Witam!

Mam taki problem - może to nie problem, a tylko moja upierdliwość... mianowicie po wymianie oleju w moim foxie (zalany rzadszym niż zalecają, ale zwiększone tłumienie powrotu na pokrętle) przy samej końcówce (maksymalne rozprężenie, rower nieobciążony) jest taki jakby delikatny luz. Jak się naciska lekko na kierownicę amortyzator ugina się na ok 0,5 cm bez oporów, a przy rozprężaniu stuknie. Jest to wyczuwalne nawet po zmianie skoku Talasem - jest ten dziwny luz "na początku skoku". Dodam, że oleju wlałem nawet nieco więcej niż zalecane. Wcześniej amortyzator nie rozprężał się do końca - ok 1 cm lagi siedziały w goleniach - jak się go odciągnęło ręką wówczas golenie cofały się i lagi chowały się znów na ten ok 1cm. Teraz tak nie jest... skręcałem go na wsuniętych maksymalnie goleniach. Potem napompowałem i wydawało się być wszystko ok. Może ktoś spotkał się z czymś takim?


--
Administrator - Bukol
www.rowerowepodhale.eu

W dniu 30.08.2011 10:19, Bukol pisze:

Witam!

Mam taki problem - może to nie problem, a tylko moja upierdliwość...
mianowicie po wymianie oleju w moim foxie (zalany rzadszym niż zalecają,
ale zwiększone tłumienie powrotu na pokrętle) przy samej końcówce
(maksymalne rozprężenie, rower nieobciążony) jest taki jakby delikatny
luz. Jak się naciska lekko na kierownicę amortyzator ugina się na ok 0,5
cm bez oporów, a przy rozprężaniu stuknie. Jest to wyczuwalne nawet po
zmianie skoku Talasem - jest ten dziwny luz "na początku skoku". Dodam,
że oleju wlałem nawet nieco więcej niż zalecane. Wcześniej amortyzator
nie rozprężał się do końca - ok 1 cm lagi siedziały w goleniach - jak
się go odciągnęło ręką wówczas golenie cofały się i lagi chowały się
znów na ten ok 1cm. Teraz tak nie jest... skręcałem go na wsuniętych
maksymalnie goleniach. Potem napompowałem i wydawało się być wszystko
ok. Może ktoś spotkał się z czymś takim?

Tam jest FIT, możesz go wykręcić w całości (jedna śrubka na dole i
nakrętka na górze. i poruszać jak pompką. Wtedy będziesz wiedział czy to
w nim klekocze.

Z tym że Twój problem wygląda jakby się tyczył goleni powietrznej. Nie
uciekło Ci czasem powietrze z magicznej komory IFP?

Uwagi:
1. przy odkręcaniu dolnej śrubki i stuknięciu wyleje się 20ml oleju na
glebę.
2. do odkręcenia górnej śruby koniecznie należy użyć klucza nasadowego,
oczkowy nie wejdzie a zwykły uszkodzi nakrętkę bo jest ona z bardzo
cienkiego aluminium.

pozdr.
w.

Z tym że Twój problem wygląda jakby się tyczył goleni powietrznej. Nie
uciekło Ci czasem powietrze z magicznej komory IFP?

Wymieniłem tylko olej (spuściłem powietrze, odkręciłem śruby trzymające golenie, wylałem stary olej, przemyłem, zalałem świeżym i złożyłem - do goleni z talasem wpakowałem olej silnikowy)... nic więcej nie było grzebane - chyba, że to defekt. Zastanawia mnie jeszcze jeden fakt - podczas spuszczania powietrza z zaworu wydostawała się jakaś ciesz tak, że pompkę mi z deka nią wypełniło...


--
Administrator - Bukol
www.rowerowepodhale.eu

W dniu 30.08.2011 11:13, Bukol pisze:

Z tym że Twój problem wygląda jakby się tyczył goleni powietrznej. Nie
uciekło Ci czasem powietrze z magicznej komory IFP?

Wymieniłem tylko olej (spuściłem powietrze, odkręciłem śruby trzymające
golenie, wylałem stary olej, przemyłem, zalałem świeżym i złożyłem - do
goleni z talasem wpakowałem olej silnikowy)... nic więcej nie było
grzebane - chyba, Ĺźe to defekt. Zastanawia mnie jeszcze jeden fakt -
podczas spuszczania powietrza z zaworu wydostawała się jakaś ciesz tak,
że pompkę mi z deka nią wypełniło...

Hej, nie bardzo rozumiem, gdzie wymieniłeś olej, jak w tłumiku, a chyba
masz FIT to wyciąga się go w całości i rozkręca na boku:

http://service.foxracingshox.com/consumers/Content/Service/QuickTech/32FITFullServiceProc.htm

W pompowanej goleni teĹź jest odrobina oleju. Na stronie FOX jest manual
serwisowy do TALASa, co prawda numer starszego i tam widać jak z komory
IFP wydobywa się "FOX Fluid", ale do tego trzeba mieć "IFP tool", który
kosztuje majątek.

http://www.foxracingshox.com/fox_tech_center/service_videos/talas_service.htm

http://service.foxracingshox.com/consumers/Content/Service/Forks/TALAS/TALAS_RLC.htm

pozdr.
w.

Hej, nie bardzo rozumiem, gdzie wymieniłeś olej, jak w tłumiku, a chyba
masz FIT to wyciąga się go w całości i rozkręca na boku:

W modelu R tłumienie jest w otwartej kapieli olejowej - nie ma FIT'a. Po wymianie oleju wszystko było ok, bo trudno żeby było inaczej. W tym momencie przyszło mi do głowy, że to może nie amortyzator... stary?... Dobrze są skręcone nie ma luzu, ale możne przy mocniejszych uderzeniach jest ten głuchy stukot.... jakie są objawy wybicia sterów?


--
Administrator - Bukol
www.rowerowepodhale.eu

W dniu 2011-08-30 11:41, Bukol pisze:

Hej, nie bardzo rozumiem, gdzie wymieniłeś olej, jak w tłumiku, a chyba
masz FIT to wyciąga się go w całości i rozkręca na boku:

W modelu R tłumienie jest w otwartej kapieli olejowej - nie ma FIT'a. Po
wymianie oleju wszystko było ok, bo trudno żeby było inaczej. W tym
momencie przyszło mi do głowy, że to może nie amortyzator... stary?...
Dobrze są skręcone nie ma luzu, ale możne przy mocniejszych uderzeniach
jest ten głuchy stukot.... jakie są objawy wybicia sterów?

Widzę, że się nikt nie spotkał się z wybitymi sterami...

Amortyzator rozebrałem znowu, przemyłem bebechy, złożyłem z maksymalną starannością, zalałem taką ilością oleju jak podają w tabelach FOX'a i... "martwego powrotu (nietłumienia w fazie końcowej rozprężania)" już nie ma... nie wiem na ile wpłynęło i czy mogło w ogóle wpłynąć to, że oleju było za dużo... może chodzi o to, że przy skręcaniu nie był do końca przez to "sprężony" - teraz przy rozprężaniu nie dochodzi do całkowitego wysunięcia lag - pozostają w goleniach jakieś 0,5cm tak jak było od nowości. A klekot to była ewidentnie wina sterów - rozsypało się dolne łożysko :(

Jakby kto miał na zbyciu sprawną dolną część sterów zintegrowanych Ritchey Zero Logic Integ Pro to przyjmę z miłą chęcią - lub podobne.


--
Administrator - Bukol
www.rowerowepodhale.eu

Użytkownik "Bukol" <admin@rowerowepodhale.eu> napisał w wiadomości news:4e5f53cf$0$3501$65785112news.neostrada.pl...

Widzę, że się nikt nie spotkał się z wybitymi sterami...

Spotkał i to nie raz :) Malo tego kiedyś ze sterów klasycznych wypadł mi skruszony wianek :P


--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
Endurorider.pl 31/08/2011 "nowość" od Yeti Cycles?

On 2011-08-30, Wojciech Waga wrote:

W dniu 30.08.2011 10:19, Bukol pisze:

[..]

