Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kup ione w polskich salonach?

Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kup ione w polskich salonach?

Data: 2012-11-22 09:00:12
Autor: Marcin N
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kup ione w polskich salonach?
Kurczę, wyparowały.

Szukam samochodu używanego po pierwszym właścicielu, kupionego w polskim salonie w cenie do 40 tys zł - i nie ma!

W Polsce północnej najwyżej pojedyncze sztuki. Czy warunek: automat - aż tak zawęża grupę sprzedających?

Czy może takie sztuki rozchodzą się wśród znajomych jak świeże bułeczki?
Wyjaśnicie mi ten fenomen?

--
MN

Data: 2012-11-22 01:07:07
Autor: pabloeldiablo333
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu czwartek, 22 listopada 2012 09:00:07 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
Kurczę, wyparowały.



Szukam samochodu używanego po pierwszym wła¶cicielu, kupionego w polskim salonie w cenie do 40 tys zł - i nie ma!



W Polsce północnej najwyżej pojedyncze sztuki. Czy warunek: automat - aż tak zawęża grupę sprzedaj±cych?



Czy może takie sztuki rozchodz± się w¶ród znajomych jak ¶wieże bułeczki?

Wyja¶nicie mi ten fenomen?


No nie jest łatwo.
Ostatecznie 2 lata temu kupiłem samochód od pierwszego wła¶ciciela, w super stanie technicznym, z roczn± gwarancj± i potwierdzeniem bezwypadkowo¶ci na pi¶mie - u dealera... niestety nieco drożej, niż najdroższy podobny na allegro. Ale było warto, bo przez 2 lata i 45kkm jest bezawaryjny (sonda lambda wymieniona w ramach gwarancji).

Pozdr.,
pablo

Data: 2012-11-22 11:43:29
Autor: dddddd
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-22 10:07, pabloeldiablo333@gmail.com pisze:

No nie jest łatwo.
Ostatecznie 2 lata temu kupiłem samochód od pierwszego wła¶ciciela, w super stanie technicznym,

z roczn± gwarancj± i potwierdzeniem bezwypadkowo¶ci na pi¶mie - u dealera... niestety nieco drożej,

  niż najdroższy podobny na allegro. Ale było warto, bo przez 2 lata i 45kkm jest bezawaryjny (sonda lambda wymieniona w ramach gwarancji).



a ja kupiłem 3-latka jednego z tańszych na allegro. Miał 180kkm, w ci±gu roku zrobiłem 60kkm i nic się nie zepsuło, po roku przelpływomierz powietrza. Teraz ma ponad 250kkm - ale już nim nie jeżdżę (tylko żona) i robi niewielkie przebiegi.

--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2012-11-22 06:36:59
Autor: Michu
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Tez kiedy¶ miałem niepochlebne zdanie na temat automatu. A że ogłupia,
odwraca uwagę, człowiek się rozleniwia...
Wpadło mi w ręce A6 i jedno co zapamietałem z tego auta to skrzynia.
Plecy mnie bolały po 120 km, w guzikach trudno sie połapać, na zwykłej
polnej drodze potrafił sie zawiesić, siadał na podłodze, to skrzynia
mi się podobała. Co prawda przy 18 tys km padła, auto stało 3 miesi±ce
w serwisie bo nie wiedzieli co i jak, druga sprawa, że serwis też dał
dupy... Po trzech miesi±cach i awanturach wstawili now± skrzynię, a
auto poszło do sprzedaży, ale nie ze względu na skrzynie:) Ale nie
zniechęciło mnie to do automatu. Jak kiedy¶ kupie nowe auto to na
pewno z automatem. Jedna noga, zero wachlowania, do niczego mi manual
nie jest potrzebny. Ja widze same plusy. Ważne, żeby miał odpowiedni±
ilo¶ć koni.
A co do nowych samochodów, ja na swojego mam już kupca, jak bede
chciał kiedys sprzedać. Czeka cierpliwie i wie, że będzie musiał za
niego odpowiednio zapłacić. My¶lę, że większo¶ć dobrych aut rozchodzi
się po znajomych, albo rodzinie.

On 22 Lis, 09:00, Marcin N <marcin5.usun.wyka...@onet.pl> wrote:
Kurczę, wyparowały.

Szukam samochodu używanego po pierwszym wła¶cicielu, kupionego w polskim
salonie w cenie do 40 tys zł - i nie ma!

W Polsce północnej najwyżej pojedyncze sztuki. Czy warunek: automat - aż
tak zawęża grupę sprzedaj±cych?

Czy może takie sztuki rozchodz± się w¶ród znajomych jak ¶wieże bułeczki?
Wyja¶nicie mi ten fenomen?

--
MN

Data: 2012-11-22 09:03:29
Autor: Myjk
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kup ione w polskich salonach?
Thu, 22 Nov 2012 09:00:12 +0100, Marcin N
Szukam samochodu używanego po pierwszym właścicielu,
kupionego w polskim salonie w cenie do 40 tys zł - i nie ma!

Ja mam!
 
Czy warunek: automat

A! No to nie mam! ;)

- aż tak zawęża grupę sprzedających?

Owszem. Niestety AT jest u nas wyklęty.
Ale to się zaczyna powoli zmieniać.
TeĹĽ szukam nowego auta, tylko z AT.

--
Pozdor Myjk

Data: 2012-11-22 09:24:12
Autor: Bogus
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
Czy warunek: automat - aĹĽ  tak zawęża grupÄ™ sprzedajÄ…cych?

wśród licznego grona znajomych nie znam osoby która kupiła używany a co dopiero NOWY z automatem

Data: 2012-11-22 09:30:47
Autor: Chris
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
Marcin N nabazgrał(a):

Kurczę, wyparowały.
Szukam samochodu używanego po pierwszym właścicielu, kupionego w polskim salonie w cenie do 40 tys zł - i nie ma!

To nie problem.

W Polsce północnej najwyżej pojedyncze sztuki. Czy warunek: automat - aż tak zawęża grupę sprzedających?

W PL z automatu bardzo mało ludzi korzysta a jeśli już to jest to klasa Premium a tego za 40 tyś nie znajdziesz.

Czy może takie sztuki rozchodzą się wśród znajomych jak świeże bułeczki?
Wyjaśnicie mi ten fenomen?

To tak jak w USA byś miał znaleźć coś z manuałem :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - SprawdĹş VIN, wyposaĹĽenie, przebieg, historiÄ™ wypadkowÄ….

Data: 2012-11-22 10:01:11
Autor: Jarek Pudelko
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-22 09:30, Chris pisze:

W PL z automatu bardzo mało ludzi korzysta a jeśli już to jest to klasa
Premium a tego za 40 tyĹ› nie znajdziesz.

A z czego wynika taka niechec do automatow?
Ja jakies 2 lata temu kupilem automat i jakos specjalnie nie narzekam. Do miasta idealny, na trase tez ok - inna sprawa, ze nie mam wyscigowki tylko normalne rodzinne kombi.
Nie wierze, ze 95% kierowcow (pewnie tyle jest manuali) to kierowcy, ktorzy musza miec calkowita kontrole nad przeniesieniem napedu, permanentnie redukuja biegi wychodzac z winkla i jazda na polsprzegle to ich ulubione zajecie :)
A cena samochodow z automatem nie rozni sie AZ tak bardzo od wersji manualnych. Juz pomijam fakt, ze latwiej zepsuc manualna skrzynie niz automat - chyba, ze sie ktos bardzo postara....



--
jarek

Data: 2012-11-22 01:47:10
Autor: PJ
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
//A z czego wynika taka niechec do automatow?

to nie niechec to tzw prawda zyciowa :-) automat jest drogi i jak sie
popsuje jest jeszcze drozszy

//Ja jakies 2 lata temu kupilem automat i jakos specjalnie nie
narzekam. Do miasta idealny, na trase tez ok - inna sprawa, ze nie mam
wyscigowki tylko normalne rodzinne kombi.

witamy w klubie ... 3 auta z ASB przebiegi (nasze bo kupowalem
uzywane) od 10 tkm (zona jezdzila na zakupy) do 180 tkm (moje na
trasie), zero problemow z ASB

//Nie wierze, ze 95% kierowcow (pewnie tyle jest manuali) to kierowcy,
ktorzy musza miec calkowita kontrole nad przeniesieniem napedu,
permanentnie redukuja biegi wychodzac z winkla i jazda na polsprzegle
to ich ulubione zajecie :)

ja to widze inaczej ...jakies 5-10% POWINNO jezdzic autem z ASB bo nie
potrafi sprawnie ruszyc ze swiatel, gasnie im jesli musza depnac na
lewoskrecie itp ... choc jest swiatlo w tunelu, ostatnio slyszalem o
przypadku kiedy babka zapisala sie kurs na PJ i nie bardzo jej
szlo ...zmieniala instruktorow, samochody nic nie pomagalo, juz miala
zrezygnowac kiedy wpadli a pomysl zeby dac jej auto z ASB ...mozecie
nie wierzyc ale stal sie CUD, babka nabrala mocy zdala wewnetrzny i na
poczatku grudnia podchodzi do egzaminu :-)

//A cena samochodow z automatem nie rozni sie AZ tak bardzo od wersji
manualnych.

uzywanych samochodow

P.

Data: 2012-11-22 14:25:20
Autor: Gotfryd Smolik news
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
On Thu, 22 Nov 2012, PJ wrote:

od 10 tkm

  Jednostka, rzekłbym, oryginalna.
  Zupełnie abstrahuj±c od flejmów nt. mil morskich, od ktm się nie
różni, a od kkm (różni się) tym że miesza języki i używa zupełnie
"nieuznanego" skrótu, czyli jest gorzej niż było ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-11-22 09:59:37
Autor: masti
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Dnia pięknego Thu, 22 Nov 2012 10:01:11 +0100 osobnik zwany Jarek Pudelko
napisał:

W dniu 2012-11-22 09:30, Chris pisze:

W PL z automatu bardzo mało ludzi korzysta a jeśli już to jest to klasa
Premium a tego za 40 tyĹ› nie znajdziesz.

A z czego wynika taka niechec do automatow? 

z zaszłości. Poza tym automat automatowi nie równy. Czym innym jest klasyczny automat hydrokinetyczny a czym innym współczesne "automaty" bedące w sumie zautomatyzowanymi skrzyniami manualnymi

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2012-11-22 10:20:26
Autor: Chris
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
Jarek Pudelko nabazgrał(a):

W dniu 2012-11-22 09:30, Chris pisze:
W PL z automatu bardzo mało ludzi korzysta a jeśli już to jest to klasa
Premium a tego za 40 tyĹ› nie znajdziesz.
A z czego wynika taka niechec do automatow?

SÄ… droĹĽsze w zakupie niĹĽ manual.

Ja jakies 2 lata temu kupilem automat i jakos specjalnie nie narzekam. Do miasta idealny, na trase tez ok - inna sprawa, ze nie mam wyscigowki tylko normalne rodzinne kombi.

Ja się przyznam że nigdy nie jechałem automatem co nie znaczy że następny samocchód ma być z manualem, coraz bardziej podoba mi się opcja automatu :)

Nie wierze, ze 95% kierowcow (pewnie tyle jest manuali) to kierowcy, ktorzy musza miec calkowita kontrole nad przeniesieniem napedu, permanentnie redukuja biegi wychodzac z winkla i jazda na polsprzegle to ich ulubione zajecie :)

Brat szukał ostanio auta i miała być to benzyna + manual choć to czego szuka występuje w fajnych dieslach + automaty :)

A cena samochodow z automatem nie rozni sie AZ tak bardzo od wersji manualnych. Juz pomijam fakt, ze latwiej zepsuc manualna skrzynie niz automat - chyba, ze sie ktos bardzo postara....

Tak jak patrzyłem to dopłata do automatu było ok 8-10 tyś więc jest drożej, co do kosztów naprawy to automat też jest droższy, u znajomego w S80 wymianan automatu bo nie dało się naprawić coś koło 16 tyś.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - SprawdĹş VIN, wyposaĹĽenie, przebieg, historiÄ™ wypadkowÄ….

Data: 2012-11-22 11:46:39
Autor: dddddd
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-22 10:20, Chris pisze:
Nie wierze, ze 95% kierowcow (pewnie tyle jest manuali) to kierowcy,
ktorzy musza miec calkowita kontrole nad przeniesieniem napedu,
permanentnie redukuja biegi wychodzac z winkla i jazda na polsprzegle
to ich ulubione zajecie :)

lubię ostrzejszą jazdę, a jeszcze bardziej lubię jazdę po śniegu - a mówią że automatem gorzej z zaspy wyjechać...


Tak jak patrzyłem to dopłata do automatu było ok 8-10 tyś więc jest
droĹĽej, co do kosztĂłw naprawy to automat teĹĽ jest droĹĽszy, u znajomego w
S80 wymianan automatu bo nie dało się naprawić coś koło 16 tyś.


spalanie pewnie też zależy od auta i stylu jazdy. BMW e39 z 3-litrowym dieslem w manualu pali 2 litry mniej (sprawdzone, ja mam taką z manualem, znajomy z automatem), ponoć w e60 jest podobnie

--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2012-11-22 12:10:29
Autor: masti
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Dnia pięknego Thu, 22 Nov 2012 11:46:39 +0100 osobnik zwany dddddd
napisał:

W dniu 2012-11-22 10:20, Chris pisze:
Nie wierze, ze 95% kierowcow (pewnie tyle jest manuali) to kierowcy,
ktorzy musza miec calkowita kontrole nad przeniesieniem napedu,
permanentnie redukuja biegi wychodzac z winkla i jazda na polsprzegle
to ich ulubione zajecie :)

lubię ostrzejszą jazdę, a jeszcze bardziej lubię jazdę po śniegu - a
mówią że automatem gorzej z zaspy wyjechać...

mĂłwiÄ…, bo nigdy nie prĂłbowali

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2012-11-22 13:34:01
Autor: dddddd
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-22 13:10, masti pisze:
Dnia pięknego Thu, 22 Nov 2012 11:46:39 +0100 osobnik zwany dddddd
napisał:

W dniu 2012-11-22 10:20, Chris pisze:
Nie wierze, ze 95% kierowcow (pewnie tyle jest manuali) to kierowcy,
ktorzy musza miec calkowita kontrole nad przeniesieniem napedu,
permanentnie redukuja biegi wychodzac z winkla i jazda na polsprzegle
to ich ulubione zajecie :)

lubię ostrzejszą jazdę, a jeszcze bardziej lubię jazdę po śniegu - a
mówią że automatem gorzej z zaspy wyjechać...

mĂłwiÄ…, bo nigdy nie prĂłbowali


pewnie tak, ale jakoś łatwiej mi wyobrazić sobie 'dwójka, sprzęgło, dwójka, sprzęgło i do przodu' niż 'D, N, D, N'
ale tak jak mówię - automatu nigdy osobiście nie miałem i osobiście różnic nie sprawdziłem.
Niestety, tak czy inaczej 8,5l ropy mieści się w mojej normie, a 11l/100 na codzień już nie...

--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2012-11-22 12:58:41
Autor: masti
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Dnia pięknego Thu, 22 Nov 2012 13:34:01 +0100 osobnik zwany dddddd
napisał:

W dniu 2012-11-22 13:10, masti pisze:
Dnia pięknego Thu, 22 Nov 2012 11:46:39 +0100 osobnik zwany dddddd
napisał:

W dniu 2012-11-22 10:20, Chris pisze:
Nie wierze, ze 95% kierowcow (pewnie tyle jest manuali) to kierowcy,
ktorzy musza miec calkowita kontrole nad przeniesieniem napedu,
permanentnie redukuja biegi wychodzac z winkla i jazda na
polsprzegle to ich ulubione zajecie :)

lubię ostrzejszą jazdę, a jeszcze bardziej lubię jazdę po śniegu - a
mówią że automatem gorzej z zaspy wyjechać...

mĂłwiÄ…, bo nigdy nie prĂłbowali


pewnie tak, ale jakoś łatwiej mi wyobrazić sobie 'dwójka, sprzęgło,
dwójka, sprzęgło i do przodu' niż 'D, N, D, N' ale tak jak mówię -
automatu nigdy osobiście nie miałem i osobiście różnic nie sprawdziłem.

to nie jest odpowiednik DNDN tylko D gaz odpuść gaz

Niestety, tak czy inaczej 8,5l ropy mieści się w mojej normie, a 11l/100
na codzień już nie...

nie stać Cię i dorabiasz ideologię :)



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2012-11-22 14:07:24
Autor: Tomasz Finke
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-22 13:58, masti pisze:

pewnie tak, ale jakoś łatwiej mi wyobrazić sobie 'dwójka, sprzęgło,
dwójka, sprzęgło i do przodu' niż 'D, N, D, N' ale tak jak mówię -
automatu nigdy osobiście nie miałem i osobiście różnic nie sprawdziłem.

to nie jest odpowiednik DNDN tylko D gaz odpuść gaz

To nic nie daje, bo nie rozkołyszesz w ten sposób samochodu z ASB, na D
nawet bez gazu nie będzie chciał się szybko cofać, a przełączenie D->R
i z powrotem trwa dobrze ponad sekundÄ™.

T.

Data: 2012-11-22 13:38:20
Autor: masti
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Dnia pięknego Thu, 22 Nov 2012 14:07:24 +0100 osobnik zwany Tomasz Finke
napisał:

W dniu 2012-11-22 13:58, masti pisze:

pewnie tak, ale jakoś łatwiej mi wyobrazić sobie 'dwójka, sprzęgło,
dwójka, sprzęgło i do przodu' niż 'D, N, D, N' ale tak jak mówię -
automatu nigdy osobiście nie miałem i osobiście różnic nie
sprawdziłem.

to nie jest odpowiednik DNDN tylko D gaz odpuść gaz

To nic nie daje, bo nie rozkołyszesz w ten sposób samochodu z ASB, na D
nawet bez gazu nie będzie chciał się szybko cofać,

wystarczy, nigdy nikt mnie nie musiał wyciągać a jeździłem po górach vanem (Mercury Villager)

a przełączenie D->R i
z powrotem trwa dobrze ponad sekundÄ™.

machanie D-R nie pomoĹĽe. Jedyne co zrobisz to rozwalisz skrzyniÄ™




--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2012-11-26 04:24:58
Autor: Iguan_007
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
On Thursday, November 22, 2012 11:38:22 PM UTC+10, masti wrote:
Dnia pięknego Thu, 22 Nov 2012 14:07:24 +0100 osobnik zwany Tomasz Finke

napisał:

> W dniu 2012-11-22 13:58, masti pisze:

>>> pewnie tak, ale jako¶ łatwiej mi wyobrazić sobie 'dwójka, sprzęgło,

>>> dwójka, sprzęgło i do przodu' niż 'D, N, D, N' ale tak jak mówię -

>>> automatu nigdy osobi¶cie nie miałem i osobi¶cie różnic nie

>>> sprawdziłem.

>> to nie jest odpowiednik DNDN tylko D gaz odpu¶ć gaz

> To nic nie daje, bo nie rozkołyszesz w ten sposób samochodu z ASB, na D

> nawet bez gazu nie będzie chciał się szybko cofać, wystarczy, nigdy nikt mnie nie musiał wyci±gać a jeĽdziłem po górach vanem (Mercury Villager)

Co nie zmienia faktu, ze jednak samochod z automatyczna skrzynia trudniej "rozbujac" jesli gdzies dobrze utkniemy. Bawie sie troche w wycieczki terenowe i w "mojej" grupie wiekszosc samochodow ma automatyczne skrzynie (taka specyfika tutejszego rynku). O ile pomagaja one w pokonywaniu dlugich, bardzo grzaskich tras, o tyle maja tez powazne wady. Chocby to wspomniane wykopanie sie z dziury albo slabe hamowanie silnikiem. Chyba tez sa jednak duzo bardziej awaryjne, co wychodzi przy mocniejszym uzytkowaniu. Moze to przypadek ale do tej pory doswiadczylismy 3 awarii skrzyn (w roznych pojazdach), zawsze automatycznych. Najbardziej spektakularna zakonczyla sie zapaleniem pojazdu :)

Gdybym mieszkal w gorach, kupilbym tylko reczna skrzynie. Do miasta zdecydowanie automatyczna. Pozdrawiam,   Iguan   - Iguan007   Sezon caly rok:   http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia   --

Data: 2012-11-22 10:24:02
Autor: Bydlę
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
On 2012-11-22 09:01:11 +0000, Jarek Pudelko <jarek.pudelkoWYTNIJ.TO@boxnet.ceti.pl> said:

W dniu 2012-11-22 09:30, Chris pisze:

W PL z automatu bardzo mało ludzi korzysta a je¶li już to jest to klasa
Premium a tego za 40 ty¶ nie znajdziesz.

A z czego wynika taka niechec do automatow?

Bo  demoludy nie produkowały w zasadzie takich cudaków, a jeżdż±ce po kraju były: a/stare, b/zużyte, c/technologicznie w powijakach. A naród jest głupi - tzn. pamiętliwy (nie "wie", ale "paminto, bo stryjo mówili, a stryjo był m±dry, bo miał daczę").



Ja jakies 2 lata temu kupilem automat

Ale nie co¶ z zeszłęgo wieku? Czyli co¶ zupełenie innego, niż naród pamięta, że pali toto dużo, po zepsuciu się nie ma jak naprawić, a je¶li jest gdzie, to bardzo drogo. To co¶ jak z twierdzeniami, że francuzy rozpadaj± się na wertepach, a japońce się nie psuj±. Legendy opowiadane przez tych, którzy nie maj±: ani francuzów, ani japońców, ani automatów...
;)



--
Bydlę

Data: 2012-11-22 10:21:25
Autor: Myjk
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
Thu, 22 Nov 2012 10:24:02 +0100, BydlÄ™
daczÄ™

Raczej moskłicza.

--
Pozdor Myjk

Data: 2012-11-22 15:03:30
Autor: Bydlę
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
On 2012-11-22 09:21:25 +0000, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> said:

Thu, 22 Nov 2012 10:24:02 +0100, Bydlę

daczę

Raczej moskłicza.

Daczę.

"...stryjo robił na zakładzie jako stróż - i gdy przywieĽli za gierka kupion± aparaturę do montażu, to stryjo po nocach deski ze skrzyń zbierał, ostrugał, na działkę wywiózł i daczę postawił..."


(historia prawdziwa!)

--
Bydlę

Data: 2012-11-22 17:20:35
Autor: Andrzej Kubiak
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
Dnia Thu, 22 Nov 2012 10:21:25 +0100, Myjk napisał(a):

daczę
Raczej moskłicza.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Dacza

AK

Data: 2012-11-23 18:43:45
Autor: TM
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Bo  demoludy nie produkowały w zasadzie takich cudaków, a jeżdż±ce po kraju były: a/stare, b/zużyte, c/technologicznie w powijakach. A naród jest głupi - tzn. pamiętliwy (nie "wie", ale "paminto, bo stryjo mówili, a stryjo był m±dry, bo miał daczę").



Ja jakies 2 lata temu kupilem automat

Ale nie co¶ z zeszłęgo wieku? Czyli co¶ zupełenie innego, niż naród pamięta, że pali toto dużo, po zepsuciu się nie ma jak naprawić, a je¶li jest gdzie, to bardzo drogo. To co¶ jak z twierdzeniami, że francuzy rozpadaj± się na wertepach, a japońce się nie psuj±. Legendy opowiadane przez tych, którzy nie maj±: ani francuzów, ani japońców, ani automatów...
;)
Bydlę


Widać, że jeste¶ reprezentatywny dla tej czę¶ci narodu. Jak to bydlę.

Data: 2012-11-22 10:25:28
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Gdzie się chowaj± używane samochody kupion e w polskich salonach?
Dnia 22-11-2012 o 10:01:11 Jarek Pudelko  <jarek.pudelkoWYTNIJ.TO@boxnet.ceti.pl> napisał(a):

W dniu 2012-11-22 09:30, Chris pisze:

W PL z automatu bardzo mało ludzi korzysta a je¶li już to jest to klasa
Premium a tego za 40 ty¶ nie znajdziesz.

A z czego wynika taka niechec do automatow?

W przypadku samochodów używanych niechęć do automatów jest uzasadniona -  nie wiadomo, czy zaraz po kupnie automat się nie rozleci - dużo łatwiej i  taniej jest kupić używan± zwykł± skrzynię niż automata.
W przypadku nowych - sam tego nie rozumiem. Od dwóch lat jeżdżę automatem  (kupionym w polskim salonie) i nie mogę się nadziwić innym kupuj±cym nowe  auta ze zwykł± skrzyni±. Żadnych zalet w porównaniu do automata, spalanie  w przapadku automata takie samo lub mniejsze (prowadzę od nowo¶ci  statystyki na "autocentrum" i ¶rednia z przejechanych 77kkm to 7,6 przy  2.0hdi, 163KM i 1,7t w C4GP). Wielokrotnie jechałem w trasy z bliĽniaczym  autem z "manualem" i miałem prawie zawsze mniejsze spalanie. W przypadku  starszych automatów - spalanie jest trochę większe. Wygoda i komfort jazdy  czy to w trasie czy w mie¶cie nie do porównania.

TG

Data: 2012-11-22 18:19:18
Autor: frank drebin
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> napisał w wiadomo¶ci news:op.wn54gqmgg01fvfl-089.harvard.local...
Dnia 22-11-2012 o 10:01:11 Jarek Pudelko <jarek.pudelkoWYTNIJ.TO@boxnet.ceti.pl> napisał(a):
W dniu 2012-11-22 09:30, Chris pisze:
W PL z automatu bardzo mało ludzi korzysta a je¶li już to jest to klasa
Premium a tego za 40 ty¶ nie znajdziesz.
A z czego wynika taka niechec do automatow?
W przypadku samochodów używanych niechęć do automatów jest uzasadniona - nie wiadomo, czy zaraz po kupnie automat się nie rozleci - dużo łatwiej
i   taniej jest kupić używan± zwykł± skrzynię niż automata.
W przypadku nowych - sam tego nie rozumiem.

czego tu nie rozumieć?
Przecież nabywca nowego automata nie będzie nim jeĽdził do tzw. "zasranej ¶mierci" tylko w którym¶ momencie przychodzi decyzja o zbyciu. A tu grono potencjalnych nabywców moooocno się zawęża. A awaryjno¶ć i koszty naprawy automatu to dla jednych stereotypy a dla innych praktyka.
Szwagier kupił sobie 10-letniego Sharana w automacie. Skrzynia padła mu po pół roku użytkowania, naprawa kosztowała go jakie¶ masakryczne pieni±dze i długo trwała.
I nie ma co gadać, że to 10-letnie auto, że wrak zajeżdżony bo auto wygl±dało na zadbane a nabywca nowego automatu na pewno nie będzie go utylizował w wieku 10 lat tylko spróbuje sprzedać.

--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mog± nie dostrzec różnicy.

Data: 2012-11-22 20:11:14
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Gdzie się chowaj± używane samochody kupion e w polskich salonach?
Dnia 22-11-2012 o 18:19:18 frank drebin <blabla.bla@vip.pl> napisał(a):


Szwagier kupił sobie 10-letniego Sharana w automacie. Skrzynia padła mu  po pół roku użytkowania, naprawa kosztowała go jakie¶ masakryczne  pieni±dze i długo trwała.
I nie ma co gadać, że to 10-letnie auto, że wrak zajeżdżony bo auto  wygl±dało na zadbane a nabywca nowego automatu na pewno nie będzie go  utylizował w wieku 10 lat tylko spróbuje sprzedać.

Powiedz, że żartujesz :-) - ten "10-letni Sharan w automacie" miał pewnie  z 400-700kkm za sob±.
Generalny remont skrzyni w takim aucie nie powinien przekroczyć 3-4k i w  warsztacie który naprawia automaty będzie trwał pewnie parę dni. Do takich  starych automatów od dawana s± gotowe "zestawy naprawcze" różnych  producentów. Może być problem z napraw± nowej skrzyni, która jest ze 2-3  lata na rynku ale nie ze skrzyni± od Sharana.

Chyba by mnie poj...bało zupełnie gdybym w momencie zakupu nowego auta  my¶lał, że "tego auta nie kupię bo po 10 latach trudno mi będzie go  sprzedać" :-)

TG

Data: 2012-11-22 21:32:50
Autor: frank drebin
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> napisał w wiadomo¶ci news:op.wn6vk0z6g01fvfl-089.harvard.local...
Dnia 22-11-2012 o 18:19:18 frank drebin <blabla.bla@vip.pl> napisał(a):
Szwagier kupił sobie 10-letniego Sharana w automacie. Skrzynia padła mu po pół roku użytkowania, naprawa kosztowała go jakie¶ masakryczne pieni±dze i długo trwała.
I nie ma co gadać, że to 10-letnie auto, że wrak zajeżdżony bo auto wygl±dało na zadbane a nabywca nowego automatu na pewno nie będzie go utylizował w wieku 10 lat tylko spróbuje sprzedać.
Powiedz, że żartujesz :-) - ten "10-letni Sharan w automacie" miał
pewnie   z 400-700kkm za sob±.

to nie ma znaczenia ile jego miał, chodzi o to, że każdy może mieć 700 tys. km a kupuj±c w polandii prawie nigdy nie wiesz ile auto ma najechane.
Nabywca 10-letniego auta chętniej kupi taki model, do którego w razie czego bez problemu kupi i przełoży skrzynię z jakiego¶ bitka lub byle warsztat mu naprawi

Generalny remont skrzyni w takim aucie nie powinien przekroczyć 3-4k i w warsztacie który naprawia automaty będzie trwał pewnie parę dni. Do
takich   starych automatów od dawana s± gotowe "zestawy naprawcze"
różnych   producentów. Może być problem z napraw± nowej skrzyni, która
jest ze 2-3   lata na rynku ale nie ze skrzyni± od Sharana.

nie znam szczegółów ale auto stało prawie 2 m-ce i naprawdę dużo kosztowała naprawa. A Sharan to nie jest jaki¶ Buick sprowadzany z USA

Chyba by mnie poj...bało zupełnie gdybym w momencie zakupu nowego auta my¶lał, że "tego auta nie kupię bo po 10 latach trudno mi będzie go sprzedać" :-)
TG

może ty nigdy nie sprzedawałe¶ auta albo w d... masz za ile sprzedasz albo jak długo?
Nie znam statystyk ale pewnie z 90% kupowanych nowych aut to auta w cenie ~50 tys. zł i kupione na raty. Taki potem nie złomuje 10-letniego auta a walczy o każde 100 zł i wystawia przez 2 lata.
Jakbym kupił sobie S klasę za gotówkę to też by mnie waliła cena zbycia po kilku latach.


