Data: 2010-04-08 23:07:42 | |
Autor: robertcb | |
GPS na rower? | |
+ dĹugim czasem pracy na bateriach (z 10h minimum) to wzajemnie się wyklucza, chyba że będziesz woził kilowy akumulator. -- |
|
Data: 2010-04-08 23:19:29 | |
Autor: arturbac | |
GPS na rower? | |
W dniu 2010-04-08 23:07, robertcb@poczta.onet.pl pisze:
Omnia2 4.5h nawigacja (10h gadania) (w trybie jasne na ciemnym) + ekran 3.7" (rozmiar 4.64" x 2.36" x 0.48") ale duza rozdzielczosc 480x800 i ekran AMOLED na baterii oryginalnej calosc wazy 129gram. |
|
Data: 2010-04-09 18:51:42 | |
Autor: qwerty63 | |
GPS na rower? | |
W dniu 2010-04-08 23:19, arturbac pisze:
W dniu 2010-04-08 23:07, robertcb@poczta.onet.pl pisze: w zasadzie uzywana omnia1 (i900) tez, tylko ten ekranik, nie 4.3 lecz 3.2". no i omnie1 kupisz w dobrym stanie z gwarancja za 400zl, omni2 juz nie. problemu z pradem nie bedzie, jesli sie dokupi tani chinski adapterek na 4x aa. zaleta bedzie tez (dla niektorych) system win mobile, na ktorym chodzi duzo programow, z garminem jest pod tym wzgledem gorzej (dla niektorych osob) :) |
|
Data: 2010-04-09 21:35:30 | |
Autor: MadMan | |
GPS na rower? | |
Dnia Thu, 08 Apr 2010 23:19:29 +0200, arturbac napisaĹ(a):
^^^^Omnia2+ 4.3" ekranem lub wiĂďż˝kszym^^^^ Ja stwierdzam Ĺźe nie ma raczej czegoĹ o podanych wymaganiach. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-04-12 21:57:56 | |
Autor: crossroad0 | |
GPS na rower? | |
robertcb@poczta.onet.pl napisał(a):
rowerowej w piaście podłączasz przetwornicę z wyjściem usb. Masz wtedy mozliwosć ładowania mp3, komórki czy gps. Urządzenie to wyprodukowała firma tout terrain z Niemiec. Z garminenem kosztuje chyba 400 euro a sama machina chyba 150 euro.link podaje http://www.tout-terrain.de/1/produkte/komponenten- und-bekleidung/the-plug/the-plug.html -- |
|
Data: 2010-04-13 09:17:12 | |
Autor: Jan Cytawa | |
GPS na rower? | |
crossroad0 napisał:
rowerowej w piaście podłączasz przetwornicę z wyjściem usb. Masz wtedy mozliwosć ładowania mp3, komórki czy gps. Urządzenie to wyprodukowała firma tout terrain z Niemiec. Z garminenem kosztuje chyba 400 euro a sama machina chyba 150 euro.link podaje http://www.tout-terrain.de/1/produkte/komponenten- Tak sobie sam zrobilem przetworniczke. Nawet sie sprawdzila. Ale mialem obawy przed zasilaniem samego GPS, bo pradnica daje bez obciazenia po wyprostowaniu napiecie ponad 50V. W koncu pradnica zasilam maly akumulator zelowy 6V i z tego akumulatora dopiero inne odbiorniki jak GPS. Sam akumulator jest w stanie zasilic GPS przez ponad 2 dni, wiec na wycieczki weekendowe calkowicie wystarcza. Jan Cytawa |
|
Data: 2010-04-13 12:00:42 | |
Autor: robertcb | |
GPS na rower? | |
robertcb@poczta.onet.pl napisał(a): > > > + dĹugim czasem pracy na bateriach (z 10h minimum) przetwonicę można zrobić za kilkanascie zł (mostek, kondensator, stabilizator, kabel z wtykiem USB) -- |
|
Data: 2010-04-13 17:31:01 | |
Autor: WaldekEg | |
GPS na rower? | |
http://charbike.webpark.pl/ |
|
Data: 2010-04-13 19:02:40 | |
Autor: robertcb | |
GPS na rower? | |
> otóż to. Celem jest uzyskanie stabilnego napięcia o określonej wartości i ograniczenia prądowego. schemat jest prosty: http://www.mariuszelektro.elektroda.eu/images/schematy/zasilacz.gif oczywiscie w tym przypadku bez tego co na górze (trafo, wyłącznik, bezpiecznik) -- |
|
Data: 2010-04-14 08:43:03 | |
Autor: Jan Cytawa | |
GPS na rower? | |
robertcb@poczta.onet.pl napisał:
http://www.mariuszelektro.elektroda.eu/images/schematy/zasilacz.gif To wcale nie jest takie proste. Robilem sporo prob w roznych warunkach jazdy. Jak pisalem wczesniej pradnica rowerowa jest bardzo niestabilnym zrodlem pradowym. Sluzy do czego innego. Ona dobrze pracuje w warunkach rownego obciazenia rzedu 3W. Czyli zwyklych zarowek. W przypadku braku obciazenia moze dawac napiecia nawet do 50V. To potrafi zniszczyc elektronike. Rowniez przy takim stabilizatorze jaki jest w tym zasilaczu, ktory podales i przy duzym obciazniu moc tracona na stabilizatorze jest duza i elementy sie niezle grzeja. Sprawdzalem to. Jedyne co funkcjonuje zadowalajaco to stabilizator impulsowy. Mozna kupic za grosze gotowa ladowarke USB podlaczana do gniazda w samochodzie. I na bazie tego zrobilem zasilacz. I sama jazda ma, jak sie okazuje, wielki wplyw na jakosc ladowania. Wolna jazda i czeste przystanki nie zapewniaja dostatecznego ladowania. I odwrotnie, bardzo szybka jazda np. z gory daje nadmiar mocy. Dlatego akumulator 6V okazal sie niezbedny. Jan Cytawa |
|