Data: 2015-03-27 06:26:40 | |
Autor: Olivander | |
Gdanskie impresje, | |
1. Użycie słowa 'Starówka' w Gdańsku identyfikuje tu Nie-gdańszczanina, ale użycie Główne Miasto przez przyjezdnego wskazuje na to, że ci to już tłumaczono ,-D
2. Ale masz rację. Ciepłokluśnych rowerzystów sezonowych tu równie duży % jak w reszcie PL. Sam mam do pracy +13km i jak jest jak teraz (mży i zacina) to zawsze wybieram kolejkę na hals pod wiatr, ale jak leje, to mam lenia i jadę samochodem. Jak jest szczególnie ładnie, mogę jechać przez las, 17km po górkach, mniam. Rowerkiem albo biegóweczkami. W 3mieście szczególnie warto mieć ustawioną prognozę pogody na start przeglądarki ;-) 3. Mamy tu też karykaturalną mutację Veturilo, służącą do łupienia odwiedzających Sopot. Rowery te same, serwery też są w Dreźnie. Ich dziwna taryfa to jeden z przejawów wewnatrztrójmiejskiej wojny naszych lokalnych ciulatych polityków. Wawie zazdrościmy Veturilo, choć rowery ciężkie. |
|