Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Gierkówa wczoraj

Gierkówa wczoraj

Data: 2010-12-13 22:30:25
Autor: KJ Siła Słów
Gierkówa wczoraj
Mnie rozłożyło.

Jadę w niedzielę z Katowic do Wawy, okolice Polichna, czynna tylko połowa drogi czyli jest wąsko.

Parę kilometrów przed Polichnem widzę korek aut jadących do Katowic.

Za kilkadziesiąt metrów okazuje się, że korek powoduje paru pracowników drogowych którzy łatają dziurę w jezdni, przy czym jeden z nich wyglądał jakby tupał!

Widok robotnika udeptującego tą posypkę czy czymkolwiek to łatają i perspektywa stojących za nim po horyzont aut (jak to mijałem to na moje oko stało tam spokojnie ponad 1000 samochodów) wyrwała mnie z butów.

Euro 2012 za chwilę, a na jednej z ruchliwszych dróg w Polsce nie dość że nieczynna połowa drogi to na drugiej można sobie w niedzielę po południu reperować jezdnię metodą hołubcową.

KJ

Data: 2010-12-13 18:12:49
Autor: Przemek
Gierkówa wczoraj
On 13 Gru, 22:30, KJ Si³a S³ów <K...@noway.com> wrote:

tzw masa na zimno = plastyczny, modyfikowany asfalt, którym tymczasowo
wype³nia siê dziury zim±. Tego nie zagê¶cisz ¿adn± maszyn±, wystarczy
wype³niæ i udeptaæ...
Temperatura do której k³adzie siê "normaln±" masê to ok -5 st C, przy
za³o¿eniu, ¿e ruszy wytwórnia, co przy kilkudniowym przestoju, przy
temp - kilkunastu st C, nie jest takie oczywiste.

Lepiej zostawiæ dziurê w jezdni do wiosny?

pozdr
Przemek

Data: 2010-12-14 09:07:36
Autor: MZ
Gierkówa wczoraj
Lepiej zostawiæ dziurê w jezdni do wiosny?

A po co ³ataæ dziurê jakim¶ g...., korzystaj±c z "technologii", która charakteryzuje siê tym, ¿e po 2 godzinach o na³o¿enia g... w dziurê wiêkszo¶æ tego g... s³u¿y do wybijania dziur w lakierze przeje¿d¿aj±cych aut ? Po co wydawaæ na to, pewnie niema³e, pieni±dze ??? Nie widzia³em jeszcze tak za³atanej dziury, która by wytrzyma³a d³u¿ej ni¿ dzieñ-dwa... Jak ju¿ trzeba to naprawiaæ to zróbmy to tak, ¿eby chod¼ do wiosny to  przetrwa³o, chyba zwyk³y beton by³by lepszy, bo by siê tak nie kruszy³ na wodzie i mrozie. Albo zacz±æ wymagaæ jakich¶ gwarancji - gdyby chocia¿ ten robociarz od ³opaty w miarê solidnie wygrza³ palnikiem tê dziurê, wytopi³/wysuszy³ wodê to mo¿e ta g... masa by siê lepiej przyklei³a i wytrzyma³a trochê d³u¿ej ni¿ jedno wieczorne przymarzniêcie...

MZ

Data: 2010-12-14 09:38:43
Autor: Artur\(m\)
Gierkówa wczoraj

U¿ytkownik "MZ" <mmzz@[wywal.to]op.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:4d0725c9$0$22800$65785112news.neostrada.pl...
>Lepiej zostawiæ dziurê w jezdni do wiosny?

A po co ³ataæ dziurê jakim¶ g...., korzystaj±c z "technologii", która charakteryzuje siê tym, ¿e po 2 godzinach o na³o¿enia g... w dziurê wiêkszo¶æ tego g... s³u¿y do wybijania dziur w lakierze przeje¿d¿aj±cych aut ? Po co wydawaæ na to, pewnie niema³e, pieni±dze ??? Nie widzia³em jeszcze tak za³atanej dziury, która by wytrzyma³a d³u¿ej ni¿ dzieñ-dwa...

