Witam.

Te konta "Osierocone" i "Niezrównoważenie" - to po co one są, co znaczą i jak się je zjada?

Jak rozplanować operacje typu "czasem robię sąsiadce drobne zakupy w markecie, ona mi oddaje raz na tydzień/miesiąc", ale trzeba to jakoś zapisywać. Dotychczas dawałem jej paragon, na którym były jej i moje zakupy, albo rozdzielałem przy kasie na dwie kupki - ale to niewygodne.

Jak księgować kupno/sprzedaż dewiz przy wyjeździe zagr., żeby strata na spread'zie dała się wciągnąć w koszta wycieczki?

I - czy można gdzieś o GNUCash normalnie pogadać, (najchętniej w polskich realiach) jak neptek z guru? Bo te fora, co widzę, to są tylko developerów...


--

Dziękuję i pozdrawiam.   SQLwiel.

Te konta "Osierocone" i "Niezrównoważenie" - to po co one są, co znaczą i jak się je zjada?

jeżeli nie przydzielisz drugiego konta do aktywow czy wydatkow to laduja w osierocony vel niezrownowaznoe. radze unikac, bo to sie mija z celem. skas te pieniadze masz, gdzies je wydajesz.

Jak rozplanować operacje typu "czasem robię sąsiadce drobne zakupy w markecie, ona mi oddaje raz na tydzień/miesiąc",

income -> other

ale trzeba to jakoś

zapisywać. Dotychczas dawałem jej paragon, na którym były jej i moje zakupy, albo rozdzielałem przy kasie na dwie kupki - ale to niewygodne.



Jak księgować kupno/sprzedaż dewiz przy wyjeździe zagr., żeby strata na spread'zie dała się wciągnąć w koszta wycieczki?



I - czy można gdzieś o GNUCash normalnie pogadać, (najchętniej w polskich realiach) jak neptek z guru? Bo te fora, co widzę, to są tylko developerów...

W dniu 2012-09-30 19:48, blackue pisze:

Te konta "Osierocone" i "Niezrównoważenie" - to po co one są, co znaczą

i jak się je zjada?

jeżeli nie przydzielisz drugiego konta do aktywow czy wydatkow to laduja w osierocony vel niezrownowaznoe. radze unikac, bo to sie mija z celem. skas te pieniadze masz, gdzies je wydajesz.

Hm... zrobiły się "same z siebie", z saldem zerowym  i bez żadnych nieuzgodnionych transakcji...

Jak rozplanować operacje typu "czasem robię sąsiadce drobne zakupy w

markecie, ona mi oddaje raz na tydzień/miesiąc",

income ->  other

minimalizujesz... (?)
płacę kartą, wchodzi obciążenie, spłacam z RORa, a dostaję gotówkę do garści. To ma wystarczyć? Jakoś tego nie czuję...

.... może ja jakiś "bystry inaczej" jestem, ale nie czuję się objaśniony ani trochę ;)



--

Dziękuję i pozdrawiam.   SQLwiel.

W dniu 2012-09-30 21:20, SQLwiel pisze:

minimalizujesz... (?)
płacę kartą, wchodzi obciążenie, spłacam z RORa, a dostaję gotówkę do
garści. To ma wystarczyć? Jakoś tego nie czuję...

.... może ja jakiś "bystry inaczej" jestem, ale nie czuję się objaśniony
ani trochę ;)

Zainspirowałeś mnie do zainstalowania GNUCash i też od kilku dni próbuję go okiełznać... na razie więcej pytań niż odpowiedzi ;)

Koledze chodziło chyba o to, żeby zrobić sobie konto: Przychody -> sąsiadka i tam dodawać uznania i kompensować je z obciążeniami np. na koncie karty kredytowej. Wtedy kasa w systemie nie bierze się z powietrza ;)

A co do niezrównoważonych i osieroconych to też mam te konta z saldem 0zł więc pewnie są tworzone domyślnie i jak system nie wie co zrobić z jakąś transakcją to podpina po te konta.

W dniu niedziela, 30 września 2012 21:29:01 UTC+2 użytkownik osa napisał:

Zainspirowałeś mnie do zainstalowania GNUCash i też od kilku dni próbuję go okiełznać... na razie więcej pytań niż odpowiedzi ;)

Koledze chodziło chyba o to, żeby zrobić sobie konto: Przychody -> sąsiadka i tam dodawać uznania i kompensować je z obciążeniami np. na koncie karty kredytowej.

Też przyglądam się GnuCashowi. Właśnie zastanawiam się, jak zapisać na nim spłatę KK. Chciałem odnotować spłatę całości karty, więc zrobiłem to intuicyjnie - przelew z konta na kartę. W efekcie.. dług karciany, zamiast spaść do zera, podwoił się. ;-)

In article <7afd47cd-e371-4ad7-b0fa-4f7ee469e240@googlegroups.com>
assembea <assemblea@interia.pl> wrote:

Też przyglądam się GnuCashowi. Właśnie zastanawiam się, jak zapisać
na nim spłatę KK. Chciałem odnotować spłatę całości karty, więc
zrobiłem to intuicyjnie - przelew z konta na kartę. W efekcie.. dług
karciany, zamiast spaść do zera, podwoił się. ;-)

To brzmi jak nieodpowiedni typ konta ustawiony dla KK. Spłata to
właśnie przelew, z konta typu np. "Bank" na konto typu "Karta
kredytowa".

Ale to (nieodpowiedni typ konta) w sumie powinno objawiać się chyba
już przy wydatkach z karty.


--
Jacek Politowski

Jacek Politowski wrote:

Ale to (nieodpowiedni typ konta) w sumie powinno objawiać się chyba
już przy wydatkach z karty.

jak ustawil karte jako zwykle konto i zapisywal wydatki na plus, to mu wszytko gralo. teraz jak cos jeszcze wplacil to sie suma podwoila. Nic dziwnego.

W dniu niedziela, 30 września 2012 19:01:24 UTC+2 użytkownik SQLwiel napisał:

/.../

Jak rozplanować operacje typu "czasem robię sąsiadce drobne zakupy w markecie, ona mi oddaje raz na tydzień/miesiąc", ale trzeba to jakoś zapisywać. Dotychczas dawałem jej paragon, na którym były jej i moje zakupy, albo rozdzielałem przy kasie na dwie kupki - ale to niewygodne.

Gdzie tu problem? Zakupy dla sąsiadki księgujesz po stronie Winien (to ta po lewej) konta o nazwie np. "Rozrachunki inne" - subkonto "Sąsiadka X", a z drugiej strony na koncie np. "Karta kredytowa" po stronie prawej (Ma). Spłata kredytówki to Winien "Karta kredytowa" - Ma "Rachunek bankowy" (czy "ROR"). Gdy sąsiadka zwraca Ci gotówką księgujesz Ma "Sąsiadka X" - Winien np. "Gotówka". Wpłacasz gotówkę do banku to Winien "ROR" Ma "Gotówka". To wszystko

Jak księgować kupno/sprzedaż dewiz przy wyjeździe zagr., żeby strata na spread'zie dała się wciągnąć w koszta wycieczki?

Używałem GNU CASHa parę lat temu i zrezygnowałem, gdyż do przeliczeń walut używał ostatnio wprowadzonego kursu waluty (w rezultacie miałem NIERÓWNOŚĆ BILANSOWĄ po zamianie PLN na walutę lub odwrotnie) i nic na to nie mogłem poradzić