Data: 2009-05-12 20:32:48 | |
Autor: boukun | |
Gilowska na celowniku: "Mumia wróciła i znów pys zczy" | |
Platforma uderza w PiS-owską Wunderwaffe.
A uderza swoją własną - jak to napisał bodaj "Dziennik" - maszyną do zabijania. Janusz Palikot nabija się w swoim blogu z Zyty Gilowskiej, znów igrając z granicą dobrego smaku. Zacytujmy: Raz na kilka miesięcy ożywiona hałasem partyjnego wołania podnosi się z politycznych katakumb Zyta Gilowska. Z wielką energią pyszczy i wykrzykuje epitety pod adresem swojego niedawnego brata, po czym znika na wiele tygodni i ani o niej słychu, ani widu. Aż do następnego razu, do następnego wołania. Dziwne to jakieś: strzygą, horrorem i cmentarzyskiem zalatuje. Jakby nam emitowano wciąż ten sam telewizyjny serial: "Mumia I", "Mumia II", "Mumia III", "Mumia - reaktywacja", "Mumia - reanimacja", "Mumia - powrót do przeszłości". Mumia dobrze w PiS-ie nie skończy, bo u boku Jarosława mało kto dobrze kończy - uważa Palikot. I podaje przykład Ziobry, który dla odmiany nie wraca, lecz ucieka, a kojarzy się posłowi PO z pewnym słynnym wampirem: Wcale mnie nie dziwi, że nasz polski Nosferatu, Zbyszek Ziobro, chce dać nogę do Brukseli. Był po Ludwiku Dornie czwartym bratem bliźniakiem, podstępnie zastępowany paprotkami, Gosiewskim, Dudzińskim i Gilowską, odstawiany od piersi - gna do Parlamentu Europejskiego spijać krew z tętnic Europy i czekać, aż przyjdzie kolej na odcinek serialu z jego udziałem. Smętny ten smętarz. I nawet bać się nie ma kogo. O stosunkach panujących w PiS-ie i napuszczaniu na siebie różnych frakcji przez Jarosława można poczytać w najnowszym numerze "Wprost". Pojawia się tam na przykład informacja o śledztwie z powodu występu Ziobry w TVN przed prezesem. A także dużo o tym, jak to przedstawiciele skłóconych frakcji donoszą na siebie i okładają się nawzajem w mediach. Faktycznie wygląda to jak szkoła przetrwania. Ale czy w Platformie jest lepiej, bo mniej takich wojenek wychodzi na jaw? Szczerze wątpię. I nie zdziwiłabym się, gdyby do wątpiących należał też Palikot. Marta Wawrzyn http://www.pardon.pl/artykul/8617/gilowska_na_celowniku_mumia_wrocila_i_znow_pyszczy |
|
Data: 2009-05-12 21:57:05 | |
Autor: Piotr | |
Gilowska na celowniku: "Mumia wróciła i znów pyszczy" | |
Dnia Tue, 12 May 2009 20:32:48 +0200, boukun napisał(a):
No i co wałkun? To dobrze, nijak, źle? Myślisz ćwoku, że nie mamy tu swoich przeglądarek internetowych? To grupa dyskusyjna, a nie szkółka paściarzy. Piotr |
|
Data: 2009-05-12 22:08:24 | |
Autor: boukun | |
Gilowska na celowniku: "Mumia wróciła i znów p yszczy" | |
Użytkownik "Piotr" <pnat@wp.pl> napisał w wiadomości news:1m393hii83q2e$.dlgmasz.facet.luzik... Dnia Tue, 12 May 2009 20:32:48 +0200, boukun napisał(a): Prymitywie z koziej wólki, gdybym był takim tłukiem jak ty, to bym się co rusz ciebie o to czepiał. A tak, zacytowałem ciekawy artykuł z pardonu w przerwie od moich przemysleń i zwisam mi, co jakiś Volks-cieć pastuje na grupy... Idź sobie trutniu z kundlem pogadaj i poszczekajcie razem w wioskowym stylu "Ten taki mocno kapuściany...? Buraczany...? Czosnkowy...? Aaa, warzywny!". Nie zmuszaj mnie, bym sie zniżał do waszego poziomu. Możesz nie odpowiadać tłuku, idę zjeść kolację. boukun |
|
Data: 2009-05-12 22:14:18 | |
Autor: Piotr | |
Gilowska na celowniku: "Mumia wróciła i znów pyszczy" | |
Dnia Tue, 12 May 2009 22:08:24 +0200, boukun napisał(a):
Mogę, ale skoro mogę ponieść na wioskę kaganiec poświaty, to chętnie ci go zalożę, na tę twarz ćwierćinteligenta, he, he... Znowu nie trafiłeś wałkun, ja zawsze daję linka z komentarzem, osobistym odniesieniem się do treści. Smacznego. Piotr |
|