--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mog± nie dostrzec różnicy.

Data: 2012-11-22 21:38:42
Autor: RoMan Mandziejewicz
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Hello frank,

Thursday, November 22, 2012, 6:19:18 PM, you wrote:

[...]

Szwagier kupił sobie 10-letniego Sharana w automacie.

Znaczy kupił w automacie model-zabawkę?

[...]


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2012-11-22 12:22:27
Autor: J.F
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
UĹĽytkownik "Jarek Pudelko"  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci
A z czego wynika taka niechec do automatow?
Ja jakies 2 lata temu kupilem automat i jakos specjalnie nie narzekam.

Drozsze to, auto dynamike traci, benzyny zlopie duzo wiecej ... no i w najtanszych modelach oferuja tylko dla inwalidow :-)

Nie wierze, ze 95% kierowcow (pewnie tyle jest manuali) to kierowcy, ktorzy musza miec calkowita kontrole nad przeniesieniem napedu, permanentnie redukuja biegi wychodzac z winkla i jazda na polsprzegle to ich ulubione zajecie :)

Ale tez 95% zmiana biegow problemu nie stwarza.

A cena samochodow z automatem nie rozni sie AZ tak bardzo od wersji manualnych. Juz pomijam fakt, ze latwiej zepsuc manualna skrzynie niz automat - chyba, ze sie ktos bardzo postara....

Ale jak sie jednak zepsuje ... koszt wielki.

J.

Data: 2012-11-22 17:43:07
Autor: Cezary Daniluk
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-22 12:22, J.F pisze:

A cena samochodow z automatem nie rozni sie AZ tak bardzo od wersji
manualnych. Juz pomijam fakt, ze latwiej zepsuc manualna skrzynie niz
automat - chyba, ze sie ktos bardzo postara....

Ale jak sie jednak zepsuje ... koszt wielki.

J.


Aha na pewno ??
Dowiadywałem się o naprawę Jatco JF506E w Mondeo MK3 - pełen remont skrzyni z gwarancją na 12 miesięcy to 6kzł. W tym w/z skrzyni.

Pozdrawiam !

PS:
Są skrzynie co się da wyremontować taniej, są takie co pewnie o wiele drożej :)

Data: 2012-11-23 10:17:42
Autor: Vlad The Ripper
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?

A cena samochodow z automatem nie rozni sie AZ tak bardzo od wersji
manualnych. Juz pomijam fakt, ze latwiej zepsuc manualna skrzynie niz
automat - chyba, ze sie ktos bardzo postara....

Ale jak sie jednak zepsuje ... koszt wielki.

J.


Aha na pewno ??
Dowiadywałem się o naprawę Jatco JF506E w Mondeo MK3 - pełen remont skrzyni z gwarancją na 12 miesięcy to 6kzł. W tym w/z skrzyni.

No to tanio 6kzł? W przypadku auta wartego może ze 12 (jak ma się założony gaz i szczęście do kupujących :)

Data: 2012-11-23 17:48:16
Autor: Cezary Daniluk
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-23 10:17, Vlad The Ripper pisze:

No to tanio 6kzł? W przypadku auta wartego może ze 12 (jak ma się
założony gaz i szczęście do kupujących :)

W moim przypadku wartość mondeo 2,5 v6 kombi z końca 2006 roku to ~25kzł, tyle wpisali mi na AC ;)

Wsadzenie 6kzł w samochód o znanej historii, kupiony w naszym w PL salonie nie uważam za coś zatrważającego :)

Licząc ewentualne naprawy jakie by mnie mogły spotkać po zakupie 2,0 TDCi, to ja wolę swoje V6.

Zresztą mam porównanie - brat kupił rok starszego tylko 2,0TDCi, muszę stwierdzić, iż po 2 latach eksploatacja 2,5V6 z gazem + automat jest tańsza niż jego TDCi (liczę naprawy jakie on wykonał i jakie ja wykonałem).

Pozdrawiam !

Data: 2012-11-23 23:47:33
Autor: J.F.
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
Dnia Fri, 23 Nov 2012 17:48:16 +0100, Cezary Daniluk napisał(a):
W dniu 2012-11-23 10:17, Vlad The Ripper pisze:
No to tanio 6kzł? W przypadku auta wartego może ze 12 (jak ma się
założony gaz i szczę¶cie do kupuj±cych :)
W moim przypadku warto¶ć mondeo 2,5 v6 kombi z końca 2006 roku to ~25kzł, tyle wpisali mi na AC ;)
Wsadzenie 6kzł w samochód o znanej historii, kupiony w naszym w PL salonie nie uważam za co¶ zatrważaj±cego :)

No wiesz ... za 31 tys mozna lepszy samochod kupic.
Poza tym mondeo ... powiedzmy ze za rok zmienisz skrzynie, a za dwa lata
przerdzewieje na wylot :-)

Licz±c ewentualne naprawy jakie by mnie mogły spotkać po zakupie 2,0 TDCi, to ja wolę swoje V6.
Zreszt± mam porównanie - brat kupił rok starszego tylko 2,0TDCi, muszę stwierdzić, iż po 2 latach eksploatacja 2,5V6 z gazem + automat jest tańsza niż jego TDCi (liczę naprawy jakie on wykonał i jakie ja wykonałem).

A jakby do rachunku doliczyc 6k za skrzynie ? :-)

J.

Data: 2012-11-24 10:09:59
Autor: Cezary Daniluk
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-23 23:47, J.F. pisze:

A jakby do rachunku doliczyc 6k za skrzynie ? :-)

J.


Wyrówna się ;)

Ja nie robiłem dwumasy, nie robiłem wtrysków, nie robiłem rzęż±cego łańcucha rozrz±du ;) Nie robiłem wszystkich silentblocków z tyłu :)
Nie robiłem też spalonej całej elektryki ;) (poleciał altek i popaliło wszystkie komputery).

Nie mam rechotu pod mask± po uruchomieniu, i nie wajchuję dĽwigni± zmiany biegów jak głupi jad±c w korku ;) = 6tka skrzynia ma tak± krótk± jedynkę że dziękuję jeĽdzić tym po mie¶cie :D

Mondeo MK3 jak jest o znanej historii to nie przerdzewieje - MK3 to nie MK1/2 rdzewiej±ce na potęgę :)

Pozdrawiam !

Data: 2012-11-24 10:49:07
Autor: J.F.
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Dnia Sat, 24 Nov 2012 10:09:59 +0100, Cezary Daniluk napisał(a):
W dniu 2012-11-23 23:47, J.F. pisze:
A jakby do rachunku doliczyc 6k za skrzynie ? :-)

Wyrówna się ;)
Ja nie robiłem dwumasy, nie robiłem wtrysków, nie robiłem rzęż±cego łańcucha rozrz±du ;) Nie robiłem wszystkich silentblocków z tyłu :)
Nie robiłem też spalonej całej elektryki ;) (poleciał altek i popaliło wszystkie komputery).

No, ale silentbloki i altek moga cie jeszcze dopasc, to niezalezne od
silnika.

Nie mam rechotu pod mask± po uruchomieniu,

No nie wiem - mondek 1 i 2 dobrze wytlumione, odglos jak z benzyniaka.

i nie wajchuję dĽwigni± zmiany biegów jak głupi jad±c w korku ;) = 6tka skrzynia ma tak± krótk± jedynkę że dziękuję jeĽdzić tym po mie¶cie :D

Mowisz ? Ja narzekam raczej na to ze minimalna predkosc na 1 to 7km/h.
W miejskim korku akurat bez wiekszego znaczenia, ale w mniejszym korku to
czesto za szybko ...

Mondeo MK3 jak jest o znanej historii to nie przerdzewieje - MK3 to nie MK1/2 rdzewiej±ce na potęgę :)

Zobaczymy co napiszesz za dwa lata :)

J.

Data: 2012-11-24 20:25:21
Autor: Cezary Daniluk
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-24 10:49, J.F. pisze:

Mondeo MK3 jak jest o znanej historii to nie przerdzewieje - MK3 to nie
MK1/2 rdzewiej±ce na potęgę :)

Zobaczymy co napiszesz za dwa lata :)

J.

Za 2 lata to on będzie już w takim wieku że trzeba będzie uciekać :D tak czy inaczej ;)

Pozdrawiam !

Data: 2012-11-26 00:35:46
Autor: Czarek Daniluk
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
On Nov 24, 10:48 am, "J.F." <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Sat, 24 Nov 2012 10:09:59 +0100, Cezary Daniluk napisał(a):

> W dniu 2012-11-23 23:47, J.F. pisze:
>> A jakby do rachunku doliczyc 6k za skrzynie ? :-)

> Wyrówna się ;)
> Ja nie robiłem dwumasy, nie robiłem wtrysków, nie robiłem rzęż±cego
> łańcucha rozrz±du ;) Nie robiłem wszystkich silentblocków z tyłu :)
> Nie robiłem też spalonej całej elektryki ;) (poleciał altek i popaliło
> wszystkie komputery).

No, ale silentbloki i altek moga cie jeszcze dopasc, to niezalezne od
silnika.

> Nie mam rechotu pod mask± po uruchomieniu,

No nie wiem - mondek 1 i 2 dobrze wytlumione, odglos jak z benzyniaka.

Je¶li to jest dla Ciebie dobre wytłumienie, to widać że nie jeĽdziłe¶
Vk± w Mondziaku - przy niej rechot to po prostu rechot, nie ujmuj±c że
większo¶ć mondeo ma już wytłuczone motory i same z siebie rzęchol± jak
głupie :)

Pozdro !

Data: 2012-11-25 20:52:05
Autor: jerzu
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
On Sat, 24 Nov 2012 10:09:59 +0100, Cezary Daniluk
<czarek@nospamcedaniluk.com> wrote:

Mondeo MK3 jak jest o znanej historii to nie przerdzewieje - MK3 to nie MK1/2 rdzewiej±ce na potęgę :)

Taak? No popatrz. Ogl±dałe¶ drzwi od spodu?

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

Data: 2012-11-25 21:13:05
Autor: venioo@interia.pl
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-25 20:52, jerzu pisze:
On Sat, 24 Nov 2012 10:09:59 +0100, Cezary Daniluk
<czarek@nospamcedaniluk.com> wrote:

Mondeo MK3 jak jest o znanej historii to nie przerdzewieje - MK3 to nie
MK1/2 rdzewiej±ce na potęgę :)

Taak? No popatrz. Ogl±dałe¶ drzwi od spodu?


Drzwi to fakt, ale z cał± reszt± jest o niebo lepiej niż w poprzednich modelach (miałem MkI a teraz MkIII i mam porównanie)

--
venioo  -> GG:198909
"What a wonderful wooooorld!" :)

Data: 2012-11-25 21:29:18
Autor: frank drebin
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Użytkownik <venioo@interia.pl> napisał w wiadomo¶ci news:50b27bd1$1news.home.net.pl...
W dniu 2012-11-25 20:52, jerzu pisze:
On Sat, 24 Nov 2012 10:09:59 +0100, Cezary Daniluk
<czarek@nospamcedaniluk.com> wrote:
Mondeo MK3 jak jest o znanej historii to nie przerdzewieje - MK3 to nie
MK1/2 rdzewiej±ce na potęgę :)
Taak? No popatrz. Ogl±dałe¶ drzwi od spodu?
Drzwi to fakt, ale z cał± reszt± jest o niebo lepiej niż w poprzednich modelach (miałem MkI a teraz MkIII i mam porównanie)

potwierdzam drzwi w mk3 i tylko drzwi. I zamki mnie wkurwiaj±, że tak powiem.
Ale mój ojciec ma mk1 w ocynku i faktycznie nic się nie dzieje za wyj±tkiem tylnej klapy. Klapa mocno koroduje pod oknem i pewnie jest z innego auta.

--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mog± nie dostrzec różnicy.

Data: 2012-11-25 21:48:39
Autor: jerzu
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
On Sun, 25 Nov 2012 21:29:18 +0100, "frank drebin" <blabla.bla@vip.pl>
wrote:

potwierdzam drzwi w mk3 i tylko drzwi. I zamki mnie wkurwiaj±, że tak powiem.

Centralny zamek? Masakra.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

Data: 2012-11-25 22:24:53
Autor: frank drebin
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Użytkownik "jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@interia.pl> napisał w wiadomo¶ci news:l015b8puvoqitupjj8cnlvb45g3qd0no4m4ax.com...
On Sun, 25 Nov 2012 21:29:18 +0100, "frank drebin" <blabla.bla@vip.pl>
wrote:
potwierdzam drzwi w mk3 i tylko drzwi. I zamki mnie wkurwiaj±, że tak
powiem.
Centralny zamek? Masakra.

tak tak, jak idzie zima to zaczyna się prawdziwie wkurwiaj±ce szaleństwo.

--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mog± nie dostrzec różnicy.

Data: 2012-11-26 01:24:15
Autor: venioo@interia.pl
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-25 22:24, frank drebin pisze:
Użytkownik "jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@interia.pl> napisał w
wiadomo¶ci news:l015b8puvoqitupjj8cnlvb45g3qd0no4m4ax.com...
On Sun, 25 Nov 2012 21:29:18 +0100, "frank drebin" <blabla.bla@vip.pl>
wrote:
potwierdzam drzwi w mk3 i tylko drzwi. I zamki mnie wkurwiaj±, że tak
powiem.
Centralny zamek? Masakra.

tak tak, jak idzie zima to zaczyna się prawdziwie wkurwiaj±ce szaleństwo.


No fakt, nie mozna kluczyka zostawiac w srodku, bo nigdy nie wiadomo kiedy sie zamknie :P

--
venioo  -> GG:198909
"What a wonderful wooooorld!" :)

Data: 2012-11-26 12:06:40
Autor: frank drebin
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Użytkownik <venioo@interia.pl> napisał w wiadomo¶ci news:50b2b6b0$1news.home.net.pl...
W dniu 2012-11-25 22:24, frank drebin pisze:
Użytkownik "jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@interia.pl> napisał w
wiadomo¶ci news:l015b8puvoqitupjj8cnlvb45g3qd0no4m4ax.com...
On Sun, 25 Nov 2012 21:29:18 +0100, "frank drebin" <blabla.bla@vip.pl>
wrote:
potwierdzam drzwi w mk3 i tylko drzwi. I zamki mnie wkurwiaj±, że tak
powiem.
Centralny zamek? Masakra.
tak tak, jak idzie zima to zaczyna się prawdziwie wkurwiaj±ce szaleństwo.
No fakt, nie mozna kluczyka zostawiac w srodku, bo nigdy nie wiadomo kiedy sie zamknie :P

he he, miałem tak raz.
Pojechałem zim± na przegl±d i diagnosta poprosił, żebym szczotk± obleciał ¶nieg na aucie, przed wjazdem do ¶rodka.
Auto było nierozgrzane jeszcze w ¶rodku (1km odległo¶ci) i trzymałem odpalone przy od¶nieżaniu a jak się zagrzało w ¶rodku to centralny ruszył. Jeszcze się łudziłem, że jednych drzwi nie domkn±ł (czasem tak było) ale niestety domkn±ł :)
Pół godziny blokowałem wjazd.
--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mog± nie dostrzec różnicy.

Data: 2012-11-26 00:38:46
Autor: Czarek Daniluk
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
On Nov 25, 8:52 pm, jerzu <to_jest_fajans.je...@interia.pl> wrote:
On Sat, 24 Nov 2012 10:09:59 +0100, Cezary Daniluk

<cza...@nospamcedaniluk.com> wrote:
>Mondeo MK3 jak jest o znanej historii to nie przerdzewieje - MK3 to nie
>MK1/2 rdzewiej±ce na potęgę :)

Taak? No popatrz. Ogl±dałe¶ drzwi od spodu?

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.je...@interia.plhttp://jerzu.waw.plGG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

Nic im się nie dzieje :P albo z nimi.

Pozdrawiam !

Data: 2012-11-26 17:21:04
Autor: jerzu
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
On Mon, 26 Nov 2012 00:38:46 -0800 (PST), Czarek Daniluk
<czarek@cedaniluk.com> wrote:

Nic im się nie dzieje :P albo z nimi.

Nie wierzę :P 6. letnie Mondeo, jeżdżone po Polsce musi mieć
skorodowane drzwi od dołu. Moje pół życie przejeĽdziło we Francji,
drugie pół w Polsce dobiło własnie drzwi. Nawet w salonie Forda mówi±,
że rdza w MK3 to była w standardzie :))


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

Data: 2012-11-26 22:08:11
Autor: venioo@interia.pl
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-26 17:21, jerzu pisze:
On Mon, 26 Nov 2012 00:38:46 -0800 (PST), Czarek Daniluk
<czarek@cedaniluk.com> wrote:

Nic im się nie dzieje :P albo z nimi.

Nie wierzę :P 6. letnie Mondeo, jeżdżone po Polsce musi mieć
skorodowane drzwi od dołu. Moje pół życie przejeĽdziło we Francji,
drugie pół w Polsce dobiło własnie drzwi. Nawet w salonie Forda mówi±,
że rdza w MK3 to była w standardzie :))



Jest w standardzie, bo s± trochę Ľle drzwi zaprojektowane :|

--
venioo  -> GG:198909
"What a wonderful wooooorld!" :)

Data: 2012-11-27 11:34:05
Autor: Cezary Daniluk
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-26 17:21, jerzu pisze:
On Mon, 26 Nov 2012 00:38:46 -0800 (PST), Czarek Daniluk
<czarek@cedaniluk.com> wrote:

Nic im się nie dzieje :P albo z nimi.

Nie wierzę :P 6. letnie Mondeo, jeżdżone po Polsce musi mieć
skorodowane drzwi od dołu. Moje pół życie przejeĽdziło we Francji,
drugie pół w Polsce dobiło własnie drzwi. Nawet w salonie Forda mówi±,
że rdza w MK3 to była w standardzie :))


Mogę zrobić zdjęcia i pokazać - czytaj udowodnić.

Pozdrawiam !

Data: 2012-11-27 12:43:11
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-27 11:34, Cezary Daniluk pisze:
W dniu 2012-11-26 17:21, jerzu pisze:
On Mon, 26 Nov 2012 00:38:46 -0800 (PST), Czarek Daniluk
<czarek@cedaniluk.com> wrote:

Nic im się nie dzieje :P albo z nimi.

Nie wierzę :P 6. letnie Mondeo, jeżdżone po Polsce musi mieć
skorodowane drzwi od dołu. Moje pół życie przejeĽdziło we Francji,
drugie pół w Polsce dobiło własnie drzwi. Nawet w salonie Forda mówi±,
że rdza w MK3 to była w standardzie :))


Mogę zrobić zdjęcia i pokazać - czytaj udowodnić.

Pogadamy za 3-4 miesi±ce. ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a ro¶nie popyt na ¶więty spokój."

Data: 2012-11-27 14:38:11
Autor: Cezary Daniluk
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-27 12:43, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
W dniu 2012-11-27 11:34, Cezary Daniluk pisze:
W dniu 2012-11-26 17:21, jerzu pisze:
On Mon, 26 Nov 2012 00:38:46 -0800 (PST), Czarek Daniluk
<czarek@cedaniluk.com> wrote:

Nic im się nie dzieje :P albo z nimi.

Nie wierzę :P 6. letnie Mondeo, jeżdżone po Polsce musi mieć
skorodowane drzwi od dołu. Moje pół życie przejeĽdziło we Francji,
drugie pół w Polsce dobiło własnie drzwi. Nawet w salonie Forda mówi±,
że rdza w MK3 to była w standardzie :))


Mogę zrobić zdjęcia i pokazać - czytaj udowodnić.

Pogadamy za 3-4 miesi±ce. ;)

A co mu się zmieni za 3-4 miesi±ce.
Możemy powrócić do tematu za ten czas ;)

Pozdrawiam !

Data: 2012-11-27 21:13:04
Autor: venioo@interia.pl
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-27 14:38, Cezary Daniluk pisze:
drugie pół w Polsce dobiło własnie drzwi. Nawet w salonie Forda mówi±,
że rdza w MK3 to była w standardzie :))


Mogę zrobić zdjęcia i pokazać - czytaj udowodnić.

Pogadamy za 3-4 miesi±ce. ;)

A co mu się zmieni za 3-4 miesi±ce.
Możemy powrócić do tematu za ten czas ;)


No to pewnie juz poprzedni wlasciciel sie nimi zajal :)



--
venioo  -> GG:198909
"What a wonderful wooooorld!" :)

Data: 2012-11-28 08:14:33
Autor: Cezary Daniluk
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-27 21:13, venioo@interia.pl pisze:
W dniu 2012-11-27 14:38, Cezary Daniluk pisze:
drugie pół w Polsce dobiło własnie drzwi. Nawet w salonie Forda mówi±,
że rdza w MK3 to była w standardzie :))


Mogę zrobić zdjęcia i pokazać - czytaj udowodnić.

Pogadamy za 3-4 miesi±ce. ;)

A co mu się zmieni za 3-4 miesi±ce.
Możemy powrócić do tematu za ten czas ;)


No to pewnie juz poprzedni wlasciciel sie nimi zajal :)



Tak tak, bo wszystkie rdzewiej±.
Jak masz samochód ze znanego Ľródła, ze znan± histori± serwisow± - praktycznie serwisowany od kupna do sprzedaży w jednym punkcie (jako służbowy w dużej firmie) to może być że i poprawiane wrota ;)

Jak byłem na oględzinach przed kupnem - to rozmawiałem z mechanikami w serwisie, powiedzieli że znaj± samochód i kierowca chyba był pedantem, bo przyjeżdżał do nich zawsze z wypunktowan± list± co robić ;) a co z tego robili to insza inszo¶ć :D

Pozdro !

PS:
Wiem że Ford g... wort, ale ja ze swojego zakupu jestem zadowolony ;) szybki, duży, komfortowy :D i automat ... następny to chyba będzie jaki¶ VAN typu Grand Voyager :D

Data: 2012-11-28 11:14:50
Autor: frank drebin
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Użytkownik "Cezary Daniluk" <czarek@nospamcedaniluk.com> napisał w wiadomo¶ci news:k94dkn$ccf$1news.task.gda.pl...
W dniu 2012-11-27 21:13, venioo@interia.pl pisze:
W dniu 2012-11-27 14:38, Cezary Daniluk pisze:
drugie pół w Polsce dobiło własnie drzwi. Nawet w salonie
Forda mówi±, że rdza w MK3 to była w standardzie :))
Mogę zrobić zdjęcia i pokazać - czytaj udowodnić.
Pogadamy za 3-4 miesi±ce. ;)
A co mu się zmieni za 3-4 miesi±ce.
Możemy powrócić do tematu za ten czas ;)
No to pewnie juz poprzedni wlasciciel sie nimi zajal :)
Tak tak, bo wszystkie rdzewiej±.
Jak masz samochód ze znanego Ľródła, ze znan± histori± serwisow± - praktycznie serwisowany od kupna do sprzedaży w jednym punkcie (jako służbowy w dużej firmie) to może być że i poprawiane wrota ;)

niby ¶miejemy się z tekstu "jedzmy gówna, miliony much nie mog± się mylić" ale co¶ w tym jest.
Mnóstwo wła¶cicieli mondziaków mk3 pisze o rdzewiej±cych drzwiach i co¶ w tym musi być. U mnie też rdzewiej±. Zerknij sobie na spod drzwi ale patrz±c od ¶rodka, tam gdzie ł±cz± się 2 arkusze blachy.
Lata temu miałem kilkuletni± astrę 1 i w typowych usterkach wymieniano: gnij±ce nadkola, centralny zamek i wł±cznik ¶w. awaryjnych. I u mnie było dokładnie to samo.

Wiem że Ford g... wort, ale ja ze swojego zakupu jestem zadowolony ;) szybki, duży, komfortowy :D i automat ... następny to chyba będzie jaki¶ VAN typu Grand Voyager :D
brat takiego sprowadził z USA kilka lat temu (dwulatka). Motor 3,8 litra (zagazował), jeĽdzi się wygodnie, nic przy nim nie robi ale tak prawdę mówi±c to raptem zrobił na nim ze 20 tkm.
Niestety, auto przy bliższym spojrzeniu traci. Wykonanie jest słabe. To naprawdę auto, którym meksykańska niania ma wozić dzieci do szkoły w USA a nie jaka¶ ¶rednia-wyższa klasa.
Auto wysyłał bratu kolega i dla oka zdemontował oba zderzaki i wszystkie lampy, owin±ł foli± b±belkow± i wrzucił do ¶rodka. Auto odebrali¶my w Niemczech w porcie i żeby wrócić na kołach pomontowali¶my wszystko z powrotem. Lampy leciutkie, cieniutki plastik, lekko tandeta (waga lampy mk3 to ze 3 razy więcej), zderzaki jak z grubszej tektury, wszystko się pod paluchem uginało. Wszystko montowane krzyżakiem z podkładkami (oryginalnie). Tandeta.
Oczywi¶cie nie wiem jak to wygl±da w wersji europejskiej.

Ale z drugiej strony, 2-letnie auto z udokumentowanymi kilkunastoma tys. mil przebiegu, w pełni sprawne i nie bite kosztowało 12 tys. USD. To nawet dla nas nie jest dużo a co dopiero dla nich.



--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mog± nie dostrzec różnicy.

Data: 2012-11-28 12:07:07
Autor: Chris
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
frank drebin nabazgrał(a):

Ale z drugiej strony, 2-letnie auto z udokumentowanymi kilkunastoma tys.
mil  przebiegu, w pełni sprawne i nie bite kosztowało 12 tys. USD. To
nawet dla  nas nie jest dużo a co dopiero dla nich.

Bo to pewnie z wypożyczalni :)

--
www.bezwypadkowy.net - SprawdĽ historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - SprawdĽ VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkow±.

Data: 2012-11-28 12:42:21
Autor: frank drebin
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Użytkownik "Chris" <chris@spam.pl> napisał w wiadomo¶ci news:k94r8s$u43$1node2.news.atman.pl...
frank drebin nabazgrał(a):
Ale z drugiej strony, 2-letnie auto z udokumentowanymi kilkunastoma tys.
mil  przebiegu, w pełni sprawne i nie bite kosztowało 12 tys. USD. To
nawet dla  nas nie jest dużo a co dopiero dla nich.
Bo to pewnie z wypożyczalni :)

nie, z komisu czy jak to tam u nich. Nie figurował jako poszukiwany. Oferta na stronie, kolega sprawdzał tam a szwagierka policjantka tu sprawdzała.
Ale faktem jest, że to akurat był u nich czas tego wielkiego krachu i mnóstwo aut do wyboru. Jak sobie przypomnę, że dolar kosztował w tym dołku poniżej 2 zł to się łza kręci w oku.

--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mog± nie dostrzec różnicy.

Data: 2012-11-28 12:52:55
Autor: Chris
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
frank drebin nabazgrał(a):

Użytkownik "Chris" <chris@spam.pl> napisał w wiadomo¶ci news:k94r8s$u43$1node2.news.atman.pl...
frank drebin nabazgrał(a):
Ale z drugiej strony, 2-letnie auto z udokumentowanymi kilkunastoma tys.
mil  przebiegu, w pełni sprawne i nie bite kosztowało 12 tys. USD. To
nawet dla  nas nie jest dużo a co dopiero dla nich.
Bo to pewnie z wypożyczalni :)
nie, z komisu czy jak to tam u nich. Nie figurował jako poszukiwany.
Oferta  na stronie, kolega sprawdzał tam a szwagierka policjantka tu
sprawdzała. Ale faktem jest, że to akurat był u nich czas tego wielkiego
krachu i  mnóstwo aut do wyboru. Jak sobie przypomnę, że dolar kosztował
w tym dołku  poniżej 2 zł to się łza kręci w oku.

W większo¶ci te koisy to portale aukcyjne i auta albo pochodz± z ubezpieczalni po przygodach albo z firm typu leasing/wypożyczalnia.

Jak by¶ miał VIN to bym ci powiedział :)

--
www.bezwypadkowy.net - SprawdĽ historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - SprawdĽ VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkow±.

Data: 2012-11-28 12:56:40
Autor: frank drebin
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Użytkownik "Chris" <chris@spam.pl> napisał w wiadomo¶ci news:k94tun$119$1node2.news.atman.pl...
frank drebin nabazgrał(a):
Użytkownik "Chris" <chris@spam.pl> napisał w wiadomo¶ci news:k94r8s$u43$1node2.news.atman.pl...
frank drebin nabazgrał(a):
Ale z drugiej strony, 2-letnie auto z udokumentowanymi
kilkunastoma tys. mil  przebiegu, w pełni sprawne i nie bite
kosztowało 12 tys. USD. To nawet dla  nas nie jest dużo a co
dopiero dla nich.
Bo to pewnie z wypożyczalni :)
nie, z komisu czy jak to tam u nich. Nie figurował jako poszukiwany.
Oferta  na stronie, kolega sprawdzał tam a szwagierka policjantka tu
sprawdzała. Ale faktem jest, że to akurat był u nich czas tego wielkiego
krachu i  mnóstwo aut do wyboru. Jak sobie przypomnę, że dolar kosztował
w tym dołku  poniżej 2 zł to się łza kręci w oku.
W większo¶ci te koisy to portale aukcyjne i auta albo pochodz± z ubezpieczalni po przygodach albo z firm typu leasing/wypożyczalnia.
Jak by¶ miał VIN to bym ci powiedział :)

teraz to już za póĽno, taka informacja to mogłaby zaboleć ;)
Ważne, że auto ¶miga a znajomy warsztat niczego się nie dopatrzył.

--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mog± nie dostrzec różnicy.

Data: 2012-11-29 01:20:24
Autor: venioo@interia.pl
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-28 12:52, Chris pisze:
Jak by¶ miał VIN to bym ci powiedział :)


A summa sumarum to cos zmienia? Nagle pojazd sie czyms rozni?

--
venioo  -> GG:198909
"What a wonderful wooooorld!" :)

Data: 2012-11-29 11:00:40
Autor: Chris
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
venioo@interia.pl nabazgrał(a):

W dniu 2012-11-28 12:52, Chris pisze:
Jak by¶ miał VIN to bym ci powiedział :)
A summa sumarum to cos zmienia? Nagle pojazd sie czyms rozni?

Nie rozumiem pytania .... rozwiń troszkę temat ...

--
www.bezwypadkowy.net - SprawdĽ historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - SprawdĽ VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkow±.

Data: 2012-11-29 20:41:07
Autor: venioo@interia.pl
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-29 11:00, Chris pisze:
venioo@interia.pl nabazgrał(a):

W dniu 2012-11-28 12:52, Chris pisze:
Jak by¶ miał VIN to bym ci powiedział :)
A summa sumarum to cos zmienia? Nagle pojazd sie czyms rozni?

Nie rozumiem pytania .... rozwiń troszkę temat ...


Jak to dzisiaj przeczytalem, to przyznam szczerze, ze sam nie rozumiem ;) Chyba o tak poznej godzinie moj mozg juz spał ;)

Pzdr

--
venioo  -> GG:198909
"What a wonderful wooooorld!" :)

Data: 2012-11-30 08:45:29
Autor: Chris
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
venioo@interia.pl nabazgrał(a):

W dniu 2012-11-29 11:00, Chris pisze:
venioo@interia.pl nabazgrał(a):
W dniu 2012-11-28 12:52, Chris pisze:
Jak by¶ miał VIN to bym ci powiedział :)
A summa sumarum to cos zmienia? Nagle pojazd sie czyms rozni?
Nie rozumiem pytania .... rozwiń troszkę temat ...
Jak to dzisiaj przeczytalem, to przyznam szczerze, ze sam nie rozumiem ;) Chyba o tak poznej godzinie moj mozg juz spał ;)

hehe   bywa :)

--
www.bezwypadkowy.net - SprawdĽ historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - SprawdĽ VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkow±.

Data: 2012-11-22 12:40:56
Autor: omega_fan
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
A z czego wynika taka niechec do automatow?
Ja jakies 2 lata temu kupilem automat i jakos specjalnie nie narzekam.
Do miasta idealny, na trase tez ok - inna sprawa, ze nie mam wyscigowki
tylko normalne rodzinne kombi.

Kiedys mialem okazje sprobowac Corolle E15 z automatem. Sposob zmiany
biegow tego czegos moge okreslic tylko jednym slowem: tragedia.
Musialbym byc niepelnosprawny umyslowo zeby to wziasc za darmo, a co
dopiero doplacic 6000 zl do ceny auta (bo chyba tyle to kosztowalo).

Data: 2012-11-22 13:59:44
Autor: Karol Y
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
A z czego wynika taka niechec do automatow?

[ciach]

Nie wierze, ze 95% kierowcow (pewnie tyle jest manuali) to kierowcy,
ktorzy musza miec calkowita kontrole nad przeniesieniem napedu,
permanentnie redukuja biegi wychodzac z winkla i jazda na polsprzegle to
ich ulubione zajecie :)

A kto powiedział, że ludzie są niechętni automatom? Ten sam powód, co sam nawet zauważyłeś. Automatów jest po prostu mało w porównaniu do "ręcznych" skrzyń.

Też chciałbym automat, ale zwyczajnie nie chce mi się szukać auta pół roku. A tym bardziej, że machanie lewarem nie jest dla mnie jakieś problematyczne.

--
Pozdrawiam,
Karol Y

Data: 2012-11-23 23:48:44
Autor: J.F.
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
Dnia Thu, 22 Nov 2012 13:59:44 +0100, Karol Y napisał(a):
Nie wierze, ze 95% kierowcow (pewnie tyle jest manuali) to kierowcy,
ktorzy musza miec calkowita kontrole nad przeniesieniem napedu,
permanentnie redukuja biegi wychodzac z winkla i jazda na polsprzegle to
ich ulubione zajecie :)

A kto powiedział, że ludzie s± niechętni automatom? Ten sam powód, co sam nawet zauważyłe¶. Automatów jest po prostu mało w porównaniu do "ręcznych" skrzyń.

A czemu jest malo ? Bo ludzie sa niechetni :-)

Tzn w Europie sa niechetni.

J.

Data: 2012-11-22 14:47:48
Autor: Robbo
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
A z czego wynika taka niechec do automatow?

Kolejna rzecz, która się może zepsuć i będzie trzeba naprawiać i wydać kasę.

Data: 2012-11-22 16:49:57
Autor: MadMan
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Dnia Thu, 22 Nov 2012 14:47:48 +0100, Robbo napisał(a):

A z czego wynika taka niechec do automatow?

Kolejna rzecz, która się może zepsuć i będzie trzeba naprawiać i wydać kasę.

Znaczy sugerujesz że auta z ręczn± skrzyni± biegów nie maj± skrzyni
biegów? :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2012-11-23 23:49:50
Autor: J.F.
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Dnia Thu, 22 Nov 2012 16:49:57 +0100, MadMan napisał(a):
Dnia Thu, 22 Nov 2012 14:47:48 +0100, Robbo napisał(a):
A z czego wynika taka niechec do automatow?
Kolejna rzecz, która się może zepsuć i będzie trzeba naprawiać i wydać kasę.

Znaczy sugerujesz że auta z ręczn± skrzyni± biegów nie maj± skrzyni
biegów? :)

No wiesz ... w zasadzie mozna by tak powiedziec, przynajmniej z punktu
widzenia naprawiania :-)

Nie psuje sie, a na szrocie tanie..

J.

Data: 2012-11-24 07:26:10
Autor: MadMan
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Dnia Fri, 23 Nov 2012 23:49:50 +0100, J.F. napisał(a):

No wiesz ... w zasadzie mozna by tak powiedziec, przynajmniej z punktu
widzenia naprawiania :-)

Nie psuje sie, a na szrocie tanie..

To w zasadzie tak jak automat do mojego auta - 500 zł na szrocie, ma
nastukane 215.000 km i się nie zepsuł... Za to koledze zepsuła się
ręczna skrzynia, koszt naprawy podobny do szrotowej mojej. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2012-11-24 09:59:58
Autor: J.F.
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Dnia Sat, 24 Nov 2012 07:26:10 +0100, MadMan napisał(a):
Dnia Fri, 23 Nov 2012 23:49:50 +0100, J.F. napisał(a):
No wiesz ... w zasadzie mozna by tak powiedziec, przynajmniej z punktu
widzenia naprawiania :-)
Nie psuje sie, a na szrocie tanie..

To w zasadzie tak jak automat do mojego auta - 500 zł na szrocie, ma

Jakbysmy zyli w USA to bym ci przyznal racje, wrecz napisal ze manual
drozszy :-)

Wejdzmy na Allegro, wpiszmy cos egzotycznego ... megane powiedzmy, za 350 zl automat, ale "jezdzil, ale sprzedaje jako uszkodzony".
Za 450 zl "przetabiam automat na reczny".
http://allegro.pl/skrzynie-do-renault-megane-clio-r19-laguna-scenic-i2802428207.html
Za 600 "jeszcze w pojezdzie, mozna sprawdzic".

Reczne to od 150. Ale jak sie ogranicze do dolnoslaskiego, to automaty sa
trzy. Jesli dwie nie wzbudza zaufania czy nie podpasuja, to trzecia 1600.

600zl to nie jest powod do niekupowania automatu, ale te 3 to juz bym sie
zastanowil :-)

nastukane 215.000 km i się nie zepsuł... Za to koledze zepsuła się

No tak, tylko ze Polak to takie auto dopiero kupuje i chce przejechac
kolejne 200kkm :)

ręczna skrzynia, koszt naprawy podobny do szrotowej mojej.

Bo naprawy sa obecnie faktycznie drogie. Ale
a) automatyczne sie nie psuja,
b) jak sie zepsuja, to sie wymienia na szrotowa :-)

J.

Data: 2012-11-24 10:14:41
Autor: Cezary Daniluk
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-24 09:59, J.F. pisze:

ręczna skrzynia, koszt naprawy podobny do szrotowej mojej.

Bo naprawy sa obecnie faktycznie drogie. Ale
a) automatyczne sie nie psuja,
b) jak sie zepsuja, to sie wymienia na szrotowa :-)

J.


Szczególnie to B - m±dry Polak po kolejnych 10kkm po wsadzeniu takiej szrotowej, jak jedzie do odpowiedniego zakładu i wydaje wtedy 5kzł na remont kompletny ASB :) albo biadoli jakie to awaryjne :D
Lub jeszcze jedno -  wyczytuje w instrukcji samochodu że oleju w ASB się nie wymienia, i traktuje to jak mantrę, a póĽniej biadoli jaka to skrzynia ASB nietrwała i awaryjna :)

Moja skrzynia JF506E - Ford nie przewiduje procedury wymiany oleju ;) natomiast VW i Volvo montuj±c te same skrzynie takie procedury już przewiduje - czytaj komu zależy na trwało¶ci skrzyni, a komu na zarobieniu ASO ?

Pozdro !

Data: 2012-11-24 11:22:22
Autor: J.F.
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Dnia Sat, 24 Nov 2012 10:14:41 +0100, Cezary Daniluk napisał(a):
W dniu 2012-11-24 09:59, J.F. pisze:
ręczna skrzynia, koszt naprawy podobny do szrotowej mojej.
Bo naprawy sa obecnie faktycznie drogie. Ale
a) automatyczne sie nie psuja,
b) jak sie zepsuja, to sie wymienia na szrotowa :-)

Szczególnie to B - m±dry Polak po kolejnych 10kkm po wsadzeniu takiej szrotowej, jak jedzie do odpowiedniego zakładu i wydaje wtedy 5kzł na remont kompletny ASB :) albo biadoli jakie to awaryjne :D

Bo mi sie zle napisalo, mialo byc:
a) reczne sie nie psuja,

I nie trzeba placic 5k za naprawe :-)

J.

Data: 2012-11-22 17:04:10
Autor: Cavallino
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?

Użytkownik "Jarek Pudelko" <jarek.pudelkoWYTNIJ.TO@boxnet.ceti.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:k8kpkl$j4l$1@alfa.ceti.pl...
W dniu 2012-11-22 09:30, Chris pisze:

W PL z automatu bardzo mało ludzi korzysta a jeśli już to jest to klasa
Premium a tego za 40 tyĹ› nie znajdziesz.

A z czego wynika taka niechec do automatow?

Z ceny.
Mało kto lubi wydawać zbędne plus 10 tys za jakoś tam działającą skrzynię.

Data: 2012-11-22 17:10:01
Autor: Marek Dyjor
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
Jarek Pudelko wrote:
W dniu 2012-11-22 09:30, Chris pisze:

W PL z automatu bardzo mało ludzi korzysta a jeśli już to jest to
klasa Premium a tego za 40 tyĹ› nie znajdziesz.

A z czego wynika taka niechec do automatow?
Ja jakies 2 lata temu kupilem automat i jakos specjalnie nie narzekam.
Do miasta idealny, na trase tez ok - inna sprawa, ze nie mam
wyscigowki tylko normalne rodzinne kombi.
Nie wierze, ze 95% kierowcow (pewnie tyle jest manuali) to kierowcy,
ktorzy musza miec calkowita kontrole nad przeniesieniem napedu,
permanentnie redukuja biegi wychodzac z winkla i jazda na polsprzegle
to ich ulubione zajecie :)

I dobrze wnioskujesz...  90% kierowcĂłw ktĂłrzy by si edali zabić za manualnÄ… skrzynie kompletnie nie potrafiÄ… sprawnie sie posĹ‚ugiwać skrzyniÄ…, sprzÄ™gĹ‚em i gazem, co widać na skrzyĹĽowaniach i na podjazdach pod gĂłrkÄ™.

rok temu kupiłem wóz z automatem i nie wyobrażam sobie powrotu do rzecznej skrzynki, cholerna wygoda.

Data: 2012-11-23 17:49:46
Autor: Cezary Daniluk
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-22 17:10, Marek Dyjor pisze:

rok temu kupiłem wóz z automatem i nie wyobrażam sobie powrotu do
rzecznej skrzynki, cholerna wygoda.

Ja kupiłem w marcu 2010, i też jakoś już nie wyobrażam sobie wajhowania :)

Pozdrawiam !

Data: 2012-11-22 17:17:09
Autor: Andrzej Kubiak
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
Dnia Thu, 22 Nov 2012 09:30:47 +0100, Chris napisał(a):

W PL z automatu bardzo mało ludzi korzysta a je¶li już to jest to klasa Premium a tego za 40 ty¶ nie znajdziesz.

Citroen c5 za 6000 to chyba nie jest premium? Znajomy kupił w wakacje.

AK

Data: 2012-11-22 20:35:04
Autor: adam
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
Kurczę, wyparowały.

Szukam samochodu używanego po pierwszym właścicielu, kupionego w polskim salonie w cenie do 40 tys zł - i nie ma!

W Polsce północnej najwyżej pojedyncze sztuki. Czy warunek: automat - aż tak zawęża grupę sprzedających?

Przypuszczam ze jak usuniesz ten warunek: automat to beda 2-3 sztuki.
Ogolnie krajowek jest bardzo malo. Ja swego czasu szukalem i nic nie bylo wartego uwagi (mowie o 2-3 latkach).

Pzdr
Adam

Data: 2012-11-22 20:53:21
Autor: Marcin N
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-22 20:35, adam pisze:

Ogolnie krajowek jest bardzo malo. Ja swego czasu szukalem i nic nie
bylo wartego uwagi (mowie o 2-3 latkach).

Dlaczego? Gdzie znikają? Skoro kupuje się setki tys rocznie to podobna ilość powinna być w obiegu wtórnym.

--
MN

Data: 2012-11-22 21:01:39
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Gdzie się chowaj± używane samochody kupion e w polskich salonach?
Dnia 22-11-2012 o 20:53:21 Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl>  napisał(a):

W dniu 2012-11-22 20:35, adam pisze:

Ogolnie krajowek jest bardzo malo. Ja swego czasu szukalem i nic nie
bylo wartego uwagi (mowie o 2-3 latkach).

Dlaczego? Gdzie znikaj±? Skoro kupuje się setki tys rocznie to podobna  ilo¶ć powinna być w obiegu wtórnym.


I jest, ale nie 2-3 latków. U nas jeszcze nie jest tak bogato, aby  przeciętny Kowalski sprzedawał auto 2-3 letnie i pędził do salonu po nowe.  Raczej spodziewałbym się większej ilo¶ci 5-7 latków.

TG

Data: 2012-11-22 21:06:53
Autor: Marcin N
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-22 21:01, Tomasz Gorbaczuk pisze:
Dnia 22-11-2012 o 20:53:21 Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl>
napisał(a):

W dniu 2012-11-22 20:35, adam pisze:

Ogolnie krajowek jest bardzo malo. Ja swego czasu szukalem i nic nie
bylo wartego uwagi (mowie o 2-3 latkach).

Dlaczego? Gdzie znikaj±? Skoro kupuje się setki tys rocznie to podobna
ilo¶ć powinna być w obiegu wtórnym.


I jest, ale nie 2-3 latków. U nas jeszcze nie jest tak bogato, aby
przeciętny Kowalski sprzedawał auto 2-3 letnie i pędził do salonu po
nowe. Raczej spodziewałbym się większej ilo¶ci 5-7 latków.

Ok, niech bed± 5-7 latki. Ale gdzie s±?! Wpisujesz w wyszukiwarce "z salonu", "pierwszy wła¶ciciel" - i nie ma prawie nic. Pojawiaj± się głównie inportowane złomy, które kłamliwie opisywane s± wła¶nie tymi dwoma cechami - bo sprzedawca liczy, że kto¶ się złapie.

Allegro powinno mieć blokadę równoczesnego stosowania "z salonu" i "importowany".

--
MN

Data: 2012-11-22 21:11:44
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Gdzie się chowaj± używane samochody kupion e w polskich salonach?
Dnia 22-11-2012 o 21:06:53 Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl>  napisał(a):

W dniu 2012-11-22 21:01, Tomasz Gorbaczuk pisze:
Dnia 22-11-2012 o 20:53:21 Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl>
napisał(a):

W dniu 2012-11-22 20:35, adam pisze:

Ogolnie krajowek jest bardzo malo. Ja swego czasu szukalem i nic nie
bylo wartego uwagi (mowie o 2-3 latkach).

Dlaczego? Gdzie znikaj±? Skoro kupuje się setki tys rocznie to podobna
ilo¶ć powinna być w obiegu wtórnym.


I jest, ale nie 2-3 latków. U nas jeszcze nie jest tak bogato, aby
przeciętny Kowalski sprzedawał auto 2-3 letnie i pędził do salonu po
nowe. Raczej spodziewałbym się większej ilo¶ci 5-7 latków.

Ok, niech bed± 5-7 latki. Ale gdzie s±?! Wpisujesz w wyszukiwarce "z  salonu", "pierwszy wła¶ciciel" - i nie ma prawie nic. Pojawiaj± się  głównie inportowane złomy, które kłamliwie opisywane s± wła¶nie tymi  dwoma cechami - bo sprzedawca liczy, że kto¶ się złapie.

Allegro powinno mieć blokadę równoczesnego stosowania "z salonu" i  "importowany".


Najwięcej znajdziesz w komisach handluj±cych poleasingowymi autami. W  okolicach W-wy jest kilka takich. Tam masz 3-5 latków do koloru do wyboru,  większo¶ć krajowych. Zdaję sobie sprawę, że nie dla każdego "poleasingowe"  - to wymarzone auto :-)


TG

Data: 2012-11-23 07:35:21
Autor: dddddd
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-22 21:11, Tomasz Gorbaczuk pisze:
Najwięcej znajdziesz w komisach handluj±cych poleasingowymi autami. W
okolicach W-wy jest kilka takich. Tam masz 3-5 latków do koloru do
wyboru, większo¶ć krajowych. Zdaję sobie sprawę, że nie dla każdego
"poleasingowe" - to wymarzone auto :-)


bez sensu takie kupować, przecież one maj± wtedy po 200kkm, a te z drugiej ręki i importowane połowę mniej!

--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2012-11-22 21:26:17
Autor: adam
Gdzie się chowaj± używane samochody kupione w polskich salonach?

I jest, ale nie 2-3 latków. U nas jeszcze nie jest tak bogato, aby
przeciętny Kowalski sprzedawał auto 2-3 letnie i pędził do salonu po
nowe. Raczej spodziewałbym się większej ilo¶ci 5-7 latków.

Ok, niech bed± 5-7 latki. Ale gdzie s±?! Wpisujesz w wyszukiwarce "z salonu", "pierwszy wła¶ciciel" - i nie ma prawie nic. Pojawiaj± się głównie inportowane złomy, które kłamliwie opisywane s± wła¶nie tymi dwoma cechami - bo sprzedawca liczy, że kto¶ się złapie.


Ogolnie kompaktow w PL 5-7 lat temu sie niezbyt duzo sprzedawalo, pewnie wiecej malych i slabo wyposazonych.
A tez jest tak jak juz ktos wczesniej pisal, ze na auta kupione w salonie jest glownie kolejka znajomych, sasiadow, mlodszych braci itd.
Pzdr
Adam

Data: 2012-11-24 20:25:19
Autor: Marvin
Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kupione w polskich salonach?
W dniu 2012-11-22 09:00, Marcin N pisze:
Kurczę, wyparowały.

Szukam samochodu używanego po pierwszym właścicielu, kupionego w polskim
salonie w cenie do 40 tys zł - i nie ma!

W Polsce północnej najwyżej pojedyncze sztuki. Czy warunek: automat - aż
tak zawęża grupę sprzedających?

Czy może takie sztuki rozchodzą się wśród znajomych jak świeże bułeczki?
Wyjaśnicie mi ten fenomen?



Rok temu też szukałem używanego w dobrym stanie z automatem.
Poddałem się po pół roku bo takich nie ma i kupiłem nowy.

Nie ma bo nie sprzedaje siÄ™ ich tylko jeĹşdzi lub rozprowadza po znajomych.

M

Gdzie siÄ™ chowajÄ… uĹĽywane samochody kup ione w polskich salonach?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona