Data: 2017-06-20 02:53:58 | |
Autor: Bolko | |
Gdy autostrady nie wyrabiajÄ .... | |
Jak byłem w USA 10 lat temu to zawsze rano jak trzeba było jechać do centrum Chicago to było pytanie autostradą czy ulicami.
Mineło 10 lat czytając tą grupę oraz telefonia.gsm czasami dochodzą do wniosku że jestem upośledzony technicznie. Bo mam zwykły telefon i używam mapy. Pomijam historie gdy ktoś jedzie na GPS i się gubi Często korzystam z A4 w okolicach Krakowa. I widzę ludzi którzy na "obcych" blachach mają włączone GPS na przedniej szybie samochodu. (zwłaszcza wieczorem to widać) Ale chcą to niech tak mają. Ale w ostatnią niedziele wracam do Krakowa od wschodu. Ruch duży jak cholera gdzieś na wysokości Bochni ruch na kilka chwil poprostu się zatrzyymał. Ale po chwili jakoś ruszyło i jechaliśmy te 30-40 km/h. By przed węzłem w Szarowie znowu zwolnić to prędkości żółwia. A czasami nawet stać. Ale jakoś doczołgaliśmy sie do tego zjazdu w Szarowie. Na lewo i zjeżdżam z autostrady. A jako że teren znam nieżle postanowiłem przejechać WD (wiaduktami nad A4). I widzę jak autobus który był obok nas na autostradzie jest gdzieś tam w oddali. A ja przzecież jade te 50km/h i to jeszcze po krętych dróżkach (nie drogach). I tak myśle znowu przyjdą wakacje znowu wszyscy pojadą nad morze znowu wszyscy będą narzekać na korki na bramkach. A przecież współczesna technika (jak tu niektórzy piszą) pozwala stwierdzić jaki jest ruch na drodze przedemną i jednym kliknięciem znaleź objazd. |
|
Data: 2017-06-20 13:09:59 | |
Autor: J.F. | |
Gdy autostrady nie wyrabiają.... | |
Użytkownik "Bolko" napisał w wiadomości grup
Jak byłem w USA 10 lat temu to zawsze rano jak trzeba było jechać No to troche jestes uposledzony :-) Często korzystam z A4 w okolicach Krakowa. A lokalnych nie widzisz ? U "obcych" to teraz normalne. Ale w ostatnią niedziele wracam do Krakowa od wschodu. A jako że teren znam nieżle postanowiłem przejechać WD I tak myśle znowu przyjdą wakacje Ba, dobra to bez klikania powinna. Ale o co chodzi - ze tyle osob ma nawigacje, a nikt nie omijal tak jak Ty ? Czy ze tez bys chcial, aby cie nawigacja prowadzila ? J. |
|
Data: 2017-06-20 14:07:14 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Gdy autostrady nie wyrabiają.... | |
Tue, 20 Jun 2017 02:53:58 -0700 (PDT), w
<5827d352-edf3-4651-ac7a-adf4ca584f01@googlegroups.com>, Bolko <suryga@gmail.com> napisał(-a): I tak myśle znowu przyjdą wakacje znowu wszyscy pojadą nad morze Piszesz o przestarzałej technice. Współczesna sama pokieruje tak, że o korku dowiesz się z TV. |
|
Data: 2017-06-20 21:07:11 | |
Autor: Poldek | |
Gdy autostrady nie wyrabiają.... | |
W dniu 2017-06-20 o 14:07, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 20 Jun 2017 02:53:58 -0700 (PDT), w Jak ona to robi - jasnowidzką jest? |
|
Data: 2017-06-20 21:33:26 | |
Autor: Adam | |
Gdy autostrady nie wyrabiają.... | |
W dniu 2017-06-20 o 21:07, Poldek pisze:
W dniu 2017-06-20 o 14:07, radekp@konto.pl pisze: W AutoMapie jeden z parametrów to "prędkość przejazdowa" danego odcinka. Jeśli jest kiepska, program samoczynnie zmienia trasę. Zdarza się, że na krótkich odcinkach (ok. 50 do 200 km) zauważam to kilkukrotnie. -- Pozdrawiam. Adam |
|
Data: 2017-06-21 00:02:58 | |
Autor: Airless | |
Gdy autostrady nie wyrabiają.... | |
W dniu wtorek, 20 czerwca 2017 21:07:13 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
W dniu 2017-06-20 o 14:07, radekp@konto.pl pisze: TMC, działa całkiem znośnie (Mazowieckie). |
|
Data: 2017-06-21 09:52:14 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Gdy autostrady nie wyrabiają.... | |
Tue, 20 Jun 2017 21:07:11 +0200, w <oibrp0$gd2$1@node2.news.atman.pl>, Poldek
<pugilares@interia.eu> napisał(-a): W dniu 2017-06-20 o 14:07, radekp@konto.pl pisze: Nie, ma dane o bieżącym natężeniu ruchu. Naviexpert (AFAIK) co 2min sprawdza natężeniu ruchu i rekalkuluje trasę przy stwierdzeniu korka. Co roku w wakacje to przechodzę -- trasa finalna (czyli zmieniana podczas jazdy) przez całą Polskę zupełnie nie pokrywa się z tą wytyczoną w trakcie startu. |
|
Data: 2017-06-21 09:59:41 | |
Autor: Poldek | |
Gdy autostrady nie wyrabiają.... | |
W dniu 2017-06-21 o 09:52, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 20 Jun 2017 21:07:11 +0200, w <oibrp0$gd2$1@node2.news.atman.pl>, Poldek Dane ma o tym, co jest teraz. Zanim samochód dojedzie do odcinka na trasie, na którym nie było korka, gdy wyznaczał trasę, to tam już może być korek, który się utworzył z takich. A w tym czasie odcinek zakorkowany wcześniej, już może być odkorkowany. Z tego co wiem, to Automapa bierze do wyliczeń nie tylko dane bieżące, ale też historyczne. Próbuje "przewidzieć" korek. W praktyce niewiele to daje. |
|
Data: 2017-06-21 10:06:05 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Gdy autostrady nie wyrabiają.... | |
Wed, 21 Jun 2017 09:59:41 +0200, w <oid91e$qjk$1@node2.news.atman.pl>, Poldek
<pugilares@interia.eu> napisał(-a): W dniu 2017-06-21 o 09:52, radekp@konto.pl pisze: Dlatego trasa jest sprawdzana co 2min. Oczywiście dane historyczne też są uwzględniane (im dalej od aktualnej pozycji, tym większy udział danych historycznych, im bliższy tym większy bieżących). Z tego co wiem, to Automapa bierze do wyliczeń nie tylko dane bieżące, ale też historyczne. Próbuje "przewidzieć" korek. W praktyce niewiele to daje. Tak, w przypadku Automapy traffic generalnie leży i kwiczy. Dlatego używam już NE -- tam działa bardzo dobrze i skutecznie. |
|
Data: 2017-06-21 12:00:45 | |
Autor: Adam | |
Gdy autostrady nie wyrabiają.... | |
W dniu 2017-06-21 o 10:06, radekp@konto.pl pisze:
Wed, 21 Jun 2017 09:59:41 +0200, w <oid91e$qjk$1@node2.news.atman.pl>, Poldek Ale w AutoMapie można sparametryzować dane lub wręcz wyłączyć korzystanie z danych historycznych. -- Pozdrawiam. Adam |
|
Data: 2017-06-21 13:08:18 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Gdy autostrady nie wyrabiają.... | |
Wed, 21 Jun 2017 12:00:45 +0200, w <oidg4g$su1$2@usenet.news.interia.pl>, Adam
<a.g@poczta.onet.pl> napisał(-a): > Tak, w przypadku Automapy traffic generalnie leży i kwiczy. Dlatego używam już O to chodzi, aby dane były dobre. Jak są kiepskie lub żadne, to żadne cuda w parametryzowanie nie pomogą. Shit in, shit out. |
|