Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   [foto] GĂłra św. Anny

[foto] Góra św. Anny

Data: 2020-05-26 13:32:33
Autor: Jacek G.
[foto] Góra św. Anny
A ja z rodziną wyruszyłem w ostatnią niedzielę na zachód. Prognozy pogody były wszędzie niepewne, ale wydawało się, że tam będzie w miarę dobrze. Wybór padł na Górę św. Anny, gdzie byliśmy już 2 razy, ale nigdy nie zwiedzaliśmy jej okolic.
A okolice są bardzo ładne i ciekawe zarówno krajobrazowo jak i krajoznawczo.
Jest to też rejon gdzie odbywają maratony MTB.
Z powodu aury wycieczka nie była zbyt długa.
http://www.jginter.pl/Relacje/Wiosna%202020/Gora_sw_Anny/index.html
--
Jacek G.

Data: 2020-05-26 09:44:23
Autor: Ignac
[foto] Góra św. Anny
Moje gratulacje, w szczególności dla obu pań.
A ta stronka jest niezwykle interesująca:
http://www.altimetr.pl/najtrudniejszy-podjazd-w-polsce.html

Data: 2020-05-26 10:40:06
Autor: bans
[foto] Góra św. Anny
W dniu wtorek, 26 maja 2020 13:32:34 UTC+2 użytkownik Jacek G. napisał:

http://www.jginter.pl/Relacje/Wiosna%202020/Gora_sw_Anny/index.html

Gdzie przycisk "lubię to"? ;)

Data: 2020-05-26 20:56:04
Autor: Jacek G.
[foto] Góra św. Anny
W dniu 2020-05-26 o 19:40, bans pisze:
W dniu wtorek, 26 maja 2020 13:32:34 UTC+2 użytkownik Jacek G. napisał:

http://www.jginter.pl/Relacje/Wiosna%202020/Gora_sw_Anny/index.html

Gdzie przycisk "lubię to"? ;)

Dzięki, może dałoby się zrobić, ale wrodzona skromność nie pozwala ;)
--
Jacek G.

Data: 2020-05-26 21:06:02
Autor: Krycha
[foto] Góra św. Anny
W dniu 26.05.2020 o 13:32, Jacek G. pisze:
A ja z rodziną wyruszyłem w ostatnią niedzielę na zachód. Prognozy pogody były wszędzie niepewne, ale wydawało się, że tam będzie w miarę dobrze. Wybór padł na Górę św. Anny, gdzie byliśmy już 2 razy, ale nigdy nie zwiedzaliśmy jej okolic.
A okolice są bardzo ładne i ciekawe zarówno krajobrazowo jak i krajoznawczo.
Jest to też rejon gdzie odbywają maratony MTB.
Z powodu aury wycieczka nie była zbyt długa.
http://www.jginter.pl/Relacje/Wiosna%202020/Gora_sw_Anny/index.html

Geopark jest w miejscu wulkanu sprzed 27 milionów lat.
Pałac w Żyrowej remontują z przerwami, prawie od 40 lat.
Do 1982 roku było tam prewentorium dla dzieci.
Zmieniają się właściciele, po każdym okresie bezkrólewia, każdy zaczyna od remontu. ;-)
Czekam, kiedy to skończą się remonty i będzie można zobaczyć wnętrze. Jeżeli właściciel pozwoli. :-)
W tej fotorelacji brakuje mi pięknego widok z Góry na Zakłady Koksownicze w Zdzieszowicach. :-)

Pozdrawiam Krycha.

Data: 2020-05-26 21:31:41
Autor: Jacek G.
[foto] Góra św. Anny
W dniu 2020-05-26 o 21:06, Krycha pisze:
http://www.jginter.pl/Relacje/Wiosna%202020/Gora_sw_Anny/index.html

Geopark jest w miejscu wulkanu sprzed 27 milionów lat.
Pałac w Żyrowej remontują z przerwami, prawie od 40 lat.
Do 1982 roku było tam prewentorium dla dzieci.
Zmieniają się właściciele, po każdym okresie bezkrólewia, każdy zaczyna od remontu. ;-)
Widzę, że to Twoje okolice :)
W tej fotorelacji brakuje mi pięknego widok z Góry na Zakłady Koksownicze w Zdzieszowicach. :-)
Następnym razem uzupełnię :)
Z praktycznych informacji - uwaga - na samej Górze św. Anny (MOP Wysoka) nie ma zjazdu z autostrady (z żadnej strony) - trzeba zjechać wcześniej.
--
Jacek G.

Data: 2020-05-27 11:46:49
Autor: Jacek G.
[foto] Góra św. Anny
Z atrakcji tego rejonu muszę jeszcze wspomnieć o dziko rosnących czereśniach - co przy obecnych cenach tych owoców może być na prawdę kuszącym motywem wycieczki. Najlepiej wybrać się w połowie czerwca, bo teraz jeszcze nie są dojrzałe. Kiedyś trafiliśmy na takie czereśniowe miejsce przy dość zarośniętym szlaku z Czarnocina do Poręby.
--
Jacek G.

Data: 2020-05-27 22:35:55
Autor: Krycha
[foto] Góra św. Anny
W dniu 27.05.2020 o 11:46, Jacek G. pisze:
Z atrakcji tego rejonu muszę jeszcze wspomnieć o dziko rosnących czereśniach - co przy obecnych cenach tych owoców może być na prawdę kuszącym motywem wycieczki. Najlepiej wybrać się w połowie czerwca, bo teraz jeszcze nie są dojrzałe. Kiedyś trafiliśmy na takie czereśniowe miejsce przy dość zarośniętym szlaku z Czarnocina do Poręby.

