Data: 2012-11-14 10:50:45 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Giertycha nie powinno się wpuszczać do polityki! | |
Nie rozumiem narzekań. Święto Niepodległości odbyło się jak należy. Było i na poważnie, i na wesoło. Były sztandary i race, balony i różańce, wrzaski i biskupie połajanki. Byli nacjonaliści, dewoci, sportowcy, księża, politycy i inni.
Narodowa miłość ojczyzny rozbłysnęła różnymi barwami oraz przybrała różne formy. Jedni okazywali nienawiść innym, inni udawali, że nic się nie dzieje lub że to, co się dzieje, jest słuszne. Jeszcze inni oplatali parlament różańcem, pragnąc, by to on troszczył się o zbawienie obywateli. I słusznie, bo skoro Kościół zajmuje się dobrobytem doczesnym i bieżącą polityką, to jakaś instytucja powinna się zająć sprawami duchowymi oraz eschatologicznymi. Sejm jest na najlepszej do tego drodze, a i społeczeństwo dojrzało już do takiej zmiany. Jedyna rzecz, która tego dnia nie zmieściła mi się w głowie, to Roman Giertych, który szedł u boku prezydenta. Rozumiem Giertycha: chce być osobą publiczną, poważaną, chce wrócić do politycznej gry i wie, że tym razem Młodzież Wszechpolska mu w tym nie pomoże. Ale nie rozumiem prezydenta i opinii publicznej, którzy dają na to przyzwolenie. Giertych jest traktowany jak szanowany adwokat (obrońca syna premiera) i pretendent polityczny! Słowem - nic się nie stało! I nie chodzi o Giertychowski gargantuiczny cynizm, a nawet o zmianę poglądów. W przypadku pana mecenasa ta zmiana jest chwalebna. Każdy może, a niektórzy nawet powinni zmieniać poglądy, wszelako dla zachowania godności własnej i społecznego zaufania powinni też pamiętać, jakie poglądy mieli kiedyś. Wszyscy powinniśmy pamiętać. Roman Giertych robi dziś wszystko, by nie tylko pokazać, że jest po drugiej stronie burdy, ale by wszyscy jak najszybciej (najlepiej przed wyborami) zapomnieli, kto te burdy w naszym kraju zinstytucjonalizował, kto założył Młodzież Wszechpolską, kto ją wypromował politycznie, nadał jej podmiotowość, status i bezkarność. Przecież Roman Giertych przez lata był guru faszyzującej młodzieży, która gromadziła się przy wszechpolakach, choć sam od takich "domieszek" zawsze się odcinał. Nie mógł jednak nie wiedzieć, kogo skupia i przyciąga formacja młodych chłopaków odwołująca się do ideałów radykalnie narodowych, tak jak dziś nie może uważać za przypadek, że formacja ta współpracuje z ONR, kibolami i faszyzuje zupełnie otwarcie. więcej: http://tiny.pl/hk19c -- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną". |
|
Data: 2012-11-14 11:30:01 | |
Autor: abc | |
Giertycha nie powinno się wpuszczać do polityki! | |
Jedyna rzecz, która tego dnia nie zmieściła mi się w głowie, to Roman A mnie nie zdziwi jeśli w przyszłym roku Giertych pomaszeruje z "antyfaszystami", którzy nie tak dawno skandowali: "Giertych do wora, wór do jeziora!" -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2012-11-14 14:20:58 | |
Autor: Jusuf | |
Giertycha nie powinno się wpuszczać do polityki! | |
"abc" <abc@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:50a3730e$0$1318$65785112news.neostrada.pl... Jedyna rzecz, która tego dnia nie zmieściła mi się w głowie, to Roman Jego dziadek się w grobie przewraca. -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- - |
|
Data: 2012-11-14 12:07:20 | |
Autor: Marek Czaplicki | |
Giertycha nie powinno siê wpuszczaæ do polityki! | |
Bogdan Idzikowski pisze na pl.soc.polityka w dniu ¶roda 14 listopad 2012 10:50:
Jedyna rzecz, która tego dnia nie zmie¶ci³a mi siê w g³owie, to Roman Dlaczego nie wpuszczaæ? Wpuszczaæ. Nie ma tak nic otrze¼wiaj±cego na elektorat danego "polityka" jak przypatrywanie siê jak wybraniec swe radykalne hase³ka wprowadza w ¿ycie. Samoobrona, LPR czy PiS. Jedno licho. Pary do rz±dzenia starczy³o im na dwa roki, bo zawi¶æ i podejrzliwo¶æ ich z¿ar³a. :) |
|
Data: 2012-11-14 17:35:28 | |
Autor: Przemys³aw M. | |
Giertycha nie powinno siê wpuszczaæ do polityki! | |
Dnia Wed, 14 Nov 2012 10:50:45 +0100, Bogdan Idzikowski napisa³(a):
Nie rozumiem narzekañ. ¦wiêto Niepodleg³o¶ci odby³o siê jak nale¿y. By³o i na powa¿nie, i na weso³o. By³y sztandary i race, balony i ró¿añce, wrzaski i biskupie po³ajanki. Byli nacjonali¶ci, dewoci, sportowcy, ksiê¿a, politycy i inni. Z ca³ym szacunkiem, na Giertycha kto¶ tam g³osowa³, ch³opina nie otrzyma³ chba nawet 0.5% czyli jest z polityki wykluczony, a ¿e od czasu do czasu zaprasza go jakas stacja by wkurzyæ niektórych to inna sprawa. -- Nie ukrywam swojego negatywnego stosunku do Donalda Tuska. Je¶li to by³ "tylko" wypadek, to tym bardziej ponosi odpowiedzialno¶æ za ¶mieræ Lecha Kaczyñskiego i ca³ej delegacji prezydenckiej. Musia³bym byæ psychicznie niezrównowa¿ony, ¿eby tolerowaæ Tuska, który odpowiada za ¶mieræ moich przyjació³. Powtarzam, ¿e nie kierujê siê ¿±dz± zemsty. Ja potrafi³em w ¿yciu wybaczyæ wielokrotnie, ale pan Tusk nie spe³nia ¿adnego kryterium, ¿ebym mia³ mu wybaczyæ - podsumowuje Kaczyñski. |