Data: 2011-02-01 04:44:06 | |
Autor: muto2100 | |
Gilowska: dzwonki alarmowe ju? dzwoni?. Grozi nam rozleg?y kryzys | |
Data: 2011-02-01 23:40:20 | |
Autor: Kaczysta | |
Gilowska: dzwonki alarmowe juz dzwonia. Grozi nam rozlegly kryzys | |
Uzytkownik "muto2100" <maniekxxx@gazeta.pl> napisal w wiadomosci news:25ea0998-b19e-4333-99b5-a550725b6417u14g2000vbg.googlegroups.com... http://www.wprost.pl/ar/229718/Gilowska-dzwonki-alarmowe-juz-dzwonia-Grozi-nam-rozlegly-kryzys/A jekie jest wyjscie? Drastyczne ciecia finansów publicznych, tzn: 1) zamrozenie plac budzetówki 2) redukcja pracowników budzetówki o 25% 3) wprowadzenie odplatnosci w sluzbie zdrowia 4) obnizenie rent i emerytur 5) natychmiastowe podniesienie wieku emerytalnego do 65/70 lat, 6) VAT powaznie w góre Takie dzialania dla budzetu bylyby ozdrowiencze. PO nie mialoby zmartwienia, bo wiedza, ze jak wygraja najblizsze wybory, to i tak to ich czeka - a ten wariant dla nich jest lepszy w roli opozycji: niech inni realizuja te ciecia (tak bylo pod koniec lat 90-tych, gdy AWS odziedziczyl ciecia po porzedniej ekipie). Jedyny problem - to wybuch niezadowolenia spolecznego na niespotyjana dotad skale. Podobnie bedzie w innych krajach UE - u nich olbrzymie deficyty (skutek wpompowania ogromnych pieniedzy w padajace banki) sa zamiatane jeszcze pod dywan, ale widac juz pierwsza oznaki niepokoju i paniki (Francja). Rok 2012 bedzie chyba rokiem eksplozji (nomen omen - ta data 20.12.2012 rzeczywiscie moze wiescic totalny konflikt zbrojny, bo wszyscy beda chcieli sie ratowac kosztem innych). AZ |
|