Drzewa czereśniowe rosnące przy drogach na stopkach Góry Św. Anny
i okolicy, nie są dziko rosnące i nie koniecznie niczyje. Chodź niektóre wyglądają teraz na zaniedbane.
Te owocowe drzewa były sadzone celowo, aby potem zbierać owoce i sprzedawać.
Kilka lat temu, a może kilkanaście, widziała tablice z informacją, że ktoś jest dzierżawcą i te owoce ma prawo zbierać.
Nie wiem jak to jest teraz, bo coraz więcej drzew jest w złym stanie.
Może przy coraz większej ilości samochodów, już nikt nie zbiera
owoców na sprzedaż.
Ale turysta chętny na zrywanie owoców musi uważać, czy nie wchodzi w szkodę.

Pozdrawiam życzliwie, Krycha.

Data: 2020-05-28 11:24:05
Autor: Jacek G.
[foto] Góra św. Anny
W dniu 2020-05-27 o 22:35, Krycha pisze:
Drzewa czereśniowe rosnące przy drogach na stokach Góry Św. Anny
i okolicy, nie są dziko rosnące i nie koniecznie niczyje. Chodź niektóre wyglądają teraz na zaniedbane.
Te owocowe drzewa były sadzone celowo, aby potem zbierać owoce i sprzedawać.
Można co nieco znaleźć na temat czereśni w tym rejonie, np. tu:
http://www.czlowiekprzygoda.pl/aleje-czeresniowe/
Ponoć są próby odtwarzania tych czereśniowych alei.
A ze zbieraniem faktycznie trzeba uważać - przy ruchliwych drogach mogą być faktycznie niezbyt zdrowe, a gdzie indziej na pewno należy mieć na względzie czy nie jest to prywatna własność. Te które my spotkaliśmy nie wyglądały na czyjąś własność, a mnóstwo owoców leżało na ziemi, więc raczej nikt ich nie zbierał.
--
Jacek G.

Data: 2020-06-02 21:29:33
Autor: Krycha
[foto] Góra św. Anny
W dniu 28.05.2020 o 11:24, Jacek G. pisze:
W dniu 2020-05-27 o 22:35, Krycha pisze:
Drzewa czereśniowe rosnące przy drogach na stokach Góry Św. Anny
i okolicy, nie są dziko rosnące i nie koniecznie niczyje. Chodź niektóre wyglądają teraz na zaniedbane.
Te owocowe drzewa były sadzone celowo, aby potem zbierać owoce i sprzedawać.
Można co nieco znaleźć na temat czereśni w tym rejonie, np. tu:
http://www.czlowiekprzygoda.pl/aleje-czeresniowe/
Ponoć są próby odtwarzania tych czereśniowych alei.
A ze zbieraniem faktycznie trzeba uważać - przy ruchliwych drogach mogą być faktycznie niezbyt zdrowe, a gdzie indziej na pewno należy mieć na względzie czy nie jest to prywatna własność. Te które my spotkaliśmy nie wyglądały na czyjąś własność, a mnóstwo owoców leżało na ziemi, więc raczej nikt ich nie zbierał.

Aż szkoda patrzeć jak się tak marnuje owoc.

Krycha.

Data: 2020-05-31 01:06:48
Autor: Marek
[foto] Góra św. Anny
Jacek G. napisał:

Z praktycznych informacji - uwaga - na samej Górze św. Anny (MOP Wysoka) nie ma zjazdu z autostrady (z żadnej strony) - trzeba zjechać wcześniej.

Można, ale nie trzeba. Parkingi z obu stron łączy kładka dla pieszych,
którą można przeprowadzić rower. I z obu stron są otwarte furtki, którymi
można się z tym rowerem wydostać na zewnątrz. Zatem parkingi mogą być
dobrym punktem startu do zgrabnej pętelki przez las po północnej stronie
autostrady, kamienołom z wapiennikiem Ikar, pola między Oleszką i Żyrową,
no i turystyczne smaczki na samym Anabergu. Choć oczywiście potem i tak
trzeba gdzieś furką zawrócić :).
https://photos.app.goo.gl/o3hpoE82MQHPbeG67

--
Marek

Data: 2020-06-02 21:59:48
Autor: Krycha
[foto] Góra św. Anny
W dniu 31.05.2020 o 10:06, Marek pisze:
Jacek G. napisał:

Z praktycznych informacji - uwaga - na samej Górze św. Anny (MOP Wysoka)
nie ma zjazdu z autostrady (z żadnej strony) - trzeba zjechać wcześniej.

Można, ale nie trzeba. Parkingi z obu stron łączy kładka dla pieszych,
którą można przeprowadzić rower. I z obu stron są otwarte furtki, którymi
można się z tym rowerem wydostać na zewnątrz. Zatem parkingi mogą być
dobrym punktem startu do zgrabnej pętelki przez las po północnej stronie
autostrady, kamienołom z wapiennikiem Ikar, pola między Oleszką i Żyrową,
no i turystyczne smaczki na samym Anabergu. Choć oczywiście potem i tak
trzeba gdzieś furką zawrócić :).
https://photos.app.goo.gl/o3hpoE82MQHPbeG67


Obok wapiennika było lotnisko szybowców.
http://www.straznicyczasu.pl/viewtopic.php?t=934

Krycha.

[foto] Góra św. Anny

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona