Data: 2011-08-09 20:10:13 | |
Autor: rs | |
Geneza Planety Małp | |
On Tue, 09 Aug 2011 21:00:12 +0200, Joanna Czaplińska <joannna0@op.pl>
wrote: Na początek ocena - 3 na 10 8 gwiazdek to moze i za wiele, ale to i tak jak do tej pory jeden z najlepszych filmow tego lata (z tych duzych). spore rozczarowanie po "cowboys and aliens", na ktory sie nastawialem od paru miesiecy. za to na maply zupelnie. moze dlatego, ze sam koncept (calosci) zawsze wydawal mi sie troche dmuchany, choc oczywiscie doceniam jego ironie. ostatnia odslona z marky markiem, mnie troche zdolowala, wiec moje oczekiwania byly minimalne, a tu prosze. jak dla mnie jeden z najlepszych prequeli jakie powstaly. genialnie zrobione malpy, ladnie poprowadzona akcja i budowana dynamika. ok. historia przewidywalna, bo przeciez kazdy wie, ze bedzie malpi happy end, wiec nie ma co tu wymagac. oprocz tego, ze moje oczekiwania byly stosunkowo niskie, to byc moze film mi sie podobal dlatego, niedawno zaliczylem http://www.imdb.com/title/tt1814836/ i przekopuje sie przez troche materialu dotyczacego badan nad psychologia czlekoksztaltnych. ten film nie byl tak za bardzo od czapy i dalo sie zauwazyc, ze przynajmniej jeden z konsultantow sledzi prase naukowa. bylo pare rzeczy od czapy, ale dajmy spokoj. sama idea jest od czapy. to jest sporo ponizej limitu, ktory moge przyswoic, w w filmie sci-fi/fantasy przeciwienstwie do HP, do ktorego nie mam zadnego szacunku i nie potrafilem sie wdrozyc w logike sytuacji, jak dwoch doroslych mezczyzm moze sobie grozic na odleglosc patyczkami i cos moze z tego wyniknac. poza tym, teraz jak to pisza sledze sytuacje w Londynie i az sie prosi o porownanie z ostatnim fragmentem filmu, choc to oczywiscie krzywdzace dla malp. <rs> |
|
Data: 2011-08-10 09:10:05 | |
Autor: Rais | |
Geneza Planety Małp | |
rs pisze:
jak dla mnie jeden z najlepszych prequeli jakie powstaly. Tak przejrzałem listę prequeli na wiki (Bo pamięć szwankuje) i określenie "najlepszy prequel" nie jest dla filmu specjalnie wielka nobilitacją. ;) http://en.wikipedia.org/wiki/Prequel#Films Są na tej liście wyjątki ("The Good, the Bad and the Ugly" ) ale tak w ogóle to sam pomysł kręcenia prequela jest dla mnie jakiś dziwny. -- pzdr |
|
Data: 2011-08-10 04:00:15 | |
Autor: rs | |
Geneza Planety Małp | |
On Wed, 10 Aug 2011 09:10:05 +0200, Rais <raistand@poczta.onet.pl>
wrote: jak dla mnie jeden z najlepszych prequeli jakie powstaly. jaka to ma byc niby nobilitacja, albo w ogole podstawa do wartosciowania? jest to jakas tam sztucznie wymyslona pod-pod kategoria sama w sobie. nie widze tu najmniejszego powodu do nobilitacji czy deprecjonowania. http://en.wikipedia.org/wiki/Prequel#Films przeciez nie od dzis wiadomo, ze koncza sie pomysly na popkornowe filmy, wiec autorzy lapia sie wszystkiego czego moga. a tak jak teraz patrze to "Rise of the Planet of the Apes" jest zaliczany to tzw reboots, czyli idea, ale zupelnie nowy poczatek, ktory moze sie rozwinac w inna opowiesc. mnie tam jest rybka. wazne, ze czasami zdaza sie, ze te efekty sie przyjemnie oglada. <rs> |
|
Data: 2011-08-10 10:00:12 | |
Autor: Rais | |
Geneza Planety Małp | |
rs pisze:
http://en.wikipedia.org/wiki/Prequel#Films Ale czasem, znienacka wyjdzie coś takiego jak "X-men First Class". Oczekiwałem takiej kiszki jak z Wolverine, a okazało się naprawdę porządne kino. Oczywiście nie oskar ale w kategorii "superbohaterowie" to strefa górna stanów wysokich. A tak BTW kina popkornowego. "Oszukać przeznaczenie 5 3D" - przecież taki tytuł sam w sobie wygląda tak paskudnie, że aż zęby bolą. -- pzdr |
|
Data: 2011-08-10 04:11:30 | |
Autor: rs | |
Geneza Planety Małp | |
On Wed, 10 Aug 2011 10:00:12 +0200, Rais <raistand@poczta.onet.pl>
wrote: rs pisze: no sam widzisz. tez mi sie podobal, choc spodziewalem sie eskalacji efektow specjalnych. ale moze nawet zyskal na swojej "siermieznosci". A tak BTW kina popkornowego. gorzej by wygladalo ... 3 3d. w kazdym razie nie zawiodlem sie jeszcze na zadnym z tej serii. moze i piatka nie bedzie zla, tylko obawiam sie, ze 3D bedzie bic za bardzo po oczach. chyba najgorzej z takich rzeczy to wygladal "priest 3D". <rs> |
|
Data: 2011-08-10 10:26:25 | |
Autor: Rais | |
Geneza Planety Małp | |
rs pisze:
On Wed, 10 Aug 2011 10:00:12 +0200, Rais <raistand@poczta.onet.pl> No i scena z Hugh Jackmanem - bezcenna.
O. To może się zabiorę za obejrzenie czwartej części. Nie odstaje zbytnio "w dół"? Trzecia część wydawała mi się już bardzo naciągana. Ja wiem, że to kiepski zarzut w stosunku do horroru na którym lepiej zbyt wiele nie myśleć ale mimo wszystko coraz bardziej miałem odczucie, że oglądam jakaś kreskówkę. -- pzdr |
|
Data: 2011-08-10 04:31:57 | |
Autor: rs | |
Geneza Planety Małp | |
On Wed, 10 Aug 2011 10:26:25 +0200, Rais <raistand@poczta.onet.pl>
wrote: No i scena z Hugh Jackmanem - bezcenna. hehehe. O. To może się zabiorę za obejrzenie czwartej części. Nie odstaje zbytnio "w dół"? Trzecia część wydawała mi się już bardzo naciągana.A tak BTW kina popkornowego.gorzej by wygladalo ... 3 3d. w kazdym razie nie zawiodlem sie jeszcze no przy ogladaniu tych filmow trzeba dac sie pozwolic oszukiwac. ale mnie zaskakuje, ze pomimo takiego wlasnie, karkolomnego wrecz naciagania, autorzy potrafia, jakos z twarza, wyjsc po zamknieciu historii. sadze, ze jest to cenne. <rs> |
|
Data: 2011-08-10 13:41:04 | |
Autor: Tiber | |
Geneza Planety Małp | |
Silly, silly Rais nabazgrału:
http://en.wikipedia.org/wiki/Prequel#Films Bo o tym, czy ten film jest w rzeczywistości prequelem oryginalnej "Planety małp" z '68 (w zasadzie to kategoria "restart" powinna zamykać wszelkie dalsze rozróżnienia), będziemy dopiero wiedzieć, jak (albo jeśli) twórcy nakręcą, hm, remake tamtego filmu. W zasadzie prequelem (choć to też trochę pokrętne) jest "Podbój planety małp", więc obecny film bardziej należy rozpatrywać w kategoriach remake'u, mimo, że twórcy chcielby twierdzić inaczej. -- Tiber judelawfan@gmail.com "Censorship? We don't have any censorship here. If we did, I couldn't say **** or ****** ******!" ("Discordian Quotes") |
|
Data: 2011-08-12 00:46:31 | |
Autor: RedLite | |
Geneza Planety Małp | |
W dniu 2011-08-10 10:00, Rais pisze:
Ale czasem, znienacka wyjdzie coś takiego jak "X-men First Class". Potwierdzam. :D Ciekawa alegoria Żydzi - mutanci. No i, tradycyjnie, polski obóz koncentracyjny w tle :) Ale film świetny. -- *RedLite* |
|
Data: 2011-08-10 17:25:36 | |
Autor: Joanna Czaplińska | |
Geneza Planety Małp | |
Użytkownik rs napisał:
spore rozczarowanie po "cowboys and aliens", na ktory sie nastawialem od paru miesiecy. ja już się nie nastawiam, po obejrzeniu trailera zupełnie mi przeszła ochota za to na maply zupelnie. oprocz tego, ze moje oczekiwania byly stosunkowo niskie, widać to właśnie kwestia oczekiwań, nie spodziewałam się bógwieczego, ale chyba czegoś lepszego. filmie sci-fi/fantasy przeciwienstwie do HP, do ktorego nie mam a widzisz, to stwierdzenie mogłoby być wyjściem do psychoanalitycznej analizy HP, ale jakoś mi się nie chce. Tzn. nie ze względu na psychoanalizę, ale jej przedmiot. HP oglądałam "na fali" i im dalej, tym gorzej. Joanna |
|
Data: 2011-08-10 13:52:21 | |
Autor: rs | |
Geneza Planety Małp | |
On Wed, 10 Aug 2011 17:25:36 +0200, Joanna Czaplińska <joannna0@op.pl>
wrote: Użytkownik rs napisał: ja tam takie mashupy lubie. tutaj jednak nie wyszlo. zmarnowana ciekawa obsada. za to mam pewne obawy, ze obejrzenie trajlera do malp, wiedzialas za duzo, bo np. w przeciwienstwie do C&A tutaj pokazali wlasciwie wszystko co sie stanie. filmie sci-fi/fantasy przeciwienstwie do HP, do ktorego nie mama widzisz, to stwierdzenie mogłoby być wyjściem do psychoanalitycznej analizy HP, ale jakoś mi się nie chce. Tzn. nie ze względu na psychoanalizę, ale jej przedmiot. HP oglądałam "na fali" i im dalej, tym gorzej. ciekawa by byla analiza faktu, ze dorosli, powazni ludzie czytaja te ksiazki po kilka razy. <rs> |
|
Data: 2011-08-10 17:41:48 | |
Autor: aL | |
Geneza Planety MaĹp | |
W dniu 2011-08-10 02:10, rs pisze:
filmie sci-fi/fantasy przeciwienstwie do HP, do ktorego nie mam Tam, gadasz. Ja na zawsze zapamiÄtam pierwszÄ czÄĹÄ HP ze wzglÄdu na dziewicze, nieznane mi wczeĹniej doznania. Po raz pierwszy zasnÄ Ĺem w kinie. Po raz pierwszy miaĹem prawdziwy sen w trakcie kinowej drzemki. I chyba po raz pierwszy jadĹem pop corn przez sen. Po raz pierwszy poczuĹem siÄ teĹź Ĺşle w kinie, gdy siÄ wybudziĹem na ciemnej sali, a film siÄ jeszcze nie skoĹczyĹ. Tak wiÄc HP zajmuje u mnie wysokÄ pozycjÄ wĹrĂłd doĹwiadczeĹ kinowych. aL -- Thereâs no normal life, Wyatt. Thereâs just life. |
|
Data: 2011-08-10 13:27:53 | |
Autor: rs | |
Geneza Planety Małp | |
On Wed, 10 Aug 2011 17:41:48 +0200, aL <bigalex@wp.pl> wrote:
W dniu 2011-08-10 02:10, rs pisze: hehehe. to cos jak u mnie, ale z kazdym nastepnym odcinkiem mialem skore na powiekach twardsza. moze coki do popkornu powinni powinni dosypywac, ale dwom ostatnim odslonom to chyba duza dawka LSD moglaby tylko pomoc. najwieksza pretensje jaka do tego filmu mam, to jak juz wprowadza jakas fajna postac, to ja od razu ukatrupia albo porzuca. <rs> |
|