Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   GN250

GN250

Data: 2013-10-24 11:56:08
Autor: Piotr Klimek
GN250
Dnia (Wed, 23 Oct 2013 19:04:54 +0200) ktos podajacy sie za MarcinJM
wyklawiaturowal co nastepuje:

Witam

Cześć.

Kupiłem niedawno taki sprzet. To moj pierwszy motor (choc mam 43 lata :P ) (skutera 150ccm nie zaliczam do motocykli).
Pojezdzilem nieco i to jestem zadowolony. chyba zostanie ze mna na dluzej.

Nie przyzwyczajaj się, nie sądzę żebyś pojeździł nim dłużej niż jeden
sezon. Po kilku tysiącach kilometrów będziesz już wiedział czego
oczekujesz od motocykla i nie sądzę, żeby GN Ci to dawał. Każdy kolejny
motocykl to jest ten docelowy i na zawsze :)

Sprawa nr 2. Czy jest to motocykl, ktoremu mozna zaufac wybierajac sie na kilkutysieczno kilometrowa, spokojna wyprawe krajoznawcza?
Jakies szczegolne bolaczki modelu? Moj, to rocznik 93, wiec nie jest z pierwszych rocznikow.

Motocykl ma 20 lat, więc wszystko zależy od stanu technicznego. Zrób
wszystkie wymiany eksploatacyjne, regulacje zaworów, zmierz kompresje i
ruszaj w świat. Moja DT125 jest z 96 roku i zawsze do tej pory z wypraw w
głebokie błoto w czarnej dupie wracała na kołach o własnych siłach :)


--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Yamaha DT125R, Suzuki DRZ400S/SM
http://bikepics.com/members/piko/

Data: 2013-10-24 15:32:38
Autor: MarcinJM
GN250
W dniu 2013-10-24 13:56, Piotr Klimek pisze:
Nie przyzwyczajaj się, nie sądzę żebyś pojeździł nim dłużej niż jeden
sezon. Po kilku tysiącach kilometrów będziesz już wiedział czego
oczekujesz od motocykla i nie sądzę, żeby GN Ci to dawał. Każdy kolejny
motocykl to jest ten docelowy i na zawsze :)

Dla mnie waznym kryterium jest apetyt na paliwo. Chce jeżdzic, a nie przygladac sie. Tak samo zreszta z wyborem rajdowki: wole trenowac czyms mniejszym, niz przygladac sie wypasionej furze :)
Obecnie mieszcze sie w 20-25zl/100km i to jest do przyjecia.

Motocykl ma 20 lat, więc wszystko zależy od stanu technicznego. Zrób
wszystkie wymiany eksploatacyjne, regulacje zaworów, zmierz kompresje i
ruszaj w świat. Moja DT125 jest z 96 roku i zawsze do tej pory z wypraw w
głebokie błoto w czarnej dupie wracała na kołach o własnych siłach :)

Pocieszające :)

--
Pozdrawiam
MarcinJM        gg: 978510
kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek
przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic"

Data: 2013-10-25 07:29:33
Autor: Piotr Klimek
GN250
Dnia (Thu, 24 Oct 2013 15:32:38 +0200) ktos podajacy sie za MarcinJM
wyklawiaturowal co nastepuje:


Dla mnie waznym kryterium jest apetyt na paliwo. Chce jeżdzic, a nie przygladac sie. Tak samo zreszta z wyborem rajdowki: wole trenowac czyms mniejszym, niz przygladac sie wypasionej furze :)
Obecnie mieszcze sie w 20-25zl/100km i to jest do przyjecia.

We wszystkich motocyklach jakie miałem do tej pory koszt paliwa był
pomijalnie niski w porównaniu do innych wydatków. Na DRZ od początku tego sezonu
wydałem niecałe 4000zł, z czego paliwo to 300zł, dlatego nie zwracam uwagi
czy pali 5.5L czy 6.5L na 100 kilometrów. W terenie akurat ciężko jest
natłuc dużo kilometrów, więc tym bardziej widać dysproporcje. --
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Yamaha DT125R, Suzuki DRZ400S/SM
http://bikepics.com/members/piko/

GN250

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona