Witam.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią mi, że powinienem złożyć
wniosek do GIODO jeśli planuję gromadzić adresy email (potrzebne do
potwierdzenia dodania wpisu na stronie internetowej). Jeśli nie
planuję robić niczego innego poza gromadzeniem ich to czy jest to też
przetwarzanie?

Drugie pytanie - jeśli dana osobowa może zawierać cokolwiek z punktu
9. wniosku (np. przekonania religijne) to czy powinienem zaznaczyć
dany kwadrat? Bo można sobie wyobrazić email
jestem_katolikiem_i_nazywam_sie_jan_kowalski@example.com.

Z góry dziękuję.

--
Jan Bartnik

begin Jasko Bartnik

Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią mi, że powinienem złożyć wniosek
do GIODO jeśli planuję gromadzić adresy email (potrzebne do
potwierdzenia dodania wpisu na stronie internetowej). Jeśli nie planuję
robić niczego innego poza gromadzeniem ich to czy jest to też
przetwarzanie?

Drugie pytanie - jeśli dana osobowa może zawierać cokolwiek z punktu 9.
wniosku (np. przekonania religijne) to czy powinienem zaznaczyć dany
kwadrat? Bo można sobie wyobrazić email
jestem_katolikiem_i_nazywam_sie_jan_kowalski@example.com.

Trollujesz?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

On 28 Mar, 04:09, to <t...@abc.xyz> wrote:

begin Jasko Bartnik

> Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią mi, że powinienem złożyć wniosek
> do GIODO jeśli planuję gromadzić adresy email (potrzebne do
> potwierdzenia dodania wpisu na stronie internetowej). Jeśli nie planuję
> robić niczego innego poza gromadzeniem ich to czy jest to też
> przetwarzanie?

> Drugie pytanie - jeśli dana osobowa może zawierać cokolwiek z punktu 9.
> wniosku (np. przekonania religijne) to czy powinienem zaznaczyć dany
> kwadrat? Bo można sobie wyobrazić email
> jestem_katolikiem_i_nazywam_sie_jan_kowal...@example.com.

Trollujesz?

Nie - pytam po prostu. Zastanawiam się też ile osób, która ma na
stronie newsletter, księgę gości, czy cokolwiek innego co zbiera adres
email zarejestrowało się w GIODO.

Drugie pytanie - jeśli dana osobowa może zawierać cokolwiek z punktu 9.
wniosku (np. przekonania religijne) to czy powinienem zaznaczyć dany
kwadrat? Bo można sobie wyobrazić email
jestem_katolikiem_i_nazywam_sie_jan_kowalski@example.com.

Trollujesz?

A czy GIODO nas trolluje uznajac ze e-mail moze byc dana osobowa? (bo moze zawierac nazwisko?)



--
Stefan@cyklomasoneria.pl

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4d8fedf5$0$2456$65785112news.neostrada.pl...

begin Jasko Bartnik

Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią mi, że powinienem złożyć wniosek
do GIODO jeśli planuję gromadzić adresy email (potrzebne do
potwierdzenia dodania wpisu na stronie internetowej). Jeśli nie planuję
robić niczego innego poza gromadzeniem ich to czy jest to też
przetwarzanie?

Drugie pytanie - jeśli dana osobowa może zawierać cokolwiek z punktu 9.
wniosku (np. przekonania religijne) to czy powinienem zaznaczyć dany
kwadrat? Bo można sobie wyobrazić email
jestem_katolikiem_i_nazywam_sie_jan_kowalski@example.com.

Trollujesz?

--

To raczej tą odpowiedź, a raczej jej brak, można potraktować jako trolling.
Konkretne pytanie. Tu przypomnę, że jedną z przesłanek, by w ogóle same adresy mailowe uznać za daną osobową było to, że mogą zawierać imię i nazwisko.

Osobiście Nie zaznaczałbym, natomiast w regulaminie usług zaznaczyłbym wyraźnie, że adresy zawierające treści religijne, rasistowskie w stylu eskimosi_won na grenlandie@xxx.dp itp. nie będą przyjmowane, a ewentualne wpisy usuwane.

dK

Dnia Mon, 28 Mar 2011 13:22:06 +0200, dK napisał(a):

natomiast w regulaminie usług zaznaczyłbym wyraźnie, że adresy
zawierające treści religijne, rasistowskie w stylu eskimosi_won na
grenlandie@xxx.dp itp. nie będą przyjmowane, a ewentualne wpisy usuwane.

Nie zmienia to faktu, że nawet jeśli będziesz aktywnie "filtrował" dane, najsamprzód musisz je zgromadzić.

--
:-) Olgierd
Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl

Użytkownik "Olgierd" <no.email.no.spam@no.problem> napisał w wiadomości news:pan.2011.03.28.11.44.12rudak.org...

Dnia Mon, 28 Mar 2011 13:22:06 +0200, dK napisał(a):

natomiast w regulaminie usług zaznaczyłbym wyraźnie, że adresy
zawierające treści religijne, rasistowskie w stylu eskimosi_won na
grenlandie@xxx.dp itp. nie będą przyjmowane, a ewentualne wpisy usuwane.

Nie zmienia to faktu, że nawet jeśli będziesz aktywnie "filtrował" dane,
najsamprzód musisz je zgromadzić.

Oj. Pole e-mail oznacza daną - adres mailowy. W polu tym gromadzisz informacje nie o przekonaniach religijnych, ale o adresie mailowym. Co do zgłoszneia do GIODO bazy danych jesteś w absolutnym porządku. Natomiast "trefna" jest treść wpisana do tego pola. Ale sama ta treść nie jest daną osobową, bo nie jesteś w stanie zidentyfikować, że ten pod tym adresem to twój sąsiad.
Natomiast sama treść może naruszać inne przepisy. Nawoływanie do nienawisci rasowej jest przestępstwem. W tych okolicznościach to nawet jesteś zobligowany zawiadomić prokuratora o przestępstwie(!).
Oczywiście, można sobie wyobrazić adres.
Ja_Jan_Kowalski_zamieszkały_w_Pitygrylnie_7_jestem_żarliwym_ateistą@xxxx.du
ale to wyjatkowo abstrakcyjna sytuacja i ... zadaj może oficjalnie pytanie do GIODO jak bedąc w zgodzie z Ustawą postępować z taką informacją, no bo:
Art 27.
1. Zabrania się przetwarzania danych ujawniających pochodzenie rasowe lub etniczne,
poglądy polityczne, przekonania religijne lub filozoficzne, przynależność
wyznaniową, partyjną lub związkową, jak również danych o stanie zdrowia, kodzie
genetycznym, nałogach lub życiu seksualnym oraz danych dotyczących
skazań, orzeczeń o ukaraniu i mandatów karnych, a także innych orzeczeń wydanych
w postępowaniu sądowym lub administracyjnym.

Usuniecie jest najbardziej naturalnym postępowaniem - choć zgodnie ze słowniczkiem do ustawy jest to dalej przetwarzanie danych.

dK

Dnia Mon, 28 Mar 2011 14:22:30 +0200, dK napisał(a):

W tych okolicznościach to nawet
jesteś zobligowany zawiadomić prokuratora o przestępstwie(!).

Twoja uwaga była na marginesie, toteż i ja na marginesie pozwolę sobie zauważyć, że to nieprawda :)

--
:-) Olgierd
Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl

Użytkownik "Olgierd" <no.email.no.spam@no.problem> napisał w wiadomości news:pan.2011.03.28.14.34.36rudak.org...

Dnia Mon, 28 Mar 2011 14:22:30 +0200, dK napisał(a):

W tych okolicznościach to nawet
jesteś zobligowany zawiadomić prokuratora o przestępstwie(!).

Twoja uwaga była na marginesie, toteż i ja na marginesie pozwolę sobie
zauważyć, że to nieprawda :)

Zobligowany obywatelską postawą :)
dK

Dnia Mon, 28 Mar 2011 14:22:30 +0200, dK napisał(a):

Oczywiście, można sobie wyobrazić adres.
Ja_Jan_Kowalski_zamieszkały_w_Pitygrylnie_7_jestem_żarliwym_ateistą@xxxx.du

chyba są jakieś limity ilości znaków przed @ tylko nie wiem, czy ogólnie w
całym internecie, czy w wybranych usługach


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy kontakt: http://grupy.3mam.net
DTP 2010 http://foto.3mam.net/DTP-2010/index16.php

W dniu 2011-03-29 21:48, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy pisze:

chyba są jakieś limity ilości znaków przed @ tylko nie wiem, czy ogólnie w
całym internecie, czy w wybranych usługach

To nie jest rozwiązanie tego problemu.

On Tue, 29 Mar 2011, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy wrote:

Dnia Mon, 28 Mar 2011 14:22:30 +0200, dK napisał(a):

Oczywiście, można sobie wyobrazić adres.
Ja_Jan_Kowalski_zamieszkały_w_Pitygrylnie_7_jestem_żarliwym_ateistą@xxxx.du

chyba są jakieś limity ilości znaków przed @ tylko nie wiem, czy ogólnie
w całym internecie

  Nie powinno być.
  Powód jest prosty - mail powinien umożliwiać jawną pracę w trybie
gatewaya (w nomenklaturze ISO/OSI, czy "rozwiązujący" przekierowania
na poziomie transportu, niejako "nad routingiem").
  W takim układzie "adresatem" może być pełny adres mailowy, zarówno
w specyfikacji IP jak i w innym protokole.
  Po prawdzie używanie tego trybu wymarło śmiercią naturalną z co naj-
mniej trzech powodów, po pierwsze tego że najprostszy gateway mailowy
w TCPIP może być wykorzystywany jako relay (czyli można mu "wcisnąć"
praktycznie każde dane - zapezpieczenia w SMTP są żadne, co skutkowało
i szczątkowo jeszcze skutkuje możliwością zalewania spamem tą metodą).
  Druga to fakt że alias mailowy, czy to w DNS czy na poziomie gatewaya,
pozwala skuteczie "ukryć" faktyczną trasę dojścia maila do adresata.
  Trzecia to fakt, że "praktyczna onlineowość" razem z dziś dostępnymi
przepustowościami łącz nie daje powodów do tego aby użyszkodnik
końcowy miał zastanawiać się czy i z którego gatewaya skorzystać
(jeśli jest ich kilka).

  Niemniej adresy o formie:
uzyszkodnik%adres.ip.docelowy@adres.ip.gatewaya
adres.DECNET::użyszkodnik@adres.ip.gatewaya
....i całe mnówstwo innych są syntaktycznie "prawidłowe" - nie można
więc narzucać *założenia* że pole adresowe adresata będzie krótkie
(a ściślej: narzucić można, ale jest to błąd).

czy w wybranych usługach

  No, na konkretnym systemie, czy to mailowym czy operacyjnym, jakieś
ograniczenia długości pól mogą być :)

pzdr, Gotfryd

On 4/5/2011 1:53 AM, Gotfryd Smolik news wrote:

Nie powinno być.

Gotfryd.
jestem pod wrażeniem, że ktos jeszcze wiec co to jest decnet i do czego tak naprawde adres email sluzyl.

On Tue, 5 Apr 2011, witek wrote:

Gotfryd.
jestem pod wrażeniem, że ktos jeszcze wiec co to jest decnet

  No, ja również!
  :)
  Najśmieszniejsze jak mało tzw. "sieciowców" zdaje sobie sprawę
z istnienia czegokolwiek poza stosem IP. Niby hasło "OSI"
wszyscy słyszeli...

pzdr, Gotfryd

begin dK

To raczej tą odpowiedź, a raczej jej brak, można potraktować jako
trolling. Konkretne pytanie. Tu przypomnę, że jedną z przesłanek, by w
ogóle same adresy mailowe uznać za daną osobową było to, że mogą
zawierać imię i nazwisko.

Mogą zawierać cokolwiek i co z tego? Imię i nazwisko to najmniejszy
"problem". Nie wydaje mi się ponadto, żeby adres e-mail zawierający w
treści ciąg znaków kojarzący się z imieniem czy nazwiskiem należało
uznawać za daną osobową. I z drugiej strony -- czy zgłosiłeś już do GIODO swoje bazy w programie
pocztowym i w telefonie komĂłrkowym?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

On 30 Mar, 00:20, to <t...@abc.xyz> wrote:

Mogą zawierać cokolwiek i co z tego? Imię i nazwisko to najmniejszy
"problem". Nie wydaje mi się ponadto, żeby adres e-mail zawierający w
treści ciąg znaków kojarzący się z imieniem czy nazwiskiem należało
uznawać za daną osobową.

Gdzie bym nie googlał to wszędzie uważają, że email może być daną
osobową. Ustawa mówi, że za dane osobowe uważa się wszelkie informacje
dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby
fizycznej. Wystarczy, że jeden mail w bazie będzie dawał możliwość
zidentyfikowania.

I z drugiej strony -- czy zgłosiłeś już do GIODO swoje bazy w programie
pocztowym i w telefonie komórkowym?

Poczty używam googlowej więc nie dotyczy. W telefonie - też nie. Ale,
że nikt tego nie robi nie oznacza, że prawo tego nie wymaga :)

begin Jasko Bartnik

Gdzie bym nie googlał to wszędzie uważają, że email może być daną
osobową. Ustawa mówi, że za dane osobowe uważa się wszelkie informacje
dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby
fizycznej. Wystarczy, że jeden mail w bazie będzie dawał możliwość
zidentyfikowania.

Sam e-mail nie wystarczy do zidentyfikowania kogokolwiek. E-mail można sobie założyć dowolny, powiedzmy, że założę sobie e-mail "jasko.bartnik@costam.tld" i co wtedy? Czy to jest dana osobowa? A jeśli tak, to czyja, moja czy Twoja? Nonsens.

Czy ktoś może podać przykład orzecznictwa w którym adres e-mail został uznany za daną osobową w taki sposób, że można by to rozszerzyć na przypadek, o którym tutaj dyskutujemy?

I z drugiej strony -- czy zgłosiłeś już do GIODO swoje bazy w programie
pocztowym i w telefonie komĂłrkowym?

Poczty używam googlowej więc nie dotyczy.

Dlaczego niby nie dotyczy?

W telefonie - teĹź nie.

Nie wpisujesz nazwisk w telefonie?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Mam odpowiedĹş od GIODO:
"Jednakże przepisy ww. ustawy nie nakładają na aministratora danych obowiązku szczególnej formy doręczenia korespondencji, w tym
przesyłania korespondencji zawierającej dane osobowe."

W dniu 2011-03-31 14:13, ąćęłńóśźż pisze:

Mam odpowiedĹş od GIODO:
"Jednakże przepisy ww. ustawy nie nakładają na aministratora danych obowiązku szczególnej formy doręczenia korespondencji, w tym
przesyłania korespondencji zawierającej dane osobowe."

"[...] szczególnej formy doręczenia korespondencji, w tym przesyłania korespondencji zawierającej dane osobowe."

- teraz może Ktoś to przetłumaczyć na ludzki? ;) i jak to się ma, do przechowywania maili w bazie?

On Wed, 30 Mar 2011, to wrote:

begin Jasko Bartnik

W telefonie - też nie.

Nie wpisujesz nazwisk w telefonie?

  A ustawę czytałeś kiedyś?

  Właściwe określenia prawne to "nie podlega":

http://www.giodo.gov.pl/plik/id_p/2164/j/pl/
+++
Art. 3a.
1. Ustawy nie stosuje się do:
1)  osób fizycznych, które przetwarzają dane wyłącznie w celach osobistych
  lub domowych,
-- -

pzdr, Gotfryd

  A ustawę czytałeś kiedyś?
  Właściwe określenia prawne to "nie podlega":
http://www.giodo.gov.pl/plik/id_p/2164/j/pl/
+++
Art. 3a.
1. Ustawy nie stosuje się do:
1)  osób fizycznych, które przetwarzają dane wyłącznie w celach osobistych
  lub domowych,
-- -
pzdr, Gotfryd

Przy okazji (takie moje zdanie... ale może ktoś wie lepiej) w
przypadku gmaila administratorem danych będzie zagraniczna firma na
zagranicznych serwerach i nie interesuje jej polskie ustawodawstwo (o
czym mówi dalsza część art. 3a.). Co do telefonu... można przypadek
ująć inaczej - mam w firmie kołowrotek na wizytówki, w tym wizytówki
prywatnych osób, które czasem coś w ramach umowy o dzieło robią.
Zapewne sporo firm nie zgłosiło takiej bazy do GIODO. Ale czy miało
obowiązek?

Wracając do mojego przypadku: szybką metodą sprawdzenia czy dany email
powinno się traktować jako daną osobową wystarczy wpisać go w
wyszukiwarkę. Jeśli bez wkładu "nadmiernych kosztów, czasu lub
działań" uda się ustalić inne dane osobowe to ów email był daną
osobową (dzięki temu dowiedziałem się przy okazji, że w googlach mój
mail jako pierwszy pojawia się na portalu dla seniorów :P). Głupio
brzmi ale wiadomo o co chodzi - email jednoznacznie potrafimy
przypisać do fizycznej osoby.

--
Pozdrawiam,
Jan Bartnik

On Tue, 5 Apr 2011, Jasko Bartnik wrote:

Co do telefonu... można przypadek
ująć inaczej - mam w firmie kołowrotek na wizytówki, w tym wizytówki
prywatnych osób, które czasem coś w ramach umowy o dzieło robią.
Zapewne sporo firm nie zgłosiło takiej bazy do GIODO. Ale czy miało
obowiązek?

  Ja był dał do wyboru art.23.1.3 i art.43.1.4
  :)

pzdr, Gotfryd

On 6 Kwi, 13:23, Gotfryd Smolik news <smo...@stanpol.com.pl> wrote:

On Tue, 5 Apr 2011, Jasko Bartnik wrote:
> Co do telefonu... mo na przypadek
> uj inaczej - mam w firmie ko owrotek na wizyt wki, w tym wizyt wki
> prywatnych os b, kt re czasem co w ramach umowy o dzie o robi .
> Zapewne sporo firm nie zg osi o takiej bazy do GIODO. Ale czy mia o
> obowi zek?

  Ja by da do wyboru art.23.1.3 i art.43.1.4
  :)

Chyba bardziej ten drugi. Pierwszy mówi tylko o przetwarzaniu. Co do
43.1.4. - czy podpada pod to też przypadek gromadzenia maili
użytkowników zostawiających swoje komentarze po zaakceptowaniu
regulaminu... ew. któryś z pozostałych 43.1.?

On Wed, 6 Apr 2011, Jasko Bartnik wrote:

On 6 Kwi, 13:23, Gotfryd Smolik news <smo...@stanpol.com.pl> wrote:

  Ja by da do wyboru art.23.1.3 i art.43.1.4
  :)

Chyba bardziej ten drugi. Pierwszy mówi tylko o przetwarzaniu. Co do
43.1.4. - czy podpada pod to też przypadek gromadzenia maili
użytkowników zostawiających swoje komentarze po zaakceptowaniu
regulaminu

  Nie zajmę stanowiska, odnosiłem się wyłącznie do przypadku
takich którzy "zawierali umowy" (albo co najmniej wyrażali
taki zamiar) o charakterze zarobkowym.

pzdr, Gotfryd