Data: 2010-03-14 19:06:51 | |
Autor: Cavallino | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
Ten gość powinien mieć dożywotni zakaz prowadzenia meczów w Ekstraklasie, zwłaszcza takich gdzie coś się dzieje.
Totalnie sobie w nich nie radzi, decyzje w odwrotną stronę, kartki również - efekt to taka bijatyka jaka miała miejsce w 1 połowie tego meczu. Całe szczęście, że w 2 połowie nieco wyluzował i mecz się poprawił. Ogólnie remisowy wynik meczu chyba sprawiedliwy, uwzględniając że Lech musiał grać w 10 na 12 przez długi czas. A gdyby Gancarczyk z Buricem nie zachowali się jak juniorzy, to nawet można było wygrać. GKS udowodnił, że jest groźny dla każdego, zwłaszcza u siebie, Lech, że na razie ma niezłą formę i o ile nie spuchnie to liga będzie ciekawa. Oby tylko ten remis nie był wierną kopią takowych wyników sprzed roku - zaczęło się identycznie, oby dalej nie było tak samo. |
|
Data: 2010-03-14 19:52:56 | |
Autor: maciej | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
Cavallino napisał:
Ogólnie remisowy wynik meczu chyba sprawiedliwy, uwzględniając że Lech musiał grać w 10 na 12 przez długi czas. Na 14. Śnieg padał jeszcze piłkarzom Lecha w oczy (13) i trawa była skoszona pod złym kątem (14). Nie wiem, czy wiatru nie należy doliczyć (15) i jupiterów (16). :-) Lech, że na razie ma niezłą formę i o ile nie spuchnie to liga będzie ciekawa. Tak, bardzo ciekawa, mistrzem będą 3 kolejki przed końcem. Oby tylko ten remis nie był wierną kopią takowych wyników sprzed roku - zaczęło się identycznie, oby dalej nie było tak samo. Tak, tak, Wisła i Legia w tej formie to strasznie groźni rywale :-) |
|
Data: 2010-03-14 21:59:51 | |
Autor: Andrzej Zbierzchowski | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
W dniu 2010-03-14 19:52, maciej pisze:
Oby tylko ten remis nie był wierną kopią takowych wyników sprzed roku Legia dopięła swego. Jeszcze tylko Cupiał Skorży podziękuje i zaczynamy grę :D -- "Komunizm to ustrój, w którym lud pracujący miast i wsi będzie zjadał owoce swojej pracy ustami swoich przedstawicieli" |
|
Data: 2010-03-14 22:37:05 | |
Autor: maciej | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
Andrzej Zbierzchowski napisał:
Legia dopięła swego. Jeszcze tylko Cupiał Skorży podziękuje i zaczynamy grę :D Jak tak oglądam co gra Legia i Wisła to tez nabieram porzekonania, że specjalnie grają takie dno, bo to niemożliwe, że tak bez powodu zarówno Legia jak i Wisła stały się najgorzej grającymi drużynami w lidze (Legia 3 punkty w 3 meczach z mega ogórkami, Wisła 1 punkt i 0 strzelonych bramek w 3 meczach). I bardzo możlwie, że po zwolnieniu trenera nagle sobie przypomną jak się gra w piłkę. |
|
Data: 2010-03-15 10:52:51 | |
Autor: WOJSAL | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
W dniu 14.03.2010 22:37, maciej pisze:
Tak bywa, ale jest to nielogiczne. W koncu pilkarze ktorych trener wstawia do 11-stki niewiele zyskaja na zmianie trenera, a moga stracic miejsce w podstawowej 11-stce. Natomiast za zwolnieniem trenera moga byc rezerwowi, lub ci ktorzy wylecieli z I-ej druzyny. Tylko ze akurat ci nie moga grac przeciwko trenerowi - bo nie graja. Tak wiec pilkarze z pierszej jedenastki, ktorzy graja przeciwko swojemu trenerowi chyba mysla "logicznie inaczej". Pozdrawiam, Wojtek |
|
Data: 2010-03-15 10:57:38 | |
Autor: Cavallino | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
Użytkownik "WOJSAL" <wojsal1@NOSPAM-gazeta.pl> napisał w wiadomości news:
Tak wiec pilkarze z pierszej jedenastki, ktorzy graja przeciwko Optymistycznie zakładasz, że w ogóle myślą. |
|
Data: 2010-03-15 11:02:47 | |
Autor: WOJSAL | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
W dniu 15.03.2010 10:57, Cavallino pisze:
Sorry, ponioslo mnie troche. ;) Pozdrawiam, Wojtek |
|
Data: 2010-03-15 11:12:03 | |
Autor: Cavallino | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
Użytkownik "WOJSAL" <wojsal1@NOSPAM-gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hnl0k5$9tl$1news.task.gda.pl...
