
przepisy Urzędu Lotnictwa Cywilnego, a tak to mu mogą skoczyć,
....a tą pieprzoną straż miejską to się powinno rozwiązać, bo są
to pasożyty. Zero pożytku z nich. W większości znanych mi przypadków,
jest to banda niedowartościowanych głąbów. Całą kasę przekazało by się
na policje i jakoś by to zaczęło funkcjonować.

--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana WY**00E :)

Data: 2011-09-13 08:57:46
Autor: Cavallino
Fotoradary
Użytkownik "Rychu" <ryszard@activTRZY.pl> napisał w wiadomości news:4e6eea54$1news.home.net.pl...
W dniu 2011-09-10 09:17, Cavallino pisze:
...biedni zarządcy parkingów i hipermarketów. Czyli nie wolno
im ustawiać znaków na swoim terenie.
Jeśli będą dotyczyły biegnących przy tym terenie dróg publicznych - to
zdecydowanie nie wolno.

Dobre sobie, jeszcze nie słyszałem

Ale to już jest tylko i wyłącznie Twój problem.

Data: 2011-09-13 09:51:47
Autor: Rychu
Fotoradary
W dniu 2011-09-13 08:57, Cavallino pisze:
Użytkownik "Rychu" <ryszard@activTRZY.pl> napisał w wiadomości
news:4e6eea54$1news.home.net.pl...
W dniu 2011-09-10 09:17, Cavallino pisze:
...biedni zarządcy parkingów i hipermarketów. Czyli nie wolno
im ustawiać znaków na swoim terenie.
Jeśli będą dotyczyły biegnących przy tym terenie dróg publicznych - to
zdecydowanie nie wolno.

Dobre sobie, jeszcze nie słyszałem

Ale to już jest tylko i wyłącznie Twój problem.

Powiedziałbym raczej, że straży miejskiej. Poczytaj sobie
ustawę o drogach publicznych, co to jest droga, co to jest
pas drogowy, co to jest korona drogi, jakie są wyłączenia,
kto czym zarządza, jakie ma obowiązki i uprawnienia.

PS. Na koniec możesz zrobić streszczenie i wysłać je do SM,
może każdy polak zaoszczędzi dzięki tobie ~0,00001 zł ;)

MoĹźe jeszcze jedna sprawa. Jedno jest pewne: nie jest to znak drogowy
w rozumieniu ustawy PoRD, teren na którym stoi nie jest drogą, tym samym
nie leży w pasie drogowym. Można naginać przepisy i próbować to
podciągnąć pod coś innego. Jeżeli ustawiłby tam 1000W halogen
wycelowany prosto w nadjeżdżające pojazdy, to podlegałoby to pod
zakłócanie porządku publicznego. Takie samo jak słuchanie za głośno
muzyki. Jeżeli uda się tym hipokrytom ze SM udowodnić przed sądem,
że ta konstrukcja tak działa, to pozostanie tylko "pogratulować" sądowi.

--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana WY**00E :)

Data: 2011-09-13 10:06:36
Autor: Cavallino
Fotoradary
Użytkownik "Rychu" <ryszard@activTRZY.pl> napisał w wiadomości news:4e6f0b92$1news.home.net.pl...
W dniu 2011-09-13 08:57, Cavallino pisze:
Użytkownik "Rychu" <ryszard@activTRZY.pl> napisał w wiadomości
news:4e6eea54$1news.home.net.pl...
W dniu 2011-09-10 09:17, Cavallino pisze:
...biedni zarządcy parkingów i hipermarketów. Czyli nie wolno
im ustawiać znaków na swoim terenie.
Jeśli będą dotyczyły biegnących przy tym terenie dróg publicznych - to
zdecydowanie nie wolno.

Dobre sobie, jeszcze nie słyszałem

Ale to już jest tylko i wyłącznie Twój problem.

Powiedziałbym raczej, że straży miejskiej. Poczytaj sobie
ustawę o drogach publicznych, co to jest droga, co to jest
pas drogowy, co to jest korona drogi, jakie są wyłączenia,
kto czym zarządza, jakie ma obowiązki i uprawnienia.

PS. Na koniec możesz zrobić streszczenie i wysłać je do SM,
może każdy polak zaoszczędzi dzięki tobie ~0,00001 zł ;)

MoĹźe jeszcze jedna sprawa. Jedno jest pewne: nie jest to znak drogowy
w rozumieniu ustawy PoRD,

Absolutnie to takie pewne nie jest.
Zdaniem SM (i nie tylko ich, moim teĹź) jest to imitacja znaku drogowego, ktĂłra podlega takim samym przepisom.

Data: 2011-09-13 12:47:40
Autor: Rychu
Fotoradary
W dniu 2011-09-13 10:06, Cavallino pisze:
Użytkownik "Rychu" <ryszard@activTRZY.pl> napisał w wiadomości
MoĹźe jeszcze jedna sprawa. Jedno jest pewne: nie jest to znak drogowy
w rozumieniu ustawy PoRD,

Absolutnie to takie pewne nie jest.

W sumie to masz rację, bo trochę się z tym rozpędziłem. W sumie to
nie ma nic pewnego. Zwłaszcza jeśli chodzi o sądy i PoRD.

Zdaniem SM (i nie tylko ich, moim teĹź) jest to imitacja znaku drogowego,
ktĂłra podlega takim samym przepisom.

Cały czas mówimy tu o PoRD i Ustawie o Drogach Publicznych. Jeżeli
zrobię sobie białe kółko w czerwonej ramce i w środku wpiszę
na czarno 50. To może można to nazywać znakiem drogowym, mogę
coś takiego pokazywać na szkoleniu z przepisów ruchu drogowego.
Mogę to podpisać jako znak drogowy. Natomiast znakiem drogowym
w rozumieniu PoRD nie jest i nie będzie dopóki nie będzie
stało z prawej strony drogi lub nad nią. Po to ustawa definiuje
drogę, pas drogowy i kilka innych rzeczy, żeby znakiem było
to co stoi w pasie drogowym. Czyjaś prywatna działka pasem
drogowym nie jest. Chociaż sądy kilku instancji pewnie będą
miały trochę zabawy, bo bez względu na wyrok, każda ze stron
będzie się odwoływała. W mojej opinii będzie to SM i będzie
narażała Państwo na niepotrzebne koszty.

PS. "Imitacja znaku drogowego" ;) Ja bym nazwał tak to,
co dzisiaj w DC na kole poustawiali drogowcy w związku
ze zbliżającym się remontem Księcia Bolesława. Jednak
wg PoRD są to znaki drogowe.

--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana WY**00E :)

Data: 2011-09-13 12:51:55
Autor: Cavallino
Fotoradary
Użytkownik "Rychu" <ryszard@activTRZY.pl> napisał w wiadomości news:


Cały czas mówimy tu o PoRD i Ustawie o Drogach Publicznych. Jeżeli
zrobię sobie białe kółko w czerwonej ramce i w środku wpiszę
na czarno 50. To może można to nazywać znakiem drogowym, mogę
coś takiego pokazywać na szkoleniu z przepisów ruchu drogowego.
Mogę to podpisać jako znak drogowy. Natomiast znakiem drogowym
w rozumieniu PoRD nie jest i nie będzie dopóki nie będzie
stało z prawej strony drogi lub nad nią.

Dokładnie tak.
Ale jak go postawisz nie 2 metry, ale 2,5 od drogi (bo tam się zaczyna Twoja działka) to nadal będzie to taki sam znak co stojący 2 m od drogi, czyli na ziemi należącej do zarządcy drogi.
I nadal musisz mieć zgodę ZARZĄDCY DROGI na jego postawienie.



Po to ustawa definiuje
drogę, pas drogowy i kilka innych rzeczy, żeby znakiem było
to co stoi w pasie drogowym.

Ano właśnie takiego warunku nie ma.

Data: 2011-09-13 13:05:13
Autor: Rychu
Fotoradary
W dniu 2011-09-13 12:51, Cavallino pisze:
Użytkownik "Rychu" <ryszard@activTRZY.pl> napisał w wiadomości news:
Cały czas mówimy tu o PoRD i Ustawie o Drogach Publicznych. Jeżeli
zrobię sobie białe kółko w czerwonej ramce i w środku wpiszę
na czarno 50. To może można to nazywać znakiem drogowym, mogę
coś takiego pokazywać na szkoleniu z przepisów ruchu drogowego.
Mogę to podpisać jako znak drogowy. Natomiast znakiem drogowym
w rozumieniu PoRD nie jest i nie będzie dopóki nie będzie
stało z prawej strony drogi lub nad nią.

Dokładnie tak.
Ale jak go postawisz nie 2 metry, ale 2,5 od drogi (bo tam się zaczyna
Twoja działka) to nadal będzie to taki sam znak co stojący 2 m od drogi,
czyli na ziemi należącej do zarządcy drogi.

No i tu się nie dogadamy. :)

I nadal musisz mieć zgodę ZARZĄDCY DROGI na jego postawienie.

Ja znam przypadek odwrotny. Zarządca drogi podczas remontu
pomylił się o półtora metra i zbudował ją na prywatnej
działce, bez zgody właściciela. Skończyło się na ponad stu
tysiącach złotych odszkodowania. Zarządca drogi nie ma
prawa do decydowania o terenie nie leżącym w jego dyspozycji.

Wg tego co piszesz, to równie dobrze zarządca drogi mógłby
postawić na Twoim terenie znak drogowy. Skoro jest to droga,
to ma przecieĹź do tego prawo... absurd.

--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana WY**00E :)

Data: 2011-09-13 13:11:44
Autor: Cavallino
Fotoradary
Użytkownik "Rychu" <ryszard@activTRZY.pl> napisał w wiadomości news:

Ale jak go postawisz nie 2 metry, ale 2,5 od drogi (bo tam się zaczyna
Twoja działka) to nadal będzie to taki sam znak co stojący 2 m od drogi,
czyli na ziemi należącej do zarządcy drogi.

No i tu się nie dogadamy. :)

Trudno się mówi.


I nadal musisz mieć zgodę ZARZĄDCY DROGI na jego postawienie.

Ja znam przypadek odwrotny. Zarządca drogi podczas remontu
pomylił się o półtora metra i zbudował ją na prywatnej
działce, bez zgody właściciela. Skończyło się na ponad stu
tysiącach złotych odszkodowania. Zarządca drogi nie ma
prawa do decydowania o terenie nie leżącym w jego dyspozycji.

Ale to zupełnie inny temat, do tego oczywisty.
Ma prawo za to do decydowania o znakach stojących przy drodze i to jest istotne w tym wątku.



Wg tego co piszesz, to równie dobrze zarządca drogi mógłby
postawić na Twoim terenie znak drogowy.

Nie.
Ale z innego powodu niż brak uprawnień do decydowania o znakach.


Skoro jest to droga,
to ma przecieĹź do tego prawo... absurd.

Absurd, ale to Ty sam go wymyśliłeś.
Nikt inny o żadnej odwrotności nie pisał.

Data: 2011-09-13 13:19:11
Autor: Rychu
Fotoradary
W dniu 2011-09-13 13:11, Cavallino pisze:
Użytkownik "Rychu" <ryszard@activTRZY.pl> napisał w wiadomości news:
Skoro jest to droga,
to ma przecieĹź do tego prawo... absurd.
Absurd, ale to Ty sam go wymyśliłeś.
Nikt inny o żadnej odwrotności nie pisał.

Napisałem tak tylko dlatego, że dla mnie oryginalny przypadek
jest takim samym absurdem. Jednak widziałem już niejedno, zwłaszcza
jeśli chodzi o dokonania SM, sąd najczęściej jednak naprostowuje
ich koncepcje.

--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana WY**00E :)

Data: 2011-09-14 21:16:08
Autor: Andrzej Lawa
Fotoradary
W dniu 13.09.2011 12:51, Cavallino pisze:

Ale jak go postawisz nie 2 metry, ale 2,5 od drogi (bo tam się zaczyna
Twoja działka) to nadal będzie to taki sam znak co stojący 2 m od drogi,
czyli na ziemi należącej do zarządcy drogi.
I nadal musisz mieć zgodę ZARZĄDCY DROGI na jego postawienie.

Nie, bo taki "znak" nie dotyczy tej drogi.

Tak na prawdę ten znak ewentualnie informuje, że na tej posesji prędkość jest rejestrowana elektronicznie. Twoja wynikająca z nieznajomości zasad prawidłowego ustawiania znaków pomyłka w interpretacji jest twoim problemem.

Swego czasu żółte odblaskowe kamizelki były domeną głównie policji. Gdybyś ty w swojej nieświadomości uznał za policjanta zwykłego cywila, bo miał odblaskową kamizelkę (ale bez żadnego napisu czy innych sugestii), to zaraz poleciałbyś z donosem, że ktoś się podaje za funkcjonariusza??

Swoją szosą jakby ktoś postawił znak 2 metry od drogi (jakby tam było tyle miejsca), czyli w tym przypadku za chodnikiem, to i tak nie byłby to prawidłowy (czyli obowiązujący) znak dla danej jezdni.

Po to ustawa definiuje
drogę, pas drogowy i kilka innych rzeczy, żeby znakiem było
to co stoi w pasie drogowym.

Ano właśnie takiego warunku nie ma.

Jest - rozporządzenie określa, gdzie mają stać obowiązujące znaki drogowe.

Data: 2011-09-13 10:42:39
Autor: RoMan Mandziejewicz
Fotoradary
Hello Rychu,

Tuesday, September 13, 2011, 9:51:47 AM, you wrote:

[...]

Może jeszcze jedna sprawa. Jedno jest pewne: nie jest to znak drogowy
w rozumieniu ustawy PoRD,

Ale masz na to jakieś wsparcie?

[...]

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-09-08 12:51:54
Autor: Andrzej Lawa
Fotoradary
W dniu 08.09.2011 11:42, J.F. pisze:

Ale o co chodzi ? Chcialo sie zyc w panstwie prawa ?
Art. 85.
§ 1. Kto samowolnie ustawia, niszczy, uszkadza, usuwa, włącza lub
wyłącza znak, sygnał, urządzenie ostrzegawcze lub zabezpieczające albo
zmienia ich położenie, zasłania je lub czyni niewidocznymi, podlega
karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

Ale w tym kontekście "samowolnie" oznacza "bez zgody osoby uprawnionej",
a na swoim terenie możesz sobie sam ustawiać znaki, sygnały i urządzenia
ostrzegawcze.

Inaczej nie mógłbyś sobie zamontować lampek ostrzegawczych od np.
własnej automatycznej bramy ;)

Data: 2011-09-08 12:52:43
Autor: Gotfryd Smolik news
Fotoradary
On Thu, 8 Sep 2011, J.F. wrote:

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczewski@gmail.com>
W skrócie: jakiemuś społecznikowi przeszkadzał brak foradaru
i na swojej posesji
postawił znany wszystkim znak "Kontrola prędkości/Fotoradar".

"Strażnicy Miejscy uważają jednak, że sprawa powinna trafić do sądu: - W
naszej ocenie jest to jednak łamanie prawa.

Ale o co chodzi ? Chcialo sie zyc w panstwie prawa ?
Art. 85.
§ 1. Kto samowolnie

  Znaczy sugerujesz, że to iż SM (która powinna dbać o teren komunalny)
samowolnie wtyka się do tego co jej nie obchodzi, czyli czyjegoś
prywatnego terenu?
  No w sumie racja.
  Właściciel (zarządca) terenu stawia sobie znaki sam.
  Tak zrobił!

  Osobna sprawa to absurdalne uzasadnienie, sięgające wyżyn.
  No chyba że gość ma rację i trzeba coś zrobić z tymi wypadkami,
powodowanymi przez tabliczki ostrzegające o FR :>

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-09-08 11:54:03
Autor: kamil
Fotoradary
On 08/09/2011 11:52, Gotfryd Smolik news wrote:
On Thu, 8 Sep 2011, J.F. wrote:

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczewski@gmail.com>
W skrócie: jakiemuś społecznikowi przeszkadzał brak foradaru
i na swojej posesji
postawił znany wszystkim znak "Kontrola prędkości/Fotoradar".

"Strażnicy Miejscy uważają jednak, że sprawa powinna trafić do sądu: - W
naszej ocenie jest to jednak łamanie prawa.

Ale o co chodzi ? Chcialo sie zyc w panstwie prawa ?
Art. 85.
§ 1. Kto samowolnie

Znaczy sugerujesz, że to iż SM (która powinna dbać o teren komunalny)
samowolnie wtyka się do tego co jej nie obchodzi, czyli czyjegoś
prywatnego terenu?
No w sumie racja.
Właściciel (zarządca) terenu stawia sobie znaki sam.
Tak zrobił!

Skoro potrafią wymusić na właścicielu terenu odśnieżanie publicznego chodnika przed tym terenem, to nic mnie już nie zdziwi.



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2011-09-08 12:57:26
Autor: Andrzej Lawa
Fotoradary
W dniu 08.09.2011 12:54, kamil pisze:

Skoro potrafią wymusić na właścicielu terenu odśnieżanie publicznego
chodnika przed tym terenem, to nic mnie już nie zdziwi.

Przepis jest.

Data: 2011-09-08 13:07:19
Autor: Krzysiek Kielczewski
Fotoradary
On 2011-09-08, kamil <kamil@spam.com> wrote:

Skoro potrafią wymusić na właścicielu terenu odśnieżanie publicznego chodnika przed tym terenem, to nic mnie już nie zdziwi.

Na to jest konkretny przepis.

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-09-08 15:40:44
Autor: Jakub Witkowski
Fotoradary
W dniu 2011-09-08 13:07, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-09-08, kamil<kamil@spam.com>  wrote:

Skoro potrafią wymusić na właścicielu terenu odśnieżanie publicznego
chodnika przed tym terenem, to nic mnie już nie zdziwi.

Na to jest konkretny przepis.

Ciekawe czemu nie poszli dalej i nie każą odśnieżać do osi drogi.
Kolosalne oszczędności dla gmin ;)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2011-09-09 00:22:58
Autor: Gotfryd Smolik news
Fotoradary
On Thu, 8 Sep 2011, Jakub Witkowski wrote:

W dniu 2011-09-08 13:07, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-09-08, kamil<kamil@spam.com>  wrote:

Skoro potrafią wymusić na właścicielu terenu odśnieżanie publicznego
chodnika przed tym terenem, to nic mnie już nie zdziwi.

Na to jest konkretny przepis.

Ciekawe czemu nie poszli dalej i nie każą odśnieżać do osi drogi.

  Żebyś się nie zdziwił: na to przepis BYŁ.
  Ale dość dawno temu :)

Kolosalne oszczędności dla gmin ;)

  Ta....

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-09-09 08:56:39
Autor: Andrzej Lawa
Fotoradary
W dniu 08.09.2011 15:40, Jakub Witkowski pisze:
W dniu 2011-09-08 13:07, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-09-08, kamil<kamil@spam.com>  wrote:

Skoro potrafią wymusić na właścicielu terenu odśnieżanie publicznego
chodnika przed tym terenem, to nic mnie już nie zdziwi.

Na to jest konkretny przepis.

Ciekawe czemu nie poszli dalej i nie każą odśnieżać do osi drogi.
Kolosalne oszczędności dla gmin ;)

Jak wprowadzą, będziemy wiedzieli, kto taki pomysł podrzucił i się
"odwdzięczymy" ;->

Data: 2011-09-09 10:28:32
Autor: MarcinJM
Fotoradary
W dniu 2011-09-08 12:54, kamil pisze:
Skoro potrafią wymusić na właścicielu terenu odśnieżanie publicznego
chodnika przed tym terenem, to nic mnie już nie zdziwi.

Wystarczy pomiedzy chodnikiem a ogrodzeniem posiac 2cm pas trawy i chodnik nie jest "bezposrednio przylegajacy" :)
Ergo: uwalnia od wszelkich snieznych problemow.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

Data: 2011-09-09 10:42:17
Autor: Cavallino
Fotoradary
Użytkownik "MarcinJM" <marcin@inetia.pl> napisał w wiadomości news:j4cing$nvd$1news.onet.pl...
W dniu 2011-09-08 12:54, kamil pisze:
Skoro potrafią wymusić na właścicielu terenu odśnieżanie publicznego
chodnika przed tym terenem, to nic mnie już nie zdziwi.

Wystarczy pomiedzy chodnikiem a ogrodzeniem posiac 2cm pas trawy i chodnik nie jest "bezposrednio przylegajacy" :)

Znaczy kto ma odsunąć ten chodnik od swojego ogrodzenia?
Właścicielem terenu pod chodnikiem (a więc i również terenu pod ten pasek trawy) jest raczej ktoś inny, często miasto czy państwo (zależy od drogi), więc raczej nie zgodzi się, aby ktoś mu regulował gdzie ma być chodnik.

Ergo: uwalnia od wszelkich snieznych problemow.

A raczej spycha na właściciela chodnika, więc on zrobi wszystko żeby tej trawy tam nie było.

Data: 2011-09-09 12:57:40
Autor: Jarek Andrzejewski
Fotoradary
On Fri, 9 Sep 2011 10:42:17 +0200, "Cavallino"
<cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> wrote:

Wystarczy pomiedzy chodnikiem a ogrodzeniem posiac 2cm pas trawy i chodnik nie jest "bezposrednio przylegajacy" :)

Znaczy kto ma odsunąć ten chodnik od swojego ogrodzenia?
Właścicielem terenu pod chodnikiem (a więc i również terenu pod ten pasek trawy) jest raczej ktoś inny, często miasto czy państwo (zależy od drogi), więc raczej nie zgodzi się, aby ktoś mu regulował gdzie ma być chodnik.

wystarczy odsunąć ogrodzenie o 2 cm w głąb działki :-)
Dobre.

Ergo: uwalnia od wszelkich snieznych problemow.

A raczej spycha na właściciela chodnika, więc on zrobi wszystko żeby tej trawy tam nie było.

Spycha? Czy fakt, że to Ty musisz zajać się np. sprzątaniem swojego
mieszkania czy domu jest "spychaniem" problemów na Ciebie?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-09-09 13:10:47
Autor: Cavallino
Fotoradary
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@gmail.com> napisał w wiadomości news:

Wystarczy pomiedzy chodnikiem a ogrodzeniem posiac 2cm pas trawy i chodnik
nie jest "bezposrednio przylegajacy" :)

Znaczy kto ma odsunąć ten chodnik od swojego ogrodzenia?
Właścicielem terenu pod chodnikiem (a więc i również terenu pod ten pasek
trawy) jest raczej ktoś inny, często miasto czy państwo (zależy od drogi),
więc raczej nie zgodzi się, aby ktoś mu regulował gdzie ma być chodnik.

wystarczy odsunąć ogrodzenie o 2 cm w głąb działki :-)
Dobre.

Wątpię - bo nadal posesja będzie się kończyła przy chodniku, płot tu o niczym nie decyduje.


Ergo: uwalnia od wszelkich snieznych problemow.

A raczej spycha na właściciela chodnika, więc on zrobi wszystko żeby tej
trawy tam nie było.

Spycha? Czy fakt, że to Ty musisz zajać się np. sprzątaniem swojego
mieszkania czy domu jest "spychaniem" problemów na Ciebie?

Wiesz, jakbym był w stanie zmusić do tego kogoś innego, to chętnie bym skorzystał. ;-)

Data: 2011-09-12 09:40:07
Autor: Jarek Andrzejewski
Fotoradary
On Fri, 9 Sep 2011 13:10:47 +0200, "Cavallino"
<cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> wrote:

wystarczy odsunąć ogrodzenie o 2 cm w głąb działki :-)
Dobre.

Wątpię - bo nadal posesja będzie się kończyła przy chodniku, płot tu o niczym nie decyduje.

niestety nie mylisz się :-(
Warunkiem jest przyleganie chodnika do nieruchomości.

Spycha? Czy fakt, że to Ty musisz zajać się np. sprzątaniem swojego
mieszkania czy domu jest "spychaniem" problemów na Ciebie?

Wiesz, jakbym był w stanie zmusić do tego kogoś innego, to chętnie bym skorzystał. ;-)

Kali-llino? :-)

Data: 2011-09-12 09:52:45
Autor: Cavallino
Fotoradary
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@gmail.com> napisał w wiadomości news:

Spycha? Czy fakt, że to Ty musisz zajać się np. sprzątaniem swojego
mieszkania czy domu jest "spychaniem" problemów na Ciebie?

Wiesz, jakbym był w stanie zmusić do tego kogoś innego, to chętnie bym
skorzystał. ;-)

Kali-llino? :-)

Nie - umiejętność domyślenia się w jaki sposób myśli właściciel drogi.
Państwowy.

Data: 2011-09-08 12:06:38
Autor: Arek
Fotoradary
W dniu 2011-09-08 11:06, Krzysiek Kielczewski pisze:
[...]

Śliczne, nie?

W sumie dlaczego nie, każdy powinien móc stawiać sobie takie znaki na jakie będzie miał ochotę. Jeden ustawi dodatkowe ograniczenie, ktoś inny znak stopu, dzięki temu łatwiej będzie mu się wyjeżdżało z posesji. A Lawa walnie sobie "ograniczenie" do 200km/h w końcu co w tym złego?

A.

Data: 2011-09-08 12:13:16
Autor: LEPEK
Fotoradary
W dniu 2011-09-08 12:06, Arek pisze:

W sumie dlaczego nie, każdy powinien móc stawiać sobie takie znaki na
jakie będzie miał ochotę.

Ależ tu nie chodzi o zakaz stawiania dowolnego czegoś przy drodze (choćby i na własnym terenie), tylko o to, że dla tego pana strażnika teksasu znak informujący o potencjalnym ustawieniu fotoradaru ustawiony przez straż teksasu powoduje wzrost bezpieczeństwa, ale jeśli ustawi go ktoś inny, to niechybnie doprowadzi taki znak do tragedii. Taka teoria względności na miarę straży miejskiej...

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2011-09-08 12:23:07
Autor: Krzysiek Kielczewski
Fotoradary
On 2011-09-08, LEPEK <nobody@nowhere.net> wrote:

W sumie dlaczego nie, każdy powinien móc stawiać sobie takie znaki na
jakie będzie miał ochotę.

Ależ tu nie chodzi o zakaz stawiania dowolnego czegoś przy drodze (choćby i na własnym terenie), tylko o to, że dla tego pana strażnika teksasu znak informujący o potencjalnym ustawieniu fotoradaru ustawiony przez straż teksasu powoduje wzrost bezpieczeństwa, ale jeśli ustawi go ktoś inny, to niechybnie doprowadzi taki znak do tragedii. Taka teoria względności na miarę straży miejskiej...

Dokładnie. Zwłaszcza, że policja pozytywnie zaopiniowała akurat to
miejsce...

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-09-08 12:47:27
Autor: DoQ
Fotoradary
W dniu 08-09-2011 12:13, LEPEK pisze:

Ależ tu nie chodzi o zakaz stawiania dowolnego czegoś przy drodze
(choćby i na własnym terenie), tylko o to, że dla tego pana strażnika
teksasu znak informujący o potencjalnym ustawieniu fotoradaru ustawiony
przez straż teksasu powoduje wzrost bezpieczeństwa, ale jeśli ustawi go
ktoś inny, to niechybnie doprowadzi taki znak do tragedii. Taka teoria
względności na miarę straży miejskiej...


Tragedia dla budżetu, spadną wyniki suszenia na drugim końcu wioski ;)


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2011-09-08 16:41:47
Autor: elmer radi radisson
Fotoradary
On 2011-09-08 11:06, Krzysiek Kielczewski wrote:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10249436,Prosil_o_fotoradar___bezskutecznie__Sam_postawil_znak_.html

To ja choc troche z innej beczki, przytocze komentarz jaki slyszalem ostatnio w TVP info, z ust dziennikarza, oczywiscie w temacie
fotoradarow:

- poniewaz od poczatku tego roku ilosc wypadkow spadla (choc wzrosla ilosc ofiar), a przez brak stosownych przepisow fotoradary w tym czasie
nie byly uzywane, to stanowi to dowod na to ze FOTORADARY SA SKUTECZNE.

niezla logika, fijuu.

--

memento lorem ipsum

Data: 2011-09-08 16:43:46
Autor: Krzysiek Kielczewski
Fotoradary
On 2011-09-08, elmer radi radisson <radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> wrote:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10249436,Prosil_o_fotoradar___bezskutecznie__Sam_postawil_znak_.html

To ja choc troche z innej beczki, przytocze komentarz jaki slyszalem ostatnio w TVP info, z ust dziennikarza, oczywiscie w temacie
fotoradarow:

- poniewaz od poczatku tego roku ilosc wypadkow spadla (choc wzrosla ilosc ofiar), a przez brak stosownych przepisow fotoradary w tym czasie
nie byly uzywane, to stanowi to dowod na to ze FOTORADARY SA SKUTECZNE.

Nie będę pisał co myślę o przeciętnym dziennikarzu, nie wypada...

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-09-09 09:26:57
Autor: Arek
Fotoradary
W dniu 2011-09-08 16:43, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-09-08, elmer radi radisson<radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org>  wrote:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10249436,Prosil_o_fotoradar___bezskutecznie__Sam_postawil_znak_.html

To ja choc troche z innej beczki, przytocze komentarz jaki slyszalem
ostatnio w TVP info, z ust dziennikarza, oczywiscie w temacie
fotoradarow:

- poniewaz od poczatku tego roku ilosc wypadkow spadla (choc wzrosla
ilosc ofiar), a przez brak stosownych przepisow fotoradary w tym czasie
nie byly uzywane, to stanowi to dowod na to ze FOTORADARY SA SKUTECZNE.

Nie będę pisał co myślę o przeciętnym dziennikarzu, nie wypada...

Ale nie słyszałeś wypowiedzi dziennikarza, tylko czyjąś relację z pamięci, która mogła być przekręcona. Więc lepiej nie pisz co myślisz o sobie, bo nie wypada....

A.

Data: 2011-09-09 10:17:34
Autor: Krzysiek Kielczewski
Fotoradary
On 2011-09-09, Arek <abc@abc.pl> wrote:

- poniewaz od poczatku tego roku ilosc wypadkow spadla (choc wzrosla
ilosc ofiar), a przez brak stosownych przepisow fotoradary w tym czasie
nie byly uzywane, to stanowi to dowod na to ze FOTORADARY SA SKUTECZNE.

