Wyobrazcie sobie, ze jestescie oficerem SB. Przez iles tam lat zajmowaliscie sie inwigilacja opozycji. Wiecie o nich niemal wszystko: ktory jest gejem, ktory zdradzil zone, ktory podpierdolil pieniadze z kasy zwiazku, ktory regularnie zalewa robala, i mnostwo innych pikantnych szczegolow. Niektorych udalo wam sie osobiscie naklonic do donoszenia na kolegow, innych naklonili wasi koledzy, ale wy o tym wiecie.
I nagle nadchodzi 1990, zostajecie zweryfikowani negatywnie i ladujecie na bruku. Nic zlego sie nie dzieje, bo koledzy zdazyli juz zorganizowac male co nieco i wyciagaja pomocna dlon. Zyje sie wam moze nie super-rewelacyjnie, ale calkiem przyzwoicie.
Tymczasem lata mijaja, byli opozycjonisci robia kariery w polityce, stopniowo obejmuja najwyzsze stanowiska we wszystkich organach panstwa lub robia oszalamiajace kariery w biznesie (glownie w tej czesci zwiazanej scisle z panstwem). Z golodupcow-bojownikow o demokracje staja sie zamoznymi lub baaaardzo zamoznymi ludzmi o wielkich wplywach.

A wy nadal wiecie o ich wstydliwej przeszlosci bardzo duzo :)
Brakuje wam kilku milionow na niezbedne wydatki lub macie interes w pewnej drobnej zmianie prawa, bo brakuje wam kilku milionow... etc :)

Co robicie w tej sytuacji?


Interesujace, nieprawdaz?

--
Vic

"Diabel nie spi. Z byle kim."
S.J. Lec

--
Sondazownie we "wlasciwych" rekach": http://forum2.dziennik.pl/read.php?7,415859
-- -
http://trimen.pl/witek/raport_wiekszosci.jpg-- -
Dyktatura europejska http://www.wykop.pl/ramka/122641/traktat-lizbonski-iii-wojna-swiatowa-pl
-- --
1. Przyspieszymy i wykorzystamy wzrost gospodarczy.
2. Radykalnie podniesiemy place dla budzetówki, zwiekszymy emerytury i
renty.
3. Wybudujemy nowoczesna siec autostrad, dróg ekspresowych, mostów i
obwodnic.
4. Zagwarantujemy bezplatny dostep do opieki medycznej i zlikwidujemy NFZ.
5. Uproscimy podatki - wprowadzimy podatek liniowy z ulga prorodzinna,
zlikwidujemy 200 oplat urzedowych.
6. Przyspieszymy budowe stadionów na Euro 2012.
7. Wycofamy wojska z Iraku.
8. Sprawimy, ze Polacy z emigracji beda chcieli wracac do domu i inwestowac w
Polsce.
9. Podniesiemy poziom edukacji i upowszechnimy internet
10. Podejmiemy rzeczywista walke z korupcja.
Uzytkownik "Vic" <bjorgul@o2.pl> napisal w wiadomosci news:gp2q6k$ljh$1mx1.internetia.pl...

Wyobrazcie sobie, ze jestescie oficerem SB. Przez iles tam lat zajmowaliscie sie inwigilacja opozycji. Wiecie o nich niemal wszystko: ktory jest gejem, ktory zdradzil zone, ktory podpierdolil pieniadze z kasy zwiazku, ktory regularnie zalewa robala, i mnostwo innych pikantnych szczegolow. Niektorych udalo wam sie osobiscie naklonic do donoszenia na kolegow, innych naklonili wasi koledzy, ale wy o tym wiecie.
I nagle nadchodzi 1990, zostajecie zweryfikowani negatywnie i ladujecie na bruku. Nic zlego sie nie dzieje, bo koledzy zdazyli juz zorganizowac male co nieco i wyciagaja pomocna dlon. Zyje sie wam moze nie super-rewelacyjnie, ale calkiem przyzwoicie.
Tymczasem lata mijaja, byli opozycjonisci robia kariery w polityce, stopniowo obejmuja najwyzsze stanowiska we wszystkich organach panstwa lub robia oszalamiajace kariery w biznesie (glownie w tej czesci zwiazanej scisle z panstwem). Z golodupcow-bojownikow o demokracje staja sie zamoznymi lub baaaardzo zamoznymi ludzmi o wielkich wplywach.

A wy nadal wiecie o ich wstydliwej przeszlosci bardzo duzo :)
Brakuje wam kilku milionow na niezbedne wydatki lub macie interes w pewnej drobnej zmianie prawa, bo brakuje wam kilku milionow... etc :)

Co robicie w tej sytuacji?


Interesujace, nieprawdaz?

i jakie prawdziwe!

rym

Vic pisze:

Wyobrazcie sobie, ze jestescie oficerem SB. Przez iles tam lat zajmowaliscie sie inwigilacja opozycji. Wiecie o nich niemal wszystko: ktory jest gejem, ktory zdradzil zone, ktory podpierdolil pieniadze z kasy zwiazku, ktory regularnie zalewa robala, i mnostwo innych pikantnych szczegolow. Niektorych udalo wam sie osobiscie naklonic do donoszenia na kolegow, innych naklonili wasi koledzy, ale wy o tym wiecie.
I nagle nadchodzi 1990, zostajecie zweryfikowani negatywnie i ladujecie na bruku. Nic zlego sie nie dzieje, bo koledzy zdazyli juz zorganizowac male co nieco i wyciagaja pomocna dlon. Zyje sie wam moze nie super-rewelacyjnie, ale calkiem przyzwoicie.
Tymczasem lata mijaja, byli opozycjonisci robia kariery w polityce, stopniowo obejmuja najwyzsze stanowiska we wszystkich organach panstwa lub robia oszalamiajace kariery w biznesie (glownie w tej czesci zwiazanej scisle z panstwem). Z golodupcow-bojownikow o demokracje staja sie zamoznymi lub baaaardzo zamoznymi ludzmi o wielkich wplywach.

A wy nadal wiecie o ich wstydliwej przeszlosci bardzo duzo :)
Brakuje wam kilku milionow na niezbedne wydatki lub macie interes w pewnej drobnej zmianie prawa, bo brakuje wam kilku milionow... etc :)

Co robicie w tej sytuacji?


Interesujace, nieprawdaz?

Co robimy my, a co robią oni- czyli byli oficerowie? Większość z nas napewno zaczełaby się trudnić szantażem.. Ale gdy chodzi o byłych oficerów to sprawan jest jasna - utrzymują to w tajemnicy.. Wiesz przysięga honor oficerski itp.. SB (UB) pod tym względem była elitą..

--
Linuks to system dla myślących uĹźytkownikĂłw..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   RĂłwnieĹź ja

jadrys wrote:

Co robimy my, a co robią oni- czyli byli oficerowie? Większość z nas napewno zaczełaby się trudnić szantażem.. Ale gdy chodzi o byłych oficerów to sprawan jest jasna - utrzymują to w tajemnicy.. Wiesz przysięga honor oficerski itp.. SB (UB) pod tym względem była elitą..

Ty to potrafisz rozbawić człowieka :))))

--
Vic

"Diabel nie spi. Z byle kim."
S.J. Lec

Vic pisze:

jadrys wrote:

Co robimy my, a co robią oni- czyli byli oficerowie? Większość z nas napewno zaczełaby się trudnić szantażem.. Ale gdy chodzi o byłych oficerów to sprawan jest jasna - utrzymują to w tajemnicy.. Wiesz przysięga honor oficerski itp.. SB (UB) pod tym względem była elitą..

Ty to potrafisz rozbawić człowieka :))))

Myślisz że do służb wewnętrznych byli przyjmowani szantażyści..
Kandydat na takie stanowisko musiał się wykazać nieskazitelną opinią..
Nie do pojęcia jest to jak Polacy łatwo dali sobie wbić w głowę że oficer SB to ktoś zły..

--
Linuks to system dla myślących uĹźytkownikĂłw..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   RĂłwnieĹź ja

jadrys <andrzej203@op.pl> napisał(a): 

Myslisz ze [...]

Piszesz to w sposób znamionujący znajomość tematu więc nie sposób wątpić ZE TAK O SOBIE MYSLELISCIE i myślicie do dzisiaj. Zapominasz jednak ze część z nas zna waszą "nieskazitelnosc" z autopsji i tym makaronu na uszy nie nawiniesz chocbyś pękł.
J-23 --

Hans Kloss pisze:

jadrys <andrzej203@op.pl> napisał(a):   

Myslisz ze [...]
   

Piszesz to w sposób znamionujący znajomość tematu więc nie sposób wątpić ZE TAK O SOBIE MYSLELISCIE i myślicie do dzisiaj. Zapominasz jednak ze część z nas zna waszą "nieskazitelnosc" z autopsji i tym makaronu na uszy nie nawiniesz chocbyś pękł.
J-23  

Ale jaka część? Co np. taki Konserwator może o tym wiedzieć?  Powtarza tylko to co usłyszał w TV od jakiegoś oszołoma, który takie bzdety słyszał od jeszcze innego oszołoma..
Nikomu nie nawijam makaronu, ale zachęcam do samodzielnego myślenia.. --
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego systemu...   Również ja

jadrys <ilicz@wp.pl> napisał(a):

Ale jaka część? Co np. taki Konserwator może o tym wiedzieć? 

Odnosze wrazenie (może mylne) że lat ma tyle że mógł sie załapać na MON w
schyłkowej komunie. A jak był w monie za komuny to sie zetknał z oficerem
prowadzącym, a jak sie zetknał to pewnie trafił na smiecia i kurwiego syna, bo
takich tam było lekko licząc 3/4.
J-23
PS. Ci szeregowi i "ideowi" spośród was może rzeczywiście brzydzą sie
szantażem (bo sobie materiałów nie zabezpieczyli w porę) ale... przypomnij
sobie swoich PRZEŁOZONYCH. Ręczyłbys własną głowa  za każdego z nich?
Przypominam że w gre wchodziły i wchodza nierzadko dzisiatki i setki milionów
(niegdys) zielonych lub (dziś)ojro.