Bardzo mnie intryguje, jak "analizujesz dziury". Masz na to czas, sposób,
czy tylko tak gadasz bo Ciê kto¶ zdenerwowa³?
Ja kiedy¶ chcia³em przypilnowaæ, tak dla siebie, w podobnie opisany sposób
³atan± dziurê. Wydawa³o mi siê te¿ ¿e w sposób niew³a¶ciwy, ale by³y trzy
 i nie wiedzia³em, czy ³atana powtórnie by³a ta któr± widzia³em, czy ca³kiem inna
Powiedz jak to robisz, te¿ chcia³bym przyobserwowaæ.

Artur(m)

Data: 2010-12-14 10:23:20
Autor: MZ
Gierkówa wczoraj
Powiedz jak to robisz, te¿ chcia³bym przyobserwowaæ.

Jak przeje¿d¿asz po wyremontowanym odcinku drogi gdzie jest jedna dziura, którego¶ dnia jej nie ma, a nastêpnego znowu jest to chyba nie wymaga du¿ego zastanowienia i robienia notatek ? Poza tym jak je¼dzisz jaki¶ odcinek drogi po 3-4 razy dziennie to ju¿ nawet siê nie musisz zastanawiaæ gdzie s± dziury, znasz je na pamiêæ a rêce same odpowiednio prowadz± kierownicê :) A ³ataczy te¿ widaæ, bo oczywi¶cie nie robi± tego wtedy kiedy ruch jest najmniejszy. Wiem, ¿e generalizujê patrz±c na swoj± okolicê, ale jak czytam opis na pocz±tku w±tku to wypisz-wymaluj to samo co dzieje siê u mnie, jakie¶ 300km dalej, podejrzewam, ¿e to ogólnopolska norma.
A co do dokumentacji i twoich problemów, nie masz jakiej¶ cyfrówki pod rêk± ?
MZ

Data: 2010-12-14 11:24:23
Autor: Artur\(m\)
Gierkówa wczoraj

U¿ytkownik "MZ" <mmzz@[wywal.to]op.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:4d07378a$0$20993$65785112news.neostrada.pl...
Powiedz jak to robisz, te¿ chcia³bym przyobserwowaæ.

Jak przeje¿d¿asz po wyremontowanym odcinku drogi gdzie jest jedna dziura, którego¶ dnia jej nie ma, a nastêpnego znowu jest to chyba nie wymaga du¿ego zastanowienia i robienia notatek ? Poza tym jak je¼dzisz jaki¶ odcinek drogi po 3-4 razy dziennie to ju¿ nawet siê nie musisz zastanawiaæ gdzie s± dziury, znasz je na pamiêæ a rêce same odpowiednio prowadz± kierownicê :) A ³ataczy te¿ widaæ, bo oczywi¶cie nie robi± tego wtedy kiedy ruch jest najmniejszy. Wiem, ¿e generalizujê patrz±c na swoj± okolicê, ale jak czytam opis na pocz±tku w±tku to wypisz-wymaluj to samo co dzieje siê u mnie, jakie¶ 300km dalej, podejrzewam, ¿e to ogólnopolska norma.
A co do dokumentacji i twoich problemów, nie masz jakiej¶ cyfrówki pod rêk±

Aaaa. Jedna to da sie opanowaæ.
Na mojej drodze by³ wiêcej:(

Data: 2010-12-14 12:02:19
Autor: MZ
Gierkówa wczoraj

U¿ytkownik "Artur(m)" <musicm@interia.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:ie7gkq$2gd7$1rekrutacja.tu.kielce.pl...

U¿ytkownik "MZ" <mmzz@[wywal.to]op.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:4d07378a$0$20993$65785112news.neostrada.pl...
Powiedz jak to robisz, te¿ chcia³bym przyobserwowaæ.

Jak przeje¿d¿asz po wyremontowanym odcinku drogi gdzie jest jedna dziura, którego¶ dnia jej nie ma, a nastêpnego znowu jest to chyba nie wymaga du¿ego zastanowienia i robienia notatek ? Poza tym jak je¼dzisz jaki¶ odcinek drogi po 3-4 razy dziennie to ju¿ nawet siê nie musisz zastanawiaæ gdzie s± dziury, znasz je na pamiêæ a rêce same odpowiednio prowadz± kierownicê :) A ³ataczy te¿ widaæ, bo oczywi¶cie nie robi± tego wtedy kiedy ruch jest najmniejszy. Wiem, ¿e generalizujê patrz±c na swoj± okolicê, ale jak czytam opis na pocz±tku w±tku to wypisz-wymaluj to samo co dzieje siê u mnie, jakie¶ 300km dalej, podejrzewam, ¿e to ogólnopolska norma.
A co do dokumentacji i twoich problemów, nie masz jakiej¶ cyfrówki pod rêk±

Aaaa. Jedna to da sie opanowaæ.
Na mojej drodze by³ wiêcej:(
Wbrew pozorom ja nie piszê tylko o jednej dziurze. Wszystkich te¿ nie jestem w stanie kontrolowaæ ale s± takie rejony gdzie mo¿na to ogarn±æ :)

Data: 2010-12-14 12:17:38
Autor: PesTYcyD
Gierkówa wczoraj
W dniu 2010-12-14 09:07, MZ pisze:
Lepiej zostawiæ dziurê w jezdni do wiosny?

A po co ³ataæ dziurê jakim¶ g...., korzystaj±c z "technologii", która
charakteryzuje siê tym, ¿e po 2 godzinach o na³o¿enia g... w dziurê
wiêkszo¶æ tego g... s³u¿y do wybijania dziur w lakierze przeje¿d¿aj±cych aut
? Po co wydawaæ na to, pewnie niema³e, pieni±dze ??? Nie widzia³em jeszcze

Tona tego gówna kosztuje oko³o 290z³ i wystarcza naprawdê na wiele dziur. jest to bardzo tania i efektywna metoda do tymczasowego ³atania.

Data: 2010-12-15 09:32:03
Autor: MZ
Gierkówa wczoraj
Tona tego gówna kosztuje oko³o 290z³ i wystarcza naprawdê na wiele dziur. jest to bardzo tania i efektywna metoda do tymczasowego ³atania.

Cieszê siê, ¿e poszerzy³em swoj± wiedzê na ten temat. Skoro jest taka fajna, tania masa Bonit i jeszcze jest podobno skuteczna to musz± popracowaæ nad metodami jej aplikacji - ja nie komentujê techniki wyrówanywania (gumofilc) czy nak³adania (³opata) czy braku pi³y do asfaltu - faktycznie czasami nie ma sensu w ciê¿kich warunkach (woda/sól/mróz) staraæ siê za³ataædziurê trwale. . Wq.... mnie to, ¿e nak³adana jest w taki sposób, ¿e gin± jej zalety (cena, ³atwa aplikacja). Po prostu szkoda nawet 290z³/tona+roboczogodziny jak w dzieñ/dwa po za³ataniu - dziury s± znów na wierzchu.
MZ

Data: 2010-12-14 10:23:55
Autor: KJ Si³a S³ów
Gierkówa wczoraj
W dniu 2010-12-14 03:12, Przemek pisze:

tzw masa na zimno = plastyczny, modyfikowany asfalt, którym tymczasowo
wype³nia siê dziury zim±. Tego nie zagê¶cisz ¿adn± maszyn±, wystarczy
wype³niæ i udeptaæ...

I rozumiem ze udeptanie na tyle zagesci ze puszczony pare minut pozniej TIR juz tego nie wygniecie? I ze gosc ma spec-profi rowne buty po ktorych nie bedzie zaglebienia w ktorym moglaby sie uzbierac woda i zamarznac w lod dajac konkretna miejscowa slizgawke?

To jedno a zrobienie tego w niedziele po poludniu w godzinach weekendowego szczytu, bez zadnego zarzadzania ruchem to drugie.

Lepiej zostawiæ dziurê w jezdni do wiosny?

Ta metode przyjeto na przeciwnym kierunku ruchu gdzie dziury byly na prawym pasie stanowily jakies 10% nawierzchni momentami.

KJ

Data: 2010-12-13 22:43:10
Autor: Gabriel 'wilk'
Gierkówa wczoraj
W dniu 2010-12-13 22:30, KJ Siła Słów pisze:
Mnie rozłożyło.

JadÄ™ w niedzielÄ™ z Katowic do Wawy, okolice Polichna, czynna tylko
połowa drogi czyli jest wąsko.

Parę kilometrów przed Polichnem widzę korek aut jadących do Katowic.

Za kilkadziesiąt metrów okazuje się, że korek powoduje paru pracowników
drogowych którzy łatają dziurę w jezdni, przy czym jeden z nich wyglądał
jakby tupał!

Widok robotnika udeptujÄ…cego tÄ… posypkÄ™ czy czymkolwiek to Å‚atajÄ… i
perspektywa stojących za nim po horyzont aut (jak to mijałem to na moje
oko stało tam spokojnie ponad 1000 samochodów) wyrwała mnie z butów.
Hehe , nic nadzwyczajnego w polskich realiach. Juz kiedys pisalem jak w zimie na snieg rzucano i udeptywano w centrum Chorzowa gumofilcami asfalt aby zakleic dziury :-)
Cos jak tu ale w zimie na snieg i bez precyzyjnego narzedzia/ubijaka :-)
http://www.youtube.com/watch?v=5YyBpUo7dYQ
http://www.youtube.com/watch?v=RF11ybCq4MU&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=ZYjDAzscrSs&NR=1
pozdrawiam
--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
   Oskar Wilde

Data: 2010-12-13 21:56:33
Autor: masti
Gierkówa wczoraj
Dnia pięknego Mon, 13 Dec 2010 22:43:10 +0100 osobnik zwany Gabriel 'wilk'
wystukał:

Widok robotnika udeptujÄ…cego tÄ… posypkÄ™ czy czymkolwiek to Å‚atajÄ… i
perspektywa stojących za nim po horyzont aut (jak to mijałem to na moje
oko stało tam spokojnie ponad 1000 samochodów) wyrwała mnie z butów.
Hehe , nic nadzwyczajnego w polskich realiach.

nie mogę teraz znaleźć filmiku, ale takie "szybkie naprawy" specjalną masą są normalne na świecie. Pytanie jest nie czy udeptuje tylko co udeptuje.


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2010-12-13 23:04:40
Autor: Gabriel 'wilk'
Gierkówa wczoraj
W dniu 2010-12-13 22:56, masti pisze:
Dnia pięknego Mon, 13 Dec 2010 22:43:10 +0100 osobnik zwany Gabriel 'wilk'
wystukał:

Widok robotnika udeptujÄ…cego tÄ… posypkÄ™ czy czymkolwiek to Å‚atajÄ… i
perspektywa stojących za nim po horyzont aut (jak to mijałem to na moje
oko stało tam spokojnie ponad 1000 samochodów) wyrwała mnie z butów.
Hehe , nic nadzwyczajnego w polskich realiach.

nie mogę teraz znaleźć filmiku, ale takie "szybkie naprawy" specjalną
masą są normalne na świecie. Pytanie jest nie czy udeptuje tylko co
udeptuje.
Ale to mialo miejsce w zimie przy ujemnej temp. na zasniezonej ulicy a po kilu dniach max po tygodniu jak tamtedy jechalem dziury byly jeszcze wieksze
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
   Oskar Wilde

Data: 2010-12-13 22:27:19
Autor: masti
Gierkówa wczoraj
Dnia pięknego Mon, 13 Dec 2010 23:04:40 +0100 osobnik zwany Gabriel 'wilk'
wystukał:

W dniu 2010-12-13 22:56, masti pisze:
Dnia pięknego Mon, 13 Dec 2010 22:43:10 +0100 osobnik zwany Gabriel
'wilk' wystukał:

Widok robotnika udeptujÄ…cego tÄ… posypkÄ™ czy czymkolwiek to Å‚atajÄ… i
perspektywa stojących za nim po horyzont aut (jak to mijałem to na
moje oko stało tam spokojnie ponad 1000 samochodów) wyrwała mnie z
butów.
Hehe , nic nadzwyczajnego w polskich realiach.

nie mogę teraz znaleźć filmiku, ale takie "szybkie naprawy" specjalną
masą są normalne na świecie. Pytanie jest nie czy udeptuje tylko co
udeptuje.
Ale to mialo miejsce w zimie przy ujemnej temp. na zasniezonej ulicy a
po kilu dniach max po tygodniu jak tamtedy jechalem dziury byly jeszcze
wieksze
pozdrawiam

czyli jednak szajsem naprawiali :(




--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2010-12-14 12:15:39
Autor: PesTYcyD
Gierkówa wczoraj
W dniu 2010-12-13 22:43, Gabriel 'wilk' pisze:
Hehe , nic nadzwyczajnego w polskich realiach. Juz kiedys pisalem jak w
zimie na snieg rzucano i udeptywano w centrum Chorzowa gumofilcami
asfalt aby zakleic dziury :-)
Cos jak tu ale w zimie na snieg i bez precyzyjnego narzedzia/ubijaka :-)
http://www.youtube.com/watch?v=5YyBpUo7dYQ


To jest masa typu Bornit do ³atania na zimno. Zastosowanie tymczasowe i jako takie jest dobre. Mo¿na spokojnie ubiæ to ubijakiem czy zagêszczarka. Metoda nie robi du¿ej ró¿nicy. Chyba nie my¶lisz, ¿e expresowo przyjedzie termos z mas± asfaltow± i pi³± do asfaltu. Ta metoda jest stosowana wbrew pozorom wszêdzie nawet w Niemczech. I jest to TYMCZASOWE ³atanie dziury

Data: 2010-12-14 12:23:02
Autor: btn
Gierkówa wczoraj
W dniu 2010-12-14 12:15, PesTYcyD pisze:

To jest masa typu Bornit do Å‚atania na zimno. Zastosowanie tymczasowe i
jako takie jest dobre. Można spokojnie ubić to ubijakiem czy
zagęszczarka. Metoda nie robi dużej różnicy. Chyba nie myślisz, że
expresowo przyjedzie termos z masą asfaltową i piłą do asfaltu. Ta
metoda jest stosowana wbrew pozorom wszędzie nawet w Niemczech. I jest
to TYMCZASOWE Å‚atanie dziury

Hehe, u nas TYMCZASOWE oznacza na CZAS NIEOKREÅšLONY. W wielu przypadkach :)

Data: 2010-12-14 03:36:45
Autor: Przemek
Gierkówa wczoraj
On 14 Gru, 12:23, btn <w...@bez.pl> wrote:

Hehe, u nas TYMCZASOWE oznacza na CZAS NIEOKRE¦LONY. W wielu przypadkach :)

nie mniej, wolê trafic ko³em na tak± prowizorkê, ni¿ w 20cm do³ek, na
którym skasujê felgê. Za³o¿enie jest takie, ¿e wszystkie tego typu
"naprawy" poprawia siê przy sprzyjajacych warunkach, normaln± mas±. A
¿e u nas ró¿nie z tym bywa, to ju¿ inna bajka :)...

pozdr
Przemek

Data: 2010-12-13 23:10:59
Autor: bratPit
Gierkówa wczoraj
Mnie rozłożyło.
Jadę w niedzielę z Katowic do Wawy, okolice Polichna, czynna tylko połowa drogi czyli jest wąsko.
Parę kilometrów przed Polichnem widzę korek aut jadących do Katowic.
Za kilkadziesiąt metrów okazuje się, że korek powoduje paru pracowników drogowych którzy łatają dziurę w jezdni, przy czym jeden z nich wyglądał jakby tupał!
Widok robotnika udeptującego tą posypkę czy czymkolwiek to łatają i perspektywa stojących za nim po horyzont aut (jak to mijałem to na moje oko stało tam spokojnie ponad 1000 samochodów) wyrwała mnie z butów.

bo Ty idealista jesteś, jak się zrobi z gierkówki płatną autostradę (oczywiście droższą niż te we Francji) to remonty będą że hej, będzie pełno sprzętu, ludzi, droga jak stół...
wiem wiem, czarny humor ale to po tym jak sam wracałem ostatnio z Rawy do Kraka (DK8-S1-A4) 6,5h...

brat

Data: 2010-12-14 00:26:58
Autor: megrims
Gierkówa wczoraj
W dniu 2010-12-13 22:30, KJ Siła Słów pisze:
Mnie rozłożyło.

JadÄ™ w niedzielÄ™ z Katowic do Wawy, okolice Polichna, czynna tylko
połowa drogi czyli jest wąsko.

Parę kilometrów przed Polichnem widzę korek aut jadących do Katowic.

Za kilkadziesiąt metrów okazuje się, że korek powoduje paru pracowników
drogowych którzy łatają dziurę w jezdni, przy czym jeden z nich wyglądał
jakby tupał!

Widok robotnika udeptujÄ…cego tÄ… posypkÄ™ czy czymkolwiek to Å‚atajÄ… i
perspektywa stojących za nim po horyzont aut (jak to mijałem to na moje
oko stało tam spokojnie ponad 1000 samochodów) wyrwała mnie z butów.

Euro 2012 za chwilę, a na jednej z ruchliwszych dróg w Polsce nie dość
że nieczynna połowa drogi to na drugiej można sobie w niedzielę po
południu reperować jezdnię metodą hołubcową.

KJ


W niedziele wieczorem jechałem do Krakowa tak jak zawsze:
Poznań, Stryków, Częstochowa na końcu A4. Najczęściej zajmuje mi to jakieś 4 godziny.
A wczoraj? Z Poznania do Konina po Kulczykowni było OK. Jezdnia czarna,
ale mokra. Od Konina to już była Syberia do samego Krakowa.
Jakieś 3 tiry wywrócone na A2. Na Gierkówce zwały śniegu.
8 godzin mi to zajęło. Ale za to koło Świebodzina mamy mega-jezuska.
Po prostu Polska to zaścianek i tyle.

Data: 2010-12-14 09:02:51
Autor: mario
Gierkówa wczoraj
megrims <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisa³(a):
A wczoraj? Z Poznania do Konina po Kulczykowni byÅ&#65533; OK. Jezdnia czarna,
ale mokra. Od Konina to już byÅ&#65533; Syberia do samego Krakowa.
JakieÅ&#65533;3 tiry wywrócone na A2. Na Gierkówce zwaÅ&#65533; Å&#65533;iegu.
8 godzin mi to zajÄ&#65533;&#65533;. Ale za to koÅ&#65533; Å&#65533;iebodzina mamy mega-jezuska.

Jak nie lubiê pedofilów w czarnych sukienkach tak nie rozumiem co do tego ma
mega-rio-jezusek?
My¶la³e¶, ¿e cudownie od¶nie¿y drogi czy ¿e zbuduje autostrady?

Pozdrawiam
mario

--


Data: 2010-12-14 10:41:56
Autor: Cavallino
Gierkówa wczoraj
U¿ytkownik "mario" <cfc@WYTNIJ.gazeta.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:

Jak nie lubiê pedofilów w czarnych sukienkach tak nie rozumiem co do tego ma
mega-rio-jezusek?
My¶la³e¶, ¿e cudownie od¶nie¿y drogi czy ¿e zbuduje autostrady?

Od¶nie¿yæ drogi mog³aby kasa, która posz³a w b³oto (tzn. na wybudowanie tego dziwa).

Data: 2010-12-14 11:22:44
Autor: Artur\(m\)
Gierkówa wczoraj

U¿ytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:4d073be2$0$27026$65785112news.neostrada.pl...
U¿ytkownik "mario" <cfc@WYTNIJ.gazeta.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:

Jak nie lubiê pedofilów w czarnych sukienkach

Czy¿by¶ dawa³ do zrozumienia ¿e innych lubisz,
czy w ogóle tych w czarnych nie lubisz.
No dobra powiedzmy, ¿e wiem o co Ci chodzi.


