Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Gdzie jest kij

Gdzie jest kij

Data: 2012-06-18 09:00:37
Autor: gregor
Gdzie jest kij
W dniu 2012-06-18 08:34, Marek pisze:
Trafiłem na oferty lokat w złoto z gwarantowanym zwrotem kapitału i
odsetek. Procentowanie jest dwukrotnie wyższe o najlepszych lokat
oferowanych przez banki. Takimi produktami dysponuje Amber Gold, ale nie
chce mi się wierzyć bo jest to zbyt piękne. Gdzie jest schowany kij
którym mogą "dawcę gotówki" boleśnie obić?


Wydaje mi się, że to taki drugi Grobelny bez BFG ładujesz kasę a po roku zostajesz z niczym nie warto ryzykować i dziwię się np. Radio PIN niby radio zwiazane z finansami a reklamują to ...

gregor

Data: 2012-06-18 09:03:49
Autor: maruda
Gdzie jest kij
W dniu 2012-06-18 09:00, gregor pisze:

Wydaje mi się, że to taki drugi Grobelny bez BFG ładujesz kasę a po roku
zostajesz z niczym nie warto ryzykować i dziwię się np. Radio PIN niby
radio zwiazane z finansami a reklamujÄ… to ...

Żurnaliści (pismaki, redachtóry, wydawcy mediów) - to prostytutki. Jeśli ktoś płaci za reklamę, to wezmą kasę i dadzą dupy.
Taka profesja, panie... Swoboda działalności gospodarczej (w granicach prawa).




--
DziÄ™kujÄ™. Pozdrawiam.      Ten Maruda.

Data: 2012-06-18 09:49:05
Autor: m
[crosspost]Re: Gdzie jest kij
W dniu 18.06.2012 09:03, maruda pisze:
W dniu 2012-06-18 09:00, gregor pisze:

Wydaje mi się, że to taki drugi Grobelny bez BFG ładujesz kasę a po roku
zostajesz z niczym nie warto ryzykować i dziwię się np. Radio PIN niby
radio zwiazane z finansami a reklamujÄ… to ...

Żurnaliści (pismaki, redachtóry, wydawcy mediów) - to prostytutki. Jeśli
ktoś płaci za reklamę, to wezmą kasę i dadzą dupy.
Taka profesja, panie... Swoboda działalności gospodarczej (w granicach
prawa).

A tak swoją drogą, to czy radio/gazeta (Rzeczpospolita reklamuje AmberGold ZTCP) ma prawo odmówić publikacji ich reklamy, jeżeli to jest bądź co bądź legalny interes?

p. m.

Data: 2012-06-18 10:18:48
Autor: maruda
[crosspost]Re: Gdzie jest kij
W dniu 2012-06-18 09:49, m pisze:
W dniu 18.06.2012 09:03, maruda pisze:
W dniu 2012-06-18 09:00, gregor pisze:

Wydaje mi się, że to taki drugi Grobelny bez BFG ładujesz kasę a po roku
zostajesz z niczym nie warto ryzykować i dziwię się np. Radio PIN niby
radio zwiazane z finansami a reklamujÄ… to ...

Żurnaliści (pismaki, redachtóry, wydawcy mediów) - to prostytutki. Jeśli
ktoś płaci za reklamę, to wezmą kasę i dadzą dupy.
Taka profesja, panie... Swoboda działalności gospodarczej (w granicach
prawa).

A tak swojÄ… drogÄ…, to czy radio/gazeta (Rzeczpospolita reklamuje
AmberGold ZTCP) ma prawo odmówić publikacji ich reklamy, jeżeli to jest
bądź co bądź legalny interes?

p. m.

Pewno nie ma prawa.
A czy ktoś gdzieś w ogóle jakieś prawo widział? Ostatnio w tv pokazywali prawo pięści (prawo silniejszego). To chyba jedyne, które działa...

Widzisz... w normalnym systemie, to (gdybym np. prowadził knajpę), to mógłbym odmówić obsłużenia Cię, bo mi się Twoja gęba (albo orientacja seksualna) nie podoba i nic nikomu do tego.

Niestety, nie żyjemy w normalnym systemie. "Wolność", czy "swoboda", to puste słowa.



--
DziÄ™kujÄ™. Pozdrawiam.      Ten Maruda.

Data: 2012-06-19 00:12:09
Autor: PlaMa
[crosspost]Re: Gdzie jest kij
W dniu 2012-06-18 10:18, maruda pisze:

Widzisz... w normalnym systemie, to (gdybym np. prowadził knajpę), to
mógłbym odmówić obsłużenia Cię, bo mi się Twoja gęba (albo orientacja
seksualna) nie podoba i nic nikomu do tego.

boże...

Niestety, nie żyjemy w normalnym systemie. "Wolność", czy "swoboda", to
puste słowa.

A jakby Cie wypieprzyli z muzułmańskiej dzielnicy w Warszawie to pewnie byś się cieszył, że wolność panuje i swoboda?

Data: 2012-06-19 07:10:22
Autor: bzdreg
[crosspost]Re: Gdzie jest kij
W dniu 2012-06-19 00:12, PlaMa pisze:
W dniu 2012-06-18 10:18, maruda pisze:

Widzisz... w normalnym systemie, to (gdybym np. prowadził knajpę), to
mógłbym odmówić obsłużenia Cię, bo mi się Twoja gęba (albo orientacja
seksualna) nie podoba i nic nikomu do tego.

boże...

Niestety, nie żyjemy w normalnym systemie. "Wolność", czy "swoboda", to
puste słowa.

A jakby Cie wypieprzyli z muzułmańskiej dzielnicy w Warszawie to pewnie
byś się cieszył, że wolność panuje i swoboda?

Jeśliby sobie wykupili ulice i napisali "Teren prywatny, giaurom (czy gojom) wstęp wzbroniony", to nie miałbym nic do powiedzenia.


--

DziÄ™kujÄ™ i pozdrawiam.           Bzdreg.

Data: 2012-06-19 22:43:50
Autor: Gotfryd Smolik news
[crosspost]Re: Gdzie jest kij
On Tue, 19 Jun 2012, bzdreg wrote:

Je¶liby sobie wykupili ulice

  Ja w sprawie formalnej.
  Kierowcy bardzo czêsto tak siê "stosunkuj±" (w dyskusjach nad tym
kto p³aci i dlaczego ma prawo), jakby kto¶ im te drogi *chcia³*
sprzedaæ ;)

to nie mia³bym nic do powiedzenia.

  A to jest ca³kiem inna sprawa, na nowo nie ma sensu rozpalaæ flejma,
polecam archiwa z has³em "prawo przechodu".
  Znane w cywilizowanych krajach.

pzdr, Gotfryd

Gdzie jest kij

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona