Data: 2016-03-02 17:09:24 | |
Autor: u2 | |
Fundacja ojca Rydzyka z dotacjÄ… z MSZ | |
zydoubeki sie chlastaja:))))))
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19704684,fundacja-ojca-rydzyka-z-dotacja-z-msz-wczesniej-zmieniono-warunki.html Ministerstwo Spraw Zagranicznych opublikowało wyniki konkursu "Współpraca w dziedzinie dyplomacji publicznej 2016". Największą dotację, 200 tys. zł, dostała... tak, nie mylicie się, znana z wielu projektów w dziedzinie dyplomacji Fundacja Lux Veritatis ojca Rydzyka. Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Dopiero co pisaliśmy o tym, że Lux Veritatis dostanie 26 mln zł ze skarbu państwa, kosztem walki ze smogiem w Małopolsce. CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT >>> Obecnie przyznana dotacja z MSZ jest dużo mniejsza, ale już budzi oburzenie organizacji pozarządowych. Dlaczego? Zmienione warunki konkursu Zwracają one uwagę, że warunki konkursu na projekty promujące Polskę i polską kulturę za granicą zmieniono w ostatniej chwili. Nabór wniosków miał się kończyć 4 grudnia ubiegłego roku, ale właśnie tego dnia termin został przedłużony. W regulaminie konkursu dodano zapis o tym, że składane projekty powinny promować Polskę "w aspekcie 1050. rocznicy Chrztu Polski i w kontekście Światowych Dni Młodzieży 2016, w tym zwłaszcza chrześcijańskiej tożsamości i ukształtowanego na przestrzeni wieków na tej podstawie systemu demokracji, wolności, solidarności i tolerancji". Teraz MSZ ogłosiło wyniki. Do konkursu zgłoszono 160 ofert, ostatecznie dofinansowanie zdobyło 36. Największe i zarazem maksymalne możliwe dostała Fundacja "Lux Veritatis" ojca Rydzyka. MSZ przyznało jej 200 000 zł. Zapytaliśmy MSZ, dlaczego nagle zmieniło warunki konkursu. Prosiliśmy też o uzasadnienie wysokiej dotacji dla Lux Veritatis. Fundację z kolei zapytaliśmy o założenia projektu. Czekamy na odpowiedzi. -- General Skalski o zydach w UB : "Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie." prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach : "Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego, takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita', 'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni tworza mowe nienawisci". |
|