--

Hans Kloss pisze:

jadrys <ilicz@wp.pl> napisał(a):  

Ale jaka część? Co np. taki Konserwator może o tym wiedzieć?     

Odnosze wrazenie (może mylne) że lat ma tyle że mógł sie załapać na MON w
schyłkowej komunie. A jak był w monie za komuny to sie zetknał z oficerem
prowadzącym, a jak sie zetknał to pewnie trafił na smiecia i kurwiego syna, bo
takich tam było lekko licząc 3/4.
J-23
PS. Ci szeregowi i "ideowi" spośród was może rzeczywiście brzydzą sie
szantażem (bo sobie materiałów nie zabezpieczyli w porę) ale... przypomnij
sobie swoich PRZEŁOZONYCH. Ręczyłbys własną głowa  za każdego z nich?
Przypominam że w gre wchodziły i wchodza nierzadko dzisiatki i setki milionów
(niegdys) zielonych lub (dziś)ojro.

 

Jakich nas?? Ja bardzo żałuję ale nie pracowałem w MSW..  Ale w swoim czasie znałem parę osób tam pracujących, wszyscy uczciwi kulturalni ludzie.
Głową to ja nie ręczyłbym za nikogo..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego systemu...   Również ja

--
Sondazownie we "wlasciwych" rekach": http://forum2.dziennik.pl/read.php?7,415859
-- -
http://trimen.pl/witek/raport_wiekszosci.jpg-- -
Dyktatura europejska http://www.wykop.pl/ramka/122641/traktat-lizbonski-iii-wojna-swiatowa-pl
-- --
1. Przyspieszymy i wykorzystamy wzrost gospodarczy.
2. Radykalnie podniesiemy płace dla budżetówki, zwiększymy emerytury i
renty.
3. Wybudujemy nowoczesną sieć autostrad, dróg ekspresowych, mostów i
obwodnic.
4. Zagwarantujemy bezpłatny dostęp do opieki medycznej i zlikwidujemy NFZ.
5. Uprościmy podatki - wprowadzimy podatek liniowy z ulgą prorodzinną,
zlikwidujemy 200 opłat urzędowych.
6. Przyśpieszymy budowę stadionów na Euro 2012.
7. Wycofamy wojska z Iraku.
8. Sprawimy, że Polacy z emigracji będą chcieli wracać do domu i inwestować w
Polsce.
9. Podniesiemy poziom edukacji i upowszechnimy internet
10. Podejmiemy rzeczywistą walkę z korupcją.
Użytkownik "jadrys" <ilicz@wp.pl> napisał w wiadomości news:gp59oh$42s$1news.task.gda.pl...

Hans Kloss pisze:

jadrys <ilicz@wp.pl> napisał(a):

Ale jaka część? Co np. taki Konserwator może o tym wiedzieć?

Odnosze wrazenie (może mylne) że lat ma tyle że mógł sie załapać na MON w
schyłkowej komunie. A jak był w monie za komuny to sie zetknał z oficerem
prowadzącym, a jak sie zetknał to pewnie trafił na smiecia i kurwiego syna, bo
takich tam było lekko licząc 3/4.
J-23
PS. Ci szeregowi i "ideowi" spośród was może rzeczywiście brzydzą sie
szantażem (bo sobie materiałów nie zabezpieczyli w porę) ale... przypomnij
sobie swoich PRZEŁOZONYCH. Ręczyłbys własną głowa  za każdego z nich?
Przypominam że w gre wchodziły i wchodza nierzadko dzisiatki i setki milionów
(niegdys) zielonych lub (dziś)ojro.

Jakich nas?? Ja bardzo żałuję ale nie pracowałem w MSW..  Ale w swoim czasie znałem parę osób tam pracujących, wszyscy uczciwi kulturalni ludzie.
Głową to ja nie ręczyłbym za nikogo..

ale na ubeka doskonale sie nadajesz. jestes malo rozgarniety, uwazasz, ze podsluchiwanie, bicie, donoszenie na niewinnych ludzi jest honorowe. Doskonaly material na oficera prowadzacego! Urodziles sie tylko troche za pozno bo juz takich metod w Polsce sie nie stosuje ale w Korei pln i na Kubie jeszcze chyba tak. Moze tam sprobuj. Maja tam swoich przeciwnikow politycznych ktorych mozna bezkarnie bic i torturowac! a nawet zastrzelic bez konsekwencji!

rym

konserwator pisze:


Mylisz niestety pracowników SB/UB z płatnymi (w większości) donosicielami..

PS. Mógłbyś przenieść sygnaturkę z góry na dół, nie mogę Cię cytować..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

--
Sondazownie we "wlasciwych" rekach": http://forum2.dziennik.pl/read.php?7,415859
-- -
http://trimen.pl/witek/raport_wiekszosci.jpg-- -
Dyktatura europejska http://www.wykop.pl/ramka/122641/traktat-lizbonski-iii-wojna-swiatowa-pl
-- --
1. Przyspieszymy i wykorzystamy wzrost gospodarczy.
2. Radykalnie podniesiemy płace dla budżetówki, zwiększymy emerytury i
renty.
3. Wybudujemy nowoczesną sieć autostrad, dróg ekspresowych, mostów i
obwodnic.
4. Zagwarantujemy bezpłatny dostęp do opieki medycznej i zlikwidujemy NFZ.
5. Uprościmy podatki - wprowadzimy podatek liniowy z ulgą prorodzinną,
zlikwidujemy 200 opłat urzędowych.
6. Przyśpieszymy budowę stadionów na Euro 2012.
7. Wycofamy wojska z Iraku.
8. Sprawimy, że Polacy z emigracji będą chcieli wracać do domu i inwestować w
Polsce.
9. Podniesiemy poziom edukacji i upowszechnimy internet
10. Podejmiemy rzeczywistą walkę z korupcją.
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:gp2sfo$pnf$1news.onet.pl...

Vic pisze:

jadrys wrote:

Co robimy my, a co robią oni- czyli byli oficerowie? Większość z nas napewno zaczełaby się trudnić szantażem.. Ale gdy chodzi o byłych oficerów to sprawan jest jasna - utrzymują to w tajemnicy.. Wiesz przysięga honor oficerski itp.. SB (UB) pod tym względem była elitą..

Ty to potrafisz rozbawić człowieka :))))

Myślisz że do służb wewnętrznych byli przyjmowani szantażyści..
Kandydat na takie stanowisko musiał się wykazać nieskazitelną opinią..
Nie do pojęcia jest to jak Polacy łatwo dali sobie wbić w głowę że oficer SB to ktoś zły..

Nieskazitelne opinie to mieli oficerowie AK, ktorych "oficerowie" UB mordowali.
Do ub rekrutowano glownie szmaty bez honoru (bo jak czlowiek honoru moze np podsluchiwac czy sledzic albo nieslusznie oskarzac? Torturowac, rozsiewac nieprawdziwe pogloski itd...

rym

konserwator pisze:


Wiesz to wszystko, bo w telewizji mówili?

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego systemu...   Również ja

Dnia Mon, 09 Mar 2009 11:25:24 +0100, Vic napisał(a):

Ty to potrafisz rozbawić człowieka :))))

No, Jadryś to taki pspowski Buster Keaton...
pz
Piotr

cirrus pisze:

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:gp2qd0$i7r$1news.onet.pl...

Vic pisze:

Wyobrazcie sobie, ze jestescie oficerem SB. Przez iles tam lat zajmowaliscie sie inwigilacja opozycji. Wiecie o nich niemal wszystko: ktory jest gejem, ktory zdradzil zone, ktory podpierdolil pieniadze z kasy zwiazku, ktory regularnie zalewa robala, i mnostwo innych pikantnych szczegolow. Niektorych udalo wam sie osobiscie naklonic do donoszenia na kolegow, innych naklonili wasi koledzy, ale wy o tym
wiecie. I nagle nadchodzi 1990, zostajecie zweryfikowani negatywnie i
ladujecie  na bruku. Nic zlego sie nie dzieje, bo koledzy zdazyli juz
zorganizowac  male co nieco i wyciagaja pomocna dlon. Zyje sie wam
moze nie  super-rewelacyjnie, ale calkiem przyzwoicie.
Tymczasem lata mijaja, byli opozycjonisci robia kariery w polityce, stopniowo obejmuja najwyzsze stanowiska we wszystkich organach panstwa lub robia oszalamiajace kariery w biznesie (glownie w tej czesci zwiazanej scisle z panstwem). Z golodupcow-bojownikow o demokracje staja sie zamoznymi lub baaaardzo zamoznymi ludzmi o wielkich wplywach.
A wy nadal wiecie o ich wstydliwej przeszlosci bardzo duzo :)
Brakuje wam kilku milionow na niezbedne wydatki lub macie interes w pewnej drobnej zmianie prawa, bo brakuje wam kilku milionow... etc :)
Co robicie w tej sytuacji?
Interesujace, nieprawdaz?

Co robimy my, a co robią oni- czyli byli oficerowie? Większość z nas napewno zaczełaby się trudnić szantażem.. Ale gdy chodzi o byłych oficerów to sprawan jest jasna - utrzymują to w tajemnicy.. Wiesz przysięga honor oficerski itp.. SB (UB) pod tym względem była elitą..

Ha, ha, ha honor esbeka, dobre sobie, mniej więcej tak jak honor esesmana, albo gestapowca.

Gestapowcom i esesmanom można wiele zarzucić, ale na pewno nie brak honoru..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

cirrus pisze:

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:gp5cq0$k7e$2news.onet.pl...

cirrus pisze:

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:gp2qd0$i7r$1news.onet.pl...

Vic pisze:

Wyobrazcie sobie, ze jestescie oficerem SB. Przez iles tam lat zajmowaliscie sie inwigilacja opozycji. Wiecie o nich niemal wszystko: ktory jest gejem, ktory zdradzil zone, ktory podpierdolil pieniadze z kasy zwiazku, ktory regularnie zalewa robala, i mnostwo innych
pikantnych  szczegolow. Niektorych udalo wam sie osobiscie
naklonic do donoszenia na  kolegow, innych naklonili wasi koledzy,
ale wy o tym wiecie. I nagle nadchodzi 1990, zostajecie
zweryfikowani negatywnie i ladujecie  na bruku. Nic zlego sie nie
dzieje, bo koledzy zdazyli juz zorganizowac  male co nieco i
wyciagaja pomocna dlon. Zyje sie wam moze nie  super-rewelacyjnie,
ale calkiem przyzwoicie. Tymczasem lata mijaja, byli opozycjonisci
robia kariery w polityce,  stopniowo obejmuja najwyzsze stanowiska
we wszystkich organach panstwa  lub robia oszalamiajace kariery w
biznesie (glownie w tej czesci  zwiazanej scisle z panstwem). Z
golodupcow-bojownikow o demokracje staja  sie zamoznymi lub
baaaardzo zamoznymi ludzmi o wielkich wplywach. A wy nadal wiecie
o ich wstydliwej przeszlosci bardzo duzo :) Brakuje wam kilku
milionow na niezbedne wydatki lub macie interes w  pewnej drobnej
zmianie prawa, bo brakuje wam kilku milionow... etc :) Co robicie
w tej sytuacji? Interesujace, nieprawdaz?

Co robimy my, a co robią oni- czyli byli oficerowie? Większość z nas napewno zaczełaby się trudnić szantażem.. Ale gdy chodzi o byłych
oficerów  to sprawan jest jasna - utrzymują to w tajemnicy.. Wiesz
przysięga honor  oficerski itp.. SB (UB) pod tym względem była elitą..

Ha, ha, ha honor esbeka, dobre sobie, mniej więcej tak jak honor
esesmana,  albo gestapowca.

Gestapowcom i esesmanom można wiele zarzucić, ale na pewno nie brak
honoru..

Zwłaszcza tym z Oświęcimia i innych obozów.

Stefan, tu nie oto chodzi że to byli mordercy..
Honor to jest sprawa złożona.. Definicję honoru można by pisać przez 2 dni.. Jednym z aspektów honoru jest chociażby nie łamanie złożonej przysięgi..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

cirrus pisze:

Co robimy my, a co robią oni- czyli byli oficerowie? Większość z nas napewno zaczełaby się trudnić szantażem.. Ale gdy chodzi o byłych
oficerów  to sprawan jest jasna - utrzymują to w tajemnicy.. Wiesz
przysięga honor  oficerski itp.. SB (UB) pod tym względem była elitą..

Ha, ha, ha honor esbeka, dobre sobie, mniej więcej tak jak honor
esesmana,  albo gestapowca.

Gestapowcom i esesmanom można wiele zarzucić, ale na pewno nie brak
honoru..

Zwłaszcza tym z Oświęcimia i innych obozów.

Stefan, tu nie oto chodzi że to byli mordercy..
Honor to jest sprawa złożona.. Definicję honoru można by pisać przez 2 dni.. Jednym z aspektów honoru jest chociażby nie łamanie złożonej przysięgi..

Honor mordercy, to dla mnie zbyt skomplikowane.

A co w tym skomplikowanego? Zabicie kogoś dla gestapowca wcale nie musi oznaczać ujmy na honorze. On ma swój kodeks honorowy i postępuje wg. niego.. Kodeksy honorowe bywają różne dla różnych ludzi, sekt, wyznań, plemion itp. Jednak nie słyszałem żeby któryś z kodeksów gloryfikował zdradę.. Jak ma to miejsce w przypadku pułkownika R. K.
--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

cirrus pisze:

Tzn ludzie mafii to też ludzie honoru? Przecież chocby camorra.

Tak, szczególnie w mafii, i wszędzie tam gdzie obowiązuje przysięga sprawa honoru jest sprawą nadrzędna..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

cirrus pisze:

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:gp84rg$coi$1news.onet.pl...
 

cirrus pisze:
   

Tzn ludzie mafii to też ludzie honoru? Przecież chocby camorra.
     

Tak, szczególnie w mafii, i wszędzie tam gdzie obowiązuje przysięga sprawa honoru jest sprawą nadrzędna..
   

Nie obawiasz się, ze kiedyś tacy "ludzie honoru" skrócą cię o głowę.

 

O widzisz - tu leży cała istota honoru, gdy taki "capo di tutti capi" da ci słowo honoru że nie zabije to możesz tego być pewny że nie zabije..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego systemu...   Również ja

"jadrys" <andrzej203@op.pl> wrote in message news:gp5cq0$k7e$2news.onet.pl...

Ha, ha, ha honor esbeka, dobre sobie, mniej więcej tak jak honor esesmana, albo gestapowca.

Gestapowcom i esesmanom można wiele zarzucić, ale na pewno nie brak honoru..

Delikatnie mowiac.... dyskusyjna teza  ;)

Kol

Użytkownik "ColgatesBilly" <Sir_kolgejts@op.pl> napisał w wiadomości news:p9rtl.1474$9v4.727uutiset.elisa.fi...

"jadrys" <andrzej203@op.pl> wrote in message news:gp5cq0$k7e$2news.onet.pl...

Ha, ha, ha honor esbeka, dobre sobie, mniej więcej tak jak honor esesmana, albo gestapowca.

Gestapowcom i esesmanom można wiele zarzucić, ale na pewno nie brak honoru..

Delikatnie mowiac.... dyskusyjna teza  ;)

Kol

a o czym tu dyskutowac?
odbieranie komus zycia jest niehonorowe bo skoro temu komus zycia nie dalismy to nie mozemy go odbierac
podobnie uczestnictwo w formacji SS czy gestapo itp (dobrowolne wstapienie!) ktore to formacje mordowaly niewinnych ludzi - przez samo uczestnictwo i nie wystapienie jest niehonorowe

Jadrys probuje udowodnic, ze zlodziej co nigdy w zyciu nie sklamal i zawsze dotrzymywal przysiegi jest czlowiekiem honoru ale jadrys to po prostu komunista - a ci z definicji - sa pozbawieni honoru iu praw honorowych wiec smialo mozna takim pluc w ryj!

rym

konserwator pisze:

Użytkownik "ColgatesBilly" <Sir_kolgejts@op.pl> napisał w wiadomości news:p9rtl.1474$9v4.727uutiset.elisa.fi...
 

"jadrys" <andrzej203@op.pl> wrote in message news:gp5cq0$k7e$2news.onet.pl...

   

Ha, ha, ha honor esbeka, dobre sobie, mniej więcej tak jak honor esesmana, albo gestapowca.

       

Gestapowcom i esesmanom można wiele zarzucić, ale na pewno nie brak honoru..
     

Delikatnie mowiac.... dyskusyjna teza  ;)

Kol
   

a o czym tu dyskutowac?
odbieranie komus zycia jest niehonorowe bo skoro temu komus zycia nie dalismy to nie mozemy go odbierac
podobnie uczestnictwo w formacji SS czy gestapo itp (dobrowolne wstapienie!) ktore to formacje mordowaly niewinnych ludzi - przez samo uczestnictwo i nie wystapienie jest niehonorowe

Jadrys probuje udowodnic, ze zlodziej co nigdy w zyciu nie sklamal i zawsze dotrzymywal przysiegi jest czlowiekiem honoru ale jadrys to po prostu komunista - a ci z definicji - sa pozbawieni honoru iu praw honorowych wiec smialo mozna takim pluc w ryj!

rym  

Mocne słowa.. z tym pluciem..
A wracając do honoru - dlaczego wojsko polskie powołuje się na hasła: Bóg Honor Ojczyzna? Przecież wojsko polskie,( i każde inne wojsko) to zabójcy. Normalni zabójcy odziani w odpowiednie szaty które im pozwalają zabijać bezkarnie.. I gdzie tu miejsce na honor? Jeżeli tak pojmujesz sprawę honoru..

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego systemu...   Również ja

Użytkownik "jadrys" <ilicz@wp.pl> napisał w wiadomości news:gp5o3d$2il$1news.task.gda.pl...

konserwator pisze:

Użytkownik "ColgatesBilly" <Sir_kolgejts@op.pl> napisał w wiadomości news:p9rtl.1474$9v4.727uutiset.elisa.fi...

"jadrys" <andrzej203@op.pl> wrote in message news:gp5cq0$k7e$2news.onet.pl...

Ha, ha, ha honor esbeka, dobre sobie, mniej więcej tak jak honor esesmana, albo gestapowca.

Gestapowcom i esesmanom można wiele zarzucić, ale na pewno nie brak honoru..

Delikatnie mowiac.... dyskusyjna teza  ;)

Kol

a o czym tu dyskutowac?
odbieranie komus zycia jest niehonorowe bo skoro temu komus zycia nie dalismy to nie mozemy go odbierac
podobnie uczestnictwo w formacji SS czy gestapo itp (dobrowolne wstapienie!) ktore to formacje mordowaly niewinnych ludzi - przez samo uczestnictwo i nie wystapienie jest niehonorowe

Jadrys probuje udowodnic, ze zlodziej co nigdy w zyciu nie sklamal i zawsze dotrzymywal przysiegi jest czlowiekiem honoru ale jadrys to po prostu komunista - a ci z definicji - sa pozbawieni honoru iu praw honorowych wiec smialo mozna takim pluc w ryj!

rym

Mocne słowa.. z tym pluciem..
A wracając do honoru - dlaczego wojsko polskie powołuje się na hasła: Bóg Honor Ojczyzna? Przecież wojsko polskie,( i każde inne wojsko) to zabójcy.

(zawodowe/ochotnicze) wojsko jest narzedziem polityki panstwa i jesli walczy z innym wojskiem postepuje honorowo. Jesli natomiast zabija cywilow to nie jest honorowe (czy to tak trudno zrozumiec?).
Wehrmacht w Polsce walczyl z wojskiem polskim, natomiast SS czy gestapo zabijala cywilow dlatego jestem sklonny przyznac wehrmachtowi honor ale SS juz nie

Normalni zabójcy odziani w odpowiednie szaty które im pozwalają

zabijać bezkarnie.. I gdzie tu miejsce na honor? Jeżeli tak pojmujesz sprawę honoru..

dosyc ciekawie opisuja te kwestie konwencje genewskie. http://pl.wikipedia.org/wiki/Konwencje_genewskie
jesli ktos te konwencje lamie postepuje niehonorowo...

rym

konserwator pisze:

A wracając do honoru - dlaczego wojsko polskie powołuje się na hasła: Bóg Honor Ojczyzna? Przecież wojsko polskie,( i każde inne wojsko) to zabójcy.

(zawodowe/ochotnicze) wojsko jest narzedziem polityki panstwa i jesli walczy z innym wojskiem postepuje honorowo. Jesli natomiast zabija cywilow to nie jest honorowe (czy to tak trudno zrozumiec?).

Nie już takich wojen, jak wojna Krymska, kiedy to żołnierze dwu rywalizujących  ze sobą armii spotykało się wieczorem w gospodzie, a oficerowie pojedynkowali się przed frontem swoich armii.. W dzisiejszych wojnach giną przede wszystkim cywile.. Czyli sprawę honoru w dzisiejszych wojnach śmiało można włożyć między bajki. (wg Twojej teorii)..

Wehrmacht w Polsce walczyl z wojskiem polskim, natomiast SS czy gestapo zabijala cywilow dlatego jestem sklonny przyznac wehrmachtowi honor ale SS juz nie

Ten "honorowy" Wehrmacht ma na sumieniu więcej cywili niż SS, (jeżeli by pominąć obozy zagłady).. Jak myślisz za co Wilhelm Keitel dostał czapę w Norymberdze?

Normalni zabójcy odziani w odpowiednie szaty które im pozwalają

zabijać bezkarnie.. I gdzie tu miejsce na honor? Jeżeli tak pojmujesz sprawę honoru..

dosyc ciekawie opisuja te kwestie konwencje genewskie. http://pl.wikipedia.org/wiki/Konwencje_genewskie
jesli ktos te konwencje lamie postepuje niehonorowo...

A te państwa co nie podpisały konwencji? Nie podpisanie też jest niehonorowe?

rym

--
Linuks to system dla myślących użytkowników..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   Również ja

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:gp5s9m$8v3$1news.onet.pl...

konserwator pisze:

A wracając do honoru - dlaczego wojsko polskie powołuje się na hasła: Bóg Honor Ojczyzna? Przecież wojsko polskie,( i każde inne wojsko) to zabójcy.

(zawodowe/ochotnicze) wojsko jest narzedziem polityki panstwa i jesli walczy z innym wojskiem postepuje honorowo. Jesli natomiast zabija cywilow to nie jest honorowe (czy to tak trudno zrozumiec?).

Nie już takich wojen, jak wojna Krymska, kiedy to żołnierze dwu rywalizujących  ze sobą armii spotykało się wieczorem w gospodzie, a oficerowie pojedynkowali się przed frontem swoich armii.. W dzisiejszych wojnach giną przede wszystkim cywile.. Czyli sprawę honoru w dzisiejszych wojnach śmiało można włożyć między bajki. (wg Twojej teorii)..

Wehrmacht w Polsce walczyl z wojskiem polskim, natomiast SS czy gestapo zabijala cywilow dlatego jestem sklonny przyznac wehrmachtowi honor ale SS juz nie

Ten "honorowy" Wehrmacht ma na sumieniu więcej cywili niż SS, (jeżeli by pominąć obozy zagłady).. Jak myślisz za co Wilhelm Keitel dostał czapę w Norymberdze?

Normalni zabójcy odziani w odpowiednie szaty które im pozwalają

zabijać bezkarnie.. I gdzie tu miejsce na honor? Jeżeli tak pojmujesz sprawę honoru..

dosyc ciekawie opisuja te kwestie konwencje genewskie. http://pl.wikipedia.org/wiki/Konwencje_genewskie
jesli ktos te konwencje lamie postepuje niehonorowo...

A te państwa co nie podpisały konwencji? Nie podpisanie też jest niehonorowe?

to wejdz tam i przeczytaj na temat tych co nie podpisaly zamiast mi tu dupsko zawracac...


rym

"konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> wrote in message news:gp5peh$1cc$1nemesis.news.neostrada.pl...

Jadrys probuje udowodnic, ze zlodziej co nigdy w zyciu nie sklamal i zawsze dotrzymywal przysiegi jest czlowiekiem honoru ale jadrys to po prostu komunista - a ci z definicji - sa pozbawieni honoru iu praw honorowych wiec smialo mozna takim pluc w ryj!

rym

Mocne słowa.. z tym pluciem..
A wracając do honoru - dlaczego wojsko polskie powołuje się na hasła: Bóg Honor Ojczyzna? Przecież wojsko polskie,( i każde inne wojsko) to zabójcy.

(zawodowe/ochotnicze) wojsko jest narzedziem polityki panstwa i jesli walczy z innym wojskiem postepuje honorowo. Jesli natomiast zabija cywilow to nie jest honorowe (czy to tak trudno zrozumiec?).
Wehrmacht w Polsce walczyl z wojskiem polskim, natomiast SS czy gestapo zabijala cywilow dlatego jestem sklonny przyznac wehrmachtowi honor ale SS juz nie

Normalni zabójcy odziani w odpowiednie szaty które im pozwalają

zabijać bezkarnie.. I gdzie tu miejsce na honor? Jeżeli tak pojmujesz sprawę honoru..

dosyc ciekawie opisuja te kwestie konwencje genewskie. http://pl.wikipedia.org/wiki/Konwencje_genewskie
jesli ktos te konwencje lamie postepuje niehonorowo...

rym

Dyskusja troche nie z tego swiata...
Albo ja chyba snie, ze mozna tu miec jakikolwiek problem...

Ale jesli my go mamy, to tym bardziej caly swiat.
Swiat bez honoru ;)

Kol

Użytkownik "ColgatesBilly" <Sir_kolgejts@op.pl> napisał w wiadomości news:RHttl.1572$9v4.879uutiset.elisa.fi...

"konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> wrote in message news:gp5peh$1cc$1nemesis.news.neostrada.pl...

Jadrys probuje udowodnic, ze zlodziej co nigdy w zyciu nie sklamal i zawsze dotrzymywal przysiegi jest czlowiekiem honoru ale jadrys to po prostu komunista - a ci z definicji - sa pozbawieni honoru iu praw honorowych wiec smialo mozna takim pluc w ryj!

rym

Mocne słowa.. z tym pluciem..
A wracając do honoru - dlaczego wojsko polskie powołuje się na hasła: Bóg Honor Ojczyzna? Przecież wojsko polskie,( i każde inne wojsko) to zabójcy.

(zawodowe/ochotnicze) wojsko jest narzedziem polityki panstwa i jesli walczy z innym wojskiem postepuje honorowo. Jesli natomiast zabija cywilow to nie jest honorowe (czy to tak trudno zrozumiec?).
Wehrmacht w Polsce walczyl z wojskiem polskim, natomiast SS czy gestapo zabijala cywilow dlatego jestem sklonny przyznac wehrmachtowi honor ale SS juz nie

Normalni zabójcy odziani w odpowiednie szaty które im pozwalają

zabijać bezkarnie.. I gdzie tu miejsce na honor? Jeżeli tak pojmujesz sprawę honoru..

dosyc ciekawie opisuja te kwestie konwencje genewskie. http://pl.wikipedia.org/wiki/Konwencje_genewskie
jesli ktos te konwencje lamie postepuje niehonorowo...

rym

Dyskusja troche nie z tego swiata...
Albo ja chyba snie, ze mozna tu miec jakikolwiek problem...

Ale jesli my go mamy, to tym bardziej caly swiat.
Swiat bez honoru ;)

i widzisz jak sie musze poswiecac dla wychowania nowego pokolenia ;-)

rym

Uzytkownik "Vic" <bjorgul@o2.pl> napisal w wiadomosci news:gp2q6k$ljh$1mx1.internetia.pl...

Wyobrazcie sobie, ze jestescie oficerem SB. Przez iles tam lat zajmowaliscie sie inwigilacja opozycji. Wiecie o nich niemal wszystko: ktory jest gejem, ktory zdradzil zone, ktory podpierdolil pieniadze z kasy zwiazku, ktory regularnie zalewa robala, i mnostwo innych pikantnych szczegolow. Niektorych udalo wam sie osobiscie naklonic do donoszenia na kolegow, innych naklonili wasi koledzy, ale wy o tym wiecie.
I nagle nadchodzi 1990, zostajecie zweryfikowani negatywnie i ladujecie na bruku. Nic zlego sie nie dzieje, bo koledzy zdazyli juz zorganizowac male co nieco i wyciagaja pomocna dlon. Zyje sie wam moze nie super-rewelacyjnie, ale calkiem przyzwoicie.
Tymczasem lata mijaja, byli opozycjonisci robia kariery w polityce, stopniowo obejmuja najwyzsze stanowiska we wszystkich organach panstwa lub robia oszalamiajace kariery w biznesie (glownie w tej czesci zwiazanej scisle z panstwem). Z golodupcow-bojownikow o demokracje staja sie zamoznymi lub baaaardzo zamoznymi ludzmi o wielkich wplywach.

A wy nadal wiecie o ich wstydliwej przeszlosci bardzo duzo :)
Brakuje wam kilku milionow na niezbedne wydatki lub macie interes w pewnej drobnej zmianie prawa, bo brakuje wam kilku milionow... etc :)

Co robicie w tej sytuacji?


Interesujace, nieprawdaz?

--
Sluzba Bezpieczenstwa moze i powinna kreowac rozne stowarzyszenia, kluby
czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie gleboko infiltrowac istniejace
gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym i wojewodzkim, a
takze
na szczeblach podstawowych, musza byc one przez nas operacyjnie opanowane.
Musimy zapewnic operacyjne mozliwosci oddzialywania na te organizacje,
kreowania ich dzialalnosci i kierowania ich polityka." -- Czeslaw Kiszczak,
luty 1989 roku z posiedzenia kierownictwa MSW -

Pozdrowienia
matusm

Vic wrote:

....

No pseca za BABCIEKLOZETOWE robić niebedom...!

A zyć tseba...