Od¶nie¿yæ drogi mog³aby kasa, która posz³a w b³oto (tzn. na wybudowanie tego dziwa).

Formalnie w b³oto id± pieni±dze na od¶nie¿anie?
Czy¿ nie?
A to Dziwo, chyba z szerzeniem wiary ma ma³o wspólnego
Przynajmniej nie tak jak Ci siê wydaje.
Dzi¶ ka¿dy zak±tek kraju, ba - ¶wiata, chce siê wyró¿niæ
czy to jak napisa³e¶ "mega -rio jezuska", czy dwukilomertow± pizz±
i uwa¿am, ¿e zwracaj± siê finansowo.

Artur(m)

Data: 2010-12-14 11:29:57
Autor: Als
Gierkówa wczoraj
Dnia Mon, 13 Dec 2010 22:30:25 +0100, KJ Siła Słów napisał(a):

Mnie rozłożyło.

Jadę w niedzielę z Katowic do Wawy, okolice Polichna, czynna tylko połowa drogi czyli jest wąsko.

Parę kilometrów przed Polichnem widzę korek aut jadących do Katowic.

Za kilkadziesiąt metrów okazuje się, że korek powoduje paru pracowników drogowych którzy łatają dziurę w jezdni, przy czym jeden z nich wyglądał jakby tupał!

Widok robotnika udeptującego tą posypkę czy czymkolwiek to łatają i perspektywa stojących za nim po horyzont aut (jak to mijałem to na moje oko stało tam spokojnie ponad 1000 samochodów) wyrwała mnie z butów.

Euro 2012 za chwilę, a na jednej z ruchliwszych dróg w Polsce nie dość że nieczynna połowa drogi to na drugiej można sobie w niedzielę po południu reperować jezdnię metodą hołubcową.

KJ

Mnie zastanawia, czemu ktoś dostał takiej gorączki i przed zimą wygenerował
kilkanaście zwężeń na odcinku od Rawy mniej więcej do Piotrkowa. Kogoś
sutki szczypały i potrzebował się wykazać długością zamkniętych odcinków
drogi? O ile jeszcze potrafię zrozumieć zwężenie przy okazji remontu mostu,
ale do wycinania krzaków w odległości 15 metrów od drogi? No i teraz
oczywiście przez całą zimę będzie syf, bo "zima, panie, śniegu napadało i
mróz, a tego my nie brali pod uwagę w harmonogramie, tu od 50 lat w grudniu
śniegu nie było".

--
Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki)

Data: 2010-12-14 19:23:16
Autor: BydlÄ™
Gierkówa wczoraj
KJ Siła Słów wrote:
Jadę w niedzielę z Katowic do Wawy, okolice Polichna, czynna tylko połowa drogi czyli jest wąsko.


A jaki jest ogólnie teraz stan gierkówki?
Mam na myśli stan nawierzchni - zaśnieżona, zalodzona, czarna...?

--
BydlÄ™

Data: 2010-12-14 20:11:31
Autor: adam
Gierkówa wczoraj
A jaki jest ogólnie teraz stan gierkówki?
Mam na myśli stan nawierzchni - zaśnieżona, zalodzona, czarna...?



Dzis do Piotrkowa miejscami czarna, zalodzona oraz zasniezona.
Bardzo dziurawa. W niedziele uszkodzilem wahacz i felge.
Pzdr
Adam

Data: 2010-12-15 18:54:22
Autor: BydlÄ™
Gierkówa wczoraj
adam wrote:
A jaki jest ogólnie teraz stan gierkówki?
Mam na myśli stan nawierzchni - zaśnieżona, zalodzona, czarna...?



Dzis do Piotrkowa miejscami czarna, zalodzona oraz zasniezona.
Bardzo dziurawa. W niedziele uszkodzilem wahacz i felge.


Dziękuję za ostrzeżenie - przyda mi się dodatkowe wiadro ostrożności wylane na łeb.
:-)

--
BydlÄ™

Gierkówa wczoraj

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona