Nie wiem czy słuchaliście "wywaĹźonych" wypowiedzi ekipy z PO.
na temat potencjalnych złóż gazu. Podobno występują u nas
w ilości 200 razy większej niż roczne zapotrzebowanie Polski.
Wszyscy oni przestrzegają przed tzw. "hurra optymizmem".
Na chłopski rozum brzmi to rozsądnie ...

  Jednak kaĹźdy kto jest "prywaciarzem" z miejsca uzna działania
PO jako durne. Dlaczego?

  Dlatego Ĺźe NAWET GDYBY ZA 10 lat okazało się Ĺźe tego gazu
nie ma i nie będzie ... to RUSCY się boją, i będą TAK MOCNO
obniżać nam ceny gazu aby WYDOBYWANIE GO było NIEOPŁACALNE.

Co na tym zyskamy?

Nie zyskamy dywersyfikacji dostaw i tym samym pełnej
niezalezności od Rosji. Ale KURWA BĘDZIEMY MIEĆ TANI GAZ!

Aby myśleć tymi kategoriam trzeba po prostu być przedsięborcą.
Politycy nie myślą w ten sposób, brak im intuicji prywaciarza.
Akurat w tej kwestii jestem zwolennikiem JKM.

Tomy M.

On 9 Cze, 21:42, "Tomy M." <t...@ansibl.com> wrote:

  Nie wiem czy słuchaliście "wyważonych" wypowiedzi ekipy z PO.
na temat potencjalnych złóż gazu. Podobno występują u nas
w ilości 200 razy większej niż roczne zapotrzebowanie Polski.
Wszyscy oni przestrzegają przed tzw. "hurra optymizmem".
Na chłopski rozum brzmi to rozsądnie ...

  Jednak każdy kto jest "prywaciarzem" z miejsca uzna działania
PO jako durne. Dlaczego?

  Dlatego że NAWET GDYBY ZA 10 lat okazało się że tego gazu
nie ma i nie będzie ... to RUSCY się boją, i będą TAK MOCNO
obniżać nam ceny gazu aby WYDOBYWANIE GO było NIEOPŁACALNE.

Co na tym zyskamy?

Nie zyskamy dywersyfikacji dostaw i tym samym pełnej
niezalezności od Rosji. Ale KURWA BĘDZIEMY MIEĆ TANI GAZ!

Aby myśleć tymi kategoriam trzeba po prostu być przedsięborcą.
Politycy nie myślą w ten sposób, brak im intuicji prywaciarza.
Akurat w tej kwestii jestem zwolennikiem JKM.

Tomy M.

Nic nie rozumiesz.
Im gaz będzie droższy tym lepiej bo oni jako "konsultanci" wezmą
10-15%

Użytkownik "Pistacjusz" <pistacjusz@gmail.com> napisał w wiadomości news:948433a6-2844-416b-8b59-82124f9c944bx21g2000yqa.googlegroups.com...
On 9 Cze, 21:42, "Tomy M." <t...@ansibl.com> wrote:

Nie wiem czy słuchaliście "wyważonych" wypowiedzi ekipy z PO.
na temat potencjalnych złóż gazu. Podobno występują u nas
w ilości 200 razy większej niż roczne zapotrzebowanie Polski.
Wszyscy oni przestrzegają przed tzw. "hurra optymizmem".
Na chłopski rozum brzmi to rozsądnie ...

Jednak każdy kto jest "prywaciarzem" z miejsca uzna działania
PO jako durne. Dlaczego?

Dlatego że NAWET GDYBY ZA 10 lat okazało się że tego gazu
nie ma i nie będzie ... to RUSCY się boją, i będą TAK MOCNO
obniżać nam ceny gazu aby WYDOBYWANIE GO było NIEOPŁACALNE.

Co na tym zyskamy?

Nie zyskamy dywersyfikacji dostaw i tym samym pełnej
niezalezności od Rosji. Ale KURWA BĘDZIEMY MIEĆ TANI GAZ!

Aby myśleć tymi kategoriam trzeba po prostu być przedsięborcą.
Politycy nie myślą w ten sposób, brak im intuicji prywaciarza.
Akurat w tej kwestii jestem zwolennikiem JKM.

Tomy M.

Nic nie rozumiesz.
Im gaz będzie droższy tym lepiej bo oni jako "konsultanci" wezmą
10-15%
-- -- -- -- -- -- -
panstwo musialoby byc zarzadzane przez patriotow typu Kaczynski ktory nie bierze a nie takie troki od kaleson jak te kolesie Sobiesiaka
awe

Użytkownik "awe" <fakej2345@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:huou4k$9qe$1news.onet.pl...

Nic nie rozumiesz.
Im gaz będzie droższy tym lepiej bo oni jako "konsultanci" wezmą
10-15%
-- -- -- -- -- -- -
panstwo musialoby byc zarzadzane przez patriotow typu Kaczynski ktory nie bierze a nie takie troki od kaleson jak te kolesie Sobiesiaka
awe

Ale koledzy biorą.

Tomy ty zawsze pierdolisz jak durny cwel co cos uslyszal w porannych wiadomosciach i nie wie o co chodzi.

O zasobach gazu lupkowego, szacowanych w Polsce na poziomie ponad 1800 mld m szesc. mowilo się już w roku 1985, prace te były referowane przez prof. dr. hab. inż. Juliana Sokołowskiego. Już wtedy zakupiono drogie maszyny wiertnicze.

Amerykanie juz go wydobywaja i sie im oplaca. A tym bardziej za 10 lat gdy ceny pojda w gore.

Problem tylko w tym aby takie pacany jak ty z PISu nie rozdaly za darmo zloz amerykanom juz w tej chwili maja najwiecej koncesji na poszukiwanie.

On 9 Cze, 22:36, "Bruner" <so...@buziaczek.pl> wrote:

Tomy ty zawsze pierdolisz jak durny cwel co cos uslyszal w porannych
wiadomosciach i nie wie o co chodzi.

O zasobach gazu lupkowego, szacowanych w Polsce na poziomie ponad 1800 mld m
szesc. mowilo się już w roku 1985, prace te były referowane przez prof. dr.
hab. inż. Juliana Sokołowskiego. Już wtedy zakupiono drogie maszyny
wiertnicze.

Amerykanie juz go wydobywaja i sie im oplaca. A tym bardziej za 10 lat gdy
ceny pojda w gore.

Problem tylko w tym aby takie pacany jak ty z PISu nie rozdaly za darmo zloz
amerykanom juz w tej chwili maja najwiecej koncesji na poszukiwanie.

Chyba juz wszystko jest opierdolone...???
PiS nie zdazyl sie dorwac !!!

Użytkownik "Marek" <mwisniewski2008@googlemail.com> napisał w wiadomości news:c521a3db-74e3-4383-b751-01d810a4c79ey4g2000yqy.googlegroups.com...
On 9 Cze, 22:36, "Bruner" <so...@buziaczek.pl> wrote:

Tomy ty zawsze pierdolisz jak durny cwel co cos uslyszal w porannych
wiadomosciach i nie wie o co chodzi.

O zasobach gazu lupkowego, szacowanych w Polsce na poziomie ponad 1800 mld m
szesc. mowilo się już w roku 1985, prace te były referowane przez prof. dr.
hab. inż. Juliana Sokołowskiego. Już wtedy zakupiono drogie maszyny
wiertnicze.

Amerykanie juz go wydobywaja i sie im oplaca. A tym bardziej za 10 lat gdy
ceny pojda w gore.

Problem tylko w tym aby takie pacany jak ty z PISu nie rozdaly za darmo zloz
amerykanom juz w tej chwili maja najwiecej koncesji na poszukiwanie.

Chyba juz wszystko jest opierdolone...???
PiS nie zdazyl sie dorwac !!!
-- -- -- -- -- -- -- -
tacy sa wlasnei wyborcy PO popierdoli sobie, popodskakuje, w dupie byl i gowno widzial a potem zeby PiS cos tam nie rozdal. Bruner - nie ma co rozdawac bo Donek juz sie zatroszczyl o to
awe

Użytkownik "Bruner" <sopot@buziaczek.pl> napisał w wiadomości news:huou18$9gk$1news.onet.pl...

Tomy ty zawsze pierdolisz jak durny cwel co cos uslyszal w porannych wiadomosciach i nie wie o co chodzi.

O zasobach gazu lupkowego, szacowanych w Polsce na poziomie ponad 1800 mld m szesc. mowilo się już w roku 1985, prace te były referowane przez prof. dr. hab. inż. Juliana Sokołowskiego. Już wtedy zakupiono drogie maszyny wiertnicze.

Amerykanie juz go wydobywaja i sie im oplaca. A tym bardziej za 10 lat gdy ceny pojda w gore.

Problem tylko w tym aby takie pacany jak ty z PISu nie rozdaly za darmo zloz amerykanom juz w tej chwili maja najwiecej koncesji na poszukiwanie.

Przeczytajcie te wypociny Brunera jeszcze raz.

Ocenię Brunera króto:

.... nie na temat ,siadaj, jedynka.
- aleĹź Pani profesor!!!!!!
.... i rodzice w poniedziałek!

Tomy M.

Użytkownik "Tomy M." <tomy@ansibl.com> napisał w wiadomości news:4c0feea5$0$2603$65785112news.neostrada.pl...

 Nie wiem czy słuchaliście "wyważonych" wypowiedzi ekipy z PO.

A turbinke kowalskiego i neodymowy magnetyzer na przewodzie paliwowym juz sobie zainstalowałeś ?

Zennon

  Nie wiem czy słuchaliście "wywaĹźonych" wypowiedzi ekipy z PO.
na temat potencjalnych złóż gazu. Podobno występują u nas
w ilości 200 razy większej niż roczne zapotrzebowanie Polski.
Wszyscy oni przestrzegają przed tzw. "hurra optymizmem".
Na chłopski rozum brzmi to rozsądnie ...

  Jednak kaĹźdy kto jest "prywaciarzem" z miejsca uzna działania
PO jako durne. Dlaczego?

  Dlatego Ĺźe NAWET GDYBY ZA 10 lat okazało się Ĺźe tego gazu
nie ma i nie będzie ... to RUSCY się boją, i będą TAK MOCNO
obniżać nam ceny gazu aby WYDOBYWANIE GO było NIEOPŁACALNE.

Co na tym zyskamy?

Nie zyskamy dywersyfikacji dostaw i tym samym pełnej
niezalezności od Rosji. Ale KOORWA BĘDZIEMY MIEĆ TANI GAZ!

Aby myśleć tymi kategoriam trzeba po prostu być przedsięborcą.
Politycy nie myślą w ten sposób, brak im intuicji prywaciarza.
Akurat w tej kwestii jestem zwolennikiem JKM.

Tomy M.

**************************************************************************

Ja bym się rozważaniami "rycerstwa z PO" nie przejmował, oni wyspecjalizowali
się w polityce miłości, wajdoleniu, palikoceniu i kutzaniu przed panem, który
pociąga za sznureczki. Ich dywagacje na temat państwa Polskiego w zestawieniu z osiągnieciami charakteryzuje koncepcja państwa słabego, nie suwerennego,
podatnego na wpływy i - co gorsze - żądania sąsiadów. Poklepywanie po plecach
jako metoda uprawiania polityki znamionuje dzieci niechciane, drapichrustów z podwórek i ulic. Niebezpieczne są także próby tworzenia odpowiedniego klimatu dla mordów politycznych-ale to już domena GWna i WSI24 żyjących z donaldyzacji Polski.


--