Witam
Jakiś czas temu kupiłem gęsty olej na mokre warunki firmy Expand (jak się dowiedziałem, że polska to od razu wziąłem). Ciekawie mnie jedna rzecz. Po nasmarowaniu rower swoje czeka, więc teoretycznie olej ma czas żeby się wszędzie rozpłynąć.
Jednakże już po jednej jeździe (dom-praca-dom) w mokrych warunkach olej znika a łańcuch rdzewieje.
Wcześniej jak lałem Vexol do pił łańcuchowych to wypłukiwanie oleju chyba nie występowało tak szybko.
Pytanie czyżby za gęsty olej był zły? Czy też ten produkt jest wadliwy i nie potrafi się "przyssać" do łańcucha?

--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Dnia Mon, 12 Jan 2015 18:29:44 +0000 (UTC), piecia aka dracorp napisał(a):

Witam
Jakiś czas temu kupiłem gęsty olej na mokre warunki firmy Expand (jak się dowiedziałem, że polska to od razu wziąłem). Ciekawie mnie jedna rzecz. Po nasmarowaniu rower swoje czeka, więc teoretycznie olej ma czas żeby się wszędzie rozpłynąć.
Jednakże już po jednej jeździe (dom-praca-dom) w mokrych warunkach olej znika a łańcuch rdzewieje.
Wcześniej jak lałem Vexol do pił łańcuchowych to wypłukiwanie oleju chyba nie występowało tak szybko.
Pytanie czyżby za gęsty olej był zły? Czy też ten produkt jest wadliwy i nie potrafi się "przyssać" do łańcucha?

olej jest kiepski. Rohloff jest dośc gęsty i wypłukuje sie powoli. Smar stały jest jeszcze bardziej gęsty i wypłukuje sie jeszcze wolniej.

Dnia Tue, 13 Jan 2015 14:58:45 +0100, qrt napisał(a):

olej jest kiepski. Rohloff jest dośc gęsty i wypłukuje sie powoli.
Smar stały jest jeszcze bardziej gęsty i wypłukuje sie jeszcze wolniej.

Expand jest bardzo gęsty. Wczoraj na próbę posmarowałem z obu stron, czego nigdy nie robiłem. Dzisiaj już zaliczona jazda w deszczu. Zobaczę jak będzie wyglądał jutro.



--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

W dniu 13.01.2015 o 14:58, qrt pisze:

Dnia Mon, 12 Jan 2015 18:29:44 +0000 (UTC), piecia aka dracorp napisał(a):

Witam
Jakiś czas temu kupiłem gęsty olej na mokre warunki firmy Expand (jak się
dowiedziałem, że polska to od razu wziąłem).
Ciekawie mnie jedna rzecz. Po nasmarowaniu rower swoje czeka, więc
teoretycznie olej ma czas żeby się wszędzie rozpłynąć.
Jednakże już po jednej jeździe (dom-praca-dom) w mokrych warunkach olej
znika a łańcuch rdzewieje.
Wcześniej jak lałem Vexol do pił łańcuchowych to wypłukiwanie oleju chyba
nie występowało tak szybko.
Pytanie czyżby za gęsty olej był zły? Czy też ten produkt jest wadliwy i
nie potrafi się "przyssać" do łańcucha?

olej jest kiepski. Rohloff jest dośc gęsty i wypłukuje sie powoli.
Smar stały jest jeszcze bardziej gęsty i wypłukuje sie jeszcze wolniej.

Chyba nie ma lepszego oleju jaki jest Rohloff, Używałem również smaru grafitowego, rzeczywiście bardzo jest dobre smarowanie, ale jest jeden mankament, mianowicie łańcuch zbiera wszystko po drodze jest strasznie zasyfiony, dlatego też przeszedłem na Rohloffa. W sklepie jest on bardzo drogi (ok 36 zł) a w internecie znalazłem za 20 zł i to jest to:)

W dniu 2015-01-14 o 08:18, mbut pisze:

zasyfiony, dlatego też przeszedłem na Rohloffa. W sklepie jest on bardzo
drogi (ok 36 zł) a w internecie znalazłem za 20 zł i to jest to:)

Ja nie wiem co wy macie z tą ceną. Standardowa buteleczka starcza spokojnie na 3 lata. Czyli astronomiczne ~10 zł na rok. Nie przesadzajmy.

--
Tęskno i nudno jest na tym naszym świecie, proszę państwa.

Dnia Wed, 14 Jan 2015 10:32:35 +0100, Wojtas napisał(a):

W dniu 2015-01-14 o 08:18, mbut pisze:

zasyfiony, dlatego też przeszedłem na Rohloffa. W sklepie jest on bardzo
drogi (ok 36 zł) a w internecie znalazłem za 20 zł i to jest to:)

Ja nie wiem co wy macie z tą ceną. Standardowa buteleczka starcza spokojnie na 3 lata. Czyli astronomiczne ~10 zł na rok. Nie przesadzajmy.

sie tego nie dowiesz puki nie sprobujesz. A wizualne porównanie butelki vexolu i butelką rohloffa działa lekko na
niekorzyść tego drugiego. Stąd te "wątpliwości z ceną" :D

W dniu 2015-01-14 o 10:45, qrt pisze:

sie tego nie dowiesz puki nie sprobujesz.