Nie będę pisał co myślę o przeciętnym dziennikarzu, nie wypada...

Ale nie słyszałeś wypowiedzi dziennikarza, tylko czyjąś relację z pamięci, która mogła być przekręcona. Więc lepiej nie pisz co myślisz o sobie, bo nie wypada....

Sądząc po powyższej "logice" chyba też jesteś dziennikarzem.

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-09-09 11:13:52
Autor: Arek
Fotoradary
W dniu 2011-09-09 10:17, Krzysiek Kielczewski pisze:

- poniewaz od poczatku tego roku ilosc wypadkow spadla (choc wzrosla
ilosc ofiar), a przez brak stosownych przepisow fotoradary w tym czasie
nie byly uzywane, to stanowi to dowod na to ze FOTORADARY SA SKUTECZNE.

Nie będę pisał co myślę o przeciętnym dziennikarzu, nie wypada...

Ale nie słyszałeś wypowiedzi dziennikarza, tylko czyjąś relację z
pamięci, która mogła być przekręcona. Więc lepiej nie pisz co myślisz o
sobie, bo nie wypada....

Sądząc po powyższej "logice" chyba też jesteś dziennikarzem.

Przynajmniej potrafię czytać. A dziennikarzem nie jestem, przynajmniej nic mi na ten temat nie wiadomo.

A.

Data: 2011-09-08 16:56:04
Autor: Cavallino
Fotoradary
Użytkownik "elmer radi radisson" <radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> napisał w wiadomości news:

To ja choc troche z innej beczki, przytocze komentarz jaki slyszalem ostatnio w TVP info, z ust dziennikarza, oczywiscie w temacie
fotoradarow:

- poniewaz od poczatku tego roku ilosc wypadkow spadla (choc wzrosla ilosc ofiar), a przez brak stosownych przepisow fotoradary w tym czasie
nie byly uzywane, to stanowi to dowod na to ze FOTORADARY SA SKUTECZNE.

niezla logika, fijuu.

Bo rodem z policji.

To oni w tak pokrętny sposób próbują różnym głupolom wmówić, że się czymkolwiek różnią od zwykłych oprychów, którzy niegdyś na drogach łupili przejeżdżających.
Ale guzik, niebieski mundurek nie sprawi, że z oprycha zrobi się porządny człowiek.

Data: 2011-09-09 09:25:56
Autor: Arek
Fotoradary
W dniu 2011-09-08 16:41, elmer radi radisson pisze:
On 2011-09-08 11:06, Krzysiek Kielczewski wrote:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10249436,Prosil_o_fotoradar___bezskutecznie__Sam_postawil_znak_.html


To ja choc troche z innej beczki, przytocze komentarz jaki slyszalem
ostatnio w TVP info, z ust dziennikarza, oczywiscie w temacie
fotoradarow:

- poniewaz od poczatku tego roku ilosc wypadkow spadla (choc wzrosla
ilosc ofiar), a przez brak stosownych przepisow fotoradary w tym czasie
nie byly uzywane, to stanowi to dowod na to ze FOTORADARY SA SKUTECZNE.

O ile niczego nie przekręciłeś. Bo:

to może znaczyć również: Od początku wzrosła liczba ofiar mimo, że ogólna ilość wypadków spadła. A wiąże się to z tym, że wypadki miały miejsce przy większych prędkościach. Czyli FR są skuteczne.

Owszem nie jestem za ślepym stawianiem FR, ale nic nie jest czarno białe.

A.

Data: 2011-09-09 21:57:21
Autor: elmer radi radisson
Fotoradary
On 2011-09-09 09:25, Arek wrote:

to może znaczyć również: Od początku wzrosła liczba ofiar mimo, że
ogólna ilość wypadków spadła. A wiąże się to z tym, że wypadki miały
miejsce przy większych prędkościach. Czyli FR są skuteczne.

Ta nie bylo sladu takiej dedukcji, informacja o ilosci ofiar
byla podana niejako w nawiasie, glownie chodzilo wlasnie o
spadek ilosci wypadkow. przynajmniej taki sens miala ta
wiadomosc w tym przekazie. jakoby chodzilo o wplyw na spadek
ilosci wykroczen skutkujacych wypadkami. wplyw nie funkcjonujacych
urzadzen oczywiscie ;)



--

memento lorem ipsum

Fotoradary

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona