Data: 2010-12-17 02:14:39 | |
Autor: kogutek | |
Głupia pomyłka - olej silnikowy dolany do płynu chłodzącego.. czym to grozi? | |
Witam.Już Ci ktos napisal ze niczym. Jak odpaliles silnik i sie rozpelzl po ukladzie to wsadz do zbiornika wyrownawczego bawelniana szmate. Ona wypije troche oleju. po dwoch dniach wyciagnij i wsadz nowa. Tylko tak zapakuj zebyjej nie zaciagnelo do ukladu chlodzenia. Najlepiej by bylo spuscic plyn. Zalac woda z detergentem, rozgrzac, spuscic, przeplukac woda, nalac wody i glikolu albo plynu. Spokojnie mozesz jechac do warsztatu. Ja bym to zrobil sam. Ale na wiosne. Gumy wytrzymaja, jak wytrzymuja glikol to olej tez wytrzymaja. -- |
|
Data: 2010-12-17 08:32:34 | |
Autor: Michał Gut | |
Głupia pomyłka - olej silnikowy dolany do płynu chłodzącego.. czym to grozi? | |
mozesz jechac do warsztatu. Ja bym to zrobil sam. Ale na wiosne. Gumy krotki czy miesieczny okres napewno. natomiast jak to zostawi w cholere z olejem na rok dwa czy pięć to mu zaczna weze puchnac od wody az ktorys pusci. |
|
Data: 2010-12-17 09:52:36 | |
Autor: J.F. | |
Głupia pomyłka - olej silnikowy dolany do płynu chłodzącego.. czym to grozi? | |
Użytkownik "kogutek" <kogutek44@vp.pl> napisał w wiadomości news:0edf.0000030b.4d0ab97fnewsgate.onet.pl...
Już Ci ktos napisal ze niczym. Jak odpaliles silnik i sie rozpelzl po ukladzie sprobowac mozna, ale mam watpliwosci. Mokra szmata oleju nie "pije" Ja bym to zrobil sam. Ale na wiosne. Gumy Olej nie glikol. J. |