Data: 2011-02-07 20:25:02 | |
Autor: Ivam | |
GORETEX buty SIDI praktycznie pytanie | |
Użytkownik "[]v[]artec" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iipdm1$7lf$1@news.dialog.net.pl...
I pytanie praktyczne czy dopłacać 1/2 ceny podstawowego modelu za Goretex ? Nie wiem jak w Sidi (po prostu nie mialem butow tej firmy), ale u kazdego dobrego producenta obuwia - warto. Poprawnie zaimpregnowane szwy i nigdy nie przemakaja. Z turystycznych (nie moto) i wojskowych mialem kupczaki, chirucki, mam meindle, a z motocyklowych mam goretexowe alpiny. Zadne nie przemakaly, az nie przetarlem gore. Jak jest z konserwacją takich butów ? Czy Goretex nie jest problematyczny ? Myjesz pod woda i uzywasz odpowiednich preparatow. Ja ostatnio bardzo polubilem dosc drogi srodek firmy meindl (szkoda, ze nie natrafilem na niego wczesniej) w atomizerze, naklada sie go na wilgotna skore. Wazne, zeby nie uzywac pasty do butow, ani woskow majacych na celu kompletna impregnacje skory - zatkaja pory i buty beda nieprzemakalne, ale tez kompletnie nie oddychajace. Warto tez zainwestowac w dobre skarpety, ktore nie beda wchlanialy potu, tylko beda go transportowac na zewnatrz. Ja uzywam albo skarpet z coolmaxem, albo z welny merinosa. Do tych drugich nie bylem do nich na poczatku przekonany - w koncu welna wchlaniac pot, ale okazaly sie zaskakujaco dobre, a przy tym niezbyt drogie. Jedyna moja sugestia to, zebys sie porozgladal za innymi butami z gore. Te maja bardzo duzo plastiku. Guma z przodu i tylu lydki+plastik na piecie - w tym przypadku gore bedzie raczej sluzyl jako material wodoodporny, niz oddychajacy. -- pzdr: Ivam |
|