Tam jest FIT, możesz go wykręcić w całości (jedna śrubka na dole i
nakrętka na górze. i poruszać jak pompką. Wtedy będziesz wiedział czy to
w nim klekocze.

Z tym że Twój problem wygląda jakby się tyczył goleni powietrznej. Nie
uciekło Ci czasem powietrze z magicznej komory IFP?

To ja się podkręcę pod wątek.

Testując parę rowerów, jeździłem na paru Foxach - jakiś F29, jakiś Talas
i jakiś chyba zwykły Float.

I, przyznam, zupełnie nie zrobiły na mnie wrażenia czułością pracy. Mój
stary i toporny Bomber XC600 ETA jest znacząco czulszy na małe
nierówności, niż cokolwiek, co miałem okazję obadać.


Teraz przymierzam się do jakiegoś RS-a z Dual Air - z tego, co można
wyczytać w mądrościach sieci, Dual Air pozwala na całkiem spore dobranie
parametrów widła właśnie pod kątem czułości i swojej wagi. A wagę mam
niestety piórkową.

No więc, jak to właściwie jest z Foxami - da się je tuningować cokolwiek
bardziej, niż standardowe pompowanie komory pozytywnej? Czy ciśnienie w
IFP bądź gęstość oleju ustawia się jakoś pod kątem wagi jeźdźca?

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Użytkownik "Jan Srzednicki" <w_at_wrzask_dot_pl@nowhere.invalid> napisał w wiadomości news:slrnj5vcs2.2cb7.w_at_wrzask_dot_ploak.pl...

No więc, jak to właściwie jest z Foxami - da się je tuningować cokolwiek
bardziej, niż standardowe pompowanie komory pozytywnej? Czy ciśnienie w
IFP bądź gęstość oleju ustawia się jakoś pod kątem wagi jeźdźca?

Off top: RS jest wymaglowany na wszystkie strony, wymiary o-ringów są powszechnie znane a serwis prosty bo nie wymaga żadnych specjalnych narzędzi. Pod tym względem RS nadal jest dla mnie lepszy od Foxa.


--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
Endurorider.pl 31/08/2011 "nowość" od Yeti Cycles?

On 09/01/2011 06:32 PM, Jan Srzednicki wrote:

On 2011-08-30, Wojciech Waga wrote:

W dniu 30.08.2011 10:19, Bukol pisze:

[..]

Tam jest FIT, możesz go wykręcić w całości (jedna śrubka na dole i
nakrętka na górze. i poruszać jak pompką. Wtedy będziesz wiedział czy to
w nim klekocze.

Z tym że Twój problem wygląda jakby się tyczył goleni powietrznej. Nie
uciekło Ci czasem powietrze z magicznej komory IFP?

To ja się podkręcę pod wątek.

Testując parę rowerów, jeździłem na paru Foxach - jakiś F29, jakiś Talas
i jakiś chyba zwykły Float.

I, przyznam, zupełnie nie zrobiły na mnie wrażenia czułością pracy. Mój
stary i toporny Bomber XC600 ETA jest znacząco czulszy na małe
nierówności, niż cokolwiek, co miałem okazję obadać.

Dla mnie wzorem czułości jest Fox Vanilla, podczas jazdy po większej kostce objeżdża każdą dookoła. Niestety w okolicach wprowadzenia FIT w 2010 okazało się że jest strasznie "lepki" i bardzo dużo ludzi narzekało na forach na modele 2010, ponoć w 2011 jest lepiej. Oprócz tego Talas nigdy nie należał do czułych widelców. Jeżeli chcesz czułego FOXa to rozejrzałbym się za czymś bez FITa (ciągle je produkują) i najlepiej Float lub F.

Do tego pamiętaj, że amorki mają tzw. "break-in period" i potrzebują do 50h jazdy żeby zacząc chodzić płynnie.

A jak może być coś cięższego to polecam: http://www.maxxoponyrowerowe.pl/?188,32-vanilla-140-rl-ob-%28model-2010%29

wg instrukcji w IFP ciśnienie powinno być stałe - 150psi.

pozdr.
w.