Data: 2020-07-06 23:39:30 | |
Autor: Animka | |
Frekwencja 118% | |
Czy jakiś debil był w tej komisji, że wydawal karty bez uprzedniego podpisania się wyborcy?
Przecież oni mają szkolenia przed wyborami. https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/frekwencja-powyzej-100-proc-zagadka-wyjasniona/grs6h41?utm_source=www.fakt.pl_viasg_fakt&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=ucs&utm_v=2 -- animka |
|
Data: 2020-07-07 11:35:09 | |
Autor: Liwiusz | |
Frekwencja 118% | |
W dniu 2020-07-06 o 23:39, Animka pisze:
Czy jakiś debil był w tej komisji, że wydawal karty bez uprzedniego podpisania się wyborcy? Ale się naroiło debili. Pierwszym debilem jest Animka, nie rozumiejąca, jak może dojść w danej komisji do frekwencji większej niż 100%. Drugim debilem jest autor tego artykułu, czy nawet dyrektor delegatury KBW, dla którego frekwencja to stosunek kart użytych do głosowania do kart wydanych ("Elżbieta Radomska, dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Koszalinie poinformowała, że tak wysoka frekwencja wynikała z tego, że wydane przez obwodową komisję wyborczą w Sarbinowie karty do głosowania nie zostały pokwitowane przez dziewięć osób." [...] "Karty do głosowania wydano 2191 wyborcom, natomiast z urny wyjęto 2200 kart, czyli o dziewięć więcej. Wynika to z faktu, że dziewięcioro wyborców nie podpisało się na liście przy odbieraniu kart do głosowania.") |
|