~geograf 8 minut temu
czy ktoś uwierzy w to że samolot ze złotem na pokładzie oraz czterema chińczykami którzy starali się o patent wart miliardy, znika przypadkowo z radarów? Potem zmienia trasę o 90 stopni, kierując się w stronę największej bazy amerykańskiej na wyspie Diego Garcia, potem leci w przeciwnym kierunku niż Pekin tj. w kierunku Antarktydy i przypadkowo rozbija się w najgłębszej głębi Oceanu Indyjskiego tj. Rowie Diamantina ??

~fachowiec 8 minut temu
Radar czy satelita nie potrzebuje żadnego dodatkowego zródła naprowadzania w samolocie !!! Można prowadzić obserwacje obiektu niezależnie i robią to przez 24/7 Jednakże ktoś musiał wprowadzić radiolokacyjne zakłocenia skoro tylko skokami samolot był lokalizowany na radarach,natomiast satelity nie da się okłamać i obiekt powinien być zarejestrowany jeśli tylko ta część była oczywiście pod obserwacją, w co wątpie :P Ktoś skrupulatnie zaplanował stosowną dezinformacje.Niemożliwe było również wyłączenie transponderów dokonane przez ludzi obecnych na pokładzie samolotu gdyż model 777 Boeinga jest jednym z tych, które mają zabezpieczenia całego systemu elektroniki przed wyłączeniem od wewnątrz. Na pokładzie znajdowało się 20 czołowych pracowników firmy Freescale Semiconductors , 12 z nich było z Malezji, a 8 to Chińczycy. Jednym z sztandarowych produktów tej firmy jest całkowicie elektryczny samochód. Inne produkty firmy obok to m.in. infrastruktura bezprzewodowa, zarządzanie energią, przenośne urządzenia medyczne, itp. Całkiem mozliwe że jednym z projektów był silnik tzw. wolnej energii który zmieniłby świat na co nie mogli sobie pozwolić rządzący tego świata.

~Antymanipulator 14 minut temu
Pracownicy Chińskiej Firmy byli przyczyną zaginięcia tego Samolotu.A więcej sobie znajdźcie bo WP trzy moje wpisy skasowała.

Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:lgpluq$oe0$1mx1.internetia.pl...

~geograf 8 minut temu
czy ktoś uwierzy w to że samolot ze złotem na pokładzie oraz czterema chińczykami którzy starali się o patent wart miliardy, znika przypadkowo z radarów? Potem zmienia trasę o 90 stopni, kierując się w stronę największej bazy amerykańskiej na wyspie Diego Garcia, potem leci w przeciwnym kierunku niż Pekin tj. w kierunku Antarktydy i przypadkowo rozbija się w najgłębszej głębi Oceanu Indyjskiego tj. Rowie Diamantina ??

Czuję w tym rękę Tuska, a nawet samego Putina! Jedyn co jeszcze przychodzi na myśl to syjoniści!

MW