Data: 2012-01-07 00:49:13 | |
Autor: XL | |
Gdzie jest dziura w materacu? | |
Dnia Fri, 6 Jan 2012 08:25:11 -0800 (PST), Stalker napisał(a):
(...)Jak bez zachlapania połowy domu i godziny suszenia Odwrotnie: nalać wody do WYSUSZONEGO (z zewnątrz) materaca i zobaczyć, gdzie są mokre ślady na powierzchni. -- XL |
|
Data: 2012-01-07 01:38:15 | |
Autor: Stalker | |
Gdzie jest dziura w materacu? | |
On 7 Sty, 00:49, XL <iks...@gazeta.pl> wrote:
Dnia Fri, 6 Jan 2012 08:25:11 -0800 (PST), Stalker napisał(a): :-D Stalker, Ty wiesz ile ja bym musiał wody wlać do takiego materaca? |
|
Data: 2012-01-07 11:32:24 | |
Autor: XL | |
Gdzie jest dziura w materacu? | |
Dnia Sat, 7 Jan 2012 01:38:15 -0800 (PST), Stalker napisał(a):
On 7 Sty, 00:49, XL <iks...@gazeta.pl> wrote: No i co? - łóżko wodne byś miał :-D -- XL |
|
Data: 2012-01-09 20:44:02 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Gdzie jest dziura w materacu? | |
Stalker wrote:
On 7 Sty, 00:49, XL <iks...@gazeta.pl> wrote: nalać to pestka ale potem wylać i przewlec przez wentyl na lewą stronę do suszenia to byłby problem... |
|
Data: 2012-01-09 21:07:02 | |
Autor: XL | |
Gdzie jest dziura w materacu? | |
Dnia Mon, 9 Jan 2012 20:44:02 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
nalać to pestka ale potem wylać Wkłada się bawełniany knot=sznurek do wentyla, głęboko (można przywiązać do drutu, żeby nie wypadał) - i woda sama wypłynie. Troszkę czasu tylko trzeba. No ale chyba zima jeszcze? ;-) i przewlec przez wentyl na lewą stronę do suszenia to byłby problem... Suszenie to problem, ale i na to się znajdzie sposób... Eureka! Odlać wodę jak najdokładniej, wlać bliskostuprocentowy alkohol. I wylać! Pozostawić materac otwarty, wentylem do góry - reszta alkoholu sama odparuje, a wody pozostanie malusieńko, wyschnie... ;-PPP -- XL |
|
Data: 2012-01-18 15:39:02 | |
Autor: Karol Piotrowski | |
Gdzie jest dziura w materacu? | |
Stalker, Ty wiesz ile ja bym musiał wody wlać do takiego materaca? Przy codziennej kapieli zuzywasz pewnie wiecej wody niz objetosc materaca, wiec mysle, ze mozna odzalowac troche na rachunku za wode;) Problemy tego typu sa glownym powodem, dla ktorego dmuchane materace kupuje zawsze najtansze na jakiejs promocji, materac za 50zl wcale duzo predzej nie konczy zywota niz taki za 150, wiec mozna kupic trzy i wywalic do smietnika po tym, jak zaczyna schodzic powietrze... Pozdrawiam, -- Karol Piotrowski |