Aby jak najwięcej zarobić nie ryzykując bardzo dużo?
Inwestycja na kilka lat, w założeniu ma pomóc szybciej spłacić kredyt hipoteczny

p.

W dniu 2011-02-16 22:28, Pytający pisze:

Aby jak najwięcej zarobić nie ryzykując bardzo dużo?
Inwestycja na kilka lat, w założeniu ma pomóc szybciej spłacić kredyt
hipoteczny

p.

co to znaczy nie ryzykując b.dużo?



--
pozdrawiam
RobertS

W dniu 2011-02-16 22:38, RobertS pisze:

Aby jak najwięcej zarobić nie ryzykując bardzo dużo?
Inwestycja na kilka lat, w założeniu ma pomóc szybciej spłacić kredyt
hipoteczny

co to znaczy nie ryzykując b.dużo?

to znaczy, że zakładając np. 5 letnią inwestycję wyjść z niej z zyskiem, a nie połową funduszy
nie musi to być 50% zysk, wystarczy ok. 10% rocznie (średnio)

docelowo ma to być inwestycja trwająca 10 lat, choć oczywiście nie koniecznie cały czas ta sama

wiem wiem, jak chcesz pewnie, to kup obligacje :-)

p.

Pytający <nie@jest.istotne> napisał(a): ... 

a nie poĹ&#65533;owÄ&#65533; funduszy
nie musi to byÄ&#65533; 50% zysk, wystarczy ok. 10% rocznie (Ĺ&#65533;rednio)

 

docelowo ma to byÄ&#65533; inwestycja trwajÄ&#65533;ca 10 lat, choÄ&#65533; oczywiĹ&#65533;cie nie koniecznie caĹ&#65533;y czas ta sama

Ho,h! Masz niewąskie wymagania  :0

wiem wiem, jak chcesz pewnie, to kup obligacje :-)

To też niekonieczne "pewnie"...

--

to znaczy, że zakładając np. 5 letnią inwestycję wyjść z niej z zyskiem,
a nie połową funduszy
nie musi to być 50% zysk, wystarczy ok. 10% rocznie (średnio)

oj to całkiem dużo chciałbyś uzyskać, bez ryzyka nie ma takiej opcji...

generalnie proponuję zainwestować w fundusze akcyjne i ustawić stop lossa na poziomie 5-7% czyli masz szansę na zysk jaki chciałbyś uzyskać i nie ryzykujesz więcej niż ww. poziom kapitału

docelowo ma to być inwestycja trwająca 10 lat, choć oczywiście nie
koniecznie cały czas ta sama

wiem wiem, jak chcesz pewnie, to kup obligacje :-)

nie! to zła inwestycja jeżeli stopy % rosną, obecnie od obligacji trzymaj się z daleka!


--
pozdrawiam
RobertS

W dniu 2011-02-16 23:00, RobertS pisze:

to znaczy, że zakładając np. 5 letnią inwestycję wyjść z niej z zyskiem,
a nie połową funduszy
nie musi to być 50% zysk, wystarczy ok. 10% rocznie (średnio)

oj to całkiem dużo chciałbyś uzyskać, bez ryzyka nie ma takiej opcji...

generalnie proponuję zainwestować w fundusze akcyjne i ustawić stop
lossa na poziomie 5-7% czyli masz szansę na zysk jaki chciałbyś uzyskać
i nie ryzykujesz więcej niż ww. poziom kapitału

docelowo ma to być inwestycja trwająca 10 lat, choć oczywiście nie
koniecznie cały czas ta sama

wiem wiem, jak chcesz pewnie, to kup obligacje :-)

nie! to zła inwestycja jeżeli stopy % rosną, obecnie od obligacji
trzymaj się z daleka!

Co to reklama i propaganda robią z ludźmi. Obligacje stają się mniej opłacalne, do dziś można jeszcze poczytać o tym, jak ludzie się bujają z przedwojennymi papierami, ale jak się kogoś na ulicy spyta o obligacje, to twierdzi, że są bardzo bezpieczne... Pewnie tak samo jak nasze emerytury za 10 lat.

--
Liwiusz

W dniu 2011-02-16 23:05, Liwiusz pisze:

Co to reklama i propaganda robią z ludźmi. Obligacje stają się mniej
opłacalne, do dziś można jeszcze poczytać o tym, jak ludzie się bujają z
przedwojennymi papierami, ale jak się kogoś na ulicy spyta o obligacje,
to twierdzi, że są bardzo bezpieczne... Pewnie tak samo jak nasze
emerytury za 10 lat.

dla jasności - wspominając obligacje miałem na myśli nie duży zysk, a pewność (stałość) oprocentowania..

p.

dla jasności - wspominając obligacje miałem na myśli nie duży zysk, a
pewność (stałość) oprocentowania..

ale chciałeś mieć szansę na 10% rocznie? obligacje skarbowe tyle nie dadzą, są alternatywą dla lokat i tyle...


--
pozdrawiam
RobertS

W dniu 2011-02-16 23:20, RobertS pisze:

dla jasności - wspominając obligacje miałem na myśli nie duży zysk, a
pewność (stałość) oprocentowania..

ale chciałeś mieć szansę na 10% rocznie? obligacje skarbowe tyle nie
dadzą, są alternatywą dla lokat i tyle...

wiem oczywiscie :)
zreszta niepotrzebnie to napisalem bo wzbudza niepotrzebne kontrowersje i w ogole tego pod uwage nie biore :)

p.

On 16.02.2011 23:05, Liwiusz wrote:

nie! to zła inwestycja jeżeli stopy % rosną, obecnie od obligacji
trzymaj się z daleka!

Co to reklama i propaganda robią z ludźmi. Obligacje stają się mniej
opłacalne, do dziś można jeszcze poczytać o tym, jak ludzie się bujają z
przedwojennymi papierami, ale jak się kogoś na ulicy spyta o obligacje,
to twierdzi, że są bardzo bezpieczne... Pewnie tak samo jak nasze
emerytury za 10 lat.

Albo euro za ok. 9 lat? :)


--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

W dniu 2011-02-16 23:37, Tomasz Chmielewski pisze:

On 16.02.2011 23:05, Liwiusz wrote:

nie! to zła inwestycja jeżeli stopy % rosną, obecnie od obligacji
trzymaj się z daleka!

Co to reklama i propaganda robią z ludźmi. Obligacje stają się mniej
opłacalne, do dziś można jeszcze poczytać o tym, jak ludzie się bujają z
przedwojennymi papierami, ale jak się kogoś na ulicy spyta o obligacje,
to twierdzi, że są bardzo bezpieczne... Pewnie tak samo jak nasze
emerytury za 10 lat.

Albo euro za ok. 9 lat? :)

To już rok minął? :)

--
Liwiusz

On 16.02.2011 23:44, Liwiusz wrote:

W dniu 2011-02-16 23:37, Tomasz Chmielewski pisze:

On 16.02.2011 23:05, Liwiusz wrote:

nie! to zła inwestycja jeżeli stopy % rosną, obecnie od obligacji
trzymaj się z daleka!

Co to reklama i propaganda robią z ludźmi. Obligacje stają się mniej
opłacalne, do dziś można jeszcze poczytać o tym, jak ludzie się bujają z
przedwojennymi papierami, ale jak się kogoś na ulicy spyta o obligacje,
to twierdzi, że są bardzo bezpieczne... Pewnie tak samo jak nasze
emerytury za 10 lat.

Albo euro za ok. 9 lat? :)

To już rok minął? :)

Prawie, prawie - do 1 czerwca 2020 roku troche czasu jednak jest ;)


--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ijhhmj$26i$1news.onet.pl...

W dniu 2011-02-16 23:00, RobertS pisze:

to znaczy, że zakładając np. 5 letnią inwestycję wyjść z niej z zyskiem,
a nie połową funduszy
nie musi to być 50% zysk, wystarczy ok. 10% rocznie (średnio)

oj to całkiem dużo chciałbyś uzyskać, bez ryzyka nie ma takiej opcji...

generalnie proponuję zainwestować w fundusze akcyjne i ustawić stop
lossa na poziomie 5-7% czyli masz szansę na zysk jaki chciałbyś uzyskać
i nie ryzykujesz więcej niż ww. poziom kapitału

docelowo ma to być inwestycja trwająca 10 lat, choć oczywiście nie
koniecznie cały czas ta sama

wiem wiem, jak chcesz pewnie, to kup obligacje :-)

nie! to zła inwestycja jeżeli stopy % rosną, obecnie od obligacji
trzymaj się z daleka!

Co to reklama i propaganda robią z ludźmi. Obligacje stają się mniej opłacalne, do dziś można jeszcze poczytać o tym, jak ludzie się bujają z przedwojennymi papierami, ale jak się kogoś na ulicy spyta o obligacje, to twierdzi, że są bardzo bezpieczne... Pewnie tak samo jak nasze emerytury za 10 lat.

--

W innym poście podawałem link do wyroku SN, ktĂłry prawomocnie uznał, Ĺźe kapitał zakładowy firmy  w wysokości 12 mln PRZEDWOJENNYCH zł odpowiada teraz 12 gr.

W dniu 2011-02-16 23:00, RobertS pisze:

to znaczy, że zakładając np. 5 letnią inwestycję wyjść z niej z zyskiem,
a nie połową funduszy
nie musi to być 50% zysk, wystarczy ok. 10% rocznie (średnio)

oj to całkiem dużo chciałbyś uzyskać, bez ryzyka nie ma takiej opcji...

rozumiem

generalnie proponuję zainwestować w fundusze akcyjne i ustawić stop
lossa na poziomie 5-7% czyli masz szansę na zysk jaki chciałbyś uzyskać
i nie ryzykujesz więcej niż ww. poziom kapitału

fundusze akcyjne a nie akcje?
ktore fundusze akcyjne pozwalaja na automatyczny stop loss? (chyba, ze masz na mysli taki wlasny ;-) )
aktualnie korzystam z mbanku

zastanawialem sie generalnie nad strukturami oraz akcjami (w dluzszym okresie powinno sie dac na tym zarobic, ale nie ukyrwam - nie znam sie)

p.

fundusze akcyjne a nie akcje?

jeżeli masz wiedzę to akcje lepsze np. ze względów podatkowych

ktore fundusze akcyjne pozwalaja na automatyczny stop loss? (chyba, ze
masz na mysli taki wlasny ;-) )
aktualnie korzystam z mbanku

nie mają! musisz sam tego pilnować lub skorzystać z jakiegoś portalu, który wysyła sygnały

zastanawialem sie generalnie nad strukturami oraz akcjami (w dluzszym
okresie powinno sie dac na tym zarobic, ale nie ukyrwam - nie znam sie)

struktury NIE, od razu o nich zapomnij

a akcje ok, jeżeli masz chociaż trochę wiedzy na ten temat...


--
pozdrawiam
RobertS

W dniu 2011-02-16 23:22, RobertS pisze:

a akcje ok, jeżeli masz chociaż trochę wiedzy na ten temat...

a lokaty przy takich sumach maja negocjowalne oprocentowanie w bankach, czy zapomniec?

p.

a lokaty przy takich sumach maja negocjowalne oprocentowanie w bankach,
czy zapomniec?

p.

dla banku to żadna kasa, poza tym ile dałbyś radę wynegocjować 0,25% więcej?

--
pozdrawiam
RobertS

W dniu 2011-02-16 23:00, RobertS pisze:

nie! to zła inwestycja jeżeli stopy % rosną, obecnie od obligacji
trzymaj się z daleka!

Jeżeli trzymasz do wykupu to nie ma znaczenia jakie są stopy. A już przy obligach korporacyjnych indeksowanych wiborem w ogóle jest miło i przyjemnie. Jak ktoś jest w stanie podjąć ryzyko oczywiście.

--
Raf

Jeżeli trzymasz do wykupu to nie ma znaczenia jakie są stopy.

dostaniesz tyle ile na kuponie, a jeżeli w tzw. międzyczasie stopy wzrosną to zaliczysz koszt alternatywny...

A juĹź przy
obligach korporacyjnych indeksowanych wiborem w ogóle jest miło i
przyjemnie. Jak ktoś jest w stanie podjąć ryzyko oczywiście.

miło i przyjemnie jest jak ta "korporacja" te obligacje wykupi ;-)

--
pozdrawiam
RobertS

"Pytający" <nie@jest.istotne> wrote in message news:ijhgc2$1h3r$1newsread1.aster.pl...

W dniu 2011-02-16 22:38, RobertS pisze:

Aby jak najwięcej zarobić nie ryzykując bardzo dużo?
Inwestycja na kilka lat, w założeniu ma pomóc szybciej spłacić kredyt
hipoteczny

co to znaczy nie ryzykując b.dużo?

to znaczy, że zakładając np. 5 letnią inwestycję wyjść z niej z zyskiem, a nie połową funduszy
nie musi to być 50% zysk, wystarczy ok. 10% rocznie (średnio)

docelowo ma to być inwestycja trwająca 10 lat, choć oczywiście nie koniecznie cały czas ta sama

wiem wiem, jak chcesz pewnie, to kup obligacje :-)

p.

jak znajdziesz taką inwestycję to podziel sie na grupie
Oczywiście chodzi o taką z podanymi wynikami w przyszłości.

george.

Kupić małe zaniedbane mieszkanko w dobrym punkcie i wynająć pracujacym w miescie, ewentualnie studentom.


-- -- -

Inwestycja na kilka lat, w założeniu ma pomóc szybciej spłacić kredyt

hipoteczny

--

W dniu 2011-02-16 22:28, Pytający pisze:

Aby jak najwięcej zarobić nie ryzykując bardzo dużo?
Inwestycja na kilka lat, w założeniu ma pomóc szybciej spłacić kredyt
hipoteczny

p.

Wpakuj w kontrakty FW20.
Jeśli sądzisz, że wzrośnie, to kup, a jeśli że spadnie - sprzedaj. Przebicie nieporównywalne ;)
Ew. w forex wg powyższej reguły.


--
Dziękuję.    Pozdrawiam.       Ten Maruda.