Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Gdzie się podziali psychczni?

Gdzie się podziali psychczni?

Data: 2011-07-13 21:54:09
Autor: Przemysław W
Gdzie się podziali psychczni?
Południe, Warszawa, Krakowskie Przemieście, okolice Pałacu Prezydenckiego, słońce, wycieczki, turyści. Niby normalnie, a jednak w pejzażu dysonans, jakiś brak, niepełność. Nie ma ich, Solidarnych 2010 i "chodzącego namiotu"

Wokół świdrująca cisza, nikt nie krzyczy zachrypniętym pełnym pasji głosem o zdradzonej Polsce. Jakoś tak dziwnie. Po raz pierwszy tak się poczułem, gdy zabrakło codziennych konferencji prasowych ministra Zbigniewa Ziobry.

Co się stało? Mieli wszak tu stać murem niczym szeregi Leonidasa do momentu, gdy nie ustąpią prezydent Bronisław Komorowski, premier Donald Tusk, ministrowie: Arabski, Klich, Sikorski, Miller i zapewne ktoś jeszcze, kto ich zdaniem ponosi moralną odpowiedzialność za katastrofę smoleńską. Mieli doprowadzić do "umiędzynarodowienia śledztwa". Pod tym namiotem polskie społeczeństwo czerpało z krynicy wiedzy, najjaśniejszych umysłów PiS.



Sprawdziłem, premier urzęduje, prezydent jedzie do Austrii, ale ponoć wróci, Sikorski w podróży w Indiach, Klich pożegnał sportowców wyjeżdżających do Brazylii?

A może namiot zrabowano, siepacze władzy tuskowej przegonili Ewę Stankiewicz, Jana Pospieszalskiego i innych solidarnych? A zrobili to tak podstępnie, że nawet nikt nie zipnął, nie krzyknął. Ale nie, przecież czujni autorzy w prawicowych plujniach coś by o tym napisali, a tam nic, nuda.

Rozglądam się i jakoś widzę, że i naród wokół mnie posmutniał. Ludziom naprawdę czegoś brak. Turyści rozglądają się bezradnie, tak jakby z Warszawy zniknęła Kolumna Zygmunta. Wszak zdjęcia z wędrującym namiotem stały się ostatnio najfajniejszą pamiątką w wyjazdu do Warszawy. A tu nie ma ich. Gdzieś sobie poszli, może im tu było źle? Gdzież oni? Wędrują z namiotem po górach


Więcej... http://wyborcza.pl/1,75968,9941330,Dokad_poszedl_namiot.html#ixzz1S16YzuN9



Przemek

--

"W białej księdze z rewelacji, którymi karmiono nas przez rok,
nie zostało nic.  Nie ma magnesu, nie ma helu, nie ma sztucznej mgły.
 W 38 milionowym kraju nie znalazł się ani jeden poważny człowiek,
 który te bzdury by firmował własnym nazwiskiem"

http://www.youtube.com/watch?v=HEl_8eBXmtI&NR=1

Data: 2011-07-13 16:31:55
Autor: Bruner
Gdzie się podziali psychczni?
od kad ceny browaru skoczyly w okolicy w gore w koncu sie wyniesli

Data: 2011-07-13 22:15:43
Autor: 954
Gdzie się podziali psychczni?

Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:ivkt53$hei$1inews.gazeta.pl...