W dniu 15.03.2010 10:57, Cavallino pisze: Ale są i jaskółki - nie dać się szantażowi kopaczy. Lech tak zrobił, wziął na przeczekanie i chyba na tym wygrał. Co prawda stracił tytuł mistrza przed rokiem, ale nie ustąpił gwiazdeczkom, które chyba już się przekonały, że na siłę nic z klubem nie ugrają. |
|
Data: 2010-03-15 14:08:37 | |
Autor: maciej | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
WOJSAL napisał:
Tak wiec pilkarze z pierszej jedenastki, ktorzy graja przeciwko Jeżeli szef w pracy da ci awans i podwyżkę, ale przy okazji będzie Tobą poniewierał jak szmatą to nie będziesz się buntował? http://www.sport.pl/pilka/1,70994,7662165,Pilkarze_Legii_mieli_dosc_Jana_Urbana_.html |
|
Data: 2010-03-15 14:34:39 | |
Autor: AJK | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
15-03-2010 o godz. 14:08 maciej napisał:
Tak wiec pilkarze z pierszej jedenastki, ktorzy graja przeciwko - Mówię pani, pani kochana, to był potwór! Normalnie tośmy sobie leżeli do góry coraz większymi brzychami, a przyszedł taki i biegać kazał! Pompki, mówi, róbcie! Skłony, mówi, róbcie! Widziane to rzeczy, pani kochana? A jeszcze jak się czepiał jedzenia! Że niby za tłusto, że nie zdrowo... A co, z głodu mieliśmy umrzeć, bo mu się zachciało dietów? Hamburgera nam żałuje? Śledzia? Ogórków? To niby czym mieliśmy wódę zakąszać? Kiełkami? I jak wyzywał ordynarnie! "Indolencja!" - mówił, "partactwo!" krzyczał. groził że do Młodej Ekstraklasy ześle, na ambicję brał, na portfel, że niby my tu kokosy zarabiamy... I jeszcze wygranych chciał, że niby co to Odra Wodzisław, że Polonia Bytom, a przecież w Odrze gra ten... Onyszkiewicz!W ogóle poniewierał nami, pani kochana, i za nic nas mial, a jak Panczen pokazał mu wała i bez zgody pojechał na testy, to go potem ten wampir do samolotu nie wpuścił i Panczenowi darmowe orzeszki przegrały. A Maciek to przez niego z nerwów 12 kilo schudł i mu brzucha prawie nie widać. No, mówię pani, moja pani, taki Herod z niego był... wyrwalim chwasta... -- AJK (poniewierał jak szmatą... o, jakie to wrażliwe się te piłkarze porobiły, jakie delikatne, a jak sobie nie zasłużyły...) |
|
Data: 2010-03-15 14:39:01 | |
Autor: maciej | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
AJK napisał:
[...] Zapomniałem w poprzednim poście dopisać: nie twierdzę, że to co napisałem o szefie ma jakikolwiek związek z Janem Urbanem, nie znam człowieka, nie byłem na żadnym treningu, nie wiem. Podałem tylko możliwe _logiczne_ uzasadnienie niechęci piłkarzy do trenera :-) |
|
Data: 2010-03-15 14:47:22 | |
Autor: AJK | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
15-03-2010 o godz. 14:39 maciej napisał:
[...] Tak patrzę, patrzę i między "logiczne" a "uzasadnienie piłkarzy" coś widzę... Hmmm... czyżby to była... Patrzę dokładniej... aż oczy mrużę... Tak! Tam jest sprzeczność! ;-) Zły, bo kazał biegać, zły, bo wymagał, zły, bo opieprzał za obcyndalanie się w pracy... Tak, to są wyjaśnienia _możliwe_. Ale _logiczne_ w przypadku profesjo... hehe... w przypadku piłkarzy zatrudnionych na etacie to one nie są. Bo logiczne byłoby zapierniczanie ile sił w płucach, nogach i czym tam jeszcze, żeby a) zdobyć tytuł, b) pograć w LM, c) pograć w kadrze, d) wyjechać do dobrego klubu i tam sobie opływać. Hmmm... Znowu coś widzę. Tym razem u siebie. Och, nie musze się nawet wysilać, żeby dostrzec wielką jak słoń... naiwność :-) -- AJK |
|
Data: 2010-03-15 15:15:38 | |
Autor: maciej | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
AJK napisał:
Tam jest sprzeczność! ;-) Nie sądzę :-) Zły, bo kazał biegać, zły, bo wymagał, zły, bo opieprzał za obcyndalanie Zdaje się, że wiesz więcej niż przeciętna osoba (ja) o tym jak wyglądały treningi w Legii. Być może nie spotkałeś się jeszcze z takimi osobami, ale słowem w przypadku wielu osób można wyrządzić bardzo dużo szkody. Termin "mobbing" też nie wziął się z sufitu, a do jego taktyk zalicza się upokarzanie, poniżanie, pomniejszanie kompetencji. Są osoby, które mają to w dupie, są takie, które na takie działania są wrażliwe. _PODKREŚLAM_: nie znam Pana Jana Urbana, w TV wydaje się sympatyczny, nie mam żadnych podstaw, by go podejrzewać o niewłaściwe sprawowanie funkcji zwierzchniej nad podległymi mu pracownikami. Bo logiczne byłoby zapierniczanie ile sił w J.w. Są sytuacje, gdzie takie rzeczy schodzą na plan dalszy. Ja się odniosłem do postu WOJSALa, który nie widział logiki w graniu przeciwko trenerowi przez piłkarzy 1 składu. Moim zdaniem jeżeli trener jest kawał chu** ;-) to wszystko można poświęcić, by się go pozbyć i dla mnie jest to logiczne. |
|
Data: 2010-03-15 17:14:30 | |
Autor: AJK | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
15-03-2010 o godz. 15:15 maciej napisał:
Tam jest sprzeczność! ;-) Aaależ! :-) Zły, bo kazał biegać, zły, bo wymagał, zły, bo opieprzał za obcyndalanie Ależ spotkałem się z takimi osobami i takimi metodami, ale nie spotkałem jeszcze z postawą, która na ewentualny mobbing (if any) ze strony szefa pozwalałaby reagować psuciem narzędzi, działaniem na szkodę i firmy i w dodatku swoją własną. To tak, jakby konduktor wściekły na kierpocia zapychał kible gazetami, rozkręcał szyny i przytrzaskiwał sobie palce drzwiami. No, ale to polscy piłkarze ligowi - niczego wykluczyć nie można :-) _PODKREŚLAM_: nie znam Pana Jana Urbana, w TV wydaje się sympatyczny, nie mam żadnych podstaw, by go podejrzewać o niewłaściwe sprawowanie funkcji zwierzchniej nad podległymi mu pracownikami. A w dodatku od cytowanej w artykule wypowiedzi do mobbingu czy "poniewierania jak szmatą" odległość równie wielka jak z Warszawy do Barcelony. Bo jedyne co tam jest - jeśli wierzyć gazetcie i piłkarzom - to "czepianie się chłopaków" (a pod to można podciągnąć dowolną i uwagę trenerską, z uwagą o nadwadze na czele), "nabijanie się" (czyli rownie dobrze mogłby to być zwykłe żarty albo - horrendum - demonstracja, że stary trener potrafi wykonać ćwiczenie, a młoda gwiazdka nie) i "wypominanie ile im jeszcze piłkarsko brakuje" co akurat jest uwagą czysto merytoryczną, bo brakuje im (jak widać także po takich wypowiedziach) wiele, wiele, wiele, a nawet o wiele "wielcej" :-) i po to trener jest, żeby takie rzeczy mówić, a nie pisać podania z prośbą o nieobrażanie się na każde słowo krytyki. Bo logiczne byłoby zapierniczanie ile sił w płucach, nogach i czym tam IMHO tutaj nie zaistniał nawet cień cienia cienia takiej sytuacji. Ja się odniosłem do postu WOJSALa, który nie widział logiki w graniu A dla mnie mnie. Gdybyż jeszcze ten kawał ch... powodował, że drużyna leci w dół i na nic poza spadkiem szans nie ma, to ewentualnie cel "uświęca sierotki". Ale jeśli pod tym trenerem spokojnie można mieć mistrza, wystarczy tylko, piłkarsko robić co należy (5 punktów stracone przez Legię w ostatnich meczach dawałoby jej teraz 2 punkty przewagi nad cienką Wisłą i 4 nad Lechem), to trzeba być ciężkim mułem, żeby zaczynać grę przeciw trenerowi. Bo to jest, kurde, sport, a nie przyjęcie dla pensjonarek. Sprawy można załatwiać na tysiąc sposobów - od rozmów z zarządem, przez puszczanie cynku w mediach lub oddanie jej nawet do sądu. Albo po prostu odejście do innego klubu w glorii mistrza kraju. Ale wyrzucanie za okno tytułu mistrzowskiego, działanie na szkodę własną i klubu (o kibicach nie wspomnę) z powodu wrodzonej delikatności i nielubienia krytyki.... Hihihi, już widzę, jak by na taką ideę zareagowała kadra Huberta Wagnera czy podwójne "złotka" Niemczyka :-) -- AJK |
|
Data: 2010-03-15 17:25:06 | |
Autor: maciej | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
AJK napisał:
[...] Ktoś tu czegoś nie rozumie. Ja wysnułem sobie przypuszczenie co mogło być przyczyną nielubienia trenera przez piłkarzy (przeczytaj post WOJSALA o nielogicznym postępowaniu piłkarzy i kontekst mojej odpowiedzi). Ty prowadzisz dysputę jakbym ja twierdził, że tak na pewno było mimo, że kilkukrotnie podkreśliłem, że nie wiem, że raczej nie, że hipotetyzowałem sobie. Nie zwykłem wykłócać się o sprawy o których nie mam pojęcia (czyli o to jak to naprawdę w Legii było) :-) EOD :-) |
|
Data: 2010-03-15 17:39:10 | |
Autor: AJK | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
15-03-2010 o godz. 17:25 maciej napisał:
[...] Anienienie, obustronne nieporozumienie - doskonale sobie zdaję sprawę, że hipotetyzowałeś, a nie odnosiłeś do konkretnej sytuacji i nie sugerowałem jakobyś. Natomiast sa czasem odnosiłem, bo mi łatwiej na analogiach :-) A co meritum to wypowiedziałem się w tym ostatnim akapicie, z lekkim co prawda, porównaniem do Legii, ale jednak w odniesiu do problemu teoretycznego. Nie zwykłem wykłócać się o sprawy o których nie mam pojęcia No, weeeeź... taka postawa na usenecie?? ;-) -- AJK |
|
Data: 2010-03-15 17:44:29 | |
Autor: maciej | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
AJK napisał:
No, weeeeź... taka postawa na usenecie?? ;-) No jakoś tak mam i to nie tylko w usenecie ;-) pzdr |
|
Data: 2010-03-15 16:24:49 | |
Autor: yamma | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
AJK wrote:
Zły, bo kazał biegać, zły, bo wymagał, zły, bo opieprzał za Sorry chłopie ale błądzisz. Urban na treningach głównie rozmyślał nad tymi swoimi bramkami w pamiętnej potyczce z Realem. Fizycznie na tych treningach bywał ale myślami to był zupełnie gdzie indziej. Jedyne co on potrafił, to tylko oczekiwać. Tego, że mu Trzeciak ściągnie kogoś pokroju Ronaldo za czapkę gruszek, tego, że Komorowski w końcu się domyśli i sam z siebie nauczy się dośrodkowywać, tego, że Grzelak dozna iluminacji od Pana Boga i przestanie się kopać po czole w polu karnym. Taka "hrabinia" z roszczeniową postawą. A biegać, to im z reguły kazał Szul. yamma |
|
Data: 2010-03-15 17:19:39 | |
Autor: AJK | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
15-03-2010 o godz. 16:24 yamma napisał:
Zły, bo kazał biegać, zły, bo wymagał, zły, bo opieprzał za No to już w ogóle jakaś paranoja - grali przeciw Urbanowi, bo Szul im kazał biegać. Bomba :-) W przyszłym tygodniu piłkarze Legii zagrają przeciw Białasowi w ramach strajku solidarnościowego z piłkarzami Znicza Pruszków, którzy protestują, bo nie podobają się metodom treningowe trenera Dolcanu Ząbki :-) A oczekiwać miał prawo ? w takim klubie trzeba ryć nosem boisko, a nie miauczeć. I myśleć też trzeba samodzielnie. Niestety w Legii chyba wszyscy stali i oczekiwali: trener, że piłkarze... piłkarze, że trener... zarząd, że drużyna... a kibice, że zarząd... Znaczy, w Legii też :-) -- AJK |
|
Data: 2010-03-15 17:28:37 | |
Autor: maciej | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
AJK napisał:
No to już w ogóle jakaś paranoja - grali przeciw Urbanowi, bo Szul im Nie, żebym był fanem postów yammy, ale nie wiem jak Ty to z tego postu wyczytałeś... |
|
Data: 2010-03-15 17:42:24 | |
Autor: AJK | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
15-03-2010 o godz. 17:28 maciej napisał:
No to już w ogóle jakaś paranoja - grali przeciw Urbanowi, bo Szul im Nie wyczytałem, tylko twórczo rozwinąłem w ramach rozluźniania atmosfery :-) Albowiem są takie chwile w życiu żółwia, że łapie głupawę i precz z dosłownością. Po to m.in. wymyślono te wszystkie takie dziwne znaczki, które czasem się umieszcza na końcu wypowiedzi, te jakieś kropki, dwukropki, nawiasy... żeby zasygnalizować różnicę w. -- AJK |
|
Data: 2010-03-15 20:43:28 | |
Autor: yamma | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
AJK wrote:
Niestety w Legii chyba O! I tutaj wręcz perfekcyjnie trafiłeś w dziesiątkę! Dlatego uważam, że Białas, legionista z krwi i kości ma realną szansę dać im kopa w góre mimo, że pod względem trenerskiej kariery wygląda bardzo marnie. Klub bez prawdziwych pasjonatów wiele nie osiągnie. I to nie dotyczy tylko naszego rodzimego poletka. yamma |
|
Data: 2010-03-15 20:44:21 | |
Autor: Cavallino | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:hnm2lb$rom$1inews.gazeta.pl...
AJK wrote: Ale oni nawet krytyki nie lubią, to jak kopy zdzierżą? |
|
Data: 2010-03-15 15:38:20 | |
Autor: WOJSAL | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
W dniu 15.03.2010 14:08, maciej pisze:
W takiej sytuacji - masz racje. Tym niemniej nawet tyran ma jakichs swoich ulubionych kopaczy, ktorych mniej niszczy niz innych. Tylko patrzac na realia naszej pilki, zangazowanie grajkow, na ich gwiazdorstwo - to mysle, ze brakuje im ciezkiej reki, tak by szanowali nie tylko kibicow, ale i swoj zawod. Pozdrawiam, Wojtek |
|
Data: 2010-03-15 19:55:39 | |
Autor: UGI | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
Użytkownik "maciej" <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał w wiadomości news:hnlc6r$afp$1nemesis.news.neostrada.pl... WOJSAL napisał: Uwazasz ze mozna olewac swoje obowiazki dlatego ze szef Toba poniewiera? W normalnych firmach to lecisz Ty a nie szef. Na walke z nim sa cywilizowane sposoby. Ale juz odnoszac sie do przypadku Legii to ja zawsze bede mial dystans do rewelacji prasowych gości, ktorzy po przegranych meczach ida balangowac cala noc i rzucac doniczkami w okna. Mi to wyglada na zwyczajne powstanie druzyny w druzynie, starszym nie podoba sie trener, bo za duzo wymaga wiec buntuja mlodszych przeciwko niemu. W Zabrzu tez to przerabialismy i patrz pan - dwóch trenerów, jeden lepszy od drugiego, warunki bajeczne, trybuny pelne ale druzyna spadła. Bo w Polsce zapomina sie ze wszystko nalezy przede wszystkim do tych gamoni w krotkich spodenkach i to im trzeba na łapy patrzec. I wymagac. |
|
Data: 2010-03-14 23:05:53 | |
Autor: yamma | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
Andrzej Zbierzchowski wrote:
W dniu 2010-03-14 19:52, maciej pisze: Sugerujesz, że Grzelak grał przeciwko Urbanowi? E, nie wierzę. Takiego parasola jaki roztaczał Urban nad piłkarzami, to chyba w żadnym klubie nie było. Kosił każdą konkurencję jaka tylko mogła zagrozić jego ulubieńcom. Nawet testowani piłkarze z reguły grali sparingi z rezerwami i nie mieli szans pokazać swoich zalet grając z pierwszą drużyną. Lech ściąga Kriveca i chłopak gra już w pierwszym meczu. U Urbana nowy piłkarz zawsze musiał swoje odsiedzieć na ławce co miało na pewno "pozytywny" wpływ na proces jego aklimatyzacji. yamma |
|
Data: 2010-03-14 23:15:12 | |
Autor: Cavallino | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:hnjmk
Nawet testowani piłkarze z reguły grali sparingi z rezerwami i nie mieli szans pokazać swoich zalet grając z pierwszą drużyną. Lech ściąga Kriveca i chłopak gra już w pierwszym meczu. LOL A ilu graczy tej klasy Legia za czasów Urbana kupiła ? Zresztą nie wiadomo czy Kriwec by grał gdyby nie kontuzja Wilka, dziś Zieliński dobitnie pokazał, że manewrów w składzie już się chyba oduczył i bawi się w Smudę. Od 70 minuty kilku lechitów oddychało rękawami i aż się prosiło żeby wpuścić kogoś świeżego, który jeszcze byłby w stanie szarpnąć i wygrać mecz, a tu figa z makiem. |
|
Data: 2010-03-15 08:54:13 | |
Autor: Andrzej Zbierzchowski | |
GKS-Lech - Szulc znowu ĹwirowaĹ | |
W dniu 2010-03-14 23:15, Cavallino pisze:
UĹźytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:hnjmk LOL Yamma pisaĹ o testach, nie o zakupach. Donga Legia wziÄĹa teĹź tylko dlatego Ĺźe zarzÄ d siÄ uparĹ. A Urban go nie chciaĹ. -- "JeĹli pozwolisz, by robactwo siÄ rozmnoĹźyĹo rodzÄ siÄ prawa robactwa. I rodzÄ siÄ piewcy, ktĂłrzy bÄdÄ je wysĹawiaÄ" A. de Saint-Exupery |
|
Data: 2010-03-15 09:31:46 | |
Autor: Cavallino | |
GKS-Lech - Szulc znowu Ĺwiro waĹ | |
UĹźytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a_zbierzchowski@vp.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:hnkp36$b7m$1news.onet.pl...
W dniu 2010-03-14 23:15, Cavallino pisze: Ludzi tej klasy siÄ nie testuje (przynajmniej w naszych warunkach), tylko kupuje (albo nie). ZresztÄ pytanie ilu takich miaĹa Legia na testach da ten sam wynik. ;-) Donga Legia wziÄĹa teĹź tylko dlatego Ĺźe zarzÄ d siÄ uparĹ. A Urban go nie chciaĹ. JesteĹ pewien Ĺźe nie miaĹ racji? Bo ja nie do koĹca. |
|
Data: 2010-03-15 10:15:38 | |
Autor: Andrzej Zbierzchowski | |
GKS-Lech - Szulc znowu ĹwirowaĹ | |
W dniu 2010-03-15 09:31, Cavallino pisze:
Ludzi tej klasy siĂďż˝ nie testuje (przynajmniej w naszych warunkach), Praktyka pokazuje cos innego. JesteÄšďż˝ pewien Ěźe nie miaÄšďż˝ racji? Nie wiem. Jak na razie pograÄ za bardzo nie miaĹ okazji. -- "JeĹli pozwolisz, by robactwo siÄ rozmnoĹźyĹo rodzÄ siÄ prawa robactwa. I rodzÄ siÄ piewcy, ktĂłrzy bÄdÄ je wysĹawiaÄ" A. de Saint-Exupery |
|
Data: 2010-03-15 10:25:08 | |
Autor: Cavallino | |
GKS-Lech - Szulc znowu Ĺwiro waĹ | |
UĹźytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a_zbierzchowski@vp.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:hnktrr$nbj$1news.onet.pl...
W dniu 2010-03-15 09:31, Cavallino pisze: Czyja praktyka? Bo Stilica i Kriwca Lech nie testowaĹ i Ĺşle na tym nie wyszedĹ. Znasz jakieĹ lepsze przykĹady z poĹrĂłd tych, ktĂłrych Legia testowaĹa? ;-)
To po co piszesz, jakbyĹ wiedziaĹ? ZarzucaĹem Smudzie rok temu podobne zachowanie, ale wyszĹo Ĺźe w duĹźej czÄĹci miaĹ racjÄ. PomyliĹ siÄ tylko przy Buricu. |
|
Data: 2010-03-15 23:58:58 | |
Autor: Andrzej Zbierzchowski | |
GKS-Lech - Szulc znowu ĹwirowaĹ | |
W dniu 2010-03-15 10:25, Cavallino pisze:
UĚźytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a_zbierzchowski@vp.pl> napisaÄšďż˝ w Legijna praktyka. Yamma ja opisaĹ. Zawodnika siÄ albo chce - i siÄ go zatrudnia albo siÄ go nie chce - i siÄ go testuje tak, Ĺźeby kiepsko wypadĹ po czym siÄ mĂłwi: "a nie mĂłwiĹem?". Znasz jakieÄšďż˝ lepsze przykÄšďż˝ady z poÄšďż˝rÄĹd tych, ktÄĹrych Legia Ĺťe niby co? Niogdzie nie napisalem jednoznacznie Ĺźe Dong jest Ĺwietny, nigdzie teĹź nie napisaĹem Ĺźe siÄ nie nadaje. NapisaĹem, Ĺźe zarzÄ d zatrudniĹ go wbrew Urbanowi - bo tak byĹo. Urban go nie chciaĹ. To wszystko. Przyjrzec mu siÄ nie byĹo kiedy. -- "Komunizm to ustrĂłj, w ktĂłrym lud pracujÄ cy miast i wsi bÄdzie zjadaĹ owoce swojej pracy ustami swoich przedstawicieli" |
|
Data: 2010-03-16 00:09:58 | |
Autor: Cavallino | |
GKS-Lech - Szulc znowu Ĺwiro waĹ | |
UĹźytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a@vp.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:hnme3i$kbs$1news.onet.pl...
W dniu 2010-03-15 10:25, Cavallino pisze: UĚźytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a_zbierzchowski@vp.pl> napisaÄšďż˝ w Legijna praktyka. Yamma ja opisaĹ. Zawodnika siÄ albo chce - i siÄ go zatrudnia albo siÄ go nie chce - i siÄ go testuje tak, Ĺźeby kiepsko wypadĹ po czym siÄ mĂłwi: "a nie mĂłwiĹem?". Pytanie jest inne, czy ci testowani wypadajÄ Ĺşle, bo sÄ testowani (tak czy inaczej), czy dlatego Ĺźe sÄ sĹabi. Obawiam siÄ, Ĺźe raczej to drugie. Ĺťe niby co? Niogdzie nie napisalem jednoznacznie Ĺźe Dong jest Ĺwietny, nigdzie teĹź nie napisaĹem Ĺźe siÄ nie nadaje. NapisaĹem, Ĺźe zarzÄ d zatrudniĹ go wbrew Urbanowi - bo tak byĹo. Urban go nie chciaĹ. To wszystko. Przyjrzec mu siÄ nie byĹo kiedy. DokĹadnie tak jak ze SmudÄ i Golikime. Z upĹywem czasu nie sposĂłb przyznaÄ racji trenerowi. |
|
Data: 2010-03-16 09:34:43 | |
Autor: yamma | |
GKS-Lech - Szulc znowu Ĺwiro waĹ | |
Andrzej Zbierzchowski wrote:
Legijna praktyka. Yamma ja opisaĹ. Zawodnika siÄ albo chce - i siÄ go Te legijne testy za czasĂłw hiszpaĹskiego duetu, to w ogĂłle byĹ kabaret. Zapraszano piĹkarzy, Ĺźeby później odesĹaÄ ich do domu ze stwierdzeniem, Ĺźe na dzieĹ dzisiejszy nie byliby wzmocnieniem Legii. To nie trzeba mieÄ doktoratu na AWFie, Ĺźeby stwierdziÄ przed wysĹaniem zaproszenia, Ĺźe 20-letni GhaĹczyk o posturze tyczki, to jest piĹkarz, ktĂłry wzmocnieniem bÄdzie dopiero za jakiĹ czas jak siÄ nad nim odpowiednio popracuje. Ja przez te kilka sezonĂłw odnosiĹem wraĹźenie, Ĺźe te testy, to takie dupokrytki Trzeciaka. yamma |
|
Data: 2010-03-22 01:14:34 | |
Autor: Cavallino | |
GKS-Lech - Szulc znowu Ĺwiro waĹ | |
UĹźytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a@vp.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:
Niogdzie nie napisalem jednoznacznie Ĺźe Dong jest Ĺwietny, nigdzie teĹź nie napisaĹem Ĺźe siÄ nie nadaje. NapisaĹem, Ĺźe zarzÄ d zatrudniĹ go wbrew Urbanowi - bo tak byĹo. Urban go nie chciaĹ. To wszystko. Przyjrzec mu siÄ nie byĹo kiedy. No to teraz powinieneĹ wiedzieÄ wiÄcej. Kto miaĹ racjÄ, Urban czy zarzÄ d? |
|
Data: 2010-03-16 16:54:50 | |
Autor: Tomek C | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
"Cavallino", dnia 14-03-2010 o godzinie 19:06:51 w wiadomości
<news:hnj8jr$713$1news.onet.pl> napisał/a: Ten gość powinien mieć dożywotni zakaz prowadzenia meczów w Ekstraklasie, zwłaszcza takich gdzie coś się dzieje. IMO zadyma zaczęła się od tego, że nie dał kartki Zakrzewskiemu za wejście w Bosackiego. Konsekwenkcją tego była czerwień dla Wojtkowiaka nabuzowanego tym faulem i postanawiającego wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę i na kim popadnie. Z drugiej strony jeżeli Szulc chciał być konsekwentny to Janus powinien wylecieć chwilę później. Niestety chłop się trochę wystraszył i dał tylko żółtą. Moim zdaniem obydwa faule były jednak na żółtą kartkę. Ogólnie remisowy wynik meczu chyba sprawiedliwy, uwzględniając że Lech musiał grać w 10 na 12 przez długi czas. Ja był powiedział, że z lekkim wskazaniem na PGE. W sumie obiektywnie patrząc to Burić pomimo tego klopsa uratował wam remis. Podejrzewam, że jakby puścił jedną sytuacji, które wyciągnął to nikt nie miałby do niego większych pretensji. -- Tomek C. - kibic niezrzeszony tomciu|at|post.pl GG: 356802 |
|
Data: 2010-03-16 17:07:37 | |
Autor: Cavallino | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
Użytkownik "Tomek C" <adres@w.sigu.> napisał w wiadomości news:112yfxy4tufb5$.fbttomciu.net.invalid...
"Cavallino", dnia 14-03-2010 o godzinie 19:06:51 w wiadomości Zaczęło się już wcześniej, kiedy nie reagował na ewidetne faule obrońców na Lewandowskim i chyba też Ujka na Bosackim. Konsekwenkcją tego była czerwień dla Wojtkowiaka Nie wyglądało mi to w ten sposób. Raczej nieudolne zastawianie się. Gdyby chciał się odegrać nie robiłby tego otwartą dłonią tylko np. łokciem. Z drugiej strony jeżeli Szulc chciał być Na pewno były na taką samą. Ja był powiedział, że z lekkim wskazaniem na PGE. Nic podobnego. Obie drużyny miały swoje okazje, lepsze miał Lech. W sumie obiektywnie Ja bym miał. Buric łapie od zawsze wszystko co się da wyciągnąć i wcale nie mam ochoty żeby to się zmieniało. To zamieszanie które skutkowało bramką to chyba jego największy klops w Lechu. |
|
Data: 2010-03-16 17:56:47 | |
Autor: Tomek C | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
"Cavallino", dnia 16-03-2010 o godzinie 17:07:37 w wiadomości
<news:hnoac8$av2$1news.onet.pl> napisał/a: Zaczęło się już wcześniej, kiedy nie reagował na ewidetne faule obrońców na Lewandowskim i chyba też Ujka na Bosackim. Lewandowskiego to kopią w każdym meczu :) Natomiast Ujek zawsze gra ostro i sędziowie już się przyzwyczaili do tego tak, jak do łokci Szali :). Uważam, że punktem zapalnym był jednak faul Zakiego. Konsekwenkcją tego była czerwień dla Wojtkowiaka Łokciem by nie dosięgnął :) A tak na poważnie to Wojtowiak z tego co zauważyłem i pamiętam to skakał do Szulca przy faulu na Bosackim i twierdzę, że był trochę nakręcony tą sytuacją. Z drugiej strony jeżeli Szulc chciał być Masz rację, po żółtej dla każdego. Ja był powiedział, że z lekkim wskazaniem na PGE. Oglądałem w ten weekend praktycznie wszystkie spotkania tej kolejki i szczerze mówiąc to z tego meczu, który swoją drogą ciekawie się oglądało, zwłaszcza po czerwieni dla Janusa, w pamięci bardziej utkwiły mi akcje PGE i obrony Buricia niż ataki Lecha. Oczywiście nie mówię tu o bramce Krivca, swoją drogą rzadkiej urody jak na nasze boiska bo widać było, że chłopak wie jak chce kopnąć co naszym kopaczom nie zawsze sie zdarza. Ale ja jestem bezstronnym kibicem polskiej kopanej więc nie wiem czy moje zdanie się liczy :) Buric łapie od zawsze wszystko co się da wyciągnąć i wcale nie mam ochoty żeby to się zmieniało. Musiałbym oglądnąć mecz jeszcze raz, ale z tego co pamiętam to był tam jeden strzał, którego jakby nie wybronił to nie byłaby to jakaś tragedia. W sumie taka jak pisałeś: Mecz na remis z wskazaniem na PGE :) To zamieszanie które skutkowało bramką to chyba jego największy klops w Lechu. Też mi się tak wydaje. Swoją drogą to niech chłopak uważa, bo Kotorowski w swoim stylu wygryzł już Kasprzika ;) -- Tomek C. - kibic niezrzeszony tomciu|at|post.pl GG: 356802 |
|
Data: 2010-03-16 18:27:15 | |
Autor: Cavallino | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
Użytkownik "Tomek C" <adres@w.sigu.> napisał w wiadomości news:
A tak na poważnie to Wojtowiak z tego co Pewnie był, ale ten faul to był faul, a nie żaden rewanż. Oglądałem w ten weekend praktycznie wszystkie spotkania tej kolejki i A o jego strzale w słupek? Musiałbym oglądnąć mecz jeszcze raz, ale z tego co pamiętam to był tam Bez wskazania, a jeśli już to na Lecha, który sam sobie zawdzięcza stratę bramki. Też mi się tak wydaje. Swoją drogą to niech chłopak uważa, bo Kotorowski Kasprzika, Turinę, Dolhę, Piątka..... |
|
Data: 2010-03-16 20:06:58 | |
Autor: Tomek C | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
"Cavallino", dnia 16-03-2010 o godzinie 18:27:15 w wiadomości
<news:hnof1i$s36$1news.onet.pl> napisał/a: Pewnie był, ale ten faul to był faul, a nie żaden rewanż. Niemniej jednak wcześniejsza sytuacja miała wpływ na jego zachowanie. A o jego strzale w słupek? No fakt, ale jak już pisałem jakoś bardziej w pamięci utkwił mi Wróbel i jego akcje. Bez wskazania, a jeśli już to na Lecha, który sam sobie zawdzięcza stratę bramki.PGE zasłużył na bramkę w tym meczu. Ja uważam, że ze wskazaniem na PGE, Ty z racji poglądów, że Lech. Jednym słowem remis. :) -- Tomek C. - kibic niezrzeszony tomciu|at|post.pl GG: 356802 |
|
Data: 2010-03-16 20:24:45 | |
Autor: Cavallino | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
Użytkownik "Tomek C" <adres@w.sigu.> napisał w wiadomości news:1slyctkv0pcbi$.fbttomciu.net.invalid...
"Cavallino", dnia 16-03-2010 o godzinie 18:27:15 w wiadomości Nie jestem przekonany. Wielu piłkarzy w ten sposób się zachowuje, pamiętam jak kiedyś na Wiśle Świr dostał czerwień w identycznej sytuacji. Jeśli na coś miała wpływ, to na decyzję sędziego, który był w tym momencie najbardziej podpalony swoim wcześniejszym błędem. Bez wskazania, a jeśli już to na Lecha, który sam sobie zawdzięcza stratę Ale gdyby nie gapiostwo defensywy Lecha to by jej raczej strzelić nie zdołał. |
|
Data: 2010-03-16 22:54:13 | |
Autor: Marek W. | |
GKS-Lech - Szulc znowu świrował | |
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a):
Użytkownik "Tomek C" <adres@w.sigu.> napisał w wiadomości news:1slyctkv0pcbi$.fbttomciu.net.invalid...Świr dostał czerwień w identycznej sytuacji.A gdyby słońce nie weszło w koniugacje z Jowiszem, i gdyby to nie spowodowało zawirowań powietrza nad Bełchatowem to Kriwiec zaliczył by drugi słupek zamiast bramki. -- |
|