Data: 2010-09-17 23:38:37 | |
Autor: Norbert | |
Gieldy z rowerami w Wawie? | |
Czy sa jakies gieldy z rowerami w wawie?
Chodzi o ewentualne odnalezienie skradzionego roweru na gieldzie. Pozdrawiam |
|
Data: 2010-09-17 23:55:13 | |
Autor: Konrad Kosmowski | |
Gieldy z rowerami w Wawie? | |
** Norbert <norkomp@malpagmail.com> wrote:
Czy sa jakies gieldy z rowerami w wawie? Chodzi o ewentualne odnalezienie Słomczyn. -- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kK |
|
Data: 2010-09-18 00:48:16 | |
Autor: Norbert | |
Gieldy z rowerami w Wawie? | |
Konrad Kosmowski napisał(a):
** Norbert <norkomp@malpagmail.com> wrote: A na żerańskiej giełdzie rowerami nie handlują? Pytam bo nie sadze by zlodziejaszki w tym przypadku chcieli jechac az na slomczyn, myslalem ze jest cos blizej. Pozdrawiam. |
|
Data: 2010-09-18 01:18:13 | |
Autor: Konrad Kosmowski | |
Gieldy z rowerami w Wawie? | |
** Norbert <norkomp@malpagmail.com> wrote:
Czy sa jakies gieldy z rowerami w wawie? Chodzi o ewentualne odnalezienie Słomczyn. A na żerańskiej giełdzie rowerami nie handlują? Skąd mam wiedzieć... :) Największa giełda gdzie są rowery w pobliży Warszawy (największe skupienie) jest w Słomczynie, więc *teoretycznie* tam potencjalnie może być skradziony rower. Chociaż nie łudziłbym się. Nie odzyskasz samodzielnie i tyle. -- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kK |
|
Data: 2010-09-18 02:27:15 | |
Autor: Norbert | |
Gieldy z rowerami w Wawie? | |
Konrad Kosmowski napisał(a):
Chociaż nie łudziłbym się. Nie odzyskasz samodzielnie i tyle. Hmmm... z czego wynika Twój pesymizm? Zalozmy ze wlasciciel znajduje na gieldzie rowerek ktory mu zwędzono dopiero co. Niby dlaczego go nie odzyska? Bo ma się szamotać ze złodziejem? A niby poco, znajduje, szuka niebieskiego pana, powiadamia o co lotto i jakoś mi się nie widzi by policjant olał coś takiego i poszedł dalej. |
|
Data: 2010-09-18 02:38:17 | |
Autor: Konrad Kosmowski | |
Gieldy z rowerami w Wawie? | |
** Norbert <norkomp@malpagmail.com> wrote:
Chociaż nie łudziłbym się. Nie odzyskasz samodzielnie i tyle. Hmmm... z czego wynika Twój pesymizm? Zalozmy ze wlasciciel znajduje na No musi obejść całą giełdę - a to duży teren. Niby dlaczego go nie odzyska? Niby czemu go odzyska? Bo ma się szamotać ze złodziejem? A niby poco, znajduje, szuka niebieskiego Teoretyzujesz. -- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kK |
|
Data: 2010-09-18 07:01:56 | |
Autor: kml | |
Gieldy z rowerami w Wawie? | |
Użytkownik "Konrad Kosmowski" <konrad@kosmosik.net> napisał w wiadomości news:p8edm7-itv.ln1kosmosik.net... Niby czemu go odzyska? Niestety tak jest. Jeżeli mendy poczują jakiekolwiek zagrożenie to natychmiast pakują się w do samochodu i rura. Poza tym rama ma opiłowane numery i będą rżnąć głupa do końca etc. ;( Wbrew pozorom Słomczyn to jest lepszy trop niż Żerań bo wiadomo, że najpierw szuka się bliżej. Niestety szanse na odzyskanie roweru są mikre :( -- pozdrawiam kml http://endurorider.pl Beskidy na rowerze. 12/08/2010 1 część tesu lampy Stork. |
|
Data: 2010-09-18 11:25:56 | |
Autor: Norbert | |
Gieldy z rowerami w Wawie? | |
Nie no koledzy , jesli wszyscy zaczna chowac glowy w piasek to moze po prostu wystawmy nasze rowery na ulice i powieśmy tabliczki bierz co chcesz zlodzieju.
Poza tym nasze rowery posiadaja nie tylko numery ram ale i znaki szczegolne ktore sa wiadome tylko nam. Moze to byc np znaczek markerem od wewnetrznej strony ramy siodłowej lub cokolwiek czego zlodziej nie zauwazy. Policja ucieknie? Nie sadze a jesli nawet mozna jechac na taka gielde w ramach wycieczki z bandą kolegów i kijami pod kurtką i najwyzej bedzie lanie jak sie znajdzie zlodzieja. Moze sie odzyska rower moze nie ale takie pesymistyczne chowanie glowy w piach to po prostu zwykle tchorzostwo i tyle. Nie zapominajmy ze to okradziony jest po stronie prawa a nie zlodziej!!! |
|
Data: 2010-09-18 14:29:34 | |
Autor: Konrad Kosmowski | |
Gieldy z rowerami w Wawie? | |
** Norbert <norkomp@malpagmail.com> wrote:
Nie no koledzy , jesli wszyscy zaczna chowac glowy w piasek to moze po prostu Przecież ja tak nie twierdzę. Określiłem tylko szanse na odnalezienie skradzionego roweru na takiej giełdzie - moim zdaniem niewielkie (bo po pierwsze może go tam po prostu wcale nie być). Poza tym nasze rowery posiadaja nie tylko numery ram ale i znaki szczegolne Tyle, że najpierw musisz obejść ogromny teren i sprawdzić dziesiątki tysięcy rowerów. Policja ucieknie? Nie sadze a jesli nawet mozna jechac na taka gielde w O "internet tough guy". A potem złodzieje Cię zaskarżą i będziesz robił pod celą za cwela. :) Moze sie odzyska rower moze nie ale takie pesymistyczne chowanie glowy w Nie tchórzostwo tylko realizm. -- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kK |
|
Data: 2010-09-20 09:59:36 | |
Autor: Adampio | |
Gieldy z rowerami w Wawie? | |
W dniu 2010-09-18 11:25, Norbert pisze:
Nie zapominajmy ze to okradziony jest po stronie prawa a nie zlodziej!!!No i co z tego? W Polszcze się prawo stanowi, natomiast wykonywać go Władzi się nie chce :-/ |