Bez zadnych podtekstow pytam z czystej ciekawosci bo ani tu ani na wgt.forex
nie widze zadnego wpisu ostatnio.

Nie wspominajac ze bez tego jestescie jak dzieci we mgle.

--

Spoko, jestem. Czytam wypociny na tym forum. Prowadze badania nad nowymi metodami analizy wykresow i stad moja mniejsza  aktywnosc na forum.


D.

Użytkownik "Dieter" <dieter@autograf.pl> napisał w wiadomości news:gqjiuq$nn6$1inews.gazeta.pl...

Spoko, jestem. Czytam wypociny na tym forum. Prowadze badania nad nowymi metodami analizy wykresow i stad moja mniejsza  aktywnosc na forum.

Moze zaczniesz kiedys zarabiać na tym pisaniu.
Bo w to ze wygrywasz na gpw nie wierze.

pozdrawiam stary

Dieter <dieter@autograf.pl> napisał(a): Spoko, jestem. Czytam wypociny na tym forum. Prowadze badania nad nowymi metodami analizy wykresow i stad moja mniejsza  aktywnosc na forum.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Wygląda na to, że jak na razie sprawdzają się stare sprawdzone metody.
Pamiętasz prognozy analityka S.Dębowskiego, które cytowałem tutaj w styczniu i lutym oraz prognozę W.Białka z marca?
Wynikało z nich, że po wypełnieniu 5-falowego cyklu spadkowego w USA według
teorii Elliotta będziemy mieć silne średnioterminowe odbicie na Wall Street
oraz zielone światło dla innych giełd. Ciekawe jak wysoko odbije GPW w tej fazie? Jak na razie odbicie było
dynamiczne i doszło do 1620 pkt.
W czwartek i zwłaszcza w piątek mieliśmy korektę trwającego odbicia wzrostowego.
Czy rynek stać na wzrost w okolice 1900 pkt? Chyba nie będzie to łatwe. Obawiam się, że okolice 1750 pkt. mogą zakończyć wzrostową korektę.





--

Tak, przypominam sobie, ze jego prognoza zapowiadala dolek w polowie marca, a nie 18.02.09.

D.

Zapowiadalem dolek WIG na styczen, Debowski na marzec, a wiec sprawdzalnosc naszych prognoz jest taka sama - roznica jednego miesiaca. Takie cos jest dla mnie niedopuszczalne. Pomylilem sie i tyle w temacie mojego dolka styczniowego.

D.

Dieter <dieter@autograf.pl> napisał(a): Zapowiadalem dolek WIG na styczen, Debowski na marzec, a wiec sprawdzalnosc naszych prognoz jest taka sama - roznica jednego miesiaca. Takie cos jest dla mnie niedopuszczalne. Pomylilem sie i tyle w temacie mojego dolka styczniowego.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Dębowski prognozował, że do rozpoczęcia silnego odbicia w USA (w żadnym wypadku nie początku hossy) konieczne jest wypełnienie się 5-falowej
spadkowej struktury na S&P500. Dla przypomnienia S&P500 przebił dołek bessy z
2002r. oraz dotknął poziomu 666 pkt. i rozpoczęło się dynamiczne odbicie.
Nie podawał żadnych konkretnych dat ale jego prognoza była precyzyjna.
Twoja prognoza z odbiciem w styczniu była kompletnie chybiona ponieważ to co
zakładałeś jako dołek okazało się górką (1920 pkt. na WIG20). Od tego czasu WIG20 spadł o prawie 600 pkt i dopiero rozpoczęło sie odbicie.

p.s. S.Dębowski podaje również prognozy długofalowe dla giełd amerykańskich.
Pisze, że w 2000r. rozpoczęła się tam bessa korygująca całą 68-letnią hossę z
lat 1932-2000. Bessa może potrwać nawet do 2025r.!!!
Nie jest wykluczone, że jeszcze w tym roku S&P500 spadnie w okolice 400 pkt.




--

W takim razie Debowski podal kilka prognoz i wybrales jedna z nich. Nie mam amnezji i pamietam dokladnie jego prognoze mowiaca o wzrostach od marca 2009.


Spadek od 06.07.07 trwal 593 dni, pomylilem sie o 26 dni i nie zakladalem po drodze zadnej hossy. Takie sa fakty. Tobie i wszystkim analom zycze takiej precyzji, a sobie zycze poprawienia marginesu dokladnosci kolejnej prognozy do 1-3 sesji.


D.

--

Dieter <dieterx.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): W takim razie Debowski podal kilka prognoz i wybrales jedna z nich. Nie mam amnezji i pamietam dokladnie jego prognoze mowiaca o wzrostach od marca 2009.
 Spadek od 06.07.07 trwal 593 dni, pomylilem sie o 26 dni i nie zakladalem po drodze zadnej hossy. Takie sa fakty. Tobie i wszystkim analom zycze takiej precyzji, a sobie zycze poprawienia marginesu dokladnosci kolejnej prognozy do 1-3 sesji.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Ja zrozumiałem prognozy S.Dębowskiego w ten sposób, że podawał on punkt
zwrotny do rozpoczęcia większej korekty wzrostowej dla giełd amerykańskich.
Nie podawał żadnej konkretnej daty, tylko zgodnie z teorią fal Elliotta
warunek konieczny jakim było przebicie dołków bessy z 2002r.
Trzeba przyznać, że jego prognoza była bardzo precyzyjna w przypadku S&P500.

Prognozowanie dokładnych dat nie ma większego sensu bo nikt nie jest jasnowidzem.
p.s. Czy uważasz, że jesteśmy w trakcie tego większego odbicia i jaka wartość
może osiągnąć WIG20 przed rozpoczęciem kolejnej (prawdopodobnie ostatniej w
tej bessie) fali spadków.


Pozdrawiam
Sławek



--

Dieter <dieterx.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): W takim razie Debowski podal kilka prognoz i wybrales jedna z nich. Nie mam amnezji i pamietam dokladnie jego prognoze mowiaca o wzrostach od marca 2009.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Oklaski na stojąco dla S.Dębowskiego za niezwykle trafną prognozę dla S&P500.
Rzeczywiście stało się tak jak pisał w swoich komentarzach ze stycznia i
lutego 2009r: "Po przebiciu w dół dołka bessy z 2002r. (769 pkt.) indeksy
giełd amerykańskich rozpoczęły najsilniejsze w całej obecnej bessie odbicie.
Wzrosty w USA podziałały jak katalizator na resztę giełd stymulując dynamiczne
odbicie, które może potrwać jeszcze jakiś czas.
Ale uwaga: jesteśmy jedynie w trakcie korekty bessy a nie powrotu hossy!!!
Po zakończeniu trwającej korekty giełdy w ślad za USA wrócą do spadków i
testowania dołków bessy.
Trzeba podkreślić, że USA znajdują się w długotrwałej bessie, która potrwa
jeszcze wiele lat".



 --

Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gr4s3c$fih$1inews.gazeta.pl...

Dieter <dieterx.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):

W takim razie Debowski podal kilka prognoz i wybrales jedna z nich. Nie mam
amnezji i pamietam dokladnie jego prognoze mowiaca o wzrostach od marca 2009.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Oklaski na stojąco dla S.Dębowskiego za niezwykle trafną prognozę dla S&P500.
Rzeczywiście stało się tak jak pisał w swoich komentarzach ze stycznia i
lutego 2009r: "Po przebiciu w dół dołka bessy z 2002r. (769 pkt.) indeksy
giełd amerykańskich rozpoczęły najsilniejsze w całej obecnej bessie odbicie.
Wzrosty w USA podziałały jak katalizator na resztę giełd stymulując dynamiczne
odbicie, które może potrwać jeszcze jakiś czas.
Ale uwaga: jesteśmy jedynie w trakcie korekty bessy a nie powrotu hossy!!!
Po zakończeniu trwającej korekty giełdy w ślad za USA wrócą do spadków i
testowania dołków bessy.
Trzeba podkreślić, że USA znajdują się w długotrwałej bessie, która potrwa
jeszcze wiele lat".






--

podaj linka

Dębowski prognozował, że do rozpoczęcia silnego odbicia w USA
(w żadnym wypadku nie początku hossy) konieczne jest wypełnienie się 5-falowej
spadkowej struktury na S&P500. Dla przypomnienia S&P500 przebił dołek bessy z
2002r. oraz dotknął poziomu 666 pkt. i rozpoczęło się dynamiczne odbicie.

Nie jest wykluczone, że jeszcze w tym roku S&P500 spadnie w okolice 400 pkt.

Ech XXL, no to powiedz mi  wreszcie czy ta twoja magiczna piątka się już w końcu wypełniła czy jeszcze jednak nie .., i czy jak w tym roku hipotetycznie zacznie spadać do 400 to w końcu bedzie już elitowska szóstka, czy jeszcze dalej piątka ...?.

--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Ech XXL, no to powiedz mi  wreszcie czy ta twoja magiczna piątka się już w końcu wypełniła czy jeszcze jednak nie .., i czy jak w tym roku hipotetycznie zacznie spadać do 400 to w końcu bedzie już elitowska szóstka, czy jeszcze dalej piątka ...?.

A wogóle to niech się ten twój Dębowski zreflektuje i powie jednoznacznie - czy w tym roku w górę czy w dół .....


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Użytkownik " XXL" <duzy_slawek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gqpriu$7pm$1inews.gazeta.pl...

p.s. S.Dębowski podaje również prognozy długofalowe dla giełd amerykańskich.
Pisze, że w 2000r. rozpoczęła się tam bessa korygująca całą 68-letnią hossę z
lat 1932-2000. Bessa może potrwać nawet do 2025r.!!!
Nie jest wykluczone, że jeszcze w tym roku S&P500 spadnie w okolice 400 pkt.

Taki scenariusz byłby idealny dla inwestowania w akcje.

--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/