Data: 2016-05-21 15:39:36 | |
Autor: Maciek | |
G* chińskie opony | |
Witam
Wła¶nie zauważyłem, że opony mi się rozleciały (głównie tylna). Bieżnik jest ok, ale popękały boki - kto¶ wymy¶lił, żeby zrobić je z dwukolorowej gumy i poszło na ł±czeniu w kilku miejscach. Chińskie g* - żeby po 23 latach trzeba było od razu opony wymieniać! :-> Obecnie jest Kenda. Brać co¶, do czego się jaki¶ producent przyznaje, czy pierwsze z brzegu (hipermarket), bo i tak za 2 lata się rozleci? Rozmiar typowy 26x1,95 "kostka", bo to niby górski rower jest :-) -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2016-05-21 18:30:41 | |
Autor: ±ćęłń󶼿 | |
G* chińskie opony | |
A w jakich butach (spodniach, kurtce) chodzisz?
-- -- - Brać co¶, do czego się jaki¶ producent przyznaje, czy pierwsze z brzegu (hipermarket), bo i tak za 2 lata się rozleci? |
|
Data: 2016-05-21 19:39:58 | |
Autor: ivo.andric | |
G* chińskie opony | |
Maciek wrote:
Brać co¶, do czego się jaki¶ producent przyznaje, Nawet do "niby gorskiego" roweru i tak bralbym cos "markowego". Na najtanszej Kendzie 831A zrobiem 10k km. Podobnie na CST C-1313. Nastepne byly Winroad i zaczely sie schody. Bicia nie bylo czuc tylko na bruku. Najgorsze scierwo na jakim jezdzilem a naprawde malo tansze niz Kenda czy CST. Nigdy wiecej jakichs wynalazkow bo nawet jazda po bulki to byla mordega. Teraz mam decathlonowe i jezdzi mi sie bardzo dobrze a i cena byla w promocji o polowe mniejsza. (http://www.decathlon.pl/opona-rowerowa-trekking-5-26x175-id_4753250.html) ivo |