Sa tam gdzie byli - na Czerskiej

Data: 2011-07-14 02:54:10
Autor: cirrus
Gdzie się podziali psychczni?
Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:ivkt53$hei$1inews.gazeta.pl...
Południe, Warszawa, Krakowskie Przemieście, okolice Pałacu
Prezydenckiego,  słońce, wycieczki, turyści. Niby normalnie, a jednak w
pejzażu dysonans,  jakiś brak, niepełność. Nie ma ich, Solidarnych 2010
i "chodzącego namiotu"
Wokół świdrująca cisza, nikt nie krzyczy zachrypniętym pełnym pasji
głosem o  zdradzonej Polsce. Jakoś tak dziwnie. Po raz pierwszy tak się
poczułem, gdy  zabrakło codziennych konferencji prasowych ministra
Zbigniewa Ziobry.
Co się stało? Mieli wszak tu stać murem niczym szeregi Leonidasa do
momentu,  gdy nie ustąpią prezydent Bronisław Komorowski, premier Donald
Tusk,  ministrowie: Arabski, Klich, Sikorski, Miller i zapewne ktoś
jeszcze, kto  ich zdaniem ponosi moralną odpowiedzialność za katastrofę
smoleńską. Mieli  doprowadzić do "umiędzynarodowienia śledztwa". Pod tym
namiotem polskie  społeczeństwo czerpało z krynicy wiedzy,
najjaśniejszych umysłów PiS.
Sprawdziłem, premier urzęduje, prezydent jedzie do Austrii, ale ponoć
wróci,  Sikorski w podróży w Indiach, Klich pożegnał sportowców
wyjeżdżających do  Brazylii?
A może namiot zrabowano, siepacze władzy tuskowej przegonili Ewę Stankiewicz, Jana Pospieszalskiego i innych solidarnych? A zrobili to tak podstępnie, że nawet nikt nie zipnął, nie krzyknął. Ale nie, przecież
czujni  autorzy w prawicowych plujniach coś by o tym napisali, a tam
nic, nuda.
Rozglądam się i jakoś widzę, że i naród wokół mnie posmutniał. Ludziom naprawdę czegoś brak. Turyści rozglądają się bezradnie, tak jakby z
Warszawy  zniknęła Kolumna Zygmunta. Wszak zdjęcia z wędrującym namiotem
stały się  ostatnio najfajniejszą pamiątką w wyjazdu do Warszawy. A tu
nie ma ich.  Gdzieś sobie poszli, może im tu było źle? Gdzież oni?
Wędrują z namiotem po  górach
Więcej... http://wyborcza.pl/1,75968,9941330,Dokad_poszedl_namiot.html#ixzz1S16YzuN9
Przemek

A co z wykładami pisooszołmów pod namiotem?

--
stevep

Data: 2011-07-14 08:09:32
Autor: Przemysław W
Gdzie się podziali psychczni?
Użytkownik "cirrus" <cirrus@tinvalid.tkdami.net> napisał

A co z wykładami pisooszołmów pod namiotem?


Przenieśli do Tworek.


Przemek

--

"W białej księdze z rewelacji, którymi karmiono nas przez rok,
nie zostało nic.  Nie ma magnesu, nie ma helu, nie ma sztucznej mgły.
 W 38 milionowym kraju nie znalazł się ani jeden poważny człowiek,
 który te bzdury by firmował własnym nazwiskiem"

http://www.youtube.com/watch?v=HEl_8eBXmtI&NR=1

Data: 2011-07-14 08:18:54
Autor: Leprechaun
Gdzie się podziali psychczni?

Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:ivkt53$hei$1inews.gazeta.pl...
Południe, Warszawa, Krakowskie Przemieście, okolice Pałacu Prezydenckiego, słońce, wycieczki, turyści. Niby normalnie, a jednak w pejzażu dysonans, jakiś brak, niepełność. Nie ma ich, Solidarnych 2010 i "chodzącego namiotu"

Biedactwa. Prezes ich opuścił!

BomBel

Data: 2011-07-15 22:38:37
Autor: Grzegorz Z.
Gdzie się podziali psychczni?
Przemysław W napisał:

A może namiot zrabowano, siepacze władzy tuskowej przegonili Ewę Stankiewicz, Jana Pospieszalskiego i innych solidarnych?

Zrabowano, opluto, podeptano, zhańbiono, zbezczeszczono....

Gdzie się podziali psychczni?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona