Data: 2010-06-14 02:17:34 | |
Autor: Tomasz Radko | |
G5 | |
InteresujÄ…cy poczÄ…tek.
Artest ma więcej FGA od Bryanta. Punkty dla Lakerz zdobywają tylko Fisher i Bynum. Za chwilę wszyscy starterzy Bostonu będa mieli po przewinieniu. |
|
Data: 2010-06-14 02:24:43 | |
Autor: Tomasz Radko | |
G5 | |
W dniu 2010-06-14 02:17, Tomasz Radko pisze:
Interesujący początek. Widzieliście, jak Jackson dawał o-pe-er Fisherowi za tę stratę w kontrataku 3 na 2? Dziecinny błąd, Fisher nie powinien takich robić. Lakers jak na razie 29% z gry - Celci 64%. I Lakers przegrywają tylko trzema - dobrze jest. |
|
Data: 2010-06-14 02:53:50 | |
Autor: Tomasz Radko | |
G5 | |
W dniu 2010-06-14 02:24, Tomasz Radko pisze:
W dniu 2010-06-14 02:17, Tomasz Radko pisze: Rondo - 3 straty w półtorej minuty. Jestem pod wrażeniem. Jest szansa na quadruple double. Artest trafił za trzy - kolejny symptom nadciągającej Apokalipsy. A tak w ogóle to Lakers grają straszną kaszanę, chyba pójdę spać, szkoda oczu. |
|