witam wszystkich,
w niedzielę byłem na giełdzie w Pruszczu Gdańskim, samochód postawiłem
w miejscu gdzie jest zakaz. Po powrocie znalazłem taką oto
niespodziankę za szybą :

http://mnienalt.googlepages.com/bP1010010t1.jpg
http://mnienalt.googlepages.com/bP1010011t1.jpg

Mam nauczkę. Teraz muszę :
1)wziąć urlop z pracy na jeden dzień
2)jechać z Gdańska do Łęgowa (20 parę km w jedną stronę)

tylko po to żeby przyjąć mandat.

W związku z powyższym mam pytanie do osób które przerabiały podobną
sytuację :

1) o ile może wzrosnąć koszt jeżeli nie zgłoszę się tam i skierują
wniosek do sądu i przyjdzie na adres właściciela pojazdu wezwanie do
zapłaty (czy jak się to zwie) ?

2)czy jest szansa jak się tam pojawię osobiście  żeby zmniejszyli
koszt mandatu ?

pozdrawiam
Mariusz

Użytkownik "mariusz" <mnienalt@gmail.com> napisał w wiadomości news:4f38bd26-3c37-4624-964c-3d4fba64baabr3g2000vbp.googlegroups.com...
witam wszystkich,
w niedzielę byłem na giełdzie w Pruszczu Gdańskim, samochód postawiłem
w miejscu gdzie jest zakaz. Po powrocie znalazłem taką oto
niespodziankę za szybą :

http://mnienalt.googlepages.com/bP1010010t1.jpg
http://mnienalt.googlepages.com/bP1010011t1.jpg

Mam nauczkę. Teraz muszę :
1)wziąć urlop z pracy na jeden dzień
2)jechać z Gdańska do Łęgowa (20 parę km w jedną stronę)

tylko po to żeby przyjąć mandat.

W związku z powyższym mam pytanie do osób które przerabiały podobną
sytuację :

1) o ile może wzrosnąć koszt jeżeli nie zgłoszę się tam i skierują
wniosek do sądu i przyjdzie na adres właściciela pojazdu wezwanie do
zapłaty (czy jak się to zwie) ?

2)czy jest szansa jak się tam pojawię osobiście  żeby zmniejszyli
koszt mandatu ?

A nie można zadzwonić i zapytac się. Przecież to bez sensu zeby cżłowiek np z Krakowa jechal do Gdańska po mandat. napewno można inaczej to załatwić. a telefon przecież jest.

....

A nie można zadzwonić i zapytac się. Przecież to bez sensu zeby cżłowiek np
z Krakowa jechal do Gdańska po mandat. napewno można inaczej to załatwić. a
telefon przecież jest.

Dzwoniłem tam i trzeba się udać osobiście. Bardziej zależy mi na tym
ile będę musiał zapłacić jak doliczą koszty sądowe
110 zł 150 zł czy 200 zł .Bo jak np mandat ma wzrosnąć o 8 zł to
szkoda mojego czasu i pieniędzy na jeżdżenie tam i wyjaśnianie.

/Mariusz

Agent pisze:

wez sie chlopie naucz cytowac, bo sie ciebie nie da czytac.

Użytkownik "K" <a@b.c> napisał w wiadomości news:golrf0$m28$2mx1.internetia.pl...

Agent pisze:

wez sie chlopie naucz cytowac, bo sie ciebie nie da czytac.

Sam nie wiem czemu nieraz są znaczki ">" a nieraz nie ma. Teraz są a nic nie zmieniałem.

On 04.03.2009, Agent wrote:

Sam nie wiem czemu nieraz są znaczki ">" a nieraz nie ma. Teraz są a nic nie zmieniałem.

AFAIK ten link rozwiązuje problem:
http://home.in.tum.de/~jain/software/oe-quotefix/

--
Pozdrawiam
Maciek - lusnia (at) gmail (dot) com
http://nic-nac-project.net/~maciek/

Użytkownik "K" <a@b.c> napisał w wiadomości news:golrf0$m28$2mx1.internetia.pl...

Agent pisze:

wez sie chlopie naucz cytowac, bo sie ciebie nie da czytac.

To nie problem Agenta tylko mariusza, i do niego z tą prośbą.

--
Pozdrawiam (dziś z DC) - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

In the darkest hour on Thu, 5 Mar 2009 17:20:09 +0100,
Wiesiaczek <ciotkazielinska@vp.pl> screamed:

Agent pisze:

wez sie chlopie naucz cytowac, bo sie ciebie nie da czytac.

To nie problem Agenta tylko mariusza, i do niego z tą prośbą.

Zapoznaj się z Message-ID: <golpon$rvg$1@news.onet.pl>

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:214B ]
[ 12:29:37 user up 12004 days,  0:24,  1 user, load average: 0.24, 0.01, 0.00 ]

                          Another megabytes the dust.

Mam nauczkę. Teraz muszę :
1)wziąć urlop z pracy na jeden dzień
2)jechać z Gdańska do Łęgowa (20 parę km w jedną stronę)

tylko po to żeby przyjąć mandat.

20km pryszcz.. a co jak by ktoś był z Zakopanego? :)

Użytkownik "mariusz" <mnienalt@gmail.com> napisał w wiadomości news:4f38bd26-3c37-4624-964c-3d4fba64baabr3g2000vbp.googlegroups.com...
witam wszystkich,
w niedzielę byłem na giełdzie w Pruszczu Gdańskim, samochód postawiłem
w miejscu gdzie jest zakaz. Po powrocie znalazłem taką oto
niespodziankę za szybą :

http://mnienalt.googlepages.com/bP1010010t1.jpg
http://mnienalt.googlepages.com/bP1010011t1.jpg

Mam nauczkę. Teraz muszę :
1)wziąć urlop z pracy na jeden dzień
2)jechać z Gdańska do Łęgowa (20 parę km w jedną stronę)

tylko po to żeby przyjąć mandat.

W związku z powyższym mam pytanie do osób które przerabiały podobną
sytuację :

1) o ile może wzrosnąć koszt jeżeli nie zgłoszę się tam i skierują
wniosek do sądu i przyjdzie na adres właściciela pojazdu wezwanie do
zapłaty (czy jak się to zwie) ?

2)czy jest szansa jak się tam pojawię osobiście  żeby zmniejszyli
koszt mandatu ?


Miałem podobną sytuację w Gdańsku. Jako, że jestem ze śląska i nie chciało mi się szukać siedziby straży wystarczyło zadzwonić i wysłali pocztą...


--
Pozdrawiam | Krzysiek

bosskg pisze:
>

nastepny uposledzony co nie potrafi cytowac.

Użytkownik "K" <a@b.c> napisał w wiadomości news:golrgd$m28$3mx1.internetia.pl...

bosskg pisze:
>

nastepny uposledzony co nie potrafi cytowac.

w niektórych przypadkach OutLock nie dodaje ">" przed cytowanymi liniami
jak klikam RE na Twoim poście to jest ok
jak klikam RE na poście mariusza to mam niezmodyfikowaną wiadomość (bez ">")

pzdr
Piotr

 W poście <golumn$j8i$1@inews.gazeta.pl>
 m.in. przeczytać można:

w niektórych przypadkach OutLock nie dodaje ">" przed cytowanymi liniami
jak klikam RE na Twoim poście to jest ok
jak klikam RE na poście mariusza to mam niezmodyfikowaną wiadomość (bez
">")

No to wstawiaj ręcznie, albo zmień czytnik.

--
Wild Root

Użytkownik "Wild Root" <root@localhost.localdomain> napisał w wiadomości news:1499998.5aU7ygbXInlocalhost.localdomain...

W poście <golumn$j8i$1@inews.gazeta.pl>
m.in. przeczytać można:

w niektórych przypadkach OutLock nie dodaje ">" przed cytowanymi liniami
jak klikam RE na Twoim poście to jest ok
jak klikam RE na poście mariusza to mam niezmodyfikowaną wiadomość (bez
">")

No to wstawiaj ręcznie, albo zmień czytnik.

Bo qp jest w dobrym tonie i dozwolony?

 W poście <goohdu$ase$1@news.onet.pl>
 m.in. przeczytać można:

No to wstawiaj ręcznie, albo zmień czytnik.

Bo qp jest w dobrym tonie i dozwolony?

Tego nie powiedziałem.

--
Wild Root

Użytkownik "Wild Root" <root@localhost.localdomain> napisał w wiadomości news:1583508.ctsA0dLHyClocalhost.localdomain...

W poście <goohdu$ase$1@news.onet.pl>
m.in. przeczytać można:

No to wstawiaj ręcznie, albo zmień czytnik.

Bo qp jest w dobrym tonie i dozwolony?

Tego nie powiedziałem.

No to joby należą się również używającym qp.
A może przede wszystkim im.

Użytkownik "K" <a@b.c> napisał w wiadomości news:golrgd$m28$3mx1.internetia.pl...

bosskg pisze:
>

nastepny uposledzony co nie potrafi cytowac.

Widać Ty jesteś jedyny mądry tu.

*Agent* napisal(a) w news:gom121$i90$1news.onet.pl:

Użytkownik "K" <a@b.c> napisał w wiadomości news:golrgd$m28$3mx1.internetia.pl...

bosskg pisze:
nastepny uposledzony co nie potrafi cytowac.

Widać Ty jesteś jedyny mądry tu.

Mozesz uzywac OE Power Tool:
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2&id=716&OE+PowerTool+4.0.1

Uruchamiasz OE za pomoca tego programiku i wiekszosc problemow znika, a juz na pewno nie bedziesz sie narazal na niemile komentarze.

Pozdr

Użytkownik "K" <a@b.c> napisał w wiadomości news:golrgd$m28$3mx1.internetia.pl...

bosskg pisze:
>

nastepny uposledzony co nie potrafi cytowac.

Nie jest upośledzony, to jest  problem tego, któremu odpowiada, czyli w tym wypadku "mariusza"

--
Pozdrawiam (dziś z DC) - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

w niedzielę byłem na giełdzie w Pruszczu Gdańskim, samochód postawiłem
w miejscu gdzie jest zakaz. Po powrocie znalazłem taką oto
niespodziankę za szybą :

http://mnienalt.googlepages.com/bP1010010t1.jpg
http://mnienalt.googlepages.com/bP1010011t1.jpg

Mam nauczkę. Teraz muszę :
1)wziąć urlop z pracy na jeden dzień
2)jechać z Gdańska do Łęgowa (20 parę km w jedną stronę)

tylko po to żeby przyjąć mandat.

W związku z powyższym mam pytanie do osób które przerabiały podobną
sytuację :

1) o ile może wzrosnąć koszt jeżeli nie zgłoszę się tam i skierują
wniosek do sądu i przyjdzie na adres właściciela pojazdu wezwanie do
zapłaty (czy jak się to zwie) ?

2)czy jest szansa jak się tam pojawię osobiście  żeby zmniejszyli
koszt mandatu ?

pozdrawiam
Mariusz

Ja mieszkam 200 km od miejsca zameldownia. Dosc czesto dostaje zdjęcia z fotoradarów. Na wezwaniu przychodzacym na adres zameldowania najczesciej jest numer sprawy i jakis telefon. Dzwonie, tłumacze co i jak z moim adresem, prosze zeby wyslali do jednostki odpowiedniej dla adresu zamieszkania i podaje swoj numer telefonu. NIGDY nie robili z tym żadnych problemów. Po czasie przychodzi na adres zamieszkania wezwanie lub dostaje telefon z informacją gdziei kiedy sie stawić na oglądanie zdjeć :)

Zadzwoń, zapytaj - mysle ze to nie jest jakis duzy problem.

--
PozdrawiAM!
volvo S60D5

On Wed, 4 Mar 2009, Arek M wrote:

http://mnienalt.googlepages.com/bP1010010t1.jpg

[...]

1) o ile może wzrosnąć koszt jeżeli nie zgłoszę się tam i skierują
wniosek do sądu i przyjdzie na adres właściciela pojazdu wezwanie do
zapłaty (czy jak się to zwie) ?

[...]

Ja mieszkam 200 km od miejsca zameldownia. Dosc czesto dostaje zdjęcia z fotoradarów. Na wezwaniu przychodzacym na adres zameldowania najczesciej jest numer sprawy i jakis telefon. Dzwonie, tłumacze co i jak z moim adresem, prosze zeby wyslali do jednostki odpowiedniej dla adresu zamieszkania

  To teraz jeszcze chwilę przemyśl - i napisz gdzie jest najbliższa
jednostka stra"sz"aków z Pruszcza w Twojej okolicy ;)
  Tak dobrze Ci idzie bo masz do czynienia z Policją (która *MA* taką
jednostkę koło Ciebie, o stosownych "procedurach" nie wspominając).

pzdr, Gotfryd

1) o ile może wzrosnąć koszt jeżeli nie zgłoszę się tam i skierują
wniosek do sądu i przyjdzie na adres właściciela pojazdu wezwanie do
zapłaty (czy jak się to zwie) ?

[...]

Ja mieszkam 200 km od miejsca zameldownia. Dosc czesto dostaje zdjęcia z fotoradarów. Na wezwaniu przychodzacym na adres zameldowania najczesciej jest numer sprawy i jakis telefon. Dzwonie, tłumacze co i jak z moim adresem, prosze zeby wyslali do jednostki odpowiedniej dla adresu zamieszkania

 To teraz jeszcze chwilę przemyśl - i napisz gdzie jest najbliższa
jednostka stra"sz"aków z Pruszcza w Twojej okolicy ;)
 Tak dobrze Ci idzie bo masz do czynienia z Policją (która *MA* taką
jednostkę koło Ciebie, o stosownych "procedurach" nie wspominając).

pzdr, Gotfryd

True....
Doczytalem 'wziąść urlop na jeden dzień' a nie '20 km' - stąd pomysł ze to jednak powazna odległość :)

--
PozdrawiAM!

2)czy jest szansa jak się tam pojawię osobiście  żeby zmniejszyli
koszt mandatu ?

Napisz piękne pismo, że tego dnia pożyczyłeś samochód rodzinie i jechało w nim 5 osób
i nie jesteś w stanie ustalić kto kierował.


Grzech
nyska

Użytkownik "grzech" <zulus250wytnijzero@wp.pl> napisał w wiadomości news:golv0d$kf2$1inews.gazeta.pl...

2)czy jest szansa jak się tam pojawię osobiście  żeby zmniejszyli
koszt mandatu ?

Napisz piękne pismo, że tego dnia pożyczyłeś samochód rodzinie i jechało w nim 5 osób
i nie jesteś w stanie ustalić kto kierował.

To nie działa. Ale działa podobno jak wskażesz że kierował ktoś spoza uni europejskiej. Znasz kogoś? Jak tak i to zadziała to moze wszyscy bedziemy na niego kierować mandaty :)

Użytkownik "Agent" <wprzyjemski@onet.ue> napisał w wiadomości news:gom15r$ip3$1news.onet.pl...

Użytkownik "grzech" <zulus250wytnijzero@wp.pl> napisał w wiadomości

Napisz piękne pismo, że tego dnia pożyczyłeś samochód rodzinie i jechało w nim 5 osób i nie jesteś w stanie ustalić kto kierował.

To nie działa. Ale działa podobno jak wskażesz że kierował ktoś spoza uni europejskiej.

Mysle ze na SM w Łękołodach wystarczy i UE.
Co najwyzej w ramach utrudnienia  mozna ich odeslac do Francji, Belgii czy Portugalii  :-)

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gom3rm$q8q$1news.onet.pl...

Co najwyzej w ramach utrudnienia  mozna ich odeslac do Francji, Belgii czy Portugalii  :-)

A czemu nie do państwa na V ?
sukienkowi górą

On Wed, 4 Mar 2009 16:02:42 +0100,  h wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Co najwyzej w ramach utrudnienia  mozna ich odeslac do Francji, Belgii czy Portugalii  :-)

A czemu nie do państwa na V ?
sukienkowi górą

Hm, chyba jednak bym sie troche bal.
Po pierwsze - moga sie odwazyc napisac po polsku.

Po drugie - male panstwo, latwo znalezc adresata :-)

J.

mariusz wrote:
/ciach/

W związku z powyższym mam pytanie do osób które przerabiały podobną
sytuację :

1) o ile może wzrosnąć koszt jeżeli nie zgłoszę się tam i skierują
wniosek do sądu i przyjdzie na adres właściciela pojazdu wezwanie do
zapłaty (czy jak się to zwie) ?

2)czy jest szansa jak się tam pojawię osobiście  żeby zmniejszyli
koszt mandatu ?

pozdrawiam
Mariusz

lol po co dzwoniłes i się pytałes
trzeba było to wrzucic do schowka i zapomnieć

po pierwsze nie ma czegoś takiego jak mandat za wycieraczką (mandat musisz pokwitowac podpisem przy odbiórze)
to co dostałes to pouczenie/informacja o popelnieniu wykroczenia - zostaw sobie na pamiatke i nie prakuj tam wiecej

Kurwa co się z wami ludzie dzieje tylko kombinowanie jak by tu oszukać.
Dało się dupy trzeba za to odpowiedzieć, autor tematu wykazał się po prostu typowo polską głupotą dlatego powinien ponieść tego konsekwencje.

--
krzysiek82

krzysiek82 wrote:

Kurwa co się z wami ludzie dzieje tylko kombinowanie jak by tu oszukać.
Dało się dupy trzeba za to odpowiedzieć, autor tematu wykazał się po prostu typowo polską głupotą dlatego powinien ponieść tego konsekwencje.

Idź ukarz go sam... Siebie samego też (na zapas)

Jak straszakom zależy na kasie to niech na nią zapracują, np. wysyłając normalne wezwanie listem poleconym za potwierdzeniem odbioru. Wtykanie za wycieraczkę nie jest skutecznym doręczeniem.

Państwo ścigając łamanie prawa ma psi obowiązek samo działać zgodnie z procedurami wyznaczonymi prawem.

Btw. złożyć wyjaśnienia powinno dać się pocztą.

pzdr
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

krzysiek82 wrote:

Kurwa co się z wami ludzie dzieje tylko kombinowanie jak by tu oszukać.

   ^^^^^

Acha, od razu sam zgłoś się i dobrowolnie poddaj karze za powyższe, skoroś taki praworządny do obrzydliwości



pzdr
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

mariusz pisze:

witam wszystkich,
w niedzielę byłem na giełdzie w Pruszczu Gdańskim, samochód postawiłem
w miejscu gdzie jest zakaz.

I jakie wnioski, po co tam stanąłeś? Trzeba myśleć za głupotę się płaci.

--
krzysiek82

krzysiek82 pisze:

mariusz pisze:

witam wszystkich,
w niedzielę byłem na giełdzie w Pruszczu Gdańskim, samochód postawiłem
w miejscu gdzie jest zakaz.

I jakie wnioski, po co tam stanąłeś? Trzeba myśleć za głupotę się płaci.

A po co te moralizatorskie wywody? Czy kolega Mariusz gdziekolwiek użala się z powodu zaistniałej sytuacji? Pisze wręcz, że "ma nauczkę" i pyta, o ile wzrosną koszty mandatu w razie niestawienia się osobiście. Nie masz nic do powiedzenia w tej kwestii - nie pisz.

--
Pozdrawiam - Staszek Sosenko | staszek <at> sosenko <dot> pl
Audi 80 1.8S '89 + Herbert + AT1200 -> http://tiny.pl/cjlp
PMS+ PJ- S+ p++ M- W- P+>++:+ X+ L++ B++ m Z++ T- w- CB++

Użytkownik "krzysiek82" <krzysiek_82@02.pl> napisał w wiadomości news:gom6j1$lh7$1atlantis.news.neostrada.pl...

mariusz pisze:

witam wszystkich,
w niedzielę byłem na giełdzie w Pruszczu Gdańskim, samochód postawiłem
w miejscu gdzie jest zakaz.

I jakie wnioski, po co tam stanąłeś? Trzeba myśleć za głupotę się płaci.

Bo miał taki kaprys i stać go na to? Co Tobie do tego?
Sam też miewam różne kaprysy: trzeba mieć fantazję i pieniądze! :)


--
Pozdrawiam (dziś z DC) - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

 W poście <4f38bd26-3c37-4624-964c-3d4fba64baab@r3g2000vbp.googlegroups.com>
 m.in. przeczytać można:

W związku z powyższym mam pytanie do osób które przerabiały podobną
sytuację

Nagminnie wpychają mi za parkowanie "bez kwitka". Wyrzucam do śmieci, bo w
końcu nic nie przyjmowałem (jak wróciłem to za wycieraczką nic nie było :P).
Mandat wręczyć to muszą mi i ja muszę pokwitować, że go odebrałem, a za
wycieraczką to reklamy jakieś...

--
Wild Root

tylko po to żeby przyjąć mandat.

W związku z powyższym mam pytanie do osób które przerabiały podobną
sytuację :

wyrzuc mandat do kosza i zapomnij.
wsadzanie mandatu za wycieraczke jest nielegalne.
w taki sposob nie mozna dostarczac kierowcy mandatu, jesli nie maja pokwitowania ze mandat odebrales to nie moga cie ukarac.

--
pzdr
piotrek

Użytkownik "mariusz" <mnienalt@gmail.com> napisał w wiadomości news:4f38bd26-3c37-4624-964c-3d4fba64baabr3g2000vbp.googlegroups.com...

http://mnienalt.googlepages.com/bP1010011t1.jpg

Hahahahahaha, czy ja zle rozumiem, czy wedlug stazy miejskiej sroda
nie jest dniem powszednim? :)

Malgosia

Malgorzata K. pisze:

Hahahahahaha, czy ja zle rozumiem, czy wedlug stazy miejskiej sroda
nie jest dniem powszednim? :)

Malgosia

Źle rozumiesz - po prostu się czepiasz.
W środę po prostu SM jest dłużej czynna.
Owszem - mogli sformułować to nieco inaczej, ale sens chyba jest jasny (przynajmniej dla mnie).

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00