Ależ używałem Vexolu :) Powiedzmy sobie szczerze - dupy nie urywa w porównaniu do Rohloffa.

A wizualne porównanie butelki vexolu i butelką rohloffa działa lekko na
niekorzyść tego drugiego.
Stąd te "wątpliwości z ceną" :D

No chyba, że tak :)

--
Tęskno i nudno jest na tym naszym świecie, proszę państwa.

Dnia Wed, 14 Jan 2015 11:01:41 +0100, Wojtas napisał(a):

W dniu 2015-01-14 o 10:45, qrt pisze:

sie tego nie dowiesz puki nie sprobujesz.

Ależ używałem Vexolu :) Powiedzmy sobie szczerze - dupy nie urywa w porównaniu do Rohloffa.

dokładnie.  Myk jest jeszcze taki ze vexole są różne - jeden co miałem był całkiem ok.
z kolei inny w rowerowych zastosowaniach zupełnie sie nie sprawdził.
Wymywał sie naprawde bardzo szybko. rohloffa czasem można kupić konfekcjonowanego garażowym sposobem (pewnie
przelewany z beczek) w wiekszych i tańszych niz oryginalne buteleczkach.  I to jest całkiem dobra opcja.

W dniu 14.01.2015 o 10:32, Wojtas pisze:

W dniu 2015-01-14 o 08:18, mbut pisze:

zasyfiony, dlatego też przeszedłem na Rohloffa. W sklepie jest on bardzo
drogi (ok 36 zł) a w internecie znalazłem za 20 zł i to jest to:)

Ja nie wiem co wy macie z tą ceną. Standardowa buteleczka starcza
spokojnie na 3 lata. Czyli astronomiczne ~10 zł na rok. Nie przesadzajmy.

Zależy kto ile jeździ rocznie, jak masz przebieg 1000km rocznie to rzeczywiście starczy na 3 lata, ale ja mam na liczniku co roku 8000km i jedna buteleczka nie starcza

W dniu 2015-01-14 o 17:17, mbut pisze:

Zależy kto ile jeździ rocznie, jak masz przebieg 1000km rocznie to
rzeczywiście starczy na 3 lata, ale ja mam na liczniku co roku 8000km i
jedna buteleczka nie starcza

Nie ma znaczenia. Ta cena nawet w skali roku jest niewielka (zresztą mając 8kkm rocznie i tak na więcej wystarczy buteleczka). To jęczenie jest typowo polskie, a szukanie nędznych zamienników, nie przystosowanych do łańcucha rowerowego jest wtórnym debilizmem.

--
Tęskno i nudno jest na tym naszym świecie, proszę państwa.

Dnia Wed, 14 Jan 2015 20:34:06 +0100, Wojtas napisał(a):

Nie ma znaczenia. Ta cena nawet w skali roku jest niewielka (zresztą
mając 8kkm rocznie i tak na więcej wystarczy buteleczka). To jęczenie
jest typowo polskie, a szukanie nędznych zamienników, nie
przystosowanych do łańcucha rowerowego jest wtórnym debilizmem.

Jak to kiedyś powiedziałem: Jestem Polakiem i dumny jestem z tego. Więc trzeba trochę pomarudzić.
Przez jakiś czas używałem Rohloffa ale z ciekawości musiałem czegoś innego spróbować.


--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Dnia Wed, 14 Jan 2015 08:18:37 +0100, mbut napisał(a):

a w internecie znalazłem za 20 zł i to jest to:)

Za 100 ml? No to podaj namiary, to sobie kupię.
--
Jacek

W dniu 14.01.2015 o 21:37, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Wed, 14 Jan 2015 08:18:37 +0100, mbut napisał(a):

a w internecie znalazłem za 20 zł i to jest to:)

Za 100 ml? No to podaj namiary, to sobie kupię.

Znajdziesz go w Centrum Rowerowym. Nie pisałem, że 100ml za 20 zł, czytaj uważnie.

Dnia Thu, 15 Jan 2015 10:36:57 +0100, mbut napisał(a):

W dniu 14.01.2015 o 21:37, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Wed, 14 Jan 2015 08:18:37 +0100, mbut napisał(a):

a w internecie znalazłem za 20 zł i to jest to:)

Za 100 ml? No to podaj namiary, to sobie kupię.

Znajdziesz go w Centrum Rowerowym. Nie pisałem, że 100ml za 20 zł, czytaj uważnie.

Ja też tego nie twierdzę, po prostu spytałem za ile ml te 20 zł. Ale
dzięki za namiar.
--
Jacek

W dniu 15.01.2015 o 12:28, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Thu, 15 Jan 2015 10:36:57 +0100, mbut napisał(a):

W dniu 14.01.2015 o 21:37, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Wed, 14 Jan 2015 08:18:37 +0100, mbut napisał(a):

a w internecie znalazłem za 20 zł i to jest to:)

Za 100 ml? No to podaj namiary, to sobie kupię.

Znajdziesz go w Centrum Rowerowym. Nie pisałem, że 100ml za 20 zł,
czytaj uważnie.

Ja też tego nie twierdzę, po prostu spytałem za ile ml te 20 zł. Ale
dzięki za namiar.

50ml za 20 zł