Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Fraud na KK w internecie

Fraud na KK w internecie

Data: 2009-10-02 10:36:16
Autor: McMac
Fraud na KK w internecie
Na zamknięcie wątku:
Dzięki za dyskusję. Na razie wniosek do arbitra już czeka na wysłanie, a ja powoli szykuję się do ewakuacji z tego banku...

Jak będę miał jakieś wieści to nie omieszkam się podzielić.


--
Maciek

Data: 2009-10-02 01:42:29
Autor: Krzysiek
Fraud na KK w internecie
On 2 Paź, 10:36, "McMac" <mcma...@gmail.com> wrote:
Dzięki za dyskusję. Na razie wniosek do arbitra już czeka na wysłanie, a ja
powoli szykuję się do ewakuacji z tego banku...

Będziesz miał możliwość przeniesienia karty do Aliora (podobno do
grudnia 2009).
Więc jeśli chcesz to może warto zaczekać.

Data: 2009-10-04 19:54:18
Autor: gral
Fraud na KK w internecie
Na zamknięcie wątku:
Dzięki za dyskusję. Na razie wniosek do arbitra już czeka na wysłanie, a ja powoli szykuję się do ewakuacji z tego banku...

Jak będę miał jakieś wieści to nie omieszkam się podzielić.

Zbyt szybko się nie podzielisz. Moja prościutka sprawa przeciw BZWBK oczekuje na
rozpatrzenie przez Czcigodną Panią Arbiter od marca. A może by tak zgłosić
gdzieś skargę na opieszałość? PG

--


Data: 2009-10-04 14:30:52
Autor: szczurwa
Fraud na KK w internecie
On 4 Paź, 19:54, g...@poczta.onet.pl wrote:

Zbyt szybko się nie podzielisz. Moja prościutka sprawa przeciw BZWBK oczekuje na
rozpatrzenie przez Czcigodną Panią Arbiter od marca. A może by tak zgłosić
gdzieś skargę na opieszałość?

Nie bardzo jest gdzie...Sąd polubowny to nie powszechny, a i od tego
ostatniego, pomimo specjalnej ustawy, trudno coś uzyskac w tej
kwestii.

Data: 2009-10-04 23:37:48
Autor: Piotr Gralak
Fraud na KK w internecie
szczurwa napisał(a):
On 4 Paź, 19:54, g...@poczta.onet.pl wrote:

Zbyt szybko się nie podzielisz. Moja prościutka sprawa przeciw BZWBK oczekuje na
rozpatrzenie przez Czcigodną Panią Arbiter od marca. A może by tak zgłosić
gdzieś skargę na opieszałość?

Nie bardzo jest gdzie...Sąd polubowny to nie powszechny, a i od tego
ostatniego, pomimo specjalnej ustawy, trudno coś uzyskac w tej
kwestii.

ale arbiter działa przy ZBP. to może do prezesa ZBP? nie żeby to miało jakieś formalne następstwa, ale może pan prezes przy obiedzie szepnie pani Kasi słówko, że jakiś namolny petent skargi nam tu śle i może by pani łaskawie coś zrobiła...
w końcu kasę wzięła! i to jak sprawnie! z wnioskiem o dopłatę opłaty arbitrażowej (bo inaczej zinterpretowałem wartość przedmiotu sporu i zapłaciłem mniejszą stawkę) zwróciła się emailem osobiście baaaardzo szybciutko!
a może z grubej rury - do sądu powszechnego o zwrot opłaty arbitrażowej w związku z niewywiązaniem się ze zobowiązania...
myślę, że taki pozew przyspieszyłby wydanie decyzji :)

PG

Data: 2009-10-04 15:17:52
Autor: szczurwa
Fraud na KK w internecie
On 4 Paź, 23:37, Piotr Gralak <gra...@gazeta.pl> wrote:

a może z grubej rury - do sądu powszechnego o zwrot opłaty arbitrażowej
w związku z niewywiązaniem się ze zobowiązania...
myślę, że taki pozew przyspieszyłby wydanie decyzji :)

Za dużo masz wolnego czasu i pieniędzy Piotrze..;-)

Data: 2009-12-02 14:56:42
Autor: McMac
Fraud na KK w internecie
Witam.
Jak się okazało, arbiter bankowy zadziałał w moim przypadku całkiem sprawnie.
Sprawę rozpatrzył w miesiąc.
I oczywiście oddalił moje roszczenie.

Okazuje się, że bank miał prawo mnie obciążyć za transakcje nie przeze mnie dokonane i zrobił to zgodnie z regulaminem i prawem.
Bank w uzasadnieniu wyjaśnił, że dołożył wszelkich starań w celu wykrycia sprawcy fraudu, ale skoro policja nie wykryła sprawcy, to nie ma innego wyjścia. O jakimś charge-backu nie było żadnej wzmianki. Widocznie w HSBC nie znają tego pojęcia, albo nie stosują tego mechanizmu.

Tak że ze swojej strony ostrzegam przed dokonywaniem transakcji internetowych (przynajmniej KK tego banku), oraz przygotowuję się już do zamknięcia tej karty. Case closed.



--
Maciek

Data: 2009-12-02 15:27:35
Autor: KJ Siła Słów
Fraud na KK w internecie
McMac pisze:
Witam.
Jak się okazało, arbiter bankowy zadziałał w moim przypadku całkiem sprawnie.
Sprawę rozpatrzył w miesiąc.
I oczywiście oddalił moje roszczenie.

Okazuje się, że bank miał prawo mnie obciążyć za transakcje nie przeze mnie dokonane i zrobił to zgodnie z regulaminem i prawem.
Bank w uzasadnieniu wyjaśnił, że dołożył wszelkich starań w celu wykrycia sprawcy fraudu, ale skoro policja nie wykryła sprawcy, to nie ma innego wyjścia. O jakimś charge-backu nie było żadnej wzmianki.

Znaczy ze bank uznal ze byla to kradziez, ale obciazyl Ciebie za ta kradziez ?

A to nie powinien Ci jakos udowodnic winy czy zaniedbania ?

A tak w ogole z punktu widzenia prawa to oszustwo na KK to okradzenie banku czy wlasciciela karty ?

KJ

Data: 2009-12-02 19:45:46
Autor: Chris
Fraud na KK w internecie
Dnia Wed, 2 Dec 2009 14:56:42 +0100, McMac napisał(a):

Okazuje się, że bank miał prawo mnie obciążyć za transakcje nie przeze mnie dokonane i zrobił to zgodnie z regulaminem i prawem.
Bank w uzasadnieniu wyjaśnił, że dołożył wszelkich starań w celu wykrycia sprawcy fraudu, ale skoro policja nie wykryła sprawcy, to nie ma innego wyjścia.

A niektórzy tutaj już od lat przekonują, ze KK jest bezpieczniejsza od
karty debetowej, "bo w razie fraudu bank zrobi charge-back i klient nic
nie traci".
ROTFL

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

Data: 2009-12-02 23:19:30
Autor: Slawek
Fraud na KK w internecie
Chris wrote:
Dnia Wed, 2 Dec 2009 14:56:42 +0100, McMac napisał(a):

Okazuje się, że bank miał prawo mnie obciążyć za transakcje nie przeze mnie dokonane i zrobił to zgodnie z regulaminem i prawem.
Bank w uzasadnieniu wyjaśnił, że dołożył wszelkich starań w celu wykrycia sprawcy fraudu, ale skoro policja nie wykryła sprawcy, to nie ma innego wyjścia.

A niektórzy tutaj już od lat przekonują, ze KK jest bezpieczniejsza od
karty debetowej, "bo w razie fraudu bank zrobi charge-back i klient nic
nie traci".
ROTFL


ale wlasnie tak jest - chargeback w przypadku gdy zostanie udowodniona kradziez nie z winy klienta. nie moga Cie obciazyc czyms co nie zrobiles.

Data: 2009-12-02 23:51:52
Autor: Marcin Wasilewski
Fraud na KK w internecie
Użytkownik "Slawek" <xewals@poczta.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hf6p5i$6ic$1inews.gazeta.pl...
Chris wrote:

A niektórzy tutaj już od lat przekonują, ze KK jest bezpieczniejsza od
karty debetowej, "bo w razie fraudu bank zrobi charge-back i klient nic
nie traci".
ROTFL
ale wlasnie tak jest - chargeback w przypadku gdy zostanie udowodniona kradziez nie z winy klienta. nie moga Cie obciazyc czyms co nie zrobiles.

    Tylko zapominasz, że żyjemy w Polsce gdzie klienta uważa się za idiotę do dojenia i do czasu, aż wku****y klient nie zrobi awantury, która się obije echem o prasę bądź telewizję, tak długo bank ma go gdzieś.

    Bank wychodzi z założenia, że 99% klientów i tak nie pójdzie do sądu, a ten pozostały procent nawet jak wygra to odda mu się pieniądze i nikogo to w banku nie zaboli. Jedyna terapia na takie praktyki, to TV, bo jak już mówią głośno, że bank jest "be", to wtedy coś z tym fantem trzeba zrobić.

    Wtedy i pieniądze się odda i winnego w banku znajdzie.

Data: 2009-12-03 10:12:06
Autor: Tomasz Chmielewski
Fraud na KK w internecie
Marcin Wasilewski wrote:
U�ytkownik "Slawek" <xewals@poczta.gazeta.pl> napisa� w wiadomo�ci news:hf6p5i$6ic$1inews.gazeta.pl...
Chris wrote:

A niekt�rzy tutaj ju� od lat przekonuj�, ze KK jest bezpieczniejsza od
karty debetowej, "bo w razie fraudu bank zrobi charge-back i klient nic
nie traci".
ROTFL
ale wlasnie tak jest - chargeback w przypadku gdy zostanie udowodniona kradziez nie z winy klienta. nie moga Cie obciazyc czyms co nie zrobiles.

    Tylko zapominasz, ďż˝e ďż˝yjemy w Polsce gdzie klienta uwaďż˝a siďż˝ za idiotďż˝ do dojenia i do czasu, aďż˝ wku****y klient nie zrobi awantury, ktďż˝ra siďż˝ obije echem o prasďż˝ bďż˝dďż˝ telewizjďż˝, tak dďż˝ugo bank ma go gdzieďż˝.

Ale tak jest nie tylko w Polsce.

Znajomy w Niemczech juz kilka miesiecy przepycha sie z bankiem o fraud na karcie na kwote ~3000 euro.
Jak na razie, marnie to wyglada - bank zaproponowal oddanie sprawy do sadu w Meksyku (tam jest firma, ktora dokonala fraudu na karcie).


--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

Data: 2009-12-03 00:21:05
Autor: Chris
Fraud na KK w internecie
Dnia Wed, 02 Dec 2009 23:19:30 +0100, Slawek napisał(a):

ale wlasnie tak jest - chargeback w przypadku gdy zostanie udowodniona kradziez nie z winy klienta. nie moga Cie obciazyc czyms co nie zrobiles.

Jakie "tak jest", jeśli właśnie arbiter bankowy orzekł, ze klient ma
pokryć koszty fraudu popełnionego bez żadnej winy klienta?

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

Data: 2009-12-03 00:31:51
Autor: MK
Fraud na KK w internecie
Użytkownik "Chris" <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> napisał w wiadomości news:hf6tjk$47g$1nemesis.news.neostrada.pl...
Dnia Wed, 02 Dec 2009 23:19:30 +0100, Slawek napisał(a):

ale wlasnie tak jest - chargeback w przypadku gdy zostanie udowodniona
kradziez nie z winy klienta. nie moga Cie obciazyc czyms co nie zrobiles.

Jakie "tak jest", jeśli właśnie arbiter bankowy orzekł, ze klient ma
pokryć koszty fraudu popełnionego bez żadnej winy klienta?


W ogole to jakis glupi pomysl zeby chodzic do Arbitra Bankowego.
1/ jest on oplacany przez banki
2/ juz od wielu miesiecy banki ignoruja niekorzystne dla siebie rozstrzygniecia
Co za tym idzie Arbitra nie mozna uznac za zupelnie obiektywna osobe. Nelezy tez pamietac, ze interesuje go tylko umowa i regulaminy. Jesli postepowanie banku jest zgodne z umowa to staje po stronie banku. Jesli regulamin/umowa jest niekorzystny dla klienta to raczej nalezy uderzac do UOKiK. Kolega do swojej straty moze dolozyc kolejne 50pln ;).

MK

Fraud na KK w internecie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona