W dniu 20-08-14 o 9:24, Krzychu pisze:

Witam!

Prawie zdecydowałem się na Garmina Dakotę 20. Do tego ta mapa:
http://garminwpolsce.pl/
Obawy ma tylko takie, że to chyba dość stare urządzenie. Niema Glonasa. Jak
sobie ten odbiornik poradzi w lesie? Nie zależy mi na pozycjonowaniu z
idealną dokładnością. Bardziej chodzi mi oto aby z grubsza zorientować się
gdzie jestem. Nie chciałbym jednak aby ciągle gubił sygnał.
Etrex 30 jakoś mnie nie przekonuje, mniejszy ekran i dżojstik i wolny
procesor.

Glonass nie potrzebny.
GPS daje rade w lesie. Przy gęstym będzie zaniżał prędkość i spadnie dokładność pozycji. Nie na tyle by się nie odnaleźć.
Mapę to oprócz tej co wspomniałeś wgrasz sobie jaką chcesz.

--
Zachu

Użytkownik "Zachu"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lt1jbu$9k1$1@news.supermedia.pl...

Glonass nie potrzebny.
GPS daje rade w lesie. Przy gęstym będzie zaniżał prędkość i spadnie dokładność pozycji. Nie na tyle by się nie odnaleźć.
Mapę to oprócz tej co wspomniałeś wgrasz sobie jaką chcesz.

Nie twierdzę, że Glonas potrzebny. Po prostu wydaje mi się, że nawigacja bez Glonasa to jednak starsze modele, mnie czułe jeżeli chodzi o GPS itp.
Po prostu gdzie się da to jadę lasem i nie chcę się irytować utratą sygnału.
A czy piszesz to z doświadczenia z tym konkretnym odbiornikiem?

W dniu 20-08-14 o 9:53, Krzychu pisze:

Użytkownik "Zachu"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lt1jbu$9k1$1@news.supermedia.pl...

Glonass nie potrzebny.
GPS daje rade w lesie. Przy gęstym będzie zaniżał prędkość i spadnie
dokładność pozycji. Nie na tyle by się nie odnaleźć.
Mapę to oprócz tej co wspomniałeś wgrasz sobie jaką chcesz.

Nie twierdzę, że Glonas potrzebny. Po prostu wydaje mi się, że nawigacja bez
Glonasa to jednak starsze modele, mnie czułe jeżeli chodzi o GPS itp.

Starsze ale nie gorsze.

Po prostu gdzie się da to jadę lasem i nie chcę się irytować utratą sygnału.
A czy piszesz to z doświadczenia z tym konkretnym odbiornikiem?

Z lepszym ;) Efekt będzie taki sam.
Dlatego nie warto pozbywać się licznika.

--
Zachu

Użytkownik "Krzychu" <vbgfhytre@wp.pl> napisał w wiadomości news:lt1k84$fp7$1portraits.wsisiz.edu.pl...

Użytkownik "Zachu"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lt1jbu$9k1$1@news.supermedia.pl...

Glonass nie potrzebny.
GPS daje rade w lesie. Przy gęstym będzie zaniżał prędkość i spadnie dokładność pozycji. Nie na tyle by się nie odnaleźć.
Mapę to oprócz tej co wspomniałeś wgrasz sobie jaką chcesz.

Nie twierdzę, że Glonas potrzebny. Po prostu wydaje mi się, że nawigacja
bez  Glonasa to jednak starsze modele, mnie czułe jeżeli chodzi o GPS itp.
Po prostu gdzie się da to jadę lasem i nie chcę się irytować utratą
sygnału. A czy piszesz to z doświadczenia z tym konkretnym odbiornikiem?

Witam
Mam Dakotę 20. Glonas hmm może to i nowsze ale czy "zwykły" gps odejdzie w zapomnienie hmm chyba nie za szybko. Nie zapominajmy że to był system zbudowana dla amii, a ich systemy zmieniają się hmm na rozkaz ;) Mają całą infrastrukturę "celowania" dostosowaną pod gps. A tam dokładność do cm nie jest aż tak potrzebna wystarczy do metra ;) Nie jest prawdą że nawigacja bez glonas-a jest mniej czuła. Swoją dakotą kasuje spokojnie pod tym względem i moje nawigacje samochodowe i innych wesołków ze smartfonami. Powiem inaczej ze swego doświadczenia. Tam gdzie dakota ma jeszcze sygnał inne znane mi nawigacje się już gubią. Bywa że sygnału nie gubi nawet pod "dachem". Ja tam polecam, jednak faktem jest że ma już kilka lat. Może czas na nowe tak ala zgodnie z trendem lansowanym przez marketingowców ;)
Powodzenia w trafnym wyborze.