Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Genera? Emil Fieldorf Nil

Genera? Emil Fieldorf Nil

Data: 2011-02-22 15:03:28
Autor: mkarwan
Genera? Emil Fieldorf Nil
Dziś mija kolejna rocznica zamordowania generała Emila Fieldorfa.
Córka generała Maria Fieldorf-Czarska, w filmie Aliny Czerniakowskiej "On wierzył w Polskę"( http://www.youtube.com/watch?v=dyCKgMA1CNA ) powiedziała:
Przeważnie to byli sędziowie i prokuratorzy pochodzenia żydowskiego.
Więc właściwie ja twierdzę, że gdyby mój ojciec był Żydem i Polacy by go tak skazali, to Polacy byliby już dawno osądzeni.
A ponieważ jest odwrotnie, to niestety mamy to, co mamy.

Podobnie wypowiedziała się na spotkaniu z historykiem Markiem Chodakiewiczem http://www.youtube.com/watch?v=5t__JmSZmYM

Maria Fieldorf-Czarska, córka generała Augusta Emila Fieldorfa "Nila", najwierniejsza strażniczka jego pamięci i zasług, żołnierz Armii Krajowej, nie żyje. Odeszła 21 listopada 2010 roku.
Nie doczekała procesu oprawców ojca.
(.)W dniu wykonania wyroku na ojcu - 24 lutego 1953 r. była w więzieniu przy ul. Mokotowskiej, pytając o generała.
Powiedziano jej, że nic się nie zmieniło.
Wiadomość o śmierci gen. Fieldorfa nadeszła dopiero po miesiącu.
Ciała nie wydano nigdy, jak ciała tylu innych bohaterów rzucone zostało przez oprawców do bezimiennego dołu. (http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20101122&typ=po&id=po02.txt )

W drugiej części filmu "On wierzył w Polskę" jest opis morderstwa generała. http://www.youtube.com/watch?v=M8bi9qzS9z8&playnext=1&list=PL636D1A72426E84B8

Tadeusz M. Płużański w artykule "Mordercy generała Fieldorfa" w 2003 r. pisał m.in.
Mimo, iż na fali odwilży władze PRL łaskawie uchyliły wyrok, do dziś w wolnej Polsce nie udało się osądzić żadnego z jego oprawców.
Trwająca od kilku lat wniesiona przez Marię Fieldorf sprawa o osądzenie kilku żyjących jeszcze prześladowców jej ojca nie może znaleźć finału.
Sąd Okręgowy w Warszawie utajnia rozprawy przed opinią publiczną, tak jak w czasach stalinowskich." (http://www.asme.pl/104726523786862.shtml )

Jerzy Robert Nowak w 2002 r. pisał m.in.:
Niezliczonych oficerów UB, sędziów i prokuratorów pochodzenia żydowskiego obciąża nie tylko fakt prześladowań najlepszych polskich patriotów, lecz i to, że uczestniczyli w nich w sposób wyjątkowo okrutny, nie okazując nawet cienia litości dla całkowicie niewinnych Polaków.
Nieprzypadkowy jest fakt nagromadzenia żydowskich komunistów w przypadkach katowań, mordów sądowych i egzekucji wielu osób szczególnie zasłużonych dla Narodu Polskiego, a nawet jego bohaterów.
Powrócę znów w tym kontekście do sławetnej wypowiedzi katolewicowego "autorytetu" ks. Michała Czajkowskiego z 16-17 września 2000 r. na łamach "Gazety Wyborczej", w której zapewniał, iż rzekomo żaden Polak nie zginął z powodu żydowskiego antypolonizmu.
Domorosły znawca historii jakoś nie zauważył zamordowania tysięcy polskich patriotów na skutek zbrodni kierowanych przez żydowskich komunistów, w tym zbrodni na generale "Nilu" - Emilu Fieldorfie.
"Czerwoną" prokurator, która zadecydowała o bezprawnym aresztowaniu gen. Fieldorfa, a później równie bezprawnie przedłużała czas jego aresztowania, torując drogę do mordu sądowego, była Helena Wolińska (Fajga Mindlak Danielak).
W 1952 roku odbył się trwający zaledwie jeden dzień proces gen. Fieldorfa.
Bohaterski generał, należący niegdyś do najusilniej tropionych przez hitlerowców dowódców AK, został oskarżony o rzekomą współpracę z Niemcami i wydawanie rozkazów mordowania sowieckich partyzantów, członków PPR, AL i Żydów.
Były to całkowicie sfingowane zarzuty, jak później, po dziesięcioleciach udowodniono na rozprawie rehabilitacyjnej.
Rozprawę prowadziła sędzia - komunistka żydowskiego pochodzenia Maria Gurowska z domu Sand, córka Moryca i Frajdy z domu Einsenman.
W rozprawie pierwszej instancji oskarżał gen "Nila" jeden z najbezwzględniejszych prokuratorów żydowskiego pochodzenia Benjamin Wajsblech. Przewodnicząca rozprawie 16 kwietnia 1952 r. sędzia Gurowska bez wahania wydała wyrok śmierci.
Wyrok oparła na art. 1 pkt 1 Dekretu z 31 sierpnia 1944 r. o wymiarze kary dla faszystowsko-hitlerowskich zbrodniarzy.
Sąd Najwyższy w składzie: sędzia dr Emil Merz (przewodniczył rozprawie), sędzia Gustaw Auscaler, prokurator Paulina Kern (cała trójka później dożywała ostatnich lat swego życia w Izraelu) i sędzia Igor Andriejew zatwierdzili wyrok śmierci na polskiego bohatera.
Bezowocne okazało się odwołanie gen. Fieldorfa od wyroku i prośby o łaskę skierowane do komunistycznego prezydenta Bolesława Bieruta przez żonę generała i jego ojca.
Pisał on do Bieruta w rozpaczliwej próbie ratowania życia syna:
"Jestem starcem liczącym 87 lat życia - emerytowanym maszynistą kolejowym pochodzenia czysto robotniczego.
W okresie okupacji straciłem syna Jana, lotnika, który został zamordowany w obozie koncentracyjnym Gross-Rosen.
Żona moja Agnieszka zmarła w 1941 r., do czego przyczyniła się sytuacja i losy aresztowanego przez hitlerowców syna.
Obecna wiadomość o grozie śmierci, która zawisła nad głową drugiego z mych dzieci, jest z kolei dla mnie ciosem nie do zniesienia".
Dnia 12 grudnia 1952 r. sędziowie Emil Merz, Gustaw Auscaler i Igor Andriejew negatywnie zaopiniowali prośbę o łaskę dla generała. Rada Państwa nie skorzystała z prawa łaski.
Wykonaniu wyroku bieg nadała prokurator Alicja Graff.
W dniu 24 lutego 1953 roku wyrok śmierci na gen. Fieldorfie został wykonany przez powieszenie.

Komunistyczni zbrodniarze żydowskiego pochodzenia, odpowiedzialni za zamordowanie jednego z bohaterów Polskiego Państwa Podziemnego nigdy nie zostali ukarani, spokojnie żyli w dostatku dzięki swym zbrodniczym "zasługom" dla stalinizacji Polski.
Główna winowajczyni sądowego mordu na gen. Fieldorfie - sędzia Maria Gurowska - cieszyła się różnymi zaszczytami i splendorami.
Po 1952 r. została odznaczona Złotym Krzyżem Zasługi i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Aż do 1970 r. pracowała jako dyrektor departamentu w Ministerstwie Sprawiedliwości.
A później, na wniosek ministra sprawiedliwości, otrzymała "w drodze wyjątku" specjalną emeryturę dla szczególnie zasłużonych.
Nigdy nie żałowała swej roli w popełnionej zbrodni.
W "Życiu Warszawy" z 12 sierpnia 1995 r. pisano:
"Gurowska nie poczuwa się do winy i utrzymuje, że decyzję o skazaniu Fieldorfa podejmowała w zgodzie z własnym sumieniem".
Po wszczęciu przeciwko niej w 1994 r. postępowania sądowego w związku ze zbrodnią sądową na gen. Fieldorie Gurowska konsekwentnie odmawiała zapoznania się z materiałami aktu oskarżenia i stawienia się na przesłuchanie, twierdząc, że dalej chroni ją immunitet jako sędziego.
Zmarła na początku 1998 r.
Śmierć uchroniła ją od publicznego przypomnienia jej haniebnej zbrodni i stanięcia oko w oko z rodziną zamordowanego.
Inny odpowiedzialny za sądowy mord na gen. Fieldorfie - przewodniczący składu Sądu Najwyższego, który zatwierdził wyrok śmierci na generale - sędzia Emil Merz orzekał w Sądzie Najwyższym aż do osiągnięcia wieku emerytalnego na początku lat 60.
Później wyjechał do Izraela, gdzie zmarł na początku lat 90.
Kolejny współwinny mordu sądowego - sędzia Gustaw Auscaler w styczniu 1958 r. wyjechał do Izraela, gdzie zmarł w 1988 r.
Jeden ze współsprawców zbrodniczego wyroku - prokurator Benjamin Wajsblech (zatwierdzał ostateczną wersję wyroku) zmarł w 1991 r. w Warszawie. Współodpowiedzialna za zatwierdzenie zbrodniczego wyroku w Sądzie Najwyższym prokurator Paulina Kernowa zmarła w 1980 r. w Izraelu.
(...)Gdy po śmierci Bieruta i zmianach październikowych 1956 r. w Polsce pod naciskiem rodziny generała i presją opinii publicznej wznowiono śledztwo w sprawie gen. Fieldorfa, szybko zaczęły się próby jego zastopowania ze strony żydowskich komunistów mocno usadowionych na bardzo wpływowych stanowiskach w sądownictwie i prokuraturze.
Jak pisał w "Gazecie Polskiej" z 8 września 1994 r. Stanisław Duczymiński:
"W toku nowego postępowania, o utrzymanie zbrodniczego wyroku w mocy zajadle zabiegał m.in. Leon Prenner, jeszcze jeden z funkcjonariuszy Prokuratury Generalnej.
Jego zdaniem, mimo stosowania 'niedozwolonych metod śledztwa' i innych 'wadliwości' procesu, jeden zarzut utrzymać się musi, a mianowicie ten, że dowodzony przez Generała Kedyw AK zwalczał sowieckie bandy i likwidował je wraz z działającymi w tych bandach Żydami" (S. Duczymiński: Skazany na śmierć i zapomnienie. Gen. August Emil Fieldorf "Nil", "Gazeta Polska" z 8 września 1994 r.).
Ostatecznie w lipcu 1958 r. śledztwo przeciwko zamordowanemu generałowi umorzono z powodu braku dowodów, że popełnił zarzucane mu czyny.
Do rehabilitacji generała Fieldorfa doszło dopiero w 1989 r.
Warto przypomnieć, że czołowy nadzorca stalinowskiego syndykatu zbrodni w Polsce Jakub Berman konsekwentnie wypierał się jakiejkolwiek odpowiedzialności za sądowy mord na gen. Fieldorfie. Indagowany w tej sprawie przez Teresę Torańską twierdził, że w ogóle nie przypomina sobie sprawy gen. Fieldorfa.
Dodał, że "jeśli Fieldorf należał do czołówki AK-owskiej, z pewnością jego sprawa nie została załatwiona na niskim szczeblu.
Musiała mnie jednak akurat ominąć" (T. Torańska: "Oni", Warszawa 1989, s. 153).
Biedny pominięty Berman!
Komunistyczny wielkorządca, odpowiedzialny za nadzór nad bezpieką w Biurze Politycznym KC PZPR "nie wiedział" o tak ważnej sprawie, jak proces b. szefa Kedywu AK gen. Fieldorfa. "Nieposłuszni" podwładni "ośmielili się" nie poinformować go o takiej sprawie. ( http://www.jerzyrobertnowak.com/artykuly/Nasz_Dziennik/2003/przemilczane_zbrodnie_na_polakach_2.htm )
Strona o generale E. Fieldorfie http://fieldorf.pl/

Data: 2011-02-22 16:02:15
Autor: Grzegorz Z.
Genera? Emil Fieldorf Nil
mkarwan napisał:

Dziś mija kolejna rocznica zamordowania generała Emila Fieldorfa.

Zbadałeś już jakiego pochodzenia byli mordercy Giordiana Bruna, którego
rocznica śmierci także niedawno minęła?

Data: 2011-02-22 18:19:22
Autor: Przemysław Warzywny
Genera? Emil Fieldorf Nil

Użytkownik "Grzegorz Z." <jacksparrow@noname.com> napisał w wiadomości news:n1n8c68zly9s.1bz89egtm6i17$.dlg40tude.net...
mkarwan napisał:

Dziś mija kolejna rocznica zamordowania generała Emila Fieldorfa.

Zbadałeś już jakiego pochodzenia byli mordercy Giordiana Bruna, którego
rocznica śmierci także niedawno minęła?



karawan się zaniedbuje w obowiązkach. Przestał "badać"kto spamuje grupę, to pewnie nie wie jakiego pochodzenia byli mordercy Giordiana Bruna ;-)


Przemek

--

"Co by się stało, gdyby Jarosław Kaczyński skoczył
z poziomu swojego ego na poziom swojego IQ?"

Data: 2011-02-23 13:53:46
Autor: Grzegorz Z.
Genera? Emil Fieldorf Nil
Przemysław Warzywny napisał:

Użytkownik "Grzegorz Z." <jacksparrow@noname.com> napisał w wiadomości news:n1n8c68zly9s.1bz89egtm6i17$.dlg40tude.net...
mkarwan napisał:

Dziś mija kolejna rocznica zamordowania generała Emila Fieldorfa.

Zbadałeś już jakiego pochodzenia byli mordercy Giordiana Bruna, którego
rocznica śmierci także niedawno minęła?



karawan się zaniedbuje w obowiązkach. Przestał "badać"kto spamuje grupę, to pewnie nie wie jakiego pochodzenia byli mordercy Giordiana Bruna ;-)

Rewolucyjny entuzjazm go opuścił.

Najpierw zaniedbał "wspierali" a teraz porzucił "spamowali".

Data: 2011-02-22 17:33:41
Autor: Hans Koss
Genera? Emil Fieldorf Nil

Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ik0fnf$119$1news.onet.pl...
Dziś mija kolejna rocznica zamordowania generała Emila Fieldorfa.
Córka generała Maria Fieldorf-Czarska, w filmie Aliny Czerniakowskiej "On wierzył w Polskę"( http://www.youtube.com/watch?v=dyCKgMA1CNA ) powiedziała:
Przeważnie to byli sędziowie i prokuratorzy pochodzenia żydowskiego.

A ten znów swoje! Gościu, jedź do Izraela i tam dopominaj się sprawiedliwości! Przestań obsrywać forum swoimi antyzydowskimi fobiami!


HansKoss

Data: 2011-02-22 17:49:08
Autor: mkarwan
Genera? Emil Fieldorf Nil
Użytkownik "Hans Koss" <rudy102@pancerni.ru> napisał w wiadomości news:4d63e577$0$2506$65785112news.neostrada.pl...
Dziś mija kolejna rocznica zamordowania generała Emila Fieldorfa.
Córka generała Maria Fieldorf-Czarska, w filmie Aliny Czerniakowskiej "On wierzył w Polskę"( http://www.youtube.com/watch?v=dyCKgMA1CNA ) powiedziała:
Przeważnie to byli sędziowie i prokuratorzy pochodzenia żydowskiego.

A ten znów swoje! Gościu, jedź do Izraela i tam dopominaj się sprawiedliwości! Przestań obsrywać forum swoimi antyzydowskimi fobiami!

http://www.youtube.com/watch?v=Qm30ADG3Jg8

Data: 2011-02-22 17:54:05
Autor: Hans Koss
Genera? Emil Fieldorf Nil

Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ik0pe4$4ls$1news.onet.pl...
Użytkownik "Hans Koss" <rudy102@pancerni.ru> napisał w wiadomości news:4d63e577$0$2506$65785112news.neostrada.pl...
Dziś mija kolejna rocznica zamordowania generała Emila Fieldorfa.
Córka generała Maria Fieldorf-Czarska, w filmie Aliny Czerniakowskiej "On wierzył w Polskę"( http://www.youtube.com/watch?v=dyCKgMA1CNA ) powiedziała:
Przeważnie to byli sędziowie i prokuratorzy pochodzenia żydowskiego.

A ten znów swoje! Gościu, jedź do Izraela i tam dopominaj się sprawiedliwości! Przestań obsrywać forum swoimi antyzydowskimi fobiami!

http://www.youtube.com/watch?v=Qm30ADG3Jg8

http://www.youtube.com/watch?v=5JNGitAxoQo&feature=related

Genera? Emil Fieldorf Nil

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona