Jak tym razem Wisła nie skorzysta z prezentu od losu, to będą megafrajerami.

W dniu 2011-08-05 12:12, Cavallino pisze:

Jak tym razem Wisła nie skorzysta z prezentu od losu, to będą
megafrajerami.

Cała nadzieja w tym, że z ekip które miały swoje szanse ostał się inno kapitan...

Cała nadzieja w tym, że z ekip które miały swoje szanse ostał się inno  kapitan...

Czyli jak teraz się nie powiedzie wiadomo czyja to była wina !

W dniu 2011-08-05 12:12, Cavallino pisze:

Jak tym razem Wisła nie skorzysta z prezentu od losu, to będą
megafrajerami.

Dobre losowanie, nie da się ukryć, ale wbrew temu co wypisują niektórzy na forach, APOEL dużo mocniejszy jak Litex, czy Skonto. Jest chyba delikatnym faworytem dwumeczu z Wisłą, choć na ich stronie pierwszy komentarz był bardzo ostrożny (coś a'la "oj, łatwo nie będzie")
Bo spacerku nie będzie dla żadnej z drużyn, to pewne. No ale w awans teraz trudno raczej nie wierzyć.

Mnie martwi, co innego. Ten od dawna upragniony awans do fgLM żadnym wybawieniem dla klubu może nie być. Znaczy jakimś będzie, finansowym  i w sensie budowania marki, ale 'dominacji na lata w lidze' trudno raczej się spodziewać. Bo przecież Stan pewnie odejdzie do większego klubu. A jak odejdzie to razem z Meliksonem i kimś pewnie jeszcze; ci co zostali zatrudnieni z myślą o samym  awansie, również odejdą.
Pytanie co zrobi Cupiał, czy ewentualną kasę z CHL przeznaczy na budowę drużyny 'na lata', czy po prostu zainkasuje to co zainwestował.


--
*RedLite*

Użytkownik "RedLite" <ezcribir@berdichev.ua> napisał w wiadomości news:j1j7n4$v57$1news.onet.pl...

W dniu 2011-08-05 12:12, Cavallino pisze:

Jak tym razem Wisła nie skorzysta z prezentu od losu, to będą
megafrajerami.

Dobre losowanie, nie da się ukryć, ale wbrew temu co wypisują niektórzy na forach, APOEL dużo mocniejszy jak Litex, czy Skonto.

Ale jednocześnie jest chyba najsłabszym przeciwnikiem, jaki się zdarzył w ostatniej rundzie przez LM.
Valerengi nie liczę, bo pewnie cypryjczycy nie ustawią autobusu w polu karnym, tylko będą grać w piłkę.

W dniu 2011-08-06 16:31, Cavallino pisze:

Użytkownik "RedLite" <ezcribir@berdichev.ua> napisał w wiadomości
news:j1j7n4$v57$1news.onet.pl...

W dniu 2011-08-05 12:12, Cavallino pisze:

Jak tym razem Wisła nie skorzysta z prezentu od losu, to będą
megafrajerami.

Dobre losowanie, nie da się ukryć, ale wbrew temu co wypisują
niektórzy na forach, APOEL dużo mocniejszy jak Litex, czy Skonto.

Ale jednocześnie jest chyba najsłabszym przeciwnikiem, jaki się zdarzył
w ostatniej rundzie przez LM.

Pod wzgledem sportowym może, ale... cały czas mam mecz z Panatinaikosem w Atenach, jak po 20 minutach wysiadła im bateryjka

Valerengi nie liczę, bo pewnie cypryjczycy nie ustawią autobusu w polu
karnym, tylko będą grać w piłkę.

A kto im tego zabroni... wystarczy, ze zrobią tak w Krakowie, a w rewanżu już zagrają swoje.

Użytkownik "Pablo" <pablo35CUTTHIS@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

Valerengi nie liczę, bo pewnie cypryjczycy nie ustawią autobusu w polu
karnym, tylko będą grać w piłkę.

A kto im tego zabroni...

Chodziło o to, że nie sądzę, żeby to byli jacyś szczególnie obronnie uzdolnieni drwale.
Ale to tylko założenia, nie znam ich obecnej wartości.

Użytkownik "RedLite" <ezcribir@berdichev.ua> napisał w wiadomości news:j1j7n4$v57$1news.onet.pl...

W dniu 2011-08-05 12:12, Cavallino pisze:

Jak tym razem Wisła nie skorzysta z prezentu od losu, to będą
megafrajerami.

Dobre losowanie, nie da się ukryć, ale wbrew temu co wypisują niektórzy na forach, APOEL dużo mocniejszy jak Litex, czy Skonto. Jest chyba delikatnym faworytem dwumeczu z Wisłą, choć na ich stronie pierwszy komentarz był bardzo ostrożny (coś a'la "oj, łatwo nie będzie")
Bo spacerku nie będzie dla żadnej z drużyn, to pewne. No ale w awans teraz trudno raczej nie wierzyć.

Oczywiście, że APOEL to nie Bayern ani Arsenal. Ale jednocześnie Mistrz Cypru 2011 to jednak nie MC 2000, więc niestety może być różnie. Ale jest szansa i to nie teoretyczna.

Mnie martwi, co innego. Ten od dawna upragniony awans do fgLM żadnym wybawieniem dla klubu może nie być. Znaczy jakimś będzie, finansowym  i w sensie budowania marki, ale 'dominacji na lata w lidze' trudno raczej się spodziewać. Bo przecież Stan pewnie odejdzie do większego klubu. A jak odejdzie to razem z Meliksonem i kimś pewnie jeszcze; ci co zostali zatrudnieni z myślą o samym  awansie, również odejdą.
Pytanie co zrobi Cupiał, czy ewentualną kasę z CHL przeznaczy na budowę drużyny 'na lata', czy po prostu zainkasuje to co zainwestował.

No tak, ale lepiej mieć wątpliwość co Cupiał zrobi z kasą z LM, niż mieć pewność, że nie będzie musiał zawaracać sobie tym głowy.
pozdrawiam
Koriat

W dniu 2011-08-06 13:14, RedLite pisze:

Mnie martwi, co innego. Ten od dawna upragniony awans do fgLM żadnym
wybawieniem dla klubu może nie być. Znaczy jakimś będzie, finansowym i w
sensie budowania marki, ale 'dominacji na lata w lidze' trudno raczej
się spodziewać.

Jako kibic Wisły napiszę tak, .. na ch...j  mi dominacja w lidze, skoro w pucharach, ich przygoda ostatnio kończyła się ledwo jak się zaczęła. Ja już wolałbym żeby raz na jakiś czas odpuścili ligę (nawet co drugi sezon), żeby tylko coś więcej z tego było.


Bo przecież Stan pewnie odejdzie do większego klubu. A

jak odejdzie to razem z Meliksonem i kimś pewnie jeszcze; ci co zostali
zatrudnieni z myślą o samym awansie, również odejdą.
Pytanie co zrobi Cupiał, czy ewentualną kasę z CHL przeznaczy na budowę
drużyny 'na lata', czy po prostu zainkasuje to co zainwestował.

Myślę, że w tym całym chwaleniu tego co się z Wisłą ostatnio dzieje trochę pomijany jest Basałaj... w końcu to jego pomysł był zatrudnienie Stana... a to już pociągnęło za sobą dalsze sznurki. Facet przyszedł do klubu z pewną wizją i zaczął ją realizować. Czytałem jego wypowiedzi zaraz po zatrudnieniu Valckx'a.
Jeśli to nie było puste trąbienie, to ci ludzie, wreszcie zaczeli miec wizje budowania druzyny, zespolu. Jest prawda ze nie ma ludzi niezastapionych, jesli ma trzyma sie pewnego standardu i filozofi.
Bo do tej pory, faktycznie wygladalo troche tak, jak mowil Rutkowski, ze dzieje sie to na kompletnego wariata. Teraz to samo wariactwo usiłuje jeszcze bardziej nieudolnie kopiowac Wojciechowski.

Użytkownik "Pablo" <pablo35CUTTHIS@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

Jako kibic Wisły napiszę tak, .. na ch...j  mi dominacja w lidze, skoro w pucharach, ich przygoda ostatnio kończyła się ledwo jak się zaczęła. Ja już wolałbym żeby raz na jakiś czas odpuścili ligę (nawet co drugi sezon), żeby tylko coś więcej z tego było.

Pogadamy za rok.
Zwłaszcza jak się Wisła z tego powodu do następnych pucharów nie załapie.

W dniu 2011-08-07 23:37, Cavallino pisze:

Pogadamy za rok.
Zwłaszcza jak się Wisła z tego powodu do następnych pucharów nie załapie.

Jeśli w tym roku awansują, to ja im wybaczę wszystko z wyjątkiem I ligi .... :)

Użytkownik "Pablo" <pablo35CUTTHIS@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j1n301$9qk$1inews.gazeta.pl...

W dniu 2011-08-07 23:37, Cavallino pisze:

Pogadamy za rok.
Zwłaszcza jak się Wisła z tego powodu do następnych pucharów nie załapie.

Jeśli w tym roku awansują,

Ale gdzie awansują?
Do LE też?

to ja im wybaczę wszystko z wyjątkiem I ligi ... :)

Zobaczymy.

W dniu 2011-08-08 00:27, Cavallino pisze:

Jeśli w tym roku awansują,

Ale gdzie awansują?
Do LE też?

Do LE już awansowali... miałem na myśli LM... of kors :)

To prawda zaden klub nie mial taka droge jak Wisla , a liga mistrzow sie
zdarzala innym.
Jakby teraz nie bylo awansu dla Polski to bylby gorszy wyczyn niz Lecha,
 ktory pozniej sie zreflektowal w LE .

--

Poznaniaki chyba zdawali sobie z tego sprawe ze mega zawalili , bo pozniej
potoczylo sie rozwojowo i malo co a mogli by grac w finale Ligii Europejskiej.
Braga z nimi wczesniej fuksem wygrala .

--