...ktorzy zdaje sie ewidentnie żywią nadzieję, że przy pomocy przymusu
państwowego zaprowadzi się w Polsce Królestwo Boże typu Iran, tyle że
katolicki, a nie muzułmański, ale pod każdym innym względem taki sam. *

**********************************

* Gambit z Cyrylem jest niebezpieczny. Moim zdaniem Putin chce z tego mieć
próbę opanowania przez Cerkiew rosyjskiego kryzysu demograficznego i
szalejącego alkoholizmu przy pomocy *odnowy moralnej*, niosącej ze sobą
renesans *surowych zdrowych obyczajów* których championem bedzie naturalnie
Cyryl ze swoim złotym zegarkiem za 30 zielonych balonów, wypoczywający w
szwajcarskich kurortach :-)



Znaczy, żadnej antykoncepcji, żadnych rozwodów, dwadzieścia batów za
nieobecność na rekolekcjach, dwadzieścia pięć za nieskromny ubiór na ulicy,
pięćdziesiąt za topless na plaży, sto za jedzenie mięsa w piątek, sto
dwadzieścia za seks pozamałżeński.

 Kartkę od spowiedzi wielkanocnej składać w kadrach w pracy najdalej w Wielką
Środę. No i kara śmierci za bluźnierstwo oraz homoseksualiści na gałąź (w
Iranie - na dźwig budowlany lub przęsło wiaduktu w ruchliwym punkcie miasta).
Czarownice na stos, dozorowany pod względem ppoż. przez lokalną Ochotniczą
Straż Pożarną..

Jakem agnostyk, chyba zakupię jakieś votum do Częstochowy w podzięce
Opatrzności za to, że ja już w tym wszechstronnie pogiętym kraju nie
mieszkam... W każdym razie z prawdziwą przyjemnością patrzę na błękit oceanów
pomiędzy mną a Cyrylem i jego metodami, na mapie, która wisi na ścianie nad
moim biurkiem.


STARY WIARUS 4793322 | 19.08.2012 07:26 --