Data: 2019-05-04 15:04:28 | |
Autor: Pawel \"O'Pajak\" | |
GÄstoĹÄ elektrolitu | |
W dniu 2019-05-03 o 16:59, Jacek pisze:
Po 12 godzinach ładowania i objawach gazowania Jeśli dopuściłeś do gazowania, to już po akumulatorze. Gaz odrywa PbO2 z płyt Pb i jest po zabawie. Jakąś szczątkową pojemność będzie miał może, ale nie liczyłbym na niego. Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com |
|
Data: 2019-05-04 16:48:16 | |
Autor: wowa | |
Gęstość elektrolitu | |
W dniu 2019-05-03 o 16:59, Jacek pisze:Nie do końca. W starych , porządnych akumulatorach objaw gazowania oznaczał koniec ładowania. Zawsze należało korki wykręcić. Wojtek |
|
Data: 2019-05-04 08:42:02 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
GÄstoĹÄ elektrolitu | |
Stare akumulatory byly pol wieku temu. I wcale nie byly porzadne. Mialy ta zalete ze czasami byly i ze dawalo sie w nich wymienic plyty. Dzisiaj sa porzadne akumulatory. Nic z nich nie cieknie, sa tanie, poprawnie eksploatowane wytrzymuja do dziesieciu lat.
|
|
Data: 2019-05-04 17:59:27 | |
Autor: J.F. | |
Gęstość elektrolitu | |
Dnia Sat, 4 May 2019 08:42:02 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
napisał(a): Stare akumulatory byly pol wieku temu. I wcale nie byly porzadne. Mialy ta zalete ze czasami byly i ze dawalo sie w nich wymienic plyty. Czy to zaleta ... w kraju, gdzie nie ma akumulatorow, byc moze, dzis ciekaw jestem ile by kosztowala taka wymiana plyt. No dobra - w jednej celi, bo 5 dobre :-) Dzisiaj sa porzadne akumulatory. Nic z nich nie cieknie, Kiedys cieklo ? Ebonit szczelny ... tylko troche latwiej peka niz PP. sa tanie, poprawnie eksploatowane wytrzymuja do dziesieciu lat. Taa - koledze jak widac padl 3-letni mnie niedawno 4-letni ... J. |
|
Data: 2019-05-04 09:33:14 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
GÄstoĹÄ elektrolitu | |
Raczej zescie popsuli. Kolega sobie podladowal do gazowania. Co Ty odjebales nie wiem bo sie nie zaliles.
|
|
Data: 2019-05-05 13:00:56 | |
Autor: wowa | |
Gęstość elektrolitu | |
Raczej zescie popsuli. Kolega sobie podladowal do gazowania. Co Ty odjebales nie wiem bo sie nie zaliles. Raczej nie. Co mozna zepsuć w baterii zamontowanej w aucie? Figiel jest gdzie indziej, wszystko rozbija się o koszty. Rozmawiałem ze starym (stażem) akumulatornikiem, chodziło o wymianę oryginalnej, dziesiecioletniej baterii w Omedze. Powiedział że załatwi taką samą ale koszty są trzy razy większe od najlepszego Boscha czy innej Varty. Na starej nie było żadnego loga producenta. Nie zdecydowałem sie na to i jeszcze, bodaj dwa lata jeździłem na tej baterii. Wojtek |
|
Data: 2019-05-04 18:33:21 | |
Autor: Shrek | |
GÄstoĹÄ elektrolitu | |
W dniu 04.05.2019 o 17:42, Zenek Kapelinder pisze:
Stare akumulatory byly pol wieku temu. I wcale nie byly porzadne. Mialy ta zalete ze czasami byly i ze dawalo sie w nich wymienic plyty. Dzisiaj sa porzadne akumulatory. Nic z nich nie cieknie, sa tanie, poprawnie eksploatowane wytrzymuja do dziesieciu lat. Te co wytrzymują 10 lat nie są nowe;) A tak na poważnie - ze swojego strucla co go kupiłem jak miał 9 lat wyciągnąłem akuu po 2 latach. Był... z pierwszego mątażu chyba bo data produkcji się zgadzała - jakaś zwykła varta. Wziąłem najlpeszego boscha co się mieścił i wytrzymał już tylko trzy (bosch to to samo co warta). Od tej poru kupuje jenoxy albo co tam jest najtańszego. I tak wytrzyma trzy lata max... Shrek |
|
Data: 2019-05-04 17:24:58 | |
Autor: J.F. | |
Gęstość elektrolitu | |
Dnia Sat, 4 May 2019 15:04:28 +0200, Pawel "O'Pajak" napisał(a):
W dniu 2019-05-03 o 16:59, Jacek pisze: Odrywa, odrywa, ale nie tak zaraz. Tych pare godzin go nie zalatwi ... zreszta chyba byl zalatwiony wczesniej. J. |