Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Gdzie si臋 schowa艂 lasek

Gdzie si臋 schowa艂 lasek

Data: 2013-11-29 17:30:31
Autor: Mark Woydak
Gdzie si臋 schowa艂 lasek
PiS-owski PSYCHOPATA podpisyj膮cy si臋 "Mark Woydak" (u偶ywaj膮cy r贸wnie偶 innych
ksywek) piszacy z mx05.eternal-september.org uzywajacy czytnika
40tude_Dialog/2.0.15.1pl to OSZO艁OM PODSZYWANIEC. Fakt, ze podszywa sie pod
moje dane swiadczy o daleko posunietej chorobie psychicznej. Tani alkohol i
marne wina dokonaly calkowitego spustoszenia w m贸zgu tego osobnika. Nie ma
juz dla niego ratunku! M贸dlmy si臋 bracia i siostry! Wspierajmy go w tych
ci臋zkich chwilach! Nie ma nikogo opor贸cz nas! Nawet zdychaj膮cy pies i
wylenia艂y ze staro艣ci kot go opu艣cili! Pies nasra艂 mu pod drzwiami, a kot do
zaple艣nia艂ego od brudu wyra, kt贸re ten nieszcz臋艣nik nazywa 艂贸zkiem. 艢wir ten
po ca艂onocnym fistingu z podobnym sobie indywidium wylaz艂 z nory i zn贸w
zasrywa grup臋 z rozwalonego odbytu. M贸dlmy si臋 bracia i siostry! Nadzieja na
pe艂ny powr贸t do zdrowia tego osobnika jest niewielka ale spe艂nijmy
chrze艣cia艅ski obowi膮zek! Wno艣my mod艂y za PiS-owskiego chorego psychicznie
brata!

MW


U偶ytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forst.gm.de> napisa艂 w wiadomo艣ci news:1fvjtjw8phonn$.ynkba2xf1fwz.dlg40tude.net...

Nowy b艂膮d w raporcie

Rosyjskie protoko艂y ogl臋dzin, kt贸re trafi艂y do polskiej prokuratury,
wskazuj膮 inny czas odnalezienia rejestratora ATM-QAR Tu-154M ni偶 raport
Jerzego Millera. R贸偶nica to a偶 dwa dni.



Wed艂ug raportu Millera, cztery rejestratory rz膮dowego Tu-154M znaleziono na
wrakowisku 10 kwietnia 2010 roku. W samolocie by艂o 艂膮cznie pi臋膰
rejestrator贸w: cztery parametryczne i jeden akustyczny. Za艂膮cznik nr 2 (pkt
2.1) do raportu Komisji Badania Wypadk贸w Lotniczych Lotnictwa Pa艅stwowego
m贸wi wprost: 鈥濶a miejscu wypadku 10.04.2010 r. zosta艂y odnalezione
nast臋puj膮ce rejestratory samolotu Tu-154M: katastroficzny M艁P-14-5,
eksploatacyjny KBN-1-1, kaseta pami臋ci ATM-MEM15 (odnaleziona w szcz膮tkach
rejestratora ATM-QAR). Rejestrator K3-63 nie zosta艂 odnaleziony na miejscu
wypadku鈥.

Wynika艂oby z tego, 偶e wszystkie, opr贸cz K3-63, rejestratory ju偶 w dniu
katastrofy by艂y do dyspozycji 艣ledczych i komisji technicznej.

Polska prokuratura wojskowa, kt贸ra prowadzi 艣ledztwo w sprawie katastrofy,
dysponuje jednak rosyjskim protoko艂em ogl臋dzin, kt贸ry nie pozostawia
najmniejszych w膮tpliwo艣ci: rejestrator ATM-QAR Rosjanie znale藕li dopiero w
poniedzia艂ek, 12 kwietnia.

Komitet 艢ledczy Federacji Rosyjskiej, kt贸ry odnotowa艂 fakt odnalezienia
ATM-QAR, stwierdza, 偶e dow贸d ten 鈥瀠jawniono w ramach prowadzonych ogl臋dzin
miejsca katastrofy 12 kwietnia 2010 r.鈥. Dok艂adna godzina podj臋cia skrzynki
nie jest znana, bo protok贸艂 podaje czas zbiorczo dla wszystkich czynno艣ci
prowadzonych tego dnia na miejscu wypadku (od godz. 10.30 do godz. 18.00
czasu moskiewskiego). Starszy 艣ledczy Komitetu 艢ledczego pisze: 鈥濽jawniono
rejestrator pok艂adowy ATM-QAR, kt贸ry zapakowano do polietylenowego worka,
opiecz臋towano metk膮 z napisem obja艣niaj膮cym oraz podpisami os贸b
uczestnicz膮cych w tej czynno艣ci鈥.

Z dokumentacji czynno艣ci 艣ledczych wynika r贸wnie偶, 偶e 10 kwietnia, wbrew
informacji zawartej w raporcie Millera, nie odnaleziono te偶 innego
rejestratora, a mianowicie KBN-1-1.

Sta艂o si臋 to dopiero w ci膮gu kolejnych kilku dni. W dniu katastrofy 鈥
raportuj膮 rosyjscy prokuratorzy 鈥 zabezpieczono tylko dwa urz膮dzenia:
parametryczny M艁P-14-5 i akustyczny MARS-BM. Potwierdza to protok贸艂
ogl臋dzin i zabezpieczenia ich przez oficer贸w 艣ledczych.

Los M艁P-14-5 i MARS-BM mo偶na odtworzy膰 jedynie cz臋艣ciowo. Nie wiadomo
przede wszystkim, kiedy dok艂adnie i przez kogo zosta艂y znalezione na
miejscu katastrofy. Rosyjski protok贸艂 m贸wi tylko o formalnej czynno艣ci
ogl臋dzin dowod贸w, kt贸re mog艂y zosta膰 ujawnione wcze艣niej. W ka偶dym razie
艣ledczy zanotowa艂 czas swojej czynno艣ci w przedziale mi臋dzy godz. 20.30 a
22.40. Dokument m贸wi, 偶e 鈥瀘pisano wygl膮d [rejestrator贸w] i zabezpieczono
poprzez zapakowanie do pude艂ek kartonowych (ka偶dy rejestrator do
oddzielonego pude艂ka) w spos贸b uniemo偶liwiaj膮cy osobom postronnym dost臋p do
ich zawarto艣ci鈥.

Dalej mowa jest o tym, 偶e nie otwierano os艂on, a 鈥瀗a ka偶dym pude艂ku
umieszczono notk臋 informacyjn膮 opatrzon膮 piecz臋ci膮 oraz podpisami os贸b
uczestnicz膮cych w tej czynno艣ci鈥. Byli to 艣ledczy, prokurator oraz dw贸ch
艣wiadk贸w, w sumie czterech obywateli Federacji Rosyjskiej. Wszyscy
podpisali si臋 i na piecz臋ci, i w protokole.

Uderzaj膮cy w ca艂ej sprawie jest fakt nieobecno艣ci 偶adnego z polskich
prokurator贸w przy formalno-procesowych czynno艣ciach podejmowanych przez
Rosjan, cho膰 we wskazanych w protoko艂ach godzinach byli ju偶 na miejscu.

Pierwszy samolot z Warszawy wyl膮dowa艂 w Smole艅sku ok. godz. 19.00.
Przylecia艂o nim dw贸ch prokurator贸w: p艂k Ireneusz Szel膮g (szef Wojskowej
Prokuratury Okr臋gowej w Warszawie) i p艂k Zbigniew Rzepa (rzecznik NPW). Na
pok艂adzie by艂 tak偶e dyrektor Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych p艂k
prof. dr hab. in偶. Ryszard Szczepanik i p艂k dr in偶. Antoni Milkiewicz,
znany z badania katastrofy I艂a-62M w 1987 roku. Obaj s膮 teraz w zespole
bieg艂ych prokuratury. Rosjanie za g艂贸wnego przedstawiciela Polski uznali
jednak p艂k. Edmunda Klicha, w贸wczas przewodnicz膮cego PKBWL, kt贸remu
towarzyszy艂 cz艂onek komisji, by艂y pilot specpu艂ku Waldemar Targalski.

To do Klicha podeszli Tatiana Anodina i Aleksiej Morozow z MAK i
zaprowadzili do rejestrator贸w.

Targalski w rozmowie z 鈥濶aszym Dziennikiem鈥 w sierpniu 2011 r. przypomnia艂,
偶e najpierw zosta艂y sfotografowane. 鈥濿tedy pierwszy raz zobaczy艂em pani膮
Anodin臋 i pana Morozowa. Rosjanie zapytali, czy rejestratory mog膮 zosta膰
wydobyte. Po konsultacji z Edmundem Klichem zdecydowano, 偶e tak. Zapakowano
je do pude艂, zaplombowano鈥 鈥 relacjonowa艂. Zapewne jedna z fotografii,
przedstawiaj膮ca obudow臋 od MARS-BM, le偶膮ca na ziemi w b艂ocie, znalaz艂a si臋
na s. 64 raportu Millera.

I tu pojawia si臋 wyra藕na sprzeczno艣膰. Wed艂ug Targalskiego, przy tej
czynno艣ci obecni byli: on sam, Klich, Anodina i Morozow. Tymczasem rosyjski
protok贸艂, opisuj膮c t臋 sam膮 czynno艣膰, nie wymienia ani Targalskiego, ani
Klicha. Klich wspomina, 偶e po wyl膮dowaniu procedury graniczne trwa艂y dwie
godziny, wi臋c akurat ok. godz. 21.00 Polacy mogli ju偶 uczestniczy膰 w
wydobywaniu rejestrator贸w. Dlaczego jednak skoro, jak twierdz膮, mieli by膰
艣wiadkami tych czynno艣ci, ich nazwisk nie ma na piecz臋ciach?

Sp贸藕niony wniosek

Polscy prokuratorzy ani 10, ani 12 kwietnia nie uczestniczyli w 偶adnych
czynno艣ciach Rosjan przy rejestratorach. Dzi艣 swoj膮 absencj臋 t艂umacz膮
brakiem podstaw formalnych.

鈥 W tym czasie przebywaj膮cy w Smole艅sku prokuratorzy nie mieli podstaw
prawnych do uczestniczenia w czynno艣ciach o charakterze procesowym. Polski
wniosek o pomoc prawn膮 datowany na 10 kwietnia 2010 r. dotar艂 do organ贸w
procesowych Federacji Rosyjskiej 11 kwietnia 2010 r. 鈥 wyja艣nia pp艂k Janusz
W贸jcik, rzecznik Naczelnego Prokuratora Wojskowego.

Szel膮g i Rzepa nie byli jednak zupe艂nie bezczynni. Rosjanie zgadzali si臋
wybi贸rczo na ich udzia艂 w niekt贸rych innych czynno艣ciach. I tak Szel膮g
czynnie uczestniczy艂 w pierwszym przes艂uchaniu kontrolera lot贸w Paw艂a
Plusnina, a potem w nocnej naradzie w sprawie planu przedsi臋wzi臋膰
艣ledczych. Przystali te偶 na to, by jeden z nich, Rzepa, polecia艂 z
rejestratorami do Moskwy. Ze swej strony Klich wyznaczy艂 do wyjazdu
Targalskiego. P贸藕niej dotar艂 z Witebska konw贸j z drugiego samolotu, kt贸rym
lecia艂 premier Donald Tusk. Byli w nim naczelny prokurator wojskowy p艂k
Krzysztof Parulski i pp艂k S艂awomir Michalak z ITWL.

Parulski zosta艂 w Smole艅sku, uczestniczy艂 m.in. w sekcji zw艂ok prezydenta,
za艣 Michalak mia艂 do艂膮czy膰 do Rzepy i Targalskiego. Zapami臋ta艂 jednak, 偶e
rejestratory jakoby 鈥瀊y艂y ju偶 zapakowane w kartony, opiecz臋towane piecz臋ci膮
rosyjskiej prokuratury i naszej Naczelnej Prokuratury Wojskowej, i czeka艂y
na odlot do Moskwy鈥. Tak Michalak powiedzia艂 鈥濶aszemu Dziennikowi鈥 we
wrze艣niu 2011 roku. Jak na pud艂ach mog艂y znale藕膰 si臋 polskie piecz臋cie,
skoro polskich prokurator贸w nie by艂o przy pakowaniu? Tym bardziej 偶e
rosyjski protok贸艂 m贸wi wy艂膮cznie o piecz臋ciach Komitetu 艢ledczego i
podpisach obecnych os贸b.

W ka偶dym razie te dwa pud艂a trafi艂y do Moskwy, do siedziby
Mi臋dzypa艅stwowego Komitetu 艢ledczego. MAK w swoim raporcie w og贸le nie
wspomina o czasie odnalezienia rejestrator贸w, jedynie o dostarczeniu M艁P i
MARS do swojej siedziby 11 kwietnia.

W raporcie MAK w analogiczny spos贸b podano informacj臋 o dostarczeniu
drugiego rejestratora parametrycznego KBN-1-1. Ale dopiero 14 kwietnia.
W贸wczas go otwarto i zbadano. To kolejny dow贸d, 偶e 鈥 wbrew raportowi
Millera 鈥 znaleziono go po 10 kwietnia. Nie ma 艣lad贸w analogicznego
protoko艂u ogl臋dzin tego dowodu rzeczowego przez 艣ledczych. Nie wiadomo, kto
i kiedy go odnalaz艂, a nast臋pnie przywi贸z艂 do MAK.

Tymczasem to w艂a艣nie zapis tego urz膮dzenia Rosjanie wybrali jako podstaw臋
swojej pracy, gdy偶 鈥瀦arejestrowa艂 informacj臋 lepszej jako艣ci鈥. KBN w
przeciwie艅stwie do M艁P i MARS nie jest czarn膮 skrzynk膮. Tamte przypominaj膮
magnetofony szpulowe, KBN 鈥 kasetowy. Rejestratory katastroficzne umieszcza
si臋 w ogonie samolotu (ulega on najmniejszym zniszczeniom), natomiast KBN z
przodu kad艂uba, aby u艂atwi膰 dost臋p. U偶ywa si臋 go jako tzw. rejestrator
eksploatacyjny, czyli do bie偶膮cego monitoringu stanu technicznego maszyny,
cel贸w szkoleniowych i kontrolnych. KBN na kasecie zapisuje te same dane, co
M艁P i w podobnym systemie. Ta艣ma zawiera dane z ok. 25 godz., gdy samolot
jest w艂膮czony, i rejestruje ponad 100 r贸偶nych parametr贸w.

O rozbie偶no艣膰 w czasie podj臋cia rejestratora ATM-QAR 鈥濶asz Dziennik鈥
usi艂owa艂 zapyta膰 Macieja Laska, szefa PKBWL. Po zasygnalizowaniu problemu
dalszy kontakt z cz艂onkiem komisji Millera nagle si臋 urwa艂.

Polacy niepoinformowani

Z rosyjskiego protoko艂u ogl臋dzin wynika, 偶e wyprodukowany w Polsce
rejestrator ATM-QAR, jak wspomniano, zosta艂 znaleziony 12 kwietnia. Polscy
prokuratorzy mieli ju偶 pe艂nomocnictwa wynikaj膮ce z realizacji wniosku o
pomoc prawn膮. Ale i wtedy nie brali udzia艂u w jego ogl臋dzinach i
zabezpieczeniu.

鈥 Nieobecno艣膰 polskich prokurator贸w przy ogl臋dzinach rejestratora
pok艂adowego ATM-QAR wynika艂a z faktu, 偶e nie byli oni poinformowani o
prowadzeniu tej czynno艣ci przez stron臋 rosyjsk膮 鈥 przyznaje pp艂k W贸jcik.

Dopiero 5 dni po odnalezieniu skrzynka wr贸ci艂a do Polski. Otwarto j膮 17
kwietnia. Zapis skopiowany 20 kwietnia by艂 podstaw膮 bada艅 komisji Millera,
kt贸ra musia艂a jednak do艂膮czy膰 ostatnie 2 sekundy z M艁P. QAR z powodu
sposobu zapisu ich nie zarejestrowa艂.

Rejestratora K3-63 wed艂ug MAK i komisji Millera nie odnaleziono. Rejestruje
tylko wysoko艣膰 barometryczn膮, pr臋dko艣膰 i przeci膮偶enie pionowe. MAK, komisja
Millera i prokuratura nigdy nie przywi膮zywa艂y do niego wi臋kszej wagi, gdy偶
te same parametry zapisuj膮 inne urz膮dzenia. Stary rosyjski K3-63
zamontowany by艂 w 艣rodku kad艂uba i s艂u偶y艂 celom eksploatacyjnym. W praktyce
zast膮pi艂 go ATM-QAR, ale urz膮dzenie wci膮偶 by艂o zamontowane i dzia艂a艂o.

Komisja Millera twierdzi, 偶e m贸g艂 ulec ca艂kowitemu zniszczeniu z powodu
delikatnej konstrukcji. Jednak K3-63 wart by艂by uwagi, gdyby uda艂o si臋 go
odzyska膰, bo gromadzi dane w prosty mechaniczny spos贸b, pobieraj膮c je
bezpo艣rednio z urz膮dze艅 pomiarowych, a nie wsp贸lnego systemu MSRP
(magnetyczny system rejestracji parametr贸w), jak pozosta艂e urz膮dzenia
rejestruj膮ce.

Gdzie si臋 schowa艂 lasek

Nowy film z video.banzaj.pl wi阠ej »
Redmi 9A - recenzja bud縠towego smartfona