Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Gaśnice - jak zamontować, żeby nie zabi ła

Gaśnice - jak zamontować, żeby nie zabi ła

Data: 2017-10-19 13:09:43
Autor: sirapacz
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie zabi ła
Mam lekki dylemat i w zasadzie to problem. Ponieważ marketowe gaśnice do kiepów wielkości mojego kubka z kawą nie nadają się do niczego poza wożeniem na sztukę, nabyłem gaśnice 2kg. Kompromis pomiędzy maksymalną pojemnością a miejscem w pionie w bagażniku.

Jak zamontować gaśnicę tak, by w razie pozaru dało się ją użyć a przedtem ją wyjąć. Jak ją zamontować, by w momencie kolizji czy dachowania nie wystrzeliła do przedziału pasażerskiego trafiając kogoś w głowę. Wieszaczki dostępne ogólnie i przeznaczone do gaśnic zdają się być przeznaczone jedynei do wieszania na ścianach a nie w warunkach przeciążeń.

Idealnie by było mieć gaśnicę pod nogami (pod fotelem) ale tam wchodzi tylko ta do kiepów...

Data: 2017-10-19 15:23:19
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie z abiła


Powitanko,

Jak ją zamontować, by w momencie kolizji czy dachowania nie wystrzeliła do przedziału pasażerskiego trafiając kogoś w głowę.

Przykręcić do oparcia foteli?
A przede wszystkim stosować siatkę/kratkę za tylnymi fotelami.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2017-10-19 16:42:29
Autor: sirapacz
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie z abiła

Przykręcić do oparcia foteli?
W sumie nie wpadłem na to by tylną część oparć wykorzystać - nie wiem jeszcze jak z rozkładaniem kanap by było
A przede wszystkim stosować siatkę/kratkę za tylnymi fotelami.

w firmowym autku problemu nie mam bo mam kratkę i mam gdzie przykręcić gaśnicę by mieć do niej łatwy dostęp.
w samochodach osobowych mam problem bo tam kratek nie ma a te siateczki ze sznureczków są na mój gust nic nie warte bo przy zderzeniu ta gaśnica mająca oryginalnie ze 4kg będzie ważyć 50kg czy więcej.

Data: 2017-10-26 01:03:21
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie z abiła
Powitanko,


ze sznureczków są na mój gust nic nie warte bo przy zderzeniu ta gaśnica mająca oryginalnie ze 4kg będzie ważyć 50kg czy więcej.

Więcej warte, niz Ci się wydaje (i więcej, niż nic). Taka siatka spokojnie te 50kg utrzyma, a z pewnością wyhamuje.
U mnie cały czas założona. Alternatywą byłoby posprzątanie, ale jakoś mi się nie chce;-)

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2017-10-22 16:04:20
Autor: Tomasz Pyra
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie zabi ła
Dnia Thu, 19 Oct 2017 13:09:43 +0200, sirapacz napisał(a):

Mam lekki dylemat i w zasadzie to problem. Ponieważ marketowe gaśnice do kiepów wielkości mojego kubka z kawą nie nadają się do niczego poza wożeniem na sztukę, nabyłem gaśnice 2kg. Kompromis pomiędzy maksymalną pojemnością a miejscem w pionie w bagażniku.

https://inter-rally.pl/product-pol-75152-Uchwyt-mocowanie-gasnicy-anti-torpedo-IRP.html

Wymagania mocowania gaśnicy ręcznej (2kg) w motorsporcie:
- mocowanie metalowe, blokujące ruch gaśnicy w górę i w dół, albo wkładka
"antitorpedo"
- dwie opaski metalowe z "walizkowym" zapięciem
- mocowanie przykręcone do stałych elementów samochodu, śrubami i
podkładkami które wytrzymają minimum 40g.

Data: 2017-10-23 09:05:54
Autor: sirapacz
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie z abiła

https://inter-rally.pl/product-pol-75152-Uchwyt-mocowanie-gasnicy-anti-torpedo-IRP.html

Wymagania mocowania gaśnicy ręcznej (2kg) w motorsporcie:
- mocowanie metalowe, blokujące ruch gaśnicy w górę i w dół, albo wkładka
"antitorpedo"
- dwie opaski metalowe z "walizkowym" zapięciem
- mocowanie przykręcone do stałych elementów samochodu, śrubami i
podkładkami które wytrzymają minimum 40g.


to jest chyba to czego szukam. Te druciki wytrzymają te 40kg (jeśli będzie zamontowana poziomo)?
Dzięki za namiar!

Data: 2017-10-23 20:46:50
Autor: Adam
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie z abiła
W dniu 2017-10-23 o 09:05, sirapacz pisze:

https://inter-rally.pl/product-pol-75152-Uchwyt-mocowanie-gasnicy-anti-torpedo-IRP.html Wymagania mocowania gaśnicy ręcznej (2kg) w motorsporcie:
- mocowanie metalowe, blokujące ruch gaśnicy w górę i w dół, albo wkładka
"antitorpedo"
- dwie opaski metalowe z "walizkowym" zapięciem
- mocowanie przykręcone do stałych elementów samochodu, śrubami i
podkładkami które wytrzymają minimum 40g.


to jest chyba to czego szukam. Te druciki wytrzymają te 40kg (jeśli będzie zamontowana poziomo)?
Dzięki za namiar!

Chyba za szybko przeczytałeś ;)

Tomek napisał 40g - jednostka przyśpieszenia. A to niekoniecznie 40kg, chyba że dla "kilówki".


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2017-10-23 21:38:50
Autor: Tomasz Pyra
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie zabiła
Dnia Mon, 23 Oct 2017 20:46:50 +0200, Adam napisał(a):

W dniu 2017-10-23 o 09:05, sirapacz pisze:

https://inter-rally.pl/product-pol-75152-Uchwyt-mocowanie-gasnicy-anti-torpedo-IRP.html Wymagania mocowania gaśnicy ręcznej (2kg) w motorsporcie:
- mocowanie metalowe, blokujące ruch gaśnicy w górę i w dół, albo wkładka
"antitorpedo"
- dwie opaski metalowe z "walizkowym" zapięciem
- mocowanie przykręcone do stałych elementów samochodu, śrubami i
podkładkami które wytrzymają minimum 40g.


to jest chyba to czego szukam. Te druciki wytrzymają te 40kg (jeśli będzie zamontowana poziomo)?
Dzięki za namiar!

Chyba za szybko przeczytałeś ;)

Tomek napisał 40g - jednostka przyśpieszenia. A to niekoniecznie 40kg, chyba że dla "kilówki".

Doczytałem i wymogi FIA mówią o 25g, ale w praktyce takie mocowanie
wytrzyma pewnie znacznie więcej.

I tak BTW to gaśnica 2kg, waży 4kg :)

Czyli wg. przepisów mocowanie musi wytrzymać 100kG, w praktyce lepiej
jednak żeby wytrzymało więcej.

Data: 2017-10-24 01:55:30
Autor: Adam
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie z abiła
W dniu 2017-10-23 o 21:38, Tomasz Pyra pisze:
(...)
Doczytałem i wymogi FIA mówią o 25g, ale w praktyce takie mocowanie
wytrzyma pewnie znacznie więcej.
(...)

Mocowanie tak.
Gorzej z załogą. Przy 25g chyba mogą już być obrażenia wewnętrzne.

Bo żeby odbyt wyszedł nosem, to jednak chyba trzeba jeszcze więcej.


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2017-10-24 07:04:06
Autor: Marcin N
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie z abiła
W dniu 2017-10-24 o 01:55, Adam pisze:
W dniu 2017-10-23 o 21:38, Tomasz Pyra pisze:
(...)
Doczytałem i wymogi FIA mówią o 25g, ale w praktyce takie mocowanie
wytrzyma pewnie znacznie więcej.
(...)

Mocowanie tak.
Gorzej z załogą. Przy 25g chyba mogą już być obrażenia wewnętrzne.

Bo żeby odbyt wyszedł nosem, to jednak chyba trzeba jeszcze więcej.


Gaśnica nie ma ani nosa, ani odbytu więc 25g wytrzyma. W czasie wypadku przeciążenia przekraczają 50g (dla samochodu). Dlatego to mocowanie też musi wytrzymać, żeby gaśnica nie wyrwała się spod kontroli.

--
MN

Data: 2017-10-24 22:01:59
Autor: Tomasz Pyra
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie zabiła
Dnia Tue, 24 Oct 2017 01:55:30 +0200, Adam napisał(a):

W dniu 2017-10-23 o 21:38, Tomasz Pyra pisze:
(...)
Doczytałem i wymogi FIA mówią o 25g, ale w praktyce takie mocowanie
wytrzyma pewnie znacznie więcej.
(...)

Mocowanie tak.
Gorzej z załogą. Przy 25g chyba mogą już być obrażenia wewnętrzne.

25g to na możliwości motorsportu "pierdnięcie".

Mniej więcej tyle (14m/s na 40cm) miałem tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=TzUy9zEN5wE

Bo żeby odbyt wyszedł nosem, to jednak chyba trzeba jeszcze więcej.

Od kiedy stosuje się kołnierze HANS, to nie słyszałem o obrażeniach
spowodowanych przeciążeniami, chociaż samochody potrafią się zatrzymać na
drzewie przy dużo większych prędkościach.

Jak coś się komuś dzieje, to jednak z powodu urazów z powodu uszkodzeń
pojazdu, albo przebicia go czymś.

Data: 2017-10-24 22:18:35
Autor: sirapacz
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie z abiła

Mniej więcej tyle (14m/s na 40cm) miałem tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=TzUy9zEN5wE

Fajnie masz:)
OT: co z tą zalaminowaną kartką potem robiła małzonka?

Od kiedy stosuje się kołnierze HANS, to nie słyszałem o obrażeniach
spowodowanych przeciążeniami, chociaż samochody potrafią się zatrzymać na
drzewie przy dużo większych prędkościach.
Obrażenia wewnętrzne wielonarządowe. Jak pizdniesz odpowiednio szybko to ci kołnierz nie pomoże.Tfutfutfu


Jak coś się komuś dzieje, to jednak z powodu urazów z powodu uszkodzeń
pojazdu, albo przebicia go czymś.

Ale na rajdzie zderzenie chyba zwykle poprzedza hamowanie czy sunięcie w poślizgu, a część wypadków cywilnych samochodów to dzwony na pełnej prędkości bez hamowania.
Abstrahując: nie mam wielkich wymagań, chcę tylko nie pogorszyć szans na przeżycie dzwona z powodu mojej bojaźliwości czy zapobiegliwości - stąd pytanie o sposób zamocowania cięższej gaśnicy.

Data: 2017-10-24 23:01:55
Autor: Tomasz Pyra
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie zabiła
Dnia Tue, 24 Oct 2017 22:18:35 +0200, sirapacz napisał(a):

Mniej więcej tyle (14m/s na 40cm) miałem tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=TzUy9zEN5wE

Fajnie masz:)
OT: co z tą zalaminowaną kartką potem robiła małzonka?

Biegnie do tyłu pokazywać stronę z "OK" każdej kolejnej nadjeżdżającej
załodze.

Jest to element procedury bezpieczeństwa w rajdach.

Kolejne załogi widząc wpadek przed którym nie ma kogoś kto pokazuje OK,
musi się zatrzymać, wezwać pomoc i udzielić pomocy.
Podobnie jak ktoś pokazuje stronę na której jest czerwone SOS.

Od kiedy stosuje się kołnierze HANS, to nie słyszałem o obrażeniach
spowodowanych przeciążeniami, chociaż samochody potrafią się zatrzymać na
drzewie przy dużo większych prędkościach.
Obrażenia wewnętrzne wielonarządowe. Jak pizdniesz odpowiednio szybko to ci kołnierz nie pomoże.Tfutfutfu

No ja znam dane, że 18-20g to jest śmiertelne zagrożenie, ale jednak jakoś
nie ma takich przypadków w motorsporcie, gdzie grubych dzwonów pod
dostatkiem.
Urządzenia potrafią zarejestrować ponad 100g, ludzie połamani, a jednak
tych wewnętrznych obrażeń jakoś nie ma.
A jeśli ktoś ginie czy jest poważnie ranny to wszystkie znane mi przypadki
to jest jednak bezpośrednie uderzenie w elementy samochodu albo jakieś
rzeczy które się w nim znalazły.

Sądzę że wbicie cała w ciasny, głęboki fotel i bardzo ciasne obwiązanie się
szerokimi pasami, powoduje że te narządy jakoś nie latają wewnątrz, bo nie
mają swobody ruchu, jaką mają w sytuacji kiedy jedzie się zwykłym autem
zapiętym w wąski pas trzypunktowy.
Wcześniej powszechne były urazy kręgosłupa, ale od kiedy się jeździ w HANS
to też już te urazy są znacznie rzadsze i mniej groźne.

I o wewnętrznych obrażeniach słyszy się raczej w cywilnych autach gdzie
człowiek nagle zderza się z wąskim pasem bezpieczeństwa.


Jak coś się komuś dzieje, to jednak z powodu urazów z powodu uszkodzeń
pojazdu, albo przebicia go czymś.

Ale na rajdzie zderzenie chyba zwykle poprzedza hamowanie czy sunięcie w poślizgu, a część wypadków cywilnych samochodów to dzwony na pełnej prędkości bez hamowania.

Na rajdzie też zdarza się dzwon prawie bez hamowania.
Albo hamowanie jest ale np. ze 180 do 120 i wtedy dzwon.

Tu masz gościa co walnął tak jak ja, ale jeszcze szybciej (swoją drogą
jeden z moich ulubionych zakrętów) - tu już z utratą oddechu i
prawdopodobnie chociaż na chwilę przytomności
https://www.youtube.com/watch?v=gGl6G_4ISBo


Abstrahując: nie mam wielkich wymagań, chcę tylko nie pogorszyć szans na przeżycie dzwona z powodu mojej bojaźliwości czy zapobiegliwości - stąd pytanie o sposób zamocowania cięższej gaśnicy.

Gaśnicę (jak i wszystko inne) na pewno warto mieć zamocowane :)

Data: 2017-10-24 14:34:31
Autor: Zenek Kapelinder
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie zabiła
Tak ludzie wytrzymuja 100g to po chuj spadochrony?

Data: 2017-10-25 00:24:24
Autor: Tomasz Pyra
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie zabiła
Dnia Tue, 24 Oct 2017 14:34:31 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder napisał(a):

Tak ludzie wytrzymuja 100g to po chuj spadochrony?

Żeby w spadku swobodnym gdzie prędkość graniczna to jakieś 200km/h,
zatrzymać się z przeciążeniem 100g, potrzebna jest droga równomiernego
hamowania około 160cm.

Data: 2017-10-24 16:09:13
Autor: Zenek Kapelinder
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie zabiła
Amortyzator cierny dlugi na dwa metry i po sprawie. Bedzie tanszy niz spadochron. Dla wojsk desantowych w sam raz. Latwo zestrzelic spadochroniarzy jak ze spadochronami spadaja. A jak by pomykali 200 na godzine to tylko ze srutu z niewielkiej odleglosci byla by szansa zeby co dwusetnego trafic. Przecietny czlowiek w dzinsach i koszuli ma marna szanse przezyc 25g. Wytrenowany pilot mysliwca w specjalnym kombinezonie do 10g przez krotki czas jest w stanie zachowac swiadomosc. Przy 35g zatrzymuje sie serce i zeby je uruchomic potrzebny jest elektryczny rozrusznik. 100g odrywaja sie konczyny. Sa znane przypadki ze ludzie przezyli wiecej niz 100g. Ale tylko dlatego ze w momencie wypadku mieli wsparcie w postaci kombinezonow i dostali natychmiast pomoc lekarska. Sa i cuda, stewardesa przezyla upadek z kilku tysiecy metrow.

Data: 2017-10-25 01:48:43
Autor: J.F.
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie zabiła
Dnia Tue, 24 Oct 2017 16:09:13 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
Amortyzator cierny dlugi na dwa metry i po sprawie.
Bedzie tanszy niz spadochron. Dla wojsk desantowych w sam raz.

Zeby to sie dalo tak prosto ... to pewnie by zrobili :-)

https://youtu.be/aEb6UI4S3QQ?t=34
Spadochrony sa - ale koncowe hamowanie to na rakietach.

Widzisz jakas przeszkode, zeby ludzi zrzucac z samym takim "rakietowym
hamulcem, odpalanym np 50m nad ziemia ?


Latwo zestrzelic spadochroniarzy jak ze spadochronami spadaja. A jak
by pomykali 200 na godzine to tylko ze srutu z niewielkiej
odleglosci byla by szansa zeby co dwusetnego trafic. Przecietny
czlowiek w dzinsach i koszuli ma marna szanse przezyc 25g.
Wytrenowany pilot mysliwca w specjalnym kombinezonie do 10g przez
krotki czas jest w stanie zachowac swiadomosc. Przy 35g zatrzymuje
sie serce i zeby je uruchomic potrzebny jest elektryczny
rozrusznik. 100g odrywaja sie konczyny. Sa znane przypadki ze
ludzie przezyli wiecej niz 100g. Ale tylko dlatego ze w momencie
wypadku mieli wsparcie w postaci kombinezonow i dostali natychmiast
pomoc lekarska.

https://www.youtube.com/watch?v=AtrzvwayniM
https://www.youtube.com/watch?v=8UXMMCgElKE

Tylko wiesz - nos pojazdu F1 jest znacznie drozszy niz spadochron :-)

No i jak spuscisz zolnierzy w takich nosach, to sie na 250km/h nie
skonczy :-)

https://www.youtube.com/watch?v=siau78EFLgc
https://www.youtube.com/watch?v=DQgq0R77pxU


J.

Data: 2017-10-24 17:19:53
Autor: Zenek Kapelinder
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie zabiła
Jak zwykle wyciagasz wnioski z czapy. Zaraz Ci wyjdzie ze jak jedna stewardesa spadla z kilku kilometrow i przezyla to kazdy przezyje. I oczywiscie linki i filmy znajdziesz. Ten gosc z jednego z filmow oslepl na jakis czas bo mu popekaly naczynia krwionosne w oczach. Na discovery byl program o nim. Troche wzroku mu wrocilo, tylko troche. Kubica przezyl bo powoli wytracal predkosc. Troche na krawezniku, potem na samochodach , dalej przetarl sie o jakis postument i reszte trac o nawierzchnie. Kazde uderzenie bylo pod katem i kazde nastepne bylo slabsze od poprzedniego. Przywalil by w betonowa sciane to z samochodem by go pochowali bo by sie nie dalo rozdzielic.

Data: 2017-10-25 08:09:41
Autor: Marcin N
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie z abiła
W dniu 2017-10-25 o 02:19, Zenek Kapelinder pisze:
Jak zwykle wyciagasz wnioski z czapy.

....Powiedział człowiek, który chwilę temu proponował zrzucać ludzi bez spadochronu, skoro jest szansa przeżycia 100g.

--
MN

Data: 2017-10-25 03:19:54
Autor: Zenek Kapelinder
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie zabiła
Odpisal czlowiek lotny jak plyta chodnikowa.

Data: 2017-10-25 12:47:20
Autor: J.F.
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie zabiła
Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:f535116a-f30b-44fe-a9ac-2c0fd2d53590@googlegroups.com...
Jak zwykle wyciagasz wnioski z czapy. Zaraz Ci wyjdzie ze jak jedna stewardesa spadla z kilku kilometrow i przezyla to kazdy przezyje. I oczywiscie linki i filmy znajdziesz.
Ten gosc z jednego z filmow oslepl na jakis czas bo mu popekaly naczynia krwionosne w oczach. Na discovery byl program o nim. Troche wzroku mu wrocilo, tylko troche.

Wedle linku to jednak caly wrocil. Ale to bylo 83g, 43 i 55g sa znacznie bezpiecznieczniejsze.

No i oni hamowali z 640mph - przyspieszenie bylo wiec stosunkowo dlugie, co tez ma znaczenie.

Kubica przezyl bo powoli wytracal predkosc.
Troche na krawezniku, potem na samochodach , dalej przetarl sie o jakis postument i reszte trac o nawierzchnie.

Po krawezniku jednak przyp* w bariere zdrowo.
Akcelerometr odnotowal mu 75g - ale to w szczycie.

Dobrze piszesz o stopniowym wytracaniu predkosci ... ale 200km/h da sie wytracic na 5m przy 30g i 4m przy ~40g.
A to w swietle powyzszych calkiem bezpieczne.

30g masz tez po zatrzymaniu z 80km/h na drodze 80cm ... drzewo, czolowka ... myslisz, ze auto sie skroci bardziej ?
No ale poduszka w kierownicy daje


https://www.youtube.com/watch?v=6qF_fzEI4wU
https://www.youtube.com/watch?v=u5_ITt2LM0A
https://www.youtube.com/watch?v=o2xmAWS4akE

patrzac na to ostatnie ... ciekawe kiedy ktos wpadnie na pomysl, ze poslizg na mokrej trawie tez jest dobry :)

J.

Data: 2017-10-25 16:41:31
Autor: T.
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie z abiła

https://www.youtube.com/watch?v=u5_ITt2LM0A


A Hanka w kartonach przy prędkości 25 km/h zginęła...
T.

Data: 2017-10-25 08:37:38
Autor: Tomasz Pyra
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie zabiła
Dnia Tue, 24 Oct 2017 16:09:13 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder napisał(a):

Amortyzator cierny dlugi na dwa metry i po sprawie. Bedzie tanszy niz spadochron.

Nagłe hamowanie na końcu byłoby możliwe, ale potrzeba będzie kapsuła, o
skomplikowanej konstrukcji, zrobiona tak żeby udało się wylądować i w lesie
i w jeziorze i na twardym terenie.

I owszem - można by ludzi destantować zrzucając w czymś na kształt
samochodu z dwumetrową strefą zgniotu.

Oczywiście nagle zacznie to ważyć tyle, że będzie i tak potrzebowało
spadochronu żeby nie spadać 500km/h, a wolniej.

Tylko w samolocie zamiast 100 żołnierzy desantu zmieści się 5.
I już masz odpowiedź dlaczego nikt nie idzie tą drogą.

Data: 2017-10-24 11:40:39
Autor: sirapacz
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie z abiła

podkładkami które wytrzymają minimum 40g.


to jest chyba to czego szukam. Te druciki wytrzymają te 40kg (jeśli będzie zamontowana poziomo)?
Dzięki za namiar!

Chyba za szybko przeczytałeś ;)

Tomek napisał 40g - jednostka przyśpieszenia. A to niekoniecznie 40kg, chyba że dla "kilówki".

fakt:) ciut za szybko:)

Data: 2017-10-23 11:50:14
Autor: T.
Gaśnice - jak zamontować, żeby nie z abiła
W dniu 2017-10-23 o 09:05, sirapacz pisze:

https://inter-rally.pl/product-pol-75152-Uchwyt-mocowanie-gasnicy-anti-torpedo-IRP.html Wymagania mocowania gaśnicy ręcznej (2kg) w motorsporcie:
- mocowanie metalowe, blokujące ruch gaśnicy w górę i w dół, albo wkładka
"antitorpedo"
- dwie opaski metalowe z "walizkowym" zapięciem
- mocowanie przykręcone do stałych elementów samochodu, śrubami i
podkładkami które wytrzymają minimum 40g.


to jest chyba to czego szukam. Te druciki wytrzymają te 40kg (jeśli będzie zamontowana poziomo)?
Dzięki za namiar!
Tylko że gaśnice są różnych kształtów - wygląda niby podobnie, a przy dokłądnym porównaniu okazuje się, że nie są. W związku z tym radzę kupować z gaśnicą w ręku. Ja zrobiłem ten błąd i muszę wozić w torbie w bagażniku, bo właśnie nie pasuje do starych uchwytów...
T.

Gaśnice - jak zamontować, żeby nie zabi ła

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona