Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Fraud na KK w internecie

Fraud na KK w internecie

Data: 2009-09-28 16:25:16
Autor: McMac
Fraud na KK w internecie
Swego czasu (już ponad rok temu) dotkął mnie problem fraudu na karcie kredytowej. Karta to konkretnie Ikea (HSBC).
Sytuacja wyglądała tak:

1. Ktoś prawdopodobnie za granicą dokonał płatności w jakimś serwisie biletowym na Litwie.
2. Bank zadzwonił do mnie z pytaniem czy potwierdzam te transakcje. Oczywiście nie potwierdziłem, w związku z czym karta została zastrzeżona oraz zgłoszona reklamacja.
3. Bank zażądał zgłoszenia sprawy na policję.
4. Zgodnie z wymaganiem banku zgłosiłem przestępstwo na policji.
5. Przez cały ten czas bank nie zaliczał tych transakcji do zadłużenia ani odsetek.
6. Policja umorzyła sprawę.
7. Bank stwierdził, że z powodu nie wykrycia sprawcy i niemożności odzyskania pieniedzy, za transakcje te muszę zapłacić ja.

Sprawdziłem na szybko jak wygląda odpowiedzialność banku za takie sprawy, i wygląda na to że rzeczywiście ja stracę tę kasę.
Ale czy rzeczywiście? Kwota fraudu to ok. 2 x 360zł


pozdrawiam
Maciek

Data: 2009-09-28 09:08:12
Autor: Krzysiek
Fraud na KK w internecie
On 28 Wrz, 16:25, "McMac" <mcma...@gmail.com> wrote:

1. Ktoś prawdopodobnie za granicą dokonał płatności w jakimś serwisie
biletowym na Litwie.
7. Bank stwierdził, że z powodu nie wykrycia sprawcy i niemożności
odzyskania pieniedzy, za transakcje te muszę zapłacić ja.
Hm..to co to mogły być za bilety którymi można sie posługiwać całkiem
anonimowo?

Data: 2009-09-28 18:13:30
Autor: TBK
Fraud na KK w internecie
anonimowo?

kolejowe, koncertowe itd

jk

Data: 2009-09-28 09:37:46
Autor: Krzysiek
Fraud na KK w internecie
On 28 Wrz, 18:13, "TBK" <tbk_softw...@yaho.com> wrote:

kolejowe, koncertowe itd
To muszą być bilety do samodzielnego wydrukowania, powinny więc nie
być na okaziciela,( przy odbiorze w automacie trzeba skorzystać
z karty płatniczej...więc też jest "ślad".)
Zazwyczaj więc nie da się tego tak zrobić...widać ten litewski system
niezbyt bezpieczny jest..

Co prawda bilet może nie być na okaziciela ale potem czy faktycznie
jedzie ta osoba może nie byc sprawdzone...

Data: 2009-09-28 20:45:49
Autor: TBK
Fraud na KK w internecie
To muszą być bilety do samodzielnego wydrukowania, powinny więc nie
być na okaziciela,( przy odbiorze w automacie trzeba skorzystać

lol.
Dziś lety kujesz z neta, nigdzie nie bierasz

jk

Data: 2009-09-28 12:17:29
Autor: Krzysiek
Fraud na KK w internecie
On 28 Wrz, 20:45, "TBK" <tbk_softw...@yaho.com> wrote:


Dziś lety kujesz z neta, nigdzie nie bierasz
masz na myśli kolejowe na Litwie?
Nie wiem jak tam jest ale w PL, DE, UK, Włoszech można kupić przez net
ale nie da sie tego zrobić anonimowo.

Data: 2009-09-28 12:54:43
Autor: szczurwa
Fraud na KK w internecie
On 28 Wrz, 16:25, "McMac" <mcma...@gmail.com> wrote:

Dziwne, kiedy ja miałem fraud na tej karcie, bank zwrócił pieniądze i
zapomniałem o sprawie. Od tamtej pory mam o HSBC dobre zdanie i z
przyjemnością, na miarę mych możliwości, daję im zarobić.

Data: 2009-09-28 18:52:01
Autor: Krzysztof Halasa
Fraud na KK w internecie
"McMac" <mcmacpl@gmail.com> writes:

7. Bank stwierdził, że z powodu nie wykrycia sprawcy i niemożności
odzyskania pieniedzy, za transakcje te muszę zapłacić ja.

Tzn. bank ma swiadomosc, ze to byl fraud, wykonany bez udzialu
Twojego/oryginalnej karty, i wciaz chce za to pieniadze?

A moze jeszcze da to na pismie?

Bardzo ciekawe.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2009-09-28 22:30:20
Autor: Maciek Kulawik
Fraud na KK w internecie
"Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> wrote in message news:m38wfz57wu.fsfintrepid.localdomain...

7. Bank stwierdził, że z powodu nie wykrycia sprawcy i niemożności
odzyskania pieniedzy, za transakcje te muszę zapłacić ja.

Tzn. bank ma swiadomosc, ze to byl fraud, wykonany bez udzialu
Twojego/oryginalnej karty, i wciaz chce za to pieniadze?

A moze jeszcze da to na pismie?


Ależ dał. Proszę bardzo:
http://img24.imageshack.us/img24/1904/hsbcfrauddecyzja.jpg

Decyzja ta przyszła kilka dni po tym, jak przesłałem im decyzję o umorzeniu śledztwa.


--
pozdr.
Maciek

Data: 2009-09-28 15:41:50
Autor: witek
Fraud na KK w internecie
Maciek Kulawik wrote:
"Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> wrote in message news:m38wfz57wu.fsfintrepid.localdomain...

7. Bank stwierdził, że z powodu nie wykrycia sprawcy i niemożności
odzyskania pieniedzy, za transakcje te muszę zapłacić ja.

Tzn. bank ma swiadomosc, ze to byl fraud, wykonany bez udzialu
Twojego/oryginalnej karty, i wciaz chce za to pieniadze?

A moze jeszcze da to na pismie?


Ależ dał. Proszę bardzo:
http://img24.imageshack.us/img24/1904/hsbcfrauddecyzja.jpg

Decyzja ta przyszła kilka dni po tym, jak przesłałem im decyzję o umorzeniu śledztwa.



Hit sezonu.
Ja bym to gdzies opublikował. Najlepiej na pierwszej stronie wyborczej.
Wez sie nie czaj, tylko zacznij od arbitra bankowego, a potem do sądu.
Na sali sądowej sędzia ze śmiechu umrze po przeczytaniu tego pisma.

Data: 2009-09-28 14:11:18
Autor: szczurwa
Fraud na KK w internecie
On 28 Wrz, 22:41, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote:

Chyba tym razem, Wiciu, nie masz racji. Transakcje poiżej 150 euro to
już Twoja, a nie banku, broszka. A swoją drogą, skurwiel, jak już
przewalił, to powinien na kwotę > 150 ojro, bank zbytnio nie
zbiednieje, a jego klient - owszem !

Data: 2009-09-28 16:57:54
Autor: witek
Fraud na KK w internecie
szczurwa wrote:
On 28 Wrz, 22:41, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote:

Chyba tym razem, Wiciu, nie masz racji. Transakcje poiżej 150 euro to
już Twoja, a nie banku, broszka. A swoją drogą, skurwiel, jak już
przewalił, to powinien na kwotę > 150 ojro, bank zbytnio nie
zbiednieje, a jego klient - owszem !



Nie do końca. On tej karty nie zgubił.



art 28.


2. O ile umowa nie przewiduje inaczej, posiadacza obciążają operacje dokonane z użyciem UTRACONEJ karty płatniczej do czasu zgłoszenia wydawcy jej utraty, do kwoty stanowiącej równowartość w złotych 150 euro.


5. Posiadacza nie obciążają operacje, z zastrzeżeniem ust. 6, jeżeli karta płatnicza została wykorzystana bez fizycznego przedstawienia i elektronicznej identyfikacji posiadacza lub bez złożenia przez niego własnoręcznego podpisu na dokumencie obciążeniowym. Użycie kodu identyfikacyjnego nie wystarcza do obciążenia posiadacza zakwestionowaną przez niego operacją, chyba że został złożony bezpieczny podpis elektroniczny zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym (Dz.U. Nr 130, poz. 1450 oraz z
2002 r. Nr 153, poz. 1271).

Data: 2009-09-28 16:08:15
Autor: szczurwa
Fraud na KK w internecie
On 28 Wrz, 23:57, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote:

Zwracam honor !

Data: 2009-09-29 05:53:26
Autor: Piotrek
Fraud na KK w internecie
witek wrote:
szczurwa wrote:
On 28 Wrz, 22:41, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote:

Chyba tym razem, Wiciu, nie masz racji. Transakcje poiżej 150 euro to
już Twoja, a nie banku, broszka. A swoją drogą, skurwiel, jak już
przewalił, to powinien na kwotę > 150 ojro, bank zbytnio nie
zbiednieje, a jego klient - owszem !



Nie do końca. On tej karty nie zgubił.



art 28.


2. O ile umowa nie przewiduje inaczej, posiadacza obciążają operacje dokonane z użyciem UTRACONEJ karty płatniczej do czasu zgłoszenia wydawcy jej utraty, do kwoty stanowiącej równowartość w złotych 150 euro.


5. Posiadacza nie obciążają operacje, z zastrzeżeniem ust. 6, jeżeli karta płatnicza została wykorzystana bez fizycznego przedstawienia i elektronicznej identyfikacji posiadacza lub bez złożenia przez niego własnoręcznego podpisu na dokumencie obciążeniowym. Użycie kodu identyfikacyjnego nie wystarcza do obciążenia posiadacza zakwestionowaną przez niego operacją, chyba że został złożony bezpieczny podpis elektroniczny zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym (Dz.U. Nr 130, poz. 1450 oraz z
2002 r. Nr 153, poz. 1271).

No tak, tylko zwróć uwagę na regulamin na który oni się powołują i na ustęp 6 art. 28

To jest kolejny przyczynek do tego, żeby nie używać badziewiastych kart.

Piotrek

Data: 2009-09-28 23:14:10
Autor: Mithos
Fraud na KK w internecie
szczurwa pisze:
Chyba tym razem, Wiciu, nie masz racji. Transakcje poiżej 150 euro to
już Twoja, a nie banku, broszka. A swoją drogą, skurwiel, jak już
przewalił, to powinien na kwotę > 150 ojro, bank zbytnio nie
zbiednieje, a jego klient - owszem !

Swoja drogą ciekawa sprawa. Nie widziałem jeszcze takiego pisma z banku. HSBC będę omijał i każdemu odradzał.


--
Mithos

Data: 2009-09-28 23:39:17
Autor: Krzysztof Halasa
Fraud na KK w internecie
szczurwa <szczurwa@gmail.com> writes:

Chyba tym razem, Wiciu, nie masz racji. Transakcje poiĹźej 150 euro to
już Twoja, a nie banku, broszka. A swoją drogą, skurwiel, jak już
przewalił, to powinien na kwotę > 150 ojro, bank zbytnio nie
zbiednieje, a jego klient - owszem !

Bez zartow, to nie jest transakcja przy uzyciu karty banku, albo taka,
do ktorej klient sie przyczynil lub mogl miec na nia jakis wplyw. 150
euro ma znaczenie po utracie karty.

Ja bym rzeczywiscie uderzyl do Wyborczej lub czegos podobnego, takie
rzeczy trzeba pietnowac publicznie. Watpie czy sąd bylby wtedy
przydatny.

Swoja droga, numer karty nieco inaczej sie zamazuje :-)
--
Krzysztof Halasa

Data: 2009-09-29 09:38:08
Autor: McMac
Fraud na KK w internecie
"Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> wrote in message news:m3iqf24um2.fsfintrepid.localdomain...

Swoja droga, numer karty nieco inaczej sie zamazuje :-)

I tak juĹź zastrzeĹźony.

--
Maciek

Data: 2009-09-29 08:25:51
Autor: Mariusz
Fraud na KK w internecie
W dniu 2009.09.28 22:41, witek pisze:
Maciek Kulawik wrote:

Ja bym to gdzies opublikował. Najlepiej na pierwszej stronie wyborczej.


Wyborcza już o tym pisała w... 2006 roku:

"Nasz czytelnik złożył reklamację, ale bank ją odrzucił! Raiffeisen powołał się na art. 36. regulaminu korzystania z kart płatniczych (taki dokument musi podpisać każdy klient). Przepis ten stanowi, że bank nie odpowiada za transakcje dokonane na odległość "zrealizowane za pośrednictwem telefonu, internetu lub poczty"."

Tutaj link: http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,52981,3142964.html


--
Mar

Data: 2009-09-29 08:37:40
Autor: MK
Fraud na KK w internecie
Użytkownik "Mariusz" <marITYLKOMARabc@spox.org> napisał w wiadomości news:h9s99c$1gk$1news.dialog.net.pl...


Wyborcza już o tym pisała w... 2006 roku:

"Nasz czytelnik złożył reklamację, ale bank ją odrzucił! Raiffeisen
powołał się na art. 36. regulaminu korzystania z kart płatniczych (taki
dokument musi podpisać każdy klient). Przepis ten stanowi, że bank nie
odpowiada za transakcje dokonane na odległość "zrealizowane za
pośrednictwem telefonu, internetu lub poczty"."

Bank oczywiscie nie odpowiada, ale nie odpowiada tez klient :). Odpowiada osoba dokonujaca fraudu, a jesli nie zostanie odnaleziona to stratny jest merchant.

MK

Data: 2009-09-29 08:50:02
Autor: Piotrek
Fraud na KK w internecie
MK wrote:
Bank oczywiscie nie odpowiada, ale nie odpowiada tez klient :). Odpowiada osoba dokonujaca fraudu, a jesli nie zostanie odnaleziona to stratny jest merchant.

Czy jest Ci znane jakieś orzecznictwo na ten temat?

W kontekście zacytowanego regulaminu oraz art. 28 ustęp 6 wydaje się, że odpowiedzialny jest klient.

Podobny tok rozumowanie jest tu: http://kartyonline.pl/ppr.php?id=7

Na szybko spojrzałem do regulaminu swojej CC i nie ma tam tak jednoznacznego zapisu dot. odpowiedzialności za transakcje karciane bez fizycznej obecności karty jaki jest w HSBC.

Piotrek

Data: 2009-09-29 06:58:58
Autor: xbartx
Fraud na KK w internecie
Dnia Tue, 29 Sep 2009 08:50:02 +0200, Piotrek napisał(a):

MK wrote:
Bank oczywiscie nie odpowiada, ale nie odpowiada tez klient :).
Odpowiada osoba dokonujaca fraudu, a jesli nie zostanie odnaleziona to
stratny jest merchant.

Czy jest Ci znane jakieś orzecznictwo na ten temat?

W kontekście zacytowanego regulaminu oraz art. 28 ustęp 6 wydaje się, że
odpowiedzialny jest klient.

Podobny tok rozumowanie jest tu: http://kartyonline.pl/ppr.php?id=7

Na szybko spojrzałem do regulaminu swojej CC i nie ma tam tak
jednoznacznego zapisu dot. odpowiedzialności za transakcje karciane bez
fizycznej obecności karty jaki jest w HSBC.

Abstrahując od wszystkiego. Trochę to dziwne. Mam kk i płacę nią np tylko w sklepie. Ktoś, gdzieś tam, kradnie hurtowo dane kk i ktoś inny robi przy pomocy tych danych fraud na mojej kk i według HSBC ja za to odpowiadam i muszę zapłacić? No ciekawe.


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

Data: 2009-09-29 09:04:27
Autor: Piotrek
Fraud na KK w internecie
xbartx wrote:

Abstrahując od wszystkiego. Trochę to dziwne. Mam kk i płacę nią np tylko w sklepie. Ktoś, gdzieś tam, kradnie hurtowo dane kk i ktoś inny robi przy pomocy tych danych fraud na mojej kk i według HSBC ja za to odpowiadam i muszę zapłacić? No ciekawe.



To jest powód, dla którego po przeczytaniu regulaminu trzymałbym się od tej karty z daleka.

Piotrek

Data: 2009-09-29 14:47:01
Autor: Mariusz
Fraud na KK w internecie
W dniu 2009.09.29 8:50, Piotrek pisze:


W kontekście zacytowanego regulaminu oraz art. 28 ustęp 6 wydaje się, że
odpowiedzialny jest klient.

I dlatego należy się zastanowić, czy taki punkt regulaminu jest zgodny z prawem.
Może należałoby ten regulamin przesłać do UOKIK ?



--
Mar

Data: 2009-09-29 15:12:20
Autor: wiatrak
Fraud na KK w internecie

Użytkownik "Piotrek" <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> napisał w wiadomości news:h9sbac$fgi$1nemesis.news.neostrada.pl...
MK wrote:
Bank oczywiscie nie odpowiada, ale nie odpowiada tez klient :). Odpowiada osoba dokonujaca fraudu, a jesli nie zostanie odnaleziona to stratny jest merchant.

Czy jest Ci znane jakieś orzecznictwo na ten temat?

W kontekście zacytowanego regulaminu oraz art. 28 ustęp 6 wydaje się, że odpowiedzialny jest klient.

Podobny tok rozumowanie jest tu: http://kartyonline.pl/ppr.php?id=7

Na szybko spojrzałem do regulaminu swojej CC i nie ma tam tak jednoznacznego zapisu dot. odpowiedzialności za transakcje karciane bez fizycznej obecności karty jaki jest w HSBC.

Piotrek




W aliorze "stoi": 11.5. Bank pokrywa kwoty operacji dokonanych z użyciem utraconej karty / utraconych danych karty.................

wiatrak

11.5 Bank pokrywa kwoty operacji dokonanych z użyciem utraconej karty/utraconych danych karty.

Data: 2009-09-28 23:33:18
Autor: MarekZ
Fraud na KK w internecie
"Maciek Kulawik" <mkw_bez_tego@mcmac.x.pl> wrote in message news:h9r6do$fq9$1inews.gazeta.pl...

Ależ dał. Proszę bardzo:
http://img24.imageshack.us/img24/1904/hsbcfrauddecyzja.jpg

Zgroza. :(

Data: 2009-09-29 06:55:27
Autor: xbartx
Fraud na KK w internecie
Dnia Mon, 28 Sep 2009 23:33:18 +0200, MarekZ napisał(a):

"Maciek Kulawik" <mkw_bez_tego@mcmac.x.pl> wrote in message
news:h9r6do$fq9$1inews.gazeta.pl...

Ależ dał. Proszę bardzo:
http://img24.imageshack.us/img24/1904/hsbcfrauddecyzja.jpg

Zgroza. :(

Ja bym powiedział raczej - rulon klasyk ;)
Tak jak wspomniałem, szykują się na te 150k w premium hłe hłe.


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

Data: 2009-09-29 09:30:33
Autor: MarekZ
Fraud na KK w internecie
"xbartx" <bart@hashzero.net> wrote in message news:h9sb0v$2nv$6inews.gazeta.pl...

Zgroza. :(

Ja bym powiedział raczej - rulon klasyk ;)
Tak jak wspomniałem, szykują się na te 150k w premium hłe hłe.

To nie jest jakiś lokalny bank spółdzielczy, żeby nie wiedział co to znaczy chargeback albo nie potrafił sobie z tym poradzić. Zgroza. Bank najprawdopodobniej bazuje na tym, że ze względu na wysokość kwoty klientowi nie będzie się chciało wdawać w spór. Dno. Zapewne w ofercie Premier taka reklamacja zostałaby uznana i zwrot dokonany natychmiastowo. W przypadku relacji Premier (oprócz tego, że sama oferta jest mierna) poziom obsługi jest naprawdę wysoki. A tutaj wręcz przeciwnie. Niech ten bank zmyka tam skąd przyszedł.

