Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Geograf Krasoń w obronie służb.

Geograf Krasoń w obronie służb.

Data: 2010-10-15 08:28:57
Autor: Jarek nie obronił kżyża
Geograf Krasoń w obronie służb.
Sejmowa speckomisja chce, by prokuratorzy ujawnili jej, w jakich sprawach byli inwigilowani dziennikarze
Komisja chce w ten sposób wyjść z twarzą ze środowej wpadki, kiedy uznała, że rozpracowywanie dziennikarzy odbywało się zgodnie z prawem, na zlecenie prokuratury. Wszystko wskazuje na to, że za ten błąd zapłaci szef komisji Janusz Krasoń z SLD. - Póki co nic nie zostało przesądzone - mówi rzecznik Sojuszu Tomasz Kalita. - Grzegorz Napieralski podejmie decyzję po poważnej rozmowie z posłem Krasoniem w poniedziałek. Nam zależy przede wszystkim na wyjaśnieniu, jak mogło dojść do inwigilacji dziennikarzy.

Jaki błąd popełnił Krasoń? Tydzień temu "Gazeta" ujawniła, że w latach 2005-07 ABW, CBA i policja zbierały wykazy telefonicznych połączeń dziesięciorga dziennikarzy. W środę speckomisja spotkała się w tej sprawie z szefami służb specjalnych, by wyjaśnić, jak doszło do tej inwigilacji. A po spotkaniu Krasoń odczytał komunikat, że w działaniach służb nie było nieprawidłowości.



Gdy pojawiły się komentarze, że komisja broni interesu służb, Krasoń wydał komunikat, że posłowie zbadali tylko "stronę formalną problemu". - Grzegorz strasznie się wkurzył - mówią nieoficjalnie posłowie Sojuszu. - Przecież ta komisja zebrała się z naszej inicjatywy, to my na konferencjach prasowych domagaliśmy się wyjaśnienia sprawy. I nagle ta deklaracja Krasonia, że wszystko jest w porządku. To uderza w naszą wiarygodność, bo wyglądało, jakby poseł lewicy wziął stronę służb.

Jeden z posłów SLD powiedział "Gazecie", że Krasoń tłumaczy się tym, że to PiS i PO nie pozwoliły mu wyjaśnić dogłębnie sprawy podczas środowego posiedzenia. Jednak w klubie SLD mówi się, że wszystko wskazuje na to, że wycofanie Krasonia ze speckomisji jest przesądzone.

Co na to szef speckomisji? - Mam zaufanie do szefa klubu i myślę, że on do mnie też. Nie ma między nami różnicy zdań co do tego, jak powinno działać demokratyczne państwo. Jestem pewien, że informacje o moim odwołaniu to plotki - tłumaczył wczoraj Krasoń. Rano w Radiu ZET Krasoń mówił już o "bezwzględnym nadużywaniu technik operacyjnych do pozyskiwania informacji" w latach 2005-07. - Skala zjawiska była ogromna - dodawał. - Moje zdanie na temat funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, służb specjalnych w latach 2005-07 jest jak najgorsze. Uważam, że to pewien klimat, który stworzył minister Zbigniew Ziobro. Te techniki to pozyskiwanie informacji w sposób "na skróty".

Tłumaczył się też ze środowej wpadki: - Ja tylko, podobnie jak wszyscy członkowie komisji, stwierdziłem, że niestety, polskie prawo dzisiaj jest tak skonstruowane, że dochodzi do takich sytuacji.

- Trafiło na posła mało doświadczonego - mówią koledzy Krasonia ze speckomisji. - Nie skonsultował swojego oświadczenia z kolegami bardziej doświadczonymi. Ale prawdą jest, że zbyt rutynowo przyjęliśmy wyjaśnienia szefów służb.

Sławomir Rybicki (PO) zapowiada, że na najbliższym posiedzeniu spotka się z przedstawicielami prokuratury. Będzie pytać, w jakich konkretnie sprawach występowała ona o zgodę na przeglądanie przez służby billingów dziennikarzy. - Dopiero gdy usłyszymy, czego dotyczyły te śledztwa, ocenimy każdy przypadek. Przez wykazy połączeń służby mogły ustalić źródła informacji dziennikarskiej, a przecież dziennikarze mają prawo do ochrony swoich źródeł. Chcemy zbadać, czy służby nie łamały tego prawa - mówi Rybicki.


Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,8514201,Inwigilacja__speckomisja_i_niepewny_los_posla_Krasonia.html#ixzz12PFN67Na


Przemysław Warzywny

--

Publicysta Cezary Michalski o Jarosławie Kaczyńskim: nasz dupowaty Hitler już o Henrykę Krzywonos może się potknąć w swoim nieudolnym marszu do władzy".

"Działalność karłów moralnych nie jest warta publicznej uwagi.
Władysław Bartoszewski"

Geograf Krasoń w obronie służb.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona