Data: 2010-12-16 21:56:32 | |
Autor: J.F. | |
Głupia pomyłka - olej silnikowy dolany do płynu chłodzącego.. czym to grozi? | |
Użytkownik "Rafal" <rafal@nie.spamowac> napisał w wiadomości news:iedtfu$16mj$1newsread.aster.pl...
Zdażyła się głupia pomyłka - chcąc dolać do zbiornika płynu chłodniczego (lekko mi ubywa - wiem gdzie ale póki co nie zrobiłem) pomyliłem pojemniki i dolałe tak ok 0,4 litra oleju silnikowego... Kurde, czym t ogrozi (w silniku płynu jest ok 4 litry)? MOżna dojechać do serwisu parę km by wymienmili czy lepiej laweta? Samemu raczej nie spuszczę... Wylewarowac rurka ze zbiorniczka ? Bo przeciez na gorze siedzi. Olej szkodzi gumie, z wyjatkiem olejoodpornej. No i teraz pytaj sie producenta z jakiej wykonane elementy chlodzenia. J. |
|
Data: 2010-12-16 22:22:03 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
Głupia pomyłka - olej silnikowy dola ny do płynu chłodzącego.. czym to grozi? | |
W dniu 2010-12-16 21:56, J.F. pisze:
Użytkownik "Rafal" <rafal@nie.spamowac> napisał w wiadomości Obłożyć zbiorniczek dookoła szczelnie pojemną szmatą i powoli dolać płynu chłodzącego, aż do przelania. Olej powinien wypłynąć w szmatę jako pierwszy. Albo - wygodniej - w aptekach mają naprawdę duże strzykawki (mam takie 250ml). Do tego kawałek wężyka i po wszystkim. -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój." |
|
Data: 2010-12-17 08:46:27 | |
Autor: to | |
Głupia pomyłka - olej silnikowy dolany do płynu chłodz±cego.. czym to grozi? | |
begin Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Obłożyć zbiorniczek dookoła szczelnie pojemną szmatą i powoli dolać Co ważne taką szmatę można potem wykorzystać do obwiązania niej felgi, co jest bardzo kreatywnym sposobem zastąpienia uszkodzonej opony (jeśli nie ma w pobliżu węża ogrodowego). -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-12-17 08:55:31 | |
Autor: Michał Gut | |
Głupia pomyłka - olej silnikowy dolany do płynu chłodzącego.. czym to grozi? | |
Obłożyć zbiorniczek dookoła szczelnie pojemną szmatą i powoli dolać płynu chłodzącego, aż do przelania. Olej powinien wypłynąć w szmatę jako pierwszy. Albo - wygodniej - w aptekach mają naprawdę duże strzykawki (mam takie 250ml). Do tego kawałek wężyka i po wszystkim. przelanie łatwiejsze - genialne w swojej prostocie. |
|
Data: 2010-12-16 22:40:35 | |
Autor: Rafal | |
Głupia pomyłka - olej silnikowy dolany do płynu chłodz±cego.. czym to grozi? | |
Ech, no wiec znalazła się w domu strzykawka "setka", i trochę płyny chłodniczego, więc po dolaniu "do pełna" udało się znaczn± czę¶ć tej mazi wyci±gn±ć.. Poczekam jeszcze chwilę i przeleje zbiornik - tak by to co zostało również wypłynęlo. Jest jużza cienka warstwa na wyci±gnięcie strzykawk±..
Dzięki za rady ;) W dniu 2010-12-16 21:56, J.F. pisze: Użytkownik "Rafal" <rafal@nie.spamowac> napisał w wiadomo¶ci |
|
Data: 2010-12-16 23:09:57 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Głupia pomyłka - olej silnikowy dolany do płynu chłodz±cego.. czym to grozi? | |
Rafal napisał(a):
Dzięki za rady ;)To nie wszystko. Tniemy zbędne cytaty i odpowiadamy pod cytowanym tekstem :) -- Krzysiek |
|