Data: 2009-09-29 07:52:59
Autor: xbartx
Fraud na KK w internecie
Dnia Tue, 29 Sep 2009 09:30:33 +0200, MarekZ napisał(a):

To nie jest jakiś lokalny bank spółdzielczy, żeby nie wiedział co to
znaczy chargeback albo nie potrafił sobie z tym poradzić. Zgroza. Bank
najprawdopodobniej bazuje na tym, że ze względu na wysokość kwoty
klientowi nie będzie się chciało wdawać w spór. Dno. Zapewne w ofercie
Premier taka reklamacja zostałaby uznana i zwrot dokonany
natychmiastowo. W przypadku relacji Premier (oprĂłcz tego, Ĺźe sama oferta
jest mierna) poziom obsługi jest naprawdę wysoki. A tutaj wręcz
przeciwnie. Niech ten bank zmyka tam skąd przyszedł.

No właśnie tego nie jestem pewien czy w premier coś się zmieni, bo pewnie kadry zostaną te same. Być może to jest jakaś stała praktyka w HSBC, że chargeback się nie stosuje a transakcje zdalne lecą na konto klienta czy tego chce czy nie, no chyba że policja mu kogoś złapie ;)


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

Data: 2009-09-29 01:10:32
Autor: Krzysiek
Fraud na KK w internecie


Dnia Tue, 29 Sep 2009 09:30:33 +0200, MarekZ napisał:
Bank
> najprawdopodobniej bazuje na tym, że ze względu na wysokość kwoty
> klientowi nie będzie się chciało wdawać w spór. Dno. Zapewne w ofercie
> Premier taka reklamacja zostałaby uznana i zwrot dokonany
> natychmiastowo.

On 29 Wrz, 09:52, xbartx <b...@hashzero.net>  napisał
No właśnie tego nie jestem pewien czy w premier coś się zmieni, bo pewnie
kadry zostaną te same.

No i to wszystko tłumaczy. Upchnęli mniejszych klientów do Aliora bo
liczą, że Ci co maja więcej kasy nie będą się upominać o "niewielkie"
fraudy;)

Data: 2009-09-29 02:29:06
Autor: Tomasz [Bubon]
Fraud na KK w internecie
Upewnijcie mnie w moim przekonaniu:
Mam KK z mBanku, której Regulamin (Rozdział VI punkt 1 ) stanowi:

Posiadacz  rachunku  obciążany  jest  operacjami  dokonanymi  na
odległość,  o  których mowa
w ust.10 pkt. 3 (transakcje internetowe)  mimo, iż karta została
wykorzystana bez fizycznego jej przedstawienia.

Czyli jeśli dojdzie do fraudu internetowego to bank  może, ale nie
musi zrobić chargbacka?
Inaczej mówiąc konsument zależy od dobrej albo złej woli banku?

Jakie banki oprócz Citi Banku pozytywnie rozpatrują reklamacje na
fraudy internetowe?


Regulamin tutaj:
http://www.mbank.pl/download/regulaminy/Regulamin_wydawania_i_uzywania_kart_kredytowych_w_mBanku_10.11.08.pdf

Data: 2009-09-29 14:47:14
Autor: Krzysztof Halasa
Fraud na KK w internecie
"Tomasz [Bubon]" <tompod@gmail.com> writes:

Posiadacz  rachunku  obciążany  jest  operacjami  dokonanymi  na
odległość,  o  ktĂłrych mowa
w ust.10 pkt. 3 (transakcje internetowe)  mimo, iĹź karta została
wykorzystana bez fizycznego jej przedstawienia.

W moim przekonaniu dotyczy to transakcji przeprowadzonych przez klienta,
tzn. w ogole umozliwia takie transakcje.

Czyli jeśli dojdzie do fraudu internetowego to bank  moĹźe, ale nie
musi zrobić chargbacka?

Chargeback to sprawa banku. Natomiast klient nie moze placic za fraudy,
do ktorych powstania sie nie przyczynil, i ktorym nie jest w stanie
zapobiec. Zaden regulamin tego nie jest w stanie zmienic.

Inaczej mówiąc konsument zależy od dobrej albo złej woli banku?

Tak jest niezaleznie od umow i regulaminow, do momentu w ktorym sprawa
znajdzie sie w sądzie albo w innej gazecie.
Banki to niestety bardzo czesto instytucje zajmujace sie zawodowo
oszukiwaniem klientow (z pelna swiadomoscia popelniania przestepstwa),
i trzeba umiec nie dac sie oszukac.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2009-09-29 13:00:36
Autor: Olgierd
Fraud na KK w internecie
Dnia Tue, 29 Sep 2009 14:47:14 +0200, Krzysztof Halasa napisał(a):

Posiadacz  rachunku  obciążany  jest  operacjami  dokonanymi  na
odległość,  o  których mowa
w ust.10 pkt. 3 (transakcje internetowe)  mimo, iż karta została
wykorzystana bez fizycznego jej przedstawienia.

W moim przekonaniu dotyczy to transakcji przeprowadzonych przez klienta,
tzn. w ogole umozliwia takie transakcje.

Dokładnie tak, z tekstu poświęconemu zagadnieniu:
  
Przepis [art. 28 ust. 6 ustawy z 2002 r. o elektronicznych instrumentach płatniczych] nie zwalnia wydawcy [karty płatniczej] od przeprowadzenia identyfikacji osoby zlecającej przeprowadzenie operacji. Należy również uznać, że art. 28 ust. 6 e.i.p. nie wyłącza możliwości żądania przez posiadacza "unieważnienia" zapłaty kartą płatniczą, w sytuacji gdy nie zlecał on przeprowadzenia takiej operacji na podstawie art. 14 ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

Data: 2009-09-29 15:17:06
Autor: Piotrek
Fraud na KK w internecie
Olgierd wrote:

Dokładnie tak, z tekstu poświęconemu zagadnieniu:
  
Przepis [art. 28 ust. 6 ustawy z 2002 r. o elektronicznych instrumentach płatniczych] nie zwalnia wydawcy [karty płatniczej] od przeprowadzenia identyfikacji osoby zlecającej przeprowadzenie operacji. Należy również uznać, że art. 28 ust. 6 e.i.p. nie wyłącza możliwości żądania przez posiadacza "unieważnienia" zapłaty kartą płatniczą, w sytuacji gdy nie zlecał on przeprowadzenia takiej operacji na podstawie art. 14 ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny.


Czy mógłbyś podać referencje do orzecznictwa na ten temat?

Czy mógłbyś ewentualnie odnieść się do opinii wyrażanych tu:
http://kartyonline.pl/ppr.php?id=7

Z góry dziękuję

Piotrek

Data: 2009-09-29 13:38:12
Autor: Olgierd
Fraud na KK w internecie
Dnia Tue, 29 Sep 2009 15:17:06 +0200, Piotrek napisał(a):

Czy mógłbyś podać referencje do orzecznictwa na ten temat?

Orzecznictwa brak. Art. 14 ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny brzmi:

Konsument może żądać unieważnienia, na koszt przedsiębiorcy, zapłaty dokonanej kartą płatniczą w razie niewłaściwego wykorzystania tej karty w wykonaniu umowy zawartej na odległość. Nie uchyla to obowiązku naprawienia konsumentowi poniesionej przez niego szkody.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

Data: 2009-09-29 16:08:03
Autor: Piotrek
Fraud na KK w internecie
Olgierd wrote:

Orzecznictwa brak. Art. 14 ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny brzmi:

Konsument może żądać unieważnienia, na koszt przedsiębiorcy, zapłaty dokonanej kartą płatniczą w razie niewłaściwego wykorzystania tej karty w wykonaniu umowy zawartej na odległość. Nie uchyla to obowiązku naprawienia konsumentowi poniesionej przez niego szkody.


Dziękuję.

Ten fragment ustawy w międzyczasie zczytałem. Brakowało mi tylko orzecznictwa w kontekście takich regulaminów jakie ma HSBC.

No ale skoro nie ma to zgaduję, że watkotwórca ma niepowtarzalną szansę zostania pionierem.

Piotrek

Data: 2009-09-29 14:57:31
Autor: Mariusz
Fraud na KK w internecie
W dniu 2009.09.29 11:29, Tomasz [Bubon] pisze:

Posiadacz  rachunku  obciążany  jest  operacjami  dokonanymi  na
odległość,  o  ktĂłrych mowa
w ust.10 pkt. 3 (transakcje internetowe)  mimo, iĹź karta została
wykorzystana bez fizycznego jej przedstawienia.

To się czyta razem z ust.10.

Czyli jeśli dojdzie do fraudu internetowego to bank  moĹźe, ale nie
musi zrobić chargbacka?
> Inaczej mówiąc konsument zależy od dobrej albo złej woli banku?

Masz tam też rozdział o reklamacjach, gdzie napisali, że rozpatrywane są wg regulacji Visa.



--
Mar

Data: 2009-09-29 07:13:23
Autor: xbartx
Fraud na KK w internecie
Dnia Mon, 28 Sep 2009 22:30:20 +0200, Maciek Kulawik napisał(a):

"Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> wrote in message
news:m38wfz57wu.fsfintrepid.localdomain...

7. Bank stwierdził, że z powodu nie wykrycia sprawcy i niemożności
odzyskania pieniedzy, za transakcje te muszę zapłacić ja.

Tzn. bank ma swiadomosc, ze to byl fraud, wykonany bez udzialu
Twojego/oryginalnej karty, i wciaz chce za to pieniadze?

A moze jeszcze da to na pismie?


Ależ dał. Proszę bardzo:
http://img24.imageshack.us/img24/1904/hsbcfrauddecyzja.jpg

Decyzja ta przyszła kilka dni po tym, jak przesłałem im decyzję o
umorzeniu śledztwa.

Hłe hłe niezły pasztet sobie Alior zakupił, nie ma co!


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

Data: 2009-09-28 19:40:42
Autor: MarekZ
Fraud na KK w internecie
"McMac" <mcmacpl@gmail.com> wrote in message news:h9qh0q$amq$1inews.gazeta.pl...

7. Bank stwierdził, że z powodu nie wykrycia sprawcy i niemożności odzyskania pieniedzy, za transakcje te muszę zapłacić ja.

Nie wierzę. Nawet w przypadku HSBC.

Data: 2009-09-29 06:54:30
Autor: xbartx
Fraud na KK w internecie
Dnia Mon, 28 Sep 2009 19:40:42 +0200, MarekZ napisał(a):

7. Bank stwierdził, że z powodu nie wykrycia sprawcy i niemożności
odzyskania pieniedzy, za transakcje te muszę zapłacić ja.

Nie wierzę. Nawet w przypadku HSBC.

A to czemu? Przecież muszą jakoś te 150k userów do premium zdobyć ;)



--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

Data: 2009-09-28 19:40:49
Autor: Piotrek
Fraud na KK w internecie
McMac wrote:
7. Bank stwierdził, że z powodu nie wykrycia sprawcy i niemożności odzyskania pieniedzy, za transakcje te muszę zapłacić ja.

Przy założeniu, że transakcja była MOTO (bez obecności karty) to na pewno żartowali.

A jeśli nie to poproś, ażeby ci to dali na piśmie i dołącz do wniosku o arbitraż złożonego do arbitra bankowego przy Związku Banków Polskich.

Doczytaj sobie regulamin na stronach ZBP (http://www.zbp.pl/).

Piotrek

Data: 2009-09-28 22:11:28
Autor: Adam Płaszczyca
Fraud na KK w internecie
Dnia Mon, 28 Sep 2009 16:25:16 +0200, McMac napisał(a):

7. Bank stwierdził, że z powodu nie wykrycia sprawcy i niemożności odzyskania pieniedzy, za transakcje te muszę zapłacić ja.

A niby dlaczego? Ty nie dokonałeś transakcji, bank robi chargeback i tyle. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     GG: 3524356
___________/    Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

Data: 2009-09-28 22:22:51
Autor: Mithos
Fraud na KK w internecie
Adam Płaszczyca pisze:
A niby dlaczego? Ty nie dokonałeś transakcji, bank robi chargeback i tyle.

A jak nie zrobi to co ? Zmusisz bank ?


--
Mithos

Data: 2009-09-28 15:25:49
Autor: witek
Fraud na KK w internecie
Mithos wrote:
Adam Płaszczyca pisze:
A niby dlaczego? Ty nie dokonałeś transakcji, bank robi chargeback i tyle.

A jak nie zrobi to co ? Zmusisz bank ?


Mniej wiecej tak się właśnie robi.

Data: 2009-09-28 22:35:18
Autor: Mithos
Fraud na KK w internecie
witek pisze:
Mniej wiecej tak się właśnie robi.

To powiedz w jaki sposób.


--
Mithos

Data: 2009-09-28 15:39:43
Autor: witek
Fraud na KK w internecie
Mithos wrote:
witek pisze:
Mniej wiecej tak się właśnie robi.

To powiedz w jaki sposób.


idzie sie do sądu i zmusza bank do oddania kasy.

Data: 2009-09-28 22:48:21
Autor: Mithos
Fraud na KK w internecie
witek pisze:
idzie sie do sądu i zmusza bank do oddania kasy.

Na jakiej podstawie ? Przecież bank działał zgodnie z regulaminem i umową. A kwota fraudu jest poniżej tej, za która bank przejmuje odpowiedzialność. Więc ?


--
Mithos

Data: 2009-09-28 16:56:47
Autor: witek
Fraud na KK w internecie
Mithos wrote:
witek pisze:
idzie sie do sądu i zmusza bank do oddania kasy.

Na jakiej podstawie ? Przecież bank działał zgodnie z regulaminem i umową. A kwota fraudu jest poniżej tej, za która bank przejmuje odpowiedzialność. Więc ?



A ktokolwiek z was był łaskaw przeczytać tą ustawę chociaż?

art 28.


2. O ile umowa nie przewiduje inaczej, posiadacza obciążają operacje dokonane z użyciem UTRACONEJ karty płatniczej do czasu zgłoszenia wydawcy jej utraty, do kwoty stanowiącej równowartość w złotych 150 euro.


5. Posiadacza nie obciążają operacje, z zastrzeżeniem ust. 6, jeżeli karta płatnicza została wykorzystana bez fizycznego przedstawienia i elektronicznej identyfikacji posiadacza lub bez złożenia przez niego własnoręcznego podpisu na dokumencie obciążeniowym. Użycie kodu identyfikacyjnego nie wystarcza do obciążenia posiadacza zakwestionowaną przez niego operacją, chyba że został złożony bezpieczny podpis elektroniczny zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym (Dz.U. Nr 130, poz. 1450 oraz z
2002 r. Nr 153, poz. 1271).

Data: 2009-09-29 06:32:06
Autor: Piotrek
Fraud na KK w internecie
witek wrote:

A ktokolwiek z was był łaskaw przeczytać tą ustawę chociaż?

art 28.


2. O ile umowa nie przewiduje inaczej, posiadacza obciążają operacje dokonane z użyciem UTRACONEJ karty płatniczej do czasu zgłoszenia wydawcy jej utraty, do kwoty stanowiącej równowartość w złotych 150 euro.


5. Posiadacza nie obciążają operacje, z zastrzeżeniem ust. 6, jeżeli karta płatnicza została wykorzystana bez fizycznego przedstawienia i elektronicznej identyfikacji posiadacza lub bez złożenia przez niego własnoręcznego podpisu na dokumencie obciążeniowym. Użycie kodu identyfikacyjnego nie wystarcza do obciążenia posiadacza zakwestionowaną przez niego operacją, chyba że został złożony bezpieczny podpis elektroniczny zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym (Dz.U. Nr 130, poz. 1450 oraz z
2002 r. Nr 153, poz. 1271).

Za wcześnie skończyłeś czytać    ;-)

Ale jesteś usprawiedliwiony.

Mnie by też nie przyszło do głowy, że w XXI wieku istnieją jeszcze produkty które wykluczają odpowiedzialność banku za nieautoryzowane transakcje MOTO.

Czy jeszcze jakieś inne karty tak mają?

Piotrek

Data: 2009-09-28 23:56:14
Autor: witek
Fraud na KK w internecie
Piotrek wrote:
witek wrote:

A ktokolwiek z was był łaskaw przeczytać tą ustawę chociaż?

art 28.


2. O ile umowa nie przewiduje inaczej, posiadacza obciążają operacje dokonane z użyciem UTRACONEJ karty płatniczej do czasu zgłoszenia wydawcy jej utraty, do kwoty stanowiącej równowartość w złotych 150 euro.


5. Posiadacza nie obciążają operacje, z zastrzeżeniem ust. 6, jeżeli karta płatnicza została wykorzystana bez fizycznego przedstawienia i elektronicznej identyfikacji posiadacza lub bez złożenia przez niego własnoręcznego podpisu na dokumencie obciążeniowym. Użycie kodu identyfikacyjnego nie wystarcza do obciążenia posiadacza zakwestionowaną przez niego operacją, chyba że został złożony bezpieczny podpis elektroniczny zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym (Dz.U. Nr 130, poz. 1450 oraz z
2002 r. Nr 153, poz. 1271).

Za wcześnie skończyłeś czytać    ;-)

Ale jesteś usprawiedliwiony.

Mnie by też nie przyszło do głowy, że w XXI wieku istnieją jeszcze produkty które wykluczają odpowiedzialność banku za nieautoryzowane transakcje MOTO.

Czy jeszcze jakieś inne karty tak mają?


Skońyczłem czytać akuart tam gdzie trzeba.
punkt 6, mówi tylko i wyłącznie o tym, że jeżeli bank/regulamin/umowa pozwala, to można posługiwać się kartą bez jej fizycznej obecności, czyli właśnie w internecie i to chyba oczywiste, ze takie transakcje oznaczją obciążenie karty.
Tam nie ma słowa o odpowiedzialności za transakcje wykonane nie przez posiadacza/uzytkownika karty.
Raczej powinieneś zapytać które karty jeszcze tego nie mają, czyli można się nie posługiwać tylko i wyłącznie fizycznie  mając ją na miejscu czyli popularne "electronic use only".
Jedyna odpowiedzialnosc uzytkownika zapisana w ustawie dotyczy transakcji kartą utraconą. Tutaj to nie ma miejsca.
Odpowiedzialność za transakcje internetowe wynosi zero i jest to ryzyko sprzedawcy.
Bank sobie w kulki poleciał na całego w postaci "pocałuj mnie w d... i co mi teraz zrobisz".

Data: 2009-09-29 07:53:33
Autor: Piotrek
Fraud na KK w internecie
witek wrote:

Skońyczłem czytać akuart tam gdzie trzeba.
punkt 6, mówi tylko i wyłącznie o tym, że jeżeli bank/regulamin/umowa pozwala, to można posługiwać się kartą bez jej fizycznej obecności, czyli właśnie w internecie i to chyba oczywiste, ze takie transakcje oznaczją obciążenie karty.
Tam nie ma słowa o odpowiedzialności za transakcje wykonane nie przez posiadacza/uzytkownika karty.
Raczej powinieneś zapytać które karty jeszcze tego nie mają, czyli można się nie posługiwać tylko i wyłącznie fizycznie  mając ją na miejscu czyli popularne "electronic use only".
Jedyna odpowiedzialnosc uzytkownika zapisana w ustawie dotyczy transakcji kartą utraconą. Tutaj to nie ma miejsca.
Odpowiedzialność za transakcje internetowe wynosi zero i jest to ryzyko sprzedawcy.
Bank sobie w kulki poleciał na całego w postaci "pocałuj mnie w d... i co mi teraz zrobisz".



http://kartyonline.pl/ppr.php?id=7

Piotrek

Data: 2009-09-29 10:21:28
Autor: Paweł
Fraud na KK w internecie
Mithos wrote:

witek pisze:
idzie sie do sądu i zmusza bank do oddania kasy.

Na jakiej podstawie ? Przecież bank działał zgodnie
z regulaminem i umową.

normalnie paserstwo zgodnie z prawem :/

Data: 2009-09-29 01:30:18
Autor: Krzysiek
Fraud na KK w internecie
On 29 Wrz, 10:21, Paweł <r...@127.0.0.1> wrote:

normalnie paserstwo zgodnie z prawem :/

może nawet to "przedstawiciel" banku wykonał tą transakcję, w końcu
oprócz posiadacza karty, bank tez miał dostęp do danych karty:P

Data: 2009-10-01 23:46:14
Autor: Adam Płaszczyca
Fraud na KK w internecie
Dnia Mon, 28 Sep 2009 22:48:21 +0200, Mithos napisał(a):

Na jakiej podstawie ? Przecież bank działał zgodnie z regulaminem i umową.

Owszem, nie. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     GG: 3524356
___________/    Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

Data: 2009-12-02 15:04:06
Autor: Artur Czeczko
Fraud na KK w internecie
Adam Płaszczyca pisze:
Dnia Mon, 28 Sep 2009 22:48:21 +0200, Mithos napisał(a):

Na jakiej podstawie ? Przecież bank działał zgodnie z regulaminem i umową.

Owszem, nie.

Do tego, że niektórzy zamiast "przynajmniej" piszą "bynajmniej"
już się trochę przyzwyczaiłem. Za to nie potrafię się przyzwyczaić
do "owszem" w znaczeniu "bynajmniej".

Pozdrawiam,
Artur

Data: 2009-10-01 23:45:53
Autor: Adam Płaszczyca
Fraud na KK w internecie
Dnia Mon, 28 Sep 2009 22:22:51 +0200, Mithos napisał(a):

A niby dlaczego? Ty nie dokonałeś transakcji, bank robi chargeback i tyle.
A jak nie zrobi to co ? Zmusisz bank ?

A co , to moje pieniądze? Bank sobie niech płaci, a jak chce kasę, to niech
idzie do sądu. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     GG: 3524356
___________/    Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

Data: 2009-10-02 10:36:16
Autor: McMac
Fraud na KK w internecie
Na zamknięcie wątku:
Dzięki za dyskusję. Na razie wniosek do arbitra już czeka na wysłanie, a ja powoli szykuję się do ewakuacji z tego banku...

Jak będę miał jakieś wieści to nie omieszkam się podzielić.


--
Maciek

Data: 2009-10-02 01:42:29
Autor: Krzysiek
Fraud na KK w internecie
On 2 Paź, 10:36, "McMac" <mcma...@gmail.com> wrote:
Dzięki za dyskusję. Na razie wniosek do arbitra już czeka na wysłanie, a ja
powoli szykuję się do ewakuacji z tego banku...

Będziesz miał możliwość przeniesienia karty do Aliora (podobno do
grudnia 2009).
Więc jeśli chcesz to może warto zaczekać.

Data: 2009-10-04 19:54:18
Autor: gral
Fraud na KK w internecie
Na zamknięcie wątku:
Dzięki za dyskusję. Na razie wniosek do arbitra już czeka na wysłanie, a ja powoli szykuję się do ewakuacji z tego banku...

Jak będę miał jakieś wieści to nie omieszkam się podzielić.

Zbyt szybko się nie podzielisz. Moja prościutka sprawa przeciw BZWBK oczekuje na
rozpatrzenie przez Czcigodną Panią Arbiter od marca. A może by tak zgłosić
gdzieś skargę na opieszałość? PG

--


Data: 2009-10-04 14:30:52
Autor: szczurwa
Fraud na KK w internecie
On 4 Paź, 19:54, g...@poczta.onet.pl wrote:

Zbyt szybko się nie podzielisz. Moja prościutka sprawa przeciw BZWBK oczekuje na
rozpatrzenie przez Czcigodną Panią Arbiter od marca. A może by tak zgłosić
gdzieś skargę na opieszałość?

Nie bardzo jest gdzie...Sąd polubowny to nie powszechny, a i od tego
ostatniego, pomimo specjalnej ustawy, trudno coś uzyskac w tej
kwestii.

Data: 2009-10-04 23:37:48
Autor: Piotr Gralak
Fraud na KK w internecie
szczurwa napisał(a):
On 4 Paź, 19:54, g...@poczta.onet.pl wrote:

Zbyt szybko się nie podzielisz. Moja prościutka sprawa przeciw BZWBK oczekuje na
rozpatrzenie przez Czcigodną Panią Arbiter od marca. A może by tak zgłosić
gdzieś skargę na opieszałość?

Nie bardzo jest gdzie...Sąd polubowny to nie powszechny, a i od tego
ostatniego, pomimo specjalnej ustawy, trudno coś uzyskac w tej
kwestii.

ale arbiter działa przy ZBP. to może do prezesa ZBP? nie żeby to miało jakieś formalne następstwa, ale może pan prezes przy obiedzie szepnie pani Kasi słówko, że jakiś namolny petent skargi nam tu śle i może by pani łaskawie coś zrobiła...
w końcu kasę wzięła! i to jak sprawnie! z wnioskiem o dopłatę opłaty arbitrażowej (bo inaczej zinterpretowałem wartość przedmiotu sporu i zapłaciłem mniejszą stawkę) zwróciła się emailem osobiście baaaardzo szybciutko!
a może z grubej rury - do sądu powszechnego o zwrot opłaty arbitrażowej w związku z niewywiązaniem się ze zobowiązania...
myślę, że taki pozew przyspieszyłby wydanie decyzji :)

PG

Data: 2009-10-04 15:17:52
Autor: szczurwa
Fraud na KK w internecie
On 4 Paź, 23:37, Piotr Gralak <gra...@gazeta.pl> wrote:

a może z grubej rury - do sądu powszechnego o zwrot opłaty arbitrażowej
w związku z niewywiązaniem się ze zobowiązania...
myślę, że taki pozew przyspieszyłby wydanie decyzji :)

Za dużo masz wolnego czasu i pieniędzy Piotrze..;-)

Data: 2009-12-02 14:56:42
Autor: McMac
Fraud na KK w internecie
Witam.
Jak się okazało, arbiter bankowy zadziałał w moim przypadku całkiem sprawnie.
Sprawę rozpatrzył w miesiąc.
I oczywiście oddalił moje roszczenie.

Okazuje się, że bank miał prawo mnie obciążyć za transakcje nie przeze mnie dokonane i zrobił to zgodnie z regulaminem i prawem.
Bank w uzasadnieniu wyjaśnił, że dołożył wszelkich starań w celu wykrycia sprawcy fraudu, ale skoro policja nie wykryła sprawcy, to nie ma innego wyjścia. O jakimś charge-backu nie było żadnej wzmianki. Widocznie w HSBC nie znają tego pojęcia, albo nie stosują tego mechanizmu.

Tak że ze swojej strony ostrzegam przed dokonywaniem transakcji internetowych (przynajmniej KK tego banku), oraz przygotowuję się już do zamknięcia tej karty. Case closed.



--
Maciek

Data: 2009-12-02 15:27:35
Autor: KJ Siła Słów
Fraud na KK w internecie
McMac pisze:
Witam.
Jak się okazało, arbiter bankowy zadziałał w moim przypadku całkiem sprawnie.
Sprawę rozpatrzył w miesiąc.
I oczywiście oddalił moje roszczenie.

Okazuje się, że bank miał prawo mnie obciążyć za transakcje nie przeze mnie dokonane i zrobił to zgodnie z regulaminem i prawem.
Bank w uzasadnieniu wyjaśnił, że dołożył wszelkich starań w celu wykrycia sprawcy fraudu, ale skoro policja nie wykryła sprawcy, to nie ma innego wyjścia. O jakimś charge-backu nie było żadnej wzmianki.

Znaczy ze bank uznal ze byla to kradziez, ale obciazyl Ciebie za ta kradziez ?

A to nie powinien Ci jakos udowodnic winy czy zaniedbania ?

A tak w ogole z punktu widzenia prawa to oszustwo na KK to okradzenie banku czy wlasciciela karty ?

KJ

Data: 2009-12-02 19:45:46
Autor: Chris
Fraud na KK w internecie
Dnia Wed, 2 Dec 2009 14:56:42 +0100, McMac napisał(a):

Okazuje się, że bank miał prawo mnie obciążyć za transakcje nie przeze mnie dokonane i zrobił to zgodnie z regulaminem i prawem.
Bank w uzasadnieniu wyjaśnił, że dołożył wszelkich starań w celu wykrycia sprawcy fraudu, ale skoro policja nie wykryła sprawcy, to nie ma innego wyjścia.

A niektórzy tutaj już od lat przekonują, ze KK jest bezpieczniejsza od
karty debetowej, "bo w razie fraudu bank zrobi charge-back i klient nic
nie traci".
ROTFL

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

Data: 2009-12-02 23:19:30
Autor: Slawek
Fraud na KK w internecie
Chris wrote:
Dnia Wed, 2 Dec 2009 14:56:42 +0100, McMac napisał(a):

Okazuje się, że bank miał prawo mnie obciążyć za transakcje nie przeze mnie dokonane i zrobił to zgodnie z regulaminem i prawem.
Bank w uzasadnieniu wyjaśnił, że dołożył wszelkich starań w celu wykrycia sprawcy fraudu, ale skoro policja nie wykryła sprawcy, to nie ma innego wyjścia.

A niektórzy tutaj już od lat przekonują, ze KK jest bezpieczniejsza od
karty debetowej, "bo w razie fraudu bank zrobi charge-back i klient nic
nie traci".
ROTFL


ale wlasnie tak jest - chargeback w przypadku gdy zostanie udowodniona kradziez nie z winy klienta. nie moga Cie obciazyc czyms co nie zrobiles.

Data: 2009-12-02 23:51:52
Autor: Marcin Wasilewski
Fraud na KK w internecie
Użytkownik "Slawek" <xewals@poczta.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hf6p5i$6ic$1inews.gazeta.pl...
Chris wrote:

A niektórzy tutaj już od lat przekonują, ze KK jest bezpieczniejsza od
karty debetowej, "bo w razie fraudu bank zrobi charge-back i klient nic
nie traci".
ROTFL
ale wlasnie tak jest - chargeback w przypadku gdy zostanie udowodniona kradziez nie z winy klienta. nie moga Cie obciazyc czyms co nie zrobiles.

    Tylko zapominasz, że żyjemy w Polsce gdzie klienta uważa się za idiotę do dojenia i do czasu, aż wku****y klient nie zrobi awantury, która się obije echem o prasę bądź telewizję, tak długo bank ma go gdzieś.

    Bank wychodzi z założenia, że 99% klientów i tak nie pójdzie do sądu, a ten pozostały procent nawet jak wygra to odda mu się pieniądze i nikogo to w banku nie zaboli. Jedyna terapia na takie praktyki, to TV, bo jak już mówią głośno, że bank jest "be", to wtedy coś z tym fantem trzeba zrobić.

    Wtedy i pieniądze się odda i winnego w banku znajdzie.

Data: 2009-12-03 10:12:06
Autor: Tomasz Chmielewski
Fraud na KK w internecie
Marcin Wasilewski wrote:
U�ytkownik "Slawek" <xewals@poczta.gazeta.pl> napisa� w wiadomo�ci news:hf6p5i$6ic$1inews.gazeta.pl...
Chris wrote:

A niekt�rzy tutaj ju� od lat przekonuj�, ze KK jest bezpieczniejsza od
karty debetowej, "bo w razie fraudu bank zrobi charge-back i klient nic
nie traci".
ROTFL
ale wlasnie tak jest - chargeback w przypadku gdy zostanie udowodniona kradziez nie z winy klienta. nie moga Cie obciazyc czyms co nie zrobiles.

    Tylko zapominasz, ďż˝e ďż˝yjemy w Polsce gdzie klienta uwaďż˝a siďż˝ za idiotďż˝ do dojenia i do czasu, aďż˝ wku****y klient nie zrobi awantury, ktďż˝ra siďż˝ obije echem o prasďż˝ bďż˝dďż˝ telewizjďż˝, tak dďż˝ugo bank ma go gdzieďż˝.

Ale tak jest nie tylko w Polsce.

Znajomy w Niemczech juz kilka miesiecy przepycha sie z bankiem o fraud na karcie na kwote ~3000 euro.
Jak na razie, marnie to wyglada - bank zaproponowal oddanie sprawy do sadu w Meksyku (tam jest firma, ktora dokonala fraudu na karcie).


--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

Data: 2009-12-03 00:21:05
Autor: Chris
Fraud na KK w internecie
Dnia Wed, 02 Dec 2009 23:19:30 +0100, Slawek napisał(a):

ale wlasnie tak jest - chargeback w przypadku gdy zostanie udowodniona kradziez nie z winy klienta. nie moga Cie obciazyc czyms co nie zrobiles.

Jakie "tak jest", jeśli właśnie arbiter bankowy orzekł, ze klient ma
pokryć koszty fraudu popełnionego bez żadnej winy klienta?

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

Data: 2009-12-03 00:31:51
Autor: MK
Fraud na KK w internecie
Użytkownik "Chris" <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> napisał w wiadomości news:hf6tjk$47g$1nemesis.news.neostrada.pl...
Dnia Wed, 02 Dec 2009 23:19:30 +0100, Slawek napisał(a):

ale wlasnie tak jest - chargeback w przypadku gdy zostanie udowodniona
kradziez nie z winy klienta. nie moga Cie obciazyc czyms co nie zrobiles.

Jakie "tak jest", jeśli właśnie arbiter bankowy orzekł, ze klient ma
pokryć koszty fraudu popełnionego bez żadnej winy klienta?


W ogole to jakis glupi pomysl zeby chodzic do Arbitra Bankowego.
1/ jest on oplacany przez banki
2/ juz od wielu miesiecy banki ignoruja niekorzystne dla siebie rozstrzygniecia
Co za tym idzie Arbitra nie mozna uznac za zupelnie obiektywna osobe. Nelezy tez pamietac, ze interesuje go tylko umowa i regulaminy. Jesli postepowanie banku jest zgodne z umowa to staje po stronie banku. Jesli regulamin/umowa jest niekorzystny dla klienta to raczej nalezy uderzac do UOKiK. Kolega do swojej straty moze dolozyc kolejne 50pln ;).

MK

Fraud na KK w internecie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona