Grupy dyskusyjne

Gameplay GT5 na PSP istnieje

	Data: 2009-06-03 17:37:36
Autor: Mithos
Gameplay GT5 na PSP istnieje
Jan Strybyszewski pisze: http://www.youtube.com/watch?v=kn5rBftQ1b0 Ja na PSP wolę Burnout'a. O ile uważam, że na konsolach stacjonarnych po genialnej części 2, seria spadła w przepaść o tyle przenośny Burnout jest świetny. -- Mithos

	Data: 2009-06-03 18:34:52
Autor: KAM_
Gameplay GT5 na PSP istnieje
Mithos pisze: Jan Strybyszewski pisze: http://www.youtube.com/watch?v=kn5rBftQ1b0 Ja na PSP wolę Burnout'a. O ile uważam, że na konsolach stacjonarnych po genialnej części 2, seria spadła w przepaść o tyle przenośny Burnout jest świetny. O tu się zgodzę! O ile Burnout w ogóle na konsolach stacjonarnych jest dla mnie stratą czasu, o tyle na PSP świetnie mi się grało. :) To taki jeden z przykładów gry działającej dla mnie tylko na handheldzie. -- Kamil KAM_ Haczmerian http://kamson.untergrund.net

	Data: 2009-06-04 09:02:59
Autor: mariuszborkiet
Gameplay GT5 na PSP istnieje
On Jun 3, 5:34 pm, KAM_ <karp...@wp.pl.SRAMNASPAM> wrote: Mithos pisze: > Jan Strybyszewski pisze: >>http://www.youtube.com/watch?v=kn5rBftQ1b0 > Ja na PSP wolę Burnout'a. O ile uważam, że na konsolach stacjonarnych po > genialnej części 2, seria spadła w przepaść o tyle przenośny Burnout > jest świetny. O tu się zgodzę! O ile Burnout w ogóle na konsolach stacjonarnych jest dla mnie stratą czasu, o tyle na PSP świetnie mi się grało. :) To taki jeden z przykładów gry działającej dla mnie tylko na handheldzie. a u mnie przygoda z Burnoutem na PSP wygladala nastepujaco: kupno UMD (Burnout Legends), zagranie kilka razy, spacer do sklepu, wymiana na Sega Rally. o ile Burnouta 2 uwielbialem, o tyle w to grac nie potrafilem zupelnie.

	Data: 2009-06-05 07:11:00
Autor: Jan Strybyszewski
Gameplay GT5 na PSP istnieje
mariuszborkiet@gmail.com pisze: On Jun 3, 5:34 pm, KAM_ <karp...@wp.pl.SRAMNASPAM> wrote: Mithos pisze: Jan Strybyszewski pisze: http://www.youtube.com/watch?v=kn5rBftQ1b0 Ja na PSP wolę Burnout'a. O ile uważam, że na konsolach stacjonarnych po genialnej części 2, seria spadła w przepaść o tyle przenośny Burnout jest świetny. O tu się zgodzę! O ile Burnout w ogóle na konsolach stacjonarnych jest dla mnie stratą czasu, o tyle na PSP świetnie mi się grało. :) To taki jeden z przykładów gry działającej dla mnie tylko na handheldzie. a u mnie przygoda z Burnoutem na PSP wygladala nastepujaco: kupno UMD (Burnout Legends), zagranie kilka razy, spacer do sklepu, wymiana na Sega Rally. o ile Burnouta 2 uwielbialem, o tyle w to grac nie potrafilem zupelnie. Bo Burnout to nie do konca wyscigi tylko taka "strzelanka 3D z widokiem TPP" Sega Rally mi sie bardzo podoba na PSP, bo to takie "zwyczajne" wyscigi