Witam,
W sierpniu planuję powłóczyć się trochę po Krymie. Zastanawiam się czy jednego dnia nie przeznaczyć góry. Wycieczka ma charakter objazdowy, nie mamy własnego samochodu tylko marszrutki, busy tudzież stop. Więc szukam coś z łatwym dojazdem i w miarę dobrze oznakowane.

Na wiki znalazłem szczyty: Roman-Kosz, Demerdżi, Czatyr-Dah. Co polecacie?

Doświadczenie górskie odpowiednie, z kondycja nie powinno byź problemów.

Pozdrawiam
Wojtek

Użytkownik "Wojo" :

Na wiki znalazłem szczyty: Roman-Kosz, Demerdżi, Czatyr-Dah. Co polecacie?

Doświadczenie górskie odpowiednie, z kondycja nie powinno byź problemów.

Roman-Kosz jest rezerwatem i nie wolno tam chodzić.

W zeszłym roku byłam na Demerdżi i Czatyr-Dah.
Obie góry bez trudności, widokowe, dużo ładnych skał i roślin.
Od Przełęczy Angarskiej, gdzie jeżdżą trolejbusy Jałta - Symferopol, jak również marszrutki i łatwo się dostać jest ok. 700 m deniwelacji.
Należy zabrać ze sobą dużo wody, bo na trasie nie ma źródeł a jest zwykle upał.

Wycieczka na każdą z tych gór to około 5-6 godz. tam i z powrotem.

Najbardziej polecę jednak co innego - a mianowicie przejście Wielkiego Kanionu Krymu - całego od początku do końca i powrót jego orograficznie lewym ograniczeniem.
Długość trasy podobna, trochę trudności i niewielka ekspozycja (jak Diery bez drabinek, ale też bez największych trudności).

Ładne są też "Skalne miasta", można je sensownie połączyć w dwie - trzy wycieczki.

W Sklepach Podróżnika są dostępne bardzo porządne mapy górskiej części Krymu w skali 1: 50 000.

Zapraszam do obejrzenia moich zdjęć, jest tam sporo zdjęć z gór (są podpisane)

http://picasaweb.google.pl/Torojaga/Krym2009#

Pozdrowienia

Basia

Użytkownik "Basia Z." :

Najbardziej polecę jednak co innego - a mianowicie przejście Wielkiego Kanionu Krymu - całego od początku do końca i powrót jego orograficznie lewym ograniczeniem.

Przepraszam - orograficznie prawym.
Czyli jak wychodzisz do końca kanionu na już płaski teren (jest tam "stojanka" czyli miejsce biwakowe z ławkami i miejscem na ognisko) to należy skręcić do tyłu w lewo i stromo w górę.

B.

Witam.
Potwierdzam to co napisała koleżanka Basia.
Wielki Kanion  i Czatyr Dach to obowiązkowe pozycje. Podejście jest dość mozolne - idzisz w pełnym słońcu i to się daje we znaki.
Czatyrdach
http://picasaweb.google.pl/lukasz1980/Krym#5203256763412281858
http://picasaweb.google.pl/lukasz1980/Krym#5203256741937445362

Z czatyrdachu można zejść drugą stroną i przejść jakieś 10 km zaglądając do jaskini partyzantów (tak mi się tłucze po głowie).

http://picasaweb.google.pl/lukasz1980/Krym#5203256793477052946

Kanion:
http://picasaweb.google.pl/lukasz1980/Krym#5203256522894113106

Ładne widoki na morze czarne będą też z twierdzy w  Sudaku:
http://picasaweb.google.pl/lukasz1980/Krym#5203255440562353890

Łukasz



Użytkownik "Basia Z." <bjz-usun-to-@poczta-i-to.onet.pl> napisał w wiadomości news:i1ifpd$6sk$1mx1.internetia.pl...

Użytkownik "Wojo" :

Na wiki znalazłem szczyty: Roman-Kosz, Demerdżi, Czatyr-Dah. Co polecacie?

Doświadczenie górskie odpowiednie, z kondycja nie powinno byź problemów.

Roman-Kosz jest rezerwatem i nie wolno tam chodzić.

W zeszłym roku byłam na Demerdżi i Czatyr-Dah.
Obie góry bez trudności, widokowe, dużo ładnych skał i roślin.
Od Przełęczy Angarskiej, gdzie jeżdżą trolejbusy Jałta - Symferopol, jak również marszrutki i łatwo się dostać jest ok. 700 m deniwelacji.
Należy zabrać ze sobą dużo wody, bo na trasie nie ma źródeł a jest zwykle upał.

Wycieczka na każdą z tych gór to około 5-6 godz. tam i z powrotem.

Najbardziej polecę jednak co innego - a mianowicie przejście Wielkiego Kanionu Krymu - całego od początku do końca i powrót jego orograficznie lewym ograniczeniem.
Długość trasy podobna, trochę trudności i niewielka ekspozycja (jak Diery bez drabinek, ale też bez największych trudności).

Ładne są też "Skalne miasta", można je sensownie połączyć w dwie - trzy wycieczki.

W Sklepach Podróżnika są dostępne bardzo porządne mapy górskiej części Krymu w skali 1: 50 000.

Zapraszam do obejrzenia moich zdjęć, jest tam sporo zdjęć z gór (są podpisane)

http://picasaweb.google.pl/Torojaga/Krym2009#

Pozdrowienia

Basia

Użytkownik "Łukasz K." :

Z czatyrdachu można zejść drugą stroną i przejść jakieś 10 km zaglądając do jaskini partyzantów (tak mi się tłucze po głowie).

Marmurowej  - warto zwiedzić, chociaż i tak wg mnie ustępuje Demianowskim.
Wstęp jest płatny - na najdłuższą 1,5 godzinną trasę 50 hrywien.

Pozdrowienia

Basia

Użytkownik "Łukasz K." :

Z czatyrdachu można zejść drugą stroną i przejść jakieś 10 km zaglądając do jaskini partyzantów (tak mi się tłucze po głowie).

Marmurowej  - warto zwiedzić, chociaż i tak wg mnie ustępuje Demianowskim.
Wstęp jest płatny - na najdłuższą 1,5 godzinną trasę 50 hrywien.

Pozdrowienia

Basia

Tak ale to dalej. Zdjęcie z poprzedniego postu to są jaskinie w lasach pod czatyrdachem.
Pozdrawiam
Łukasz

Ładne widoki na morze czarne będą też z twierdzy w  Sudaku:
http://picasaweb.google.pl/lukasz1980/Krym#5203255440562353890

Warto też wybrać się na Sokół, najwyższą górę jaką widać na zdjęciu z linku powyżej

--

Z przedmówców nikt jeszcze nie polecił Doliny Przywidzeń na zejściu z
Demerdży co niniejszym czynię. Zaliczyłem bez mapy, wsytarczyły
wskazówki z przewodnika Bezdroży, autorstwa chyba A.Grossmana.

Jeśli wybierasz się w sierpniu pamiętaj o stosownym zapasie wody, może
troche przypiekać a ze źródełkami jest różnie.

Jeśli wybierasz sie "z dołu" do Jaskini Marmurowej pamiętaj że nic
rejsowego tam nie dojeżdża (chyba że coś się zmieniło od 2006 roku),
najbliższa komunikacja dopiero w Zaricznym na trasie Symferopol -
Jałta. Jeśli nie jest was dużo łatwo złapiecie okazje.