Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi

Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi

Data: 2009-03-06 10:22:13
Autor: Cavallino
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
Właśnie z artykułu dowiedziałem się że sędzia Gilewski ma postawiony zarzut ustawienia meczu Świtu z Lechem w 2004.

"Gilewski, który wspólnie z asystentami Rafałem Rostkowskim oraz Maciejem Wierzbowskim stworzył jedną z zawodowych trójek sędziowskich w Polsce, jest najbardziej znanym arbitrem zatrzymanym w aferze korupcyjnej. Ma siedem zarzutów, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej "Fryzjera" i przyjęcie łapówki za ustawienie meczu Świt Nowy Dwór - Lech Poznań wiosną 2004"

No i to chyba jest ten sam mecz, który miał sprzedać rzekomo Reiss.
Więc pytam o co tu chodzi - prokuratura sama nie wie, kto ten mecz w końcu sprzedał?
Co nie przeszkadza jej stawiać zarzutów każdemu kto się nawinie?

Sprawa zaczyna zdecydowanie wyglądać śmierdząco.....

Żeby było śmieszniej, pomimo tych zarzutów, Gilewski chce jechać na mundial, widać i on nie bardzo się do winy poczuwa.
http://www.sport.pl/pilka/1,95642,6350228,Sedzia_Gilewski_chce_jechac_na_mundial.html

Data: 2009-03-06 10:25:03
Autor: gasper
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
jeden mecz mógło sprzedać wiele osób zupełnie niezależnie

Data: 2009-03-06 10:28:59
Autor: Cavallino
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
Użytkownik "gasper" <ni@ma.pl> napisał w wiadomości news:goqq5g$84k$1inews.gazeta.pl...
jeden mecz mógło sprzedać wiele osób zupełnie niezależnie

Naprawdę w to wierzysz?
Ciekawe kiedy Świt dostanie zarzuty za sprzedanie tego meczu. ;-)

Data: 2009-03-06 11:16:03
Autor: gasper
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:goqqcu$9ku$1news.onet.pl...
Użytkownik "gasper" <ni@ma.pl> napisał w wiadomości news:goqq5g$84k$1inews.gazeta.pl...
jeden mecz mógło sprzedać wiele osób zupełnie niezależnie

Naprawdę w to wierzysz?

tak, i to nie jest wcale mało prawdopodobne, że za mecz mogli dostać działke i sędziowie i zawodnicy i to jednej i drugiej drużyny - można to tak logicznie poukładać - no ale oczywiście najwięcej miał z tego wydział wyników PZPN w osobie Ryszarda F. ;)

Data: 2009-03-06 11:02:54
Autor: Marcin Kasperski
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
No i to chyba jest ten sam mecz, który miał sprzedać rzekomo Reiss.
Więc pytam o co tu chodzi - prokuratura sama nie wie, kto ten mecz w
końcu sprzedał?

Przecież wielokrotnie (jeszcze zanim w ogóle wypłynął temat Lecha)
była mowa o tym, że mecze obstawiano często naraz i u sędziego i u
rywali.

A pamiętam nawet jakąś anegdotyczną informację o sędzim, który
wkurzony brakiem działki przekręcił mecz odwrotnie, niż chciała większość
piłkarzy obu drużyn ;-)

Data: 2009-03-06 11:36:09
Autor: Mane
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
Marcin Kasperski pisze:

A pamiętam nawet jakąś anegdotyczną informację o sędzim, który
wkurzony brakiem działki przekręcił mecz odwrotnie, niż chciała większość
piłkarzy obu drużyn ;-)

Albo kierownik czy kto tam byl posrednikiem, trzymal kase i w zaleznosci od wyniku albo mowil ze sedzia przyjal lapowke, a jak bylo w plecy to mowil ze odmowil :D a kase mogl przytuli :)

Data: 2009-03-06 22:33:37
Autor: Dawidex
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:goqq08$8an$1news.onet.pl...
Właśnie z artykułu dowiedziałem się że sędzia Gilewski ma postawiony zarzut ustawienia meczu Świtu z Lechem w 2004.

Piotr się przyznał do jednego - do przyjecia pieniedzy od Świtu za wygranie w Polkowicach do reszty sie nie przyznał ... przestań tak wierzyć tym co piszą gazety ...

Data: 2009-03-06 22:42:57
Autor: Cavallino
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
Użytkownik "Dawidex" <Dawid@pro-motor.com.pl> napisał w wiadomości news:gos5c1$5d5$1nemesis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:goqq08$8an$1news.onet.pl...
Właśnie z artykułu dowiedziałem się że sędzia Gilewski ma postawiony zarzut ustawienia meczu Świtu z Lechem w 2004.

Piotr się przyznał do jednego - do przyjecia pieniedzy od Świtu za wygranie w Polkowicach do reszty sie nie przyznał ... przestań tak wierzyć tym co piszą gazety ...

Tak, słyszałem co mówi (do czego się przyznał), więc tym bardziej mnie dziwi skąd ta pewność u prokuratorów.
Czy to aby nie jest tak, że jeden z drugim oskarżony, próbując się wybielić klepie ozorem czy coś wie czy nie wie, a oni dają wiarę wszystkim jak leci.
Takie akty oskarżenia mogą się nie utrzymać w sądzie.
I będzie śmiech, a PZPN będzie miał jeszcze większy zgryz jak teraz, gdyby już zdążył kogoś za to ukarać.

Data: 2009-03-07 08:55:32
Autor: Dawidex
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
..
I będzie śmiech, a PZPN będzie miał jeszcze większy zgryz jak teraz, gdyby już zdążył kogoś za to ukarać.


 Właśnie mnie najbardziej wqrwia to, że już ukarali Piotra ! i to najgorzej jak mogli.
Każdy wie, że Piotr miał grać w piłke ostatnie pare miesięcy aby spełnić najwieksze
 marzenie czyli zdobyć z Kolejorzem Mistrza Polski.
 Za dwa, trzy lata okaże się, że zarzuty były nic nie warte ale to co jego syn, zona
i sam Piort za sprawą zasranych gazet przeżyli ... eh szkoda gadać.

Pozdrawiam Dawid

Data: 2009-03-07 09:06:42
Autor: Cavallino
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
Użytkownik "Dawidex" <Dawid@pro-motor.com.pl> napisał w wiadomości news:got9q3$itb$1nemesis.news.neostrada.pl...
.
I będzie śmiech, a PZPN będzie miał jeszcze większy zgryz jak teraz, gdyby już zdążył kogoś za to ukarać.


Właśnie mnie najbardziej wqrwia to, że już ukarali Piotra ! i to najgorzej jak mogli.

Ale tu akurat pretensje do prokuratorów  będą, a nie do PZPN rzecz jasna.
Kto wie czy w zapale zwalczania korupcji ich nie ponosi w niektórych sprawach.

Każdy wie, że Piotr miał grać w piłke ostatnie pare miesięcy aby spełnić najwieksze
marzenie czyli zdobyć z Kolejorzem Mistrza Polski.
Za dwa, trzy lata okaże się, że zarzuty były nic nie warte ale to co jego syn, zona
i sam Piort za sprawą zasranych gazet przeżyli ... eh szkoda gadać.

No niestety i już wtedy nic nie da się wstecz zrobić.
Medal za ew. majstra i tak dostanie, bo grał w tym sezonie, ale chwil odbierania medali jako kapitan mistrza - tego już mu nikt nigdy nie zwróci (cały czas zakładając że sprawa potoczy się jak piszesz).

Data: 2009-03-07 10:01:45
Autor: gasper
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:got9uk$n71$1news.onet.pl...
Medal za ew. majstra i tak dostanie, bo grał w tym sezonie, ale chwil odbierania medali jako kapitan mistrza - tego już mu nikt nigdy nie zwróci

sam sobie na to zasłużył.... i nie jest to wina PZPN, prokuratorów czy kogokolwiek - to sam Piotr wziął kase i sie przyznał do tego więc ja go nie żałuje...

Data: 2009-03-07 10:25:57
Autor: Cavallino
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
Użytkownik "gasper" <ni@ma.pl> napisał w wiadomości news:gotd5p$rsu$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:got9uk$n71$1news.onet.pl...
Medal za ew. majstra i tak dostanie, bo grał w tym sezonie, ale chwil odbierania medali jako kapitan mistrza - tego już mu nikt nigdy nie zwróci

sam sobie na to zasłużył.... i nie jest to wina PZPN, prokuratorów czy kogokolwiek - to sam Piotr wziął kase i sie przyznał do tego więc ja go nie żałuje...

Jeśli tą kasę wziął w takich okolicznościach jak mówi, to ja wręcz przeciwnie.
A prokuratura mogłaby sobie znaleźć lepsze kwiatki do opracowania, no chyba że już cały temat korupcji jest wyczerpany i nie ma już nikogo kto sprzedał/kupił mecz.

Data: 2009-03-07 15:59:59
Autor: Ryszard Chmielnik
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi

to sam Piotr wziął kase i sie przyznał do tego
Za co wziął kasę? Do czego się przyznał? Udowodnisz?

Data: 2009-03-07 10:00:12
Autor: gasper
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
Piotr sie przyznał a Gilewski nie
na co mieli czekać z Piotrem jak sie przyznał ?

Data: 2009-03-07 10:23:40
Autor: Cavallino
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
Użytkownik "gasper" <ni@ma.pl> napisał w wiadomości news:gotd2r$rm1$1inews.gazeta.pl...
Piotr sie przyznał a Gilewski nie
na co mieli czekać z Piotrem jak sie przyznał ?

Ale przyznał się nie do tego co mu zarzucają.
To do czego się przyznał jest średnio obciążające, a czy jest przestępstwem to w ogóle wątpię.

Data: 2009-03-07 10:44:02
Autor: tees
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
Cavallino pisze:

Ale przyznał się nie do tego co mu zarzucają.
To do czego się przyznał jest średnio obciążające, a czy jest przestępstwem to w ogóle wątpię.

Czy gdzieś wypowiedziała się oficjalnie prokuratura co do tego jakie były zarzuty i do czego Reiss się przyznał? Czy tylko opieracie się na słowach jednej strony czyli Reissa i na domysłach gazet?

pzdrw
tees

Data: 2009-03-07 10:54:52
Autor: Cavallino
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
Użytkownik "tees" <ra2k@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gotfkn$555$1news.onet.pl...
Cavallino pisze:

Ale przyznał się nie do tego co mu zarzucają.
To do czego się przyznał jest średnio obciążające, a czy jest przestępstwem to w ogóle wątpię.

Czy gdzieś wypowiedziała się oficjalnie prokuratura co do tego jakie były zarzuty i do czego Reiss się przyznał? Czy tylko opieracie się na słowach jednej strony czyli Reissa i na domysłach gazet?

Oczywiście że o tym co miało miejsce mówią Ci którzy wiedzą co miało miejsce.
Prokuratura może podejrzewać co innego, ale to tylko podejrzenia.

Choć nie jest tak, że ktoś wierzy w to co mówi sam Reiss, ale nie on jedyny wie jak było.
Choć rzecz jasna w 100% pewności nie ma i nigdy nie będzie.

Data: 2009-03-07 10:55:27
Autor: Andy
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
"tees" <ra2k@poczta.onet.pl> wrote in message news:gotfkn$555$1news.onet.pl...
Ale przyznał się nie do tego co mu zarzucają.
To do czego się przyznał jest średnio obciążające, a czy jest przestępstwem to w ogóle wątpię.

Czy gdzieś wypowiedziała się oficjalnie prokuratura co do tego jakie były zarzuty i do czego Reiss się przyznał? Czy tylko opieracie się na słowach jednej strony czyli Reissa i na domysłach gazet?

Nie, prokuratura oficjalnie nic nie powiedziala. Jedynie, ze pilkarz ma zarzuty i do czesci z nich sie przyznal. Zreszta Reiss oficjalnie tez nic nie powiedzial, zeby byla sprawa jasna.

Data: 2009-03-07 11:00:54
Autor: Cavallino
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

Zreszta Reiss oficjalnie tez nic nie powiedzial, zeby byla sprawa jasna.

Oficjalnie to go chyba obowiązuje tajemnica śledztwa, więc mówić o szczegółach mu nie wolno

Data: 2009-03-07 04:06:45
Autor: adam_peszka
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
@ Cavallino i Dawidex

panowie on wizal kase, wiec dostal zasluzona kare, nad czym tu sie
dluzej zastanwaic.

Data: 2009-03-07 13:12:10
Autor: Andy
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
"adam_peszka" <adam_peszka@wp.pl> wrote in message news:571218a0-8ae7-4268-9229-72d2a656247fl16g2000yqo.googlegroups.com...
@ Cavallino i Dawidex

panowie on wizal kase, wiec dostal zasluzona kare, nad czym tu sie
dluzej zastanwaic.

To dosc prostackie rozumowanie. Otoz jest sie nad czym zastanawiac.

Data: 2009-03-07 14:22:02
Autor: gasper
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:gotor4$gqp$1mx1.internetia.pl...
"adam_peszka" <adam_peszka@wp.pl> wrote in message news:571218a0-8ae7-4268-9229-72d2a656247fl16g2000yqo.googlegroups.com...
@ Cavallino i Dawidex

panowie on wizal kase, wiec dostal zasluzona kare, nad czym tu sie
dluzej zastanwaic.

To dosc prostackie rozumowanie. Otoz jest sie nad czym zastanawiac.
jak to było z Kalim i krową?...

Data: 2009-03-07 14:46:12
Autor: Andy
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
"gasper" <ni@ma.pl> wrote in message news:gotsdp$bb0$1inews.gazeta.pl...
panowie on wizal kase, wiec dostal zasluzona kare, nad czym tu sie
dluzej zastanwaic.

To dosc prostackie rozumowanie. Otoz jest sie nad czym zastanawiac.
jak to było z Kalim i krową?...

No jak?
Jak do mnie sie zwracasz to prosze od razu wylozyc kawe na lawe, a nie takie cos jak powyzej.

Data: 2009-03-07 14:21:36
Autor: gasper
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gotgko$8hu$1news.onet.pl...
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

Zreszta Reiss oficjalnie tez nic nie powiedzial, zeby byla sprawa jasna.

Oficjalnie to go chyba obowiązuje tajemnica śledztwa, więc mówić o szczegółach mu nie wolno

ale skoro  nie robił hałasu z powodu odsunięcia od składu to taką owieczką nie jest

Data: 2009-03-07 14:47:00
Autor: Andy
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
"gasper" <ni@ma.pl> wrote in message news:gotscv$b8n$1inews.gazeta.pl...
Zreszta Reiss oficjalnie tez nic nie powiedzial, zeby byla sprawa jasna.

Oficjalnie to go chyba obowiązuje tajemnica śledztwa, więc mówić o szczegółach mu nie wolno

ale skoro  nie robił hałasu z powodu odsunięcia od składu to taką owieczką nie jest

Jakby robil halas, to znaczyloby ze stawia swoje dobro nad dobro Lecha Poznan. To, ze nie robi, to akurat tylko dobrze o nim swiadczy.

Data: 2009-03-07 16:30:32
Autor: Cavallino
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
Użytkownik "gasper" <ni@ma.pl> napisał w wiadomości news:

Oficjalnie to go chyba obowiązuje tajemnica śledztwa, więc mówić o szczegółach mu nie wolno

ale skoro  nie robił hałasu z powodu odsunięcia od składu to taką owieczką nie jest

Ale jak miał robić hałas?
Stanowisko klubu było jasne, dostanie zarzuty - będzie zawieszony.
Jeśli do kogoś będzie mógł mieć pretensje, to do prokuratury (po wyroku uniewinniającym).

Data: 2009-03-07 23:41:59
Autor: gasper
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gou3ur$tbk$1news.onet.pl...
Użytkownik "gasper" <ni@ma.pl> napisał w wiadomości news:

Oficjalnie to go chyba obowiązuje tajemnica śledztwa, więc mówić o szczegółach mu nie wolno

ale skoro  nie robił hałasu z powodu odsunięcia od składu to taką owieczką nie jest

Ale jak miał robić hałas?
gdybym ja był bez winy walczyłbym o swoje dobre imie a nie pisał w oświadczeniu:
Pragnę gorąco przeprosić wszystkich kibiców Lecha Poznań, władze klubu, sponsorów, kolegów z zespołu, sztab szkoleniowy oraz wszystkich młodych zawodników reprezentujących barwy Kolejorza. Pragnę Was przeprosić za wszystko. Czuję się za to moralnie odpowiedzialny.

Data: 2009-03-08 00:11:25
Autor: Cavallino
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
Użytkownik "gasper" <ni@ma.pl> napisał w wiadomości news:gout7m$bie$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gou3ur$tbk$1news.onet.pl...
Użytkownik "gasper" <ni@ma.pl> napisał w wiadomości news:

Oficjalnie to go chyba obowiązuje tajemnica śledztwa, więc mówić o szczegółach mu nie wolno

ale skoro  nie robił hałasu z powodu odsunięcia od składu to taką owieczką nie jest

Ale jak miał robić hałas?
gdybym ja był bez winy walczyłbym o swoje dobre imie a nie pisał w oświadczeniu:
Pragnę gorąco przeprosić wszystkich kibiców Lecha Poznań, władze klubu, sponsorów, kolegów z zespołu, sztab szkoleniowy oraz wszystkich młodych zawodników reprezentujących barwy Kolejorza. Pragnę Was przeprosić za wszystko. Czuję się za to moralnie odpowiedzialny.

I słusznie że się czuje.
Mógł w końcu kasy nie brać, do pierwszego by dożył.

Co nie znaczy, że jest winien tego, co mu się zarzuca.

Data: 2009-03-08 12:28:21
Autor: adam_peszka
Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi
On 8 Mar, 00:11, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
Użytkownik "gasper" <n...@ma.pl> napisał w wiadomościnews:gout7m$bie$1inews.gazeta.pl...



> Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> napisał w wiadomości
>news:gou3ur$tbk$1news.onet.pl...
>> Użytkownik "gasper" <n...@ma.pl> napisał w wiadomości news:

>>>> Oficjalnie to go chyba obowiązuje tajemnica śledztwa, więc mówić o
>>>> szczegółach mu nie wolno

>>> ale skoro  nie robił hałasu z powodu odsunięcia od składu to taką
>>> owieczką nie jest

>> Ale jak miał robić hałas?
> gdybym ja był bez winy walczyłbym o swoje dobre imie a nie pisał w
> oświadczeniu:
> Pragnę gorąco przeprosić wszystkich kibiców Lecha Poznań, władze klubu,
> sponsorów, kolegów z zespołu, sztab szkoleniowy oraz wszystkich młodych
> zawodników reprezentujących barwy Kolejorza. Pragnę Was przeprosić za
> wszystko. Czuję się za to moralnie odpowiedzialny.

I słusznie że się czuje.
Mógł w końcu kasy nie brać, do pierwszego by dożył.

Co nie znaczy, że jest winien tego, co mu się zarzuca.

jest cos takiego jak domniemana niewinnosc i nie mozna czlowieka karac
dopoki mu sie winy nie udowodni i wie raczje o tym kazde dziecko z
piaskownicy. skoro Piotrus R. sie na te zasade nie powoluje, to raczje
znaczy ze dobrze wie, ze nie ma specjalnych argmentow do tego

Gilewski czy Reiss - o co tu chodzi

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona