Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Gdybym...

Gdybym...

Data: 2010-05-11 11:51:36
Autor: Bombelek
Gdybym...

Użytkownik "HaMMeR" <tranzac@aster.pl> napisał w wiadomości news:38a9c8e1-eee9-4d0a-902e-e070ebd0fdaf37g2000yqm.googlegroups.com...
... byl jakims wymozdzonym pasciarzem jak np. to cos ,co egzystuje na
psp (kaleckie, pietrzykoskie, herskie), lub sowieckim kundlem jak
balkun, zbigi i inna nierogacizna, to wyniki tej sondy przyjalbym z
trwoga..:)
Ale na szczescie, do tych 'biologicznych pomylek', sie nie zaliczam i
wyniki nizej podanej sandy traktuje jako zwykla ciekawostke z
pogranicza rozrywki, bowiem wyniki prawdziwe (wybory) przekrocza
najsmielsze nasze (Polakow) oczekiwania, oraz przekrocza mozliwosci
percepcyjne calej tej POsalonowej gawiedzi!
A zatem:
http://wiadomosci.onet.pl/2167713,448,teraz_my_komorowski_-_25_proc__j_kaczynski_-_24_proc,item.html

H

Załóżmy, że te sondaże są prawdziwe tzn. nie robione na zamówienie, co z nich wynika? Załóżmy, że społeczeństwo wybierze na prezydenta Jarosława Kaczyńskiego. Czy od pierwszego dnia jego prezydentury wszyscy będziemy musieli kochać Rosjan? 9 maja Jarosław Kaczyński nazwał Rosjan "naszymi przyjaciółmi". Sądzę, że miał na myśli również Putina i Miedwiediewa. Jeżeli tak to zakładając, że jego brat, Lech Kaczyński zginął w zamachu dokonanym przez Rosjan to czy wciąż będziemy musieli ich kochać? Postaraj się odpowiedzieć bez typowego dla elektoratu PiS podwórkowego języka.

Gdybym...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona