Data: 2013-04-24 14:26:50 | |
Autor: rmikke | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
Genialny, bo mój.
Tylko, że ktoś już coś podobnego wymyślił. http://u.42.pl/2JSL Ogólnie - migacz się włączy, jak się wyciągnie rękę kantem dłoni w dół. |
|
Data: 2013-04-25 04:03:15 | |
Autor: Iguan_007 | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
A nie jest to przerost formy nad trescia? Czy to wlasciwie czemus sluzy? Bo oswietlenie roweru pewnie i tak masz, coz zmieni taka mala dioda? Jak ktos ma Cie zauwazyc to pewnie zauwazy, jesli nie to nie. Nie mowiac o tym, ze wozisz pojemnik z rtecia w rekawiczce. Lekarzem nie jestem, ale pewnie zbyt zdrowe to nie bedzie jak akurat sie wywalisz. No i pruc te rekawiczki za kazdym razem jak je chcesz wyprac czy zmienic baterie?
Pozdrawiam, Iguan - Iguan007 Sezon caly rok: http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia -- |
|
Data: 2013-04-25 04:23:45 | |
Autor: rmikke | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
W dniu czwartek, 25 kwietnia 2013 13:03:15 UTC+2 użytkownik Iguan_007 napisał:
A nie jest to przerost formy nad trescia? Czy to wlasciwie czemus sluzy? Bo oswietlenie roweru pewnie i tak masz, coz zmieni taka mala dioda? Jak ktos ma Cie zauwazyc to pewnie zauwazy, jesli nie to nie. Nie mowiac o tym, ze wozisz pojemnik z rtecia w rekawiczce. Lekarzem nie jestem, ale pewnie zbyt zdrowe to nie bedzie jak akurat sie wywalisz. No i pruc te rekawiczki za kazdym razem jak je chcesz wyprac czy zmienic baterie? Po ciemku trudniej zauważyć wyciągniętą rękę. Fajnie by było, gdyby ta ręka migała. Dioda nie musi być malutka, migacz jest daleko od głównego oswietlenia - da się to tak zrobić, żeby było dobrze widoczne. |
|
Data: 2013-04-25 04:47:45 | |
Autor: Iguan_007 | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
Rmikke
Po ciemku trudniej zauważyć wyciągniętą rękę. Fajnie by było,gdyby ta ręka migała. Dioda nie musi być malutka, migacz jest Ale powiedzmy sobie szczerze, po ciemku raczej nie bedziesz ryzykowal skretu tuz przed samochodem. Niezaleznie czy masz takie swiatelko na rece czy nie. Przynajmiej ja w nocy zastanowilbym sie powaznie nad takim manewrem. Nawet jadac na wprost w nocy poza miastem, zjezdzam blisko krawedzi jesli widze ze cos za mna jedzie. nigdy nie wiesz czy kierowca Cie widzi, nawet jesli masz oswietlony rower. Bardzo sie staram, ale nie widze zadnej "wartosci dodanej" z tego urzadzenia. Pozdrawiam, Iguan - Iguan007 Sezon caly rok: http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia -- |
|
Data: 2013-04-25 05:06:35 | |
Autor: rmikke | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
W dniu czwartek, 25 kwietnia 2013 13:47:45 UTC+2 użytkownik Iguan_007 napisał:
Rmikke Ja tam najpierw wyciągam łapę, następnie sprawdzam reakcję kierowcy i dopiero skrecam. Liczę na lepszą reakcję, jak tę łapę będzie widać... |
|
Data: 2013-04-25 05:54:00 | |
Autor: rmikke | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
W dniu środa, 24 kwietnia 2013 23:26:50 UTC+2 użytkownik rmikke napisał:
Genialny, bo mój. Jeszcze lepiej - zamiast bateryjki dać taki układ z akumulatorkiem i baterią słoneczną, jakie są w tych lampach solarnych do ogrodu, tylko akumulatorek wypadałoby dać w formie pastylki, a nie paluszka. Oprócz doładowywania taki układ dba o podawanie napięcia tylko kiedy słoneczko nie świeci. Czyli migacz włączałby się tylko w nocy. |
|
Data: 2013-04-25 08:35:02 | |
Autor: Wojciech Penar | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
W dniu 24.04.2013 23:26, rmikke pisze:
Genialny, bo mój. Czy jesteś pewien, że chcesz wozić na ręce szklaną ampułkę z rtęcią? Podobną rzecz da się zmontować na małym mikrokontrolerze (PIC lub mały AVR) z użyciem akcelerometru lub żyroskopu. Na filmiku z USA zresztą jest to zrobione właśnie w oparciu o Arduino. Pozdrawiam, Wojtek |
|
Data: 2013-04-25 00:12:25 | |
Autor: rmikke | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
W dniu czwartek, 25 kwietnia 2013 08:35:02 UTC+2 użytkownik Wojciech Penar napisał:
W dniu 24.04.2013 23:26, rmikke pisze: Już mnie gdzie indziej naprostowali, że w ogóle trudno będzie taki wyłącznik sprowadzić. Ale oczywiście nie rtęć jest tu kluczowa, ważne żeby włączało w odpowiedniej pozycji. Ciekawostka: na dealextreme można za $2.30 kupić rtęciowy wyłącznik do arduino. Podejrzewam nawet, że przyszedłby do Polski bez problemu... |
|
Data: 2013-04-26 01:41:09 | |
Autor: __Maciek | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
Thu, 25 Apr 2013 00:12:25 -0700 (PDT) rmikke
<spamcatch@mailinator.com> napisał: Już mnie gdzie indziej naprostowali, że w ogóle trudno będzie To aż sprowadzać trzeba? A nie ma u krajowych dostawców? Inna sprawa że taki wyłącznik to już dziś faktycznie rzadkość... ważne żeby włączało w odpowiedniej pozycji. Dałem link do Kamami... |
|
Data: 2013-04-26 00:02:36 | |
Autor: rmikke | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
W dniu piątek, 26 kwietnia 2013 01:41:09 UTC+2 użytkownik __Maciek napisał:
Thu, 25 Apr 2013 00:12:25 -0700 (PDT) rmikke No przecież zawiera RTĘĆ, jak sama nazwa wskazuje. Unia zakazała termometrów rtęciowych. Jak myślisz, czemu taki wyłącznik to dziś rzadkość? >ważne żeby włączało w odpowiedniej pozycji. Alle osssochozi? |
|
Data: 2013-04-26 00:09:42 | |
Autor: rmikke | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
W dniu piątek, 26 kwietnia 2013 09:02:36 UTC+2 użytkownik rmikke napisał:
W dniu piątek, 26 kwietnia 2013 01:41:09 UTC+2 użytkownik __Maciek napisał: A, już widzę :D |
|
Data: 2013-04-25 12:39:52 | |
Autor: Tomasso | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
Użytkownik "rmikke" napisał:
Ogólnie - migacz się włączy, jak się wyciągnie rękę Możnaby zrobić inaczej: - magnes w rękawiczkę - obwód z diodą migającą w barendzie, + baterią + przełącznik magnetyczny w kierownicy - zdjęcie ręki z kiery w celu zasygnalizowania skrętu włącza migacz. Co powiesz? Bonus: zdjęcie obu rąk z kiery włącza awaryjne (ostrzega przed sytuacją ekstra niemądrą) t |
|
Data: 2013-04-25 04:19:59 | |
Autor: rmikke | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
W dniu czwartek, 25 kwietnia 2013 12:39:52 UTC+2 użytkownik Tomasso napisał:
Użytkownik "rmikke" napisał: Migacz na kierownicy jest słabo widoczby z tyłu, a widoczność z tyłu jest najistotniejsza. Wcześniej myślałem nad rozwiązaniem podobnym do Twojego, tylko na odwrót - magnes przy chwytach, reszta w rękawiczce. Tyle, że wtedy układ w rękawiczce cały czas żarłby baterie (w Twoim rozwiązaniu też ten problem występuje), a bateria na ręku nie może być za duża. Natomiast wyłącznik rtęciowy fizycznie rozłącza obwód. Ciekaw jestem, jak to wyglada w innych wyłącznikach grawitacyjnych. |
|
Data: 2013-04-25 13:12:41 | |
Autor: Olivander | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
rmikke napisał:
Migacz na kierownicy jest słabo widoczby z tyłu, a widocznośćNIECO liczy się też intensywność źródła światła tak diodka na bateryjkę będzie miała raczej skromną wydajność a do tego większość światła chybi. właśnie dlatego w XXI w używa się w tym celu... TADAM... opaski odblaskowej i jasnej bluzy ;^) (intensywność odblasku jest wielo-wielokrotnie większa niż LED, i światło nie chybia w oczy "przeciwnika" ale nie, to niemodne i niemęskie, tak po prostu z opaską odblaskową, lepiej diodki, bateryjki, scalaczki, a do tego czarny rower, strój ninja i barwy taktyczne na twarzy, tylko białka oczu widać... ale za to JAK!) ;-) |
|
Data: 2013-04-25 15:41:02 | |
Autor: rmikke | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
W dniu czwartek, 25 kwietnia 2013 22:12:41 UTC+2 użytkownik Olivander napisał:
rmikke napisał: Przesadzasz. Rękawice z migającą diodą pod żelem widziałem na którejś Masie Krytycznej, było to świetnie widoczne nawet w dzień, tylko... migało cały czas. Znaczy, był wyłącznik, ale nie nadawał się do użycia w czasie jazdy, trzeba włączyć, ruszyć i jechać. Jakby mi takie coś migało na kierownicy w czasie jazdy nocą, chyba bym pierdolca dostał przed przejechaniem kilometra... właśnie dlatego w XXI w używa się w tym celu... TADAM... Nie mówię, że to złe rozwiązanie, ale nie miga i może nie działać w (dość rzadkich) przypadkach, kiedy samochód za Tobą stoi skosem. No i bajer nie ten ;) ale nie, to niemodne i niemęskie, tak po prostu z opaską odblaskową, O, widziałeś mnie chyba. Z dokładnością do barw taktycznych, nie maja sensu przy zasłoniętej twarzy. No i ja jednak wożę owiniętą na plecaku kamizelkę... |
|
Data: 2013-04-25 14:12:50 | |
Autor: Tomasso | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
Użytkownik "rmikke" napisał:
układ w rękawiczce cały czas żarłby baterie (w Twoim rozwiązaniuteż ten problem występuje Czemu? Kontaktrony występują w wersjach NO i NZ. Taki normalnie zamknięty zwierłby się po zdjęciu ręki z chwytów, a rozwierać po ponownym chwyceniu kiery. I wtedy żarłby prąd tylko w trakcie migania. Przykład - alarmy na okno - odsunięcie magnesu powoduje zadziałanie wyjca. t |
|
Data: 2013-04-25 05:28:48 | |
Autor: rmikke | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
W dniu czwartek, 25 kwietnia 2013 14:12:50 UTC+2 użytkownik Tomasso napisał:
Użytkownik "rmikke" napisał: Ot, widzisz, wyłazi moja niewiedza. Wyobrażałem sobie, że taki wyłącznik na magnes to musi być cewka plus jakis aktywny układ, wyłapujący impulsy. No więc tak, z kontaktronem to by się wyłączało galwanicznie, czyli ok. Pozostaje drobiazg - to zacznie migać za każdym razem, jak zdejmę rękę z kierownicy, a wyłączniki grawitacyjne mogę tak ustawić, żeby załączały tylko wtedy, kiedy odpowiednio obrócę dłoń. |
|
Data: 2013-04-25 19:15:34 | |
Autor: Kosu | |
Genialny pomysĹ - migacz na rower. | |
On 2013-04-24, rmikke <spamcatch@mailinator.com> wrote:
Genialny, bo mĂłj. JuĹź z dobre 2 lata temu wpadĹem na migacz przy torbie biodrowej (akurat mam takÄ szerokÄ ). Potrzebne elementy (jeĹli ktoĹ nie chce siÄ bawiÄ w sterowniki itp): a) 2 migajÄ ce tanie lampki, b) mocne diody, c) akumulatorki (w torbie biodrowej da siÄ ich trochÄ wcisnÄ Ä), d) kable pociÄ gniÄte po ramionach i jakieĹ dĹşwigienki Chyba byĹoby sporo radochy przy robieniu, ale mi siÄ nie chciaĹo. No i ĹwiatĹa byĹyby odlegĹe o jakieĹ 0.5m, wiÄc informacja raczej do jadÄ cych tuĹź za rowerem. Ostatecznie stwierdziĹem, Ĺźe machanie Ĺapami jest skuteczniejsze i taĹsze :). DuĹźo bardziej sensowne wydaje siÄ ĹwiatĹo stop i nad tym akurat pracujÄ. Wszystko w torbie podsiodĹowej, aktywowane przy przerwaniu pedaĹowania :). pozdrawiam, Kosu |
|
Data: 2013-04-25 15:42:33 | |
Autor: rmikke | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
W dniu czwartek, 25 kwietnia 2013 21:15:34 UTC+2 użytkownik Kosu napisał:
To akurat można po prostu kupić, BUMM robi. Chyba nawet podrzucałem niedawno. |
|
Data: 2013-04-25 22:05:07 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
In article <ca1dbbef-3ff7-4865-a56a-2ac53b74c6d7@googlegroups.com>,
rmikke <spamcatch@mailinator.com> wrote: Genialny, bo mój. Mhm. Wuj Gromillo z Krakowa to jakas twoja rodzina? -- TA |
|
Data: 2013-04-25 15:45:04 | |
Autor: rmikke | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
W dniu czwartek, 25 kwietnia 2013 22:05:07 UTC+2 użytkownik Titus_A...@somewhere.in.the.world napisał:
To ten od samochodzika? Nic mi o tym nie wiadomo :D |
|
Data: 2013-04-29 01:51:52 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
In article <0bcc6593-da1c-4c47-9a48-ab87e34a0c18@googlegroups.com>,
rmikke <spamcatch@mailinator.com> wrote: W dniu czwartek, 25 kwietnia 2013 22:05:07 UTC+2 użytkownik Titus_A...@somewhere.in.the.world napisał:mhm. Jak go opisywal Pan Tomasz - zapoznany wynalazca. Wymyslal genialne rzeczy, ktore jakos dziwnym trafem nie chcialy sie przyjac. -- TA |
|
Data: 2013-04-26 01:29:07 | |
Autor: __Maciek | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
Wed, 24 Apr 2013 14:26:50 -0700 (PDT) rmikke
<spamcatch@mailinator.com> napisał: http://u.42.pl/2JSL OMFG. Pomysł z wyłącznikami rtęciowymi przyczepionymi do rąk rowerzysty jest "chyba" nieneajlepszy. Szkło i jeszcze na dodatek rtęć i jeszcze pewnie przewodami byś tego rowerzystę podłączył... Ogólnie pomysł włączania kierunkowskazów przez wyciąganie rąk wydaje się (delikatnie mówiąc) niemądry - a jak będziesz potrzebował z innego powodu zdjąć rękę z kierownicy to co wtedy? Kierunkowskaz zadziała i może wprowadzić w błąd innego użytkownika ruchu. No ale jak się przy tym upierasz to już lepiej pierwszy lepszy akcelerometr wstawić (nie są już bardzo drogie) i przesyłać do roweru tanim modułem ISM na 433MHz. Od bidy da się nawet bez mikrokontrolera zrobić (tez bez sensu, bez uC będzie większa komplikacja układu i więcej roboty). Jest sobie taki czujniczek: http://www.kamami.pl/index.php?ukey=product&productID=133653 który ma od razu wyjście położenia, nie trzeba czytać po I2C czy SPI. Coś jak wyłącznik rtęciowy :-) Podłączyć dwie sztuki (po jednym na rękawiczkę) pod jakiś NE555 i niech daje na moduł nadawczy różną częstotliwość zależnie od wyciągniętej ręki. Z drugiej strony można dać 4046 albo dwa NE567. Ale w ogóle to po co tak kombinować? Nie lepiej dać na kierownicy normalny wyłącznik kierunkowskazów taki jak w motocyklu? |
|
Data: 2013-04-26 00:29:38 | |
Autor: rmikke | |
Genialny pomysł - migacz na rower. | |
W dniu piątek, 26 kwietnia 2013 01:29:07 UTC+2 użytkownik __Maciek napisał:
Wed, 24 Apr 2013 14:26:50 -0700 (PDT) rmikke 1. Niekoniecznie szkło, znalazłem takoe, w których rtęć zwiera metalową obudowę z drucikiem w środku. Ale nie wiem, czm jedno od drugiego jest izolowane. 2. Znalazłem już identycznie działające wyłączniki bez rtęci. 3. Absolutnie nie zamierzam podłączać rowerzysty kablami. Cały układ: bateria, czujniki, przerywacz, diody ma się zmieścić na grzbiecie dłoni. Ogólnie pomysł włączania kierunkowskazów przez wyciąganie rąk wydaje Patrz wyżej, czemu mi się nie podobało rozwiązanie zaproponowne przez Tomasso. To nie ma reagować na oderwanie dłoni od kierownicy, tylko na jej odpowiednie ustawienie - takie, jak przy normalnym sygnalizowaniu skrętu. No ale jak się przy Ale ja nic nie chcę przesyłać do roweru... Od bidy da się nawet bez mikrokontrolera zrobić (tez bez Rozumiem, że skoro chodzi o prymitywny wręcz układ, mieszczący się w całości w rękawiczce, to powyższe jest nieaktualne... Ale w ogóle to po co tak kombinować? Nie lepiej dać na kierownicy Bo chcę, żeby to wyciągnięta ręka migała. Po pierwsze dlatego, że migacz w rowerze musiałby być na jakichś wysięgnikach, żeby było widać, z której strony miga (w motocyklach tak właśnie to rozwiązano), a to oznacza masę i wrażliwość na uderzenia, po drugie dlatego, żeby rowerzysta nie zmieniał przyzwyczajeń - chcę rozwiązania "przezroczystego" - rowerzysta wszystko robi tak, jak zawsze, a diody migają we właściwym momencie. |
|
Data: 2013-05-07 20:03:17 | |
Autor: Tomasso | |
Genialny pomysł - migacz na rower - odświeżam | |
Użytkownik "rmikke" napisał:
Ogólnie - migacz się włączy, jak się wyciągnie rękę A takie tam znalazłem: http://www.instructables.com/id/Automatic-Bicycle-Hand-signal-triggered-Indicator-/ A tu trochę inne podejście: http://www.instructables.com/id/DIY-Bicycle-Turn-Signals/ http://www.instructables.com/id/Bicycle-Turn-